mako5 13.09.2006 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Właśnie zacząłem ocieplenie ścian. Wyszło z tym mnóstwo problemów, głównie co gdzie umieścić, jak wykończyć, czym zamaskować itp. Większość problemów jakoś rozwiązałem ale nurtuje mnie jeszcze jeden. Mianowicie kurek z wodą ogrodową na elewacji. Jest sobie taki kurek który w chwili obecnej wystaje mniej niż grubość styropianu. Można więc zrobić kolejną skrzynkę (ok. 25x30cm) w styropianie w której wspomniany kurek będzie schowany. Tak by było najprościej. Jednak rozwiązanie to ma swoje wady. Po pierwsze trochę szpeci nieco elewację. Po drugie wpuszczony kurek uniemożliwia nabranie wody np. do wiadra bez przedłużki. Po trzecie to dziura w ociepleniu i ściana może przemarzać (to akurat da się łatwo obejść wypychając na zimę skrzynkę watą szklaną). Rozwiązanie drugie to przedłużyć rurkę aby kurek po prostu wystawał z elewacji. Z tym rozwiązaniem wiążą się takie wady jak niezbyt piękny wygląd i możliwość zaczepienia o kurek podczas chodzenia blisko domu (co podczas deszczu pewnie będzie się zdarzać). Za to zaletą jest brak kolejnej skrzynki, żadnych problemów z przemarzaniem, łatwość nabierania wody i oszczędność kaski na kolejnych drzwiczkach . Jak to rozwiązaliście u siebie? Aha, czy w miejscu lamp i syren alarmowych wstawiliście w styropian np. klocki drewniane aby było się do czego łatwo i solidnie złapać? Przeszukałem forum pod kątem tego kurka i nic nie znalazłem na ten temat . Przynajmniej pod hasłami pod którymi się spodziewam takich informacji . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 13.09.2006 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 poszukaj pod "kranem" zewnętrznym Mamy przedłuzony, nie ma jak zaczepić, przeciez nie szoruje rekawem po elewacji. Ważne jest zrobic od wnętrzna mozliwośc zakręcenia wody. Dlaczego masz mieć do czego łatwo i solidnie złapać? łapiesz się za alarm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 13.09.2006 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Ja robiąc taki kurek wystawiłem go na taką odległość od muru, żeby po ociepleniu wystawał na odpowiednią odległość. Radziłbym przedłużyć rurkę tak aby wystawić go posa elewację. Stanowczo odradzałbym zmniejszanie warstwy styropianu. Powstałoby wówczas miejsce na petencjalny mostek termiczny i mur by w tym miejscu przemarzał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mako5 13.09.2006 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 poszukaj pod "kranem" zewnętrznym Szukałem pod kranem ogrodowym Mamy przedłuzony, nie ma jak zaczepić, przeciez nie szoruje rekawem po elewacji. Ważne jest zrobic od wnętrzna mozliwośc zakręcenia wody. Dzięki, skłaniam się ku takiem rozwiązaniu. W garażu (tuż za ścianą) mam zaręcanie i możliwość spuszczenia wody na zimę . łapiesz się za alarm? Nie się, tylko syrenę trzeba to czegoś porządnie przykręcić . To samo z lampami których mam kilka. Nie wiem jak to inaczej porządnie osadzić. Nawet jak bym znalazł tak długie dyble (styropian 12cm, więc jakieś 20cm by musiały mieć) to i tak pozostaje kwestia wytrzymałości styropianu aby cała lampa nie weszła w elewację jak kołek za mocno pociągnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mako5 13.09.2006 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Stanowczo odradzałbym zmniejszanie warstwy styropianu. Powstałoby wówczas miejsce na petencjalny mostek termiczny i mur by w tym miejscu przemarzał. Myślisz że wypchanie tego szczelnie wełną mineralną na zimę to zły pomysl? W zimie i tak kurka nie używasz więc raz do roku wypchanie szczelne tej skrzynki może nie było by bardzo problematyczne (5 minut roboty). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 13.09.2006 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Stanowczo odradzałbym zmniejszanie warstwy styropianu. Powstałoby wówczas miejsce na petencjalny mostek termiczny i mur by w tym miejscu przemarzał. Myślisz że wypchanie tego szczelnie wełną mineralną na zimę to zły pomysl? W zimie i tak kurka nie używasz więc raz do roku wypchanie szczelne tej skrzynki może nie było by bardzo problematyczne (5 minut roboty). Dokładnie tak jak piszesz.Najlepszym wyjściem jest skrzynka dla kranu,z dodatkową przykręcaną złączką-przedłużką na wiosne-lato-jesień.Na zimę wpychamy wełnę i po "potencjalnym mostku termicznym".Skrzynkę można pomalować pod kolor elewacji jak komuś to będzie szpecić samą elewację.Taka skrzynka z pewnością jest bardziej estetyczna ,niż kranik wystający bezposrednio z elewacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adrian 13.09.2006 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 (...) Dzięki, skłaniam się ku takiem rozwiązaniu. W garażu (tuż za ścianą) mam zaręcanie i możliwość spuszczenia wody na zimę . Mi ekipa załatwiła to w sposób, z którego jestem bardzo zadowolony - podzielę się: - mam dwa krany (kurki? ) zewnętrzne - jeden jest nisko (przy jednym ze słupków tarasu, a drugi jakiś metr nad ziemią na drugim końcu domu - oba zasilane są z rury, którą mogę odciąć zaworem koło wodomierza I teraz: jak zamknę główny zawór w domu i odkręce oba krany (kurki ) to tym umieszczonym niżej wypływa cała woda z "obiegu ogrodowego". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANK 13.09.2006 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Myslę, że instalowanie kranów na elewacji to przeżytek. Ja mam rurę z wodą wyprowadzoną do ogrodu i zakopaną w ziemi zakończoną puszką przyłączeniową (system GARDENA) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 13.09.2006 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Jank a jak to wyglada, jak spuszczasz wode na zimę, czy w tej puszcze jest kurek czy złączka/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzado 13.09.2006 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 czy w miejscu lamp i syren alarmowych wstawiliście w styropian np. klocki drewniane aby było się do czego łatwo i solidnie złapać? Ja zrobilem nastepujaco. Przykrecilem do scianu ceowniki o wysokosci rownej grubosci steropianu. Gorna czesc ceownika jest przykrecona do sciany natomiast w dolnej czesci ceownika jest wkrecona sruba fi 8 tak ze po polozeniu ocieplenia na zewnatrz bedzie wystawac tylko ona. Do niej bedzie mozna przykrecic lampy lub inne rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 13.09.2006 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Myslę, że instalowanie kranów na elewacji to przeżytek. Ja mam rurę z wodą wyprowadzoną do ogrodu i zakopaną w ziemi zakończoną puszką przyłączeniową (system GARDENA) jank a jak nabierasz do wiaderka z ziemi ? zapodaj fote Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 13.09.2006 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Mnie generalnie się pomysł z kranem w ziemi podoba. Z wiaderkiem raczej nie latam po działce więc to pytanie mnie akurat zbytnio nie zmartwiło. Jakbym koniecznie musiała nalać do tego nieszczęsnego wiaderka (choć naprawdę nie wiem po co) to zawsze moge nalać z węża lub w garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 13.09.2006 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Kurek mam we wnęce osłoniętej od wiatru.Cała rura ma zawór odcinający przy wodomierzu.Nie chcę żeby rozerwało rury jak przywali -25. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANK 14.09.2006 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Nie mam kurka w ziemi.. W ziemi mam (będę mieć bo jeszcze nie zainstalowałem) puszkę przyłączeniową do węża ogrodowego. Odnośnie zamarzania myślę, że nie będzie problemu ze względu na plastikową rurę doprowadzającą. Co do do szczegółów to proponuję odwiedzić firmę handlującą systemami GARDENA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 14.09.2006 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Nie mam kurka w ziemi.. W ziemi mam (będę mieć bo jeszcze nie zainstalowałem) puszkę przyłączeniową do węża ogrodowego. Odnośnie zamarzania myślę, że nie będzie problemu ze względu na plastikową rurę doprowadzającą. Co do do szczegółów to proponuję odwiedzić firmę handlującą systemami GARDENA hmmm, woda w plastiku równiez zamarza A instalacje do nawadniania ogrodów na zime sie przedmuchuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 14.09.2006 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Nie mam kurka w ziemi.. : Znaczy się mniemam że odpowiedź brzmi: złączka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 14.09.2006 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Nie mam kurka w ziemi.. W ziemi mam (będę mieć bo jeszcze nie zainstalowałem) puszkę przyłączeniową do węża ogrodowego. Odnośnie zamarzania myślę, że nie będzie problemu ze względu na plastikową rurę doprowadzającą. Co do do szczegółów to proponuję odwiedzić firmę handlującą systemami GARDENA hmmm, woda w plastiku równiez zamarza A instalacje do nawadniania ogrodów na zime sie przedmuchuje. No własnie...jak rozwiązać wtedy problem zamarzającej wody?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 14.09.2006 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 No skoro się przedmuchuje to przecież nie ma problemu. Taka rurka to część systemu nawadniania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amdam 14.09.2006 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Ja tam nie wiem w czym wy macie problem. Czasami mam wrażenie że niektóre problemy są raczej wydumane. Ja mam kran zamontowany na elewacji z tyłu domu, w taki sposób, aby bez problemu podlać cały ogród. Kranik wystaje na ok. 15 cm, i tak na dobrą sprawę to prawie go nie widać. Jest to kranik do którego można od razu przykręcić wąż nie kombinując z nakładaniem go na siłę. Na dodatek kranik chociaż roboczo już jest zakonserwowany to został przeze mnie pomalowany farbą antykorozyjną pod kolor elewacji i uwierzcie obcy przychodzący do nas jak chcą umyć szybko ręce np. po grillu to pytają się gdzie mam kranik na dworze bo do łazienki nie chce im się lecieć, a siedzą od niego dosłownie 3 metry. Co zaś do lamp, mocowanych na styropianie. Hm chyba nie będziesz ich montował bezpośrednio na samym styropianie tylko do otynkowanego styropianu prawda? A nawet najprostszy tyn usztywnia bardzo styropian wraz z siatką. Ja mam przewiercone dziury przez tyn styropian do ściany. Zamontowane wszystko 25 cm wkrętami. Zero problemów, żadnego łamania styropianu bądź pękającego tynku. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.09.2006 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 u mnie w miejscu gdzie mają być lampy to wcześniej ekpia w styropianie pod siatką wmurowała małe deseczki. Przykręcam lampę do tej deski. Siatka i gruba wartwa kleju zabezpiecza aby to nie odpadła.Na razie wszystko trzyma mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.