Dziennik rrmi - komentarze

[mokka]

[ quote]Rrmi

Cos Ty , tak sobie pogadam tylko i tye mojego

.

Przecie wiem . Ja też gadam , że na smalec pójdzie. Na wschodzie wiosna , w naszym ogrodzie wychodzą już krokusy, kwitnie pierwiosnek i jeszcze parę innych roślin budzi się do życia, niestety ale ich nie znam za to trawnik już zielony . Trochę zimno , ale pachnie już tak wiosennie . Tradycyjnie w lutym znowu Syberia, w marcu powódź i tropik w maju. Jak mi się chce do ogrodu, na taras, róże powąchać buuuuuuu a tyle jeszcze muszę czekać Biegać też nie mogę jeszcze po moich ulubionych trasach bo margiel i kreda człowieka oblepia, ale za to kraina mlekiem płynąca jak się na kałuże popatrzy .

[braza]

Mysle , ze mmmadziu ma trudne dni.

 

Też tak myślę

 

Brazuniu

I Ty w takie zimno galopujesz ?

 

Jak galopuję, to mi się gorąco robi

[rrmi]

Ja też gadam , że na smalec pójdzie.

Pacz Pani

Jak to dobrze , ze jest gdzie sie doswiadczeniem w straszeniu wymieniac.

Tekst ze smalcem jest niezly , tylko u nas chyba Blinek za chudy ,

ale zawsze moge galaretka z nozek postraszyc

 

To fajna u Was pogoda.

U mnie taka wilgoc w powietrzu i wiatr , ze odczuwalana temperatura jak dla mnie to chyba -20

Jestem naprawde bardzo cieplolubna

[Żelka]

O, jutro na fotki zapraszaja..., to ja bede.

[kaśka maciej]

rrmi, no wołamy Cię z miko, a Ty gdzie??

o murowany brodzik idzie

i kciałam powiedzieć, że o nas w innych we wontkach mowią, że jadem plujemy

[AmberWind]

rrmi,

 

Fajny ten Twoj synek Ale jak widac dorasta ... niedlugo na swoje do budy pojdzie jak dalej scierki bedzie podkradal

Czytalas juz wzorzec synka? Sadze, ze warto ... Dowiesz sie w ktorych partiach go na miesniaka przerobic, aby sedziego na kolana powalil Nie ciezarem, rzecz jasna

 

brazuniu,

 

Na koniach bylas powiadasz ... i to w galopie ... Hmmm ... a czy jakies zdjecie z tych szalenstw nam wstawisz, czy liczysz tylko na nasza wyobraznie?

 

Majka,

 

Pablo to chyba najbardziej podobny do Gospodyni Tak ze zdjec porownujac Ten wyraz oczu ... no ja Ci mowie taki samiusienki Jeszcze troche, a i w odpyskowywaniu bedzie identiko . Niejedna z foruma wie o czym pisze

 

BTW ja juz nie wiem ... byla koopa na trawertyn czy nie A moze to jaki wymyslny impregnat, czy co

[AmberWind]

kaska,

 

Wy jadem??? No normalnie potwarz i pomowienie Pokaz gdzie tak Was obsmarowali.

Pokaz, to sie przylacze do bojkotu

[braza]

A ja tam nie wiem czy mi wolno takj sobie fotkę wstawić?? No i mam na względzie subtelne powonienie mmmadzia

[braza]

kaska,

 

Wy jadem??? No normalnie potwarz i pomowienie Pokaz gdzie tak Was obsmarowali.

Pokaz, to sie przylacze do bojkotu

 

To chyba o te policyjne widelce chodzi...

[kaśka maciej]

kaska,

 

Wy jadem??? No normalnie potwarz i pomowienie Pokaz gdzie tak Was obsmarowali.

Pokaz, to sie przylacze do bojkotu

Braza dobrze prawi, o sztućce chodzi

[Zochna]

Oni /One jadem

gdzie ? ja tez chce sie przylaczyc do bojkotu

 

mmmad - czy Ty czytales dzisiaj Rolanda Topora moze ?

 

W glowe zachodze jak przodek Pablisia mogl u jakiegos niemca sluzyc

- z taka any-nordyca uroda to jakies pomowienia sa.

Czy Pablisiu fafle w czasie snu powiewaja jak wydycha ?

 

Wrocilam na ojczyzny łono i mam gore domu wykonczona

znaczy od srodka.

wole oko po obrobce wyglada jak stanowisko strzelnicze w zamku malborskim.

znaczy pieknie

[rrmi]

rrmi, no wołamy Cię z miko, a Ty gdzie??

o murowany brodzik idzie

i kciałam powiedzieć, że o nas w innych we wontkach mowią, że jadem plujemy

Jakim tam zaraz jadem , to chyba powiedzial ktos kto mnie nie zna

Mam nadzieje , ze mnie wiecej nie podkusi

 

Kasia

Ty masz chyba majstrow do roboty , to beda wiedzieli jak robic Na szkielecie metalowym .

Tak dla pewnosci powiem tylko , ze brodzika sie nie muruje , tak sie tylko mowi.

W naszej lazience przy sypialni mamy duze 45x45 plytki.

Wygladaja super , ale i brodzik duzy , chyba 110x125 .

W trawertynowej tez nie cielismy plytek i sa 33x33 .

Nie lubie malych plytek w brodzikach.

Male jednak kladzie sie prosciej .

Jak cos chcesz to pytaj Zlociutka , malo wiem , ale co wiem to powiem

 

Zosiu

Powiewaja mu fafle i strasznie to lubie.

Jeszcze jak cos mu sie sni to tez.

Przysiegam upolowac zdjecie , pewnie Jagusia ma jeszcze fajniej , co?

Ladowanie widac mialas lekkie , dom sie wykancza , nic tylko to opic musisz

Nie ma to jak w US , kiedy ktos wraca do domu wisza transparenty ,szampon

baloniki ,

 

Brazuniu

Wstawiaj ,wstawiaj zdjecie

 

Amber

Gadaj jak tam smok sie miewa dzisiaj

 

Z wystaw rezygnujemy .Gdyby byly w Muratorowym towarzystwie to chetnie , ale poki co zniechecilam sie bardzo.

Bardziej niz jak ostatnio mowilam Ci na gg .

To nie na moja glowe , poza tym tak naprawde to mi nie zalezy na tytulach czy wygranych , chcialam sie tak w swiece poobracac , ale to chyba nie ten swiat.

 

I nie gadaj , ze Blin ma byc taki pyskaty jak ja .

Lepiej nie , bo u Was by go bylo slychac

Ladny jest jak ja , owszem

 

Nie wiem czy jeszcze dzisiaj wroce , wiec na wszelki wypadem zycze Paniom i Panom dobrej nocki.

[braza]

http://images24.fotosik.pl/151/c64c1b2de642bf7fm.jpg

 

Darzę je ogromnym sentymentem, bo to mój pierwszy samodzielny galop

To cudowne uczucie, niech ktoś mówi co chce

[mokka]

Ja jeszcze na chwilkę przed snem.

Braza Ty to masz fajnie. Ja jak chodziłam na konie bo i taki etap w życiu miałam, to do galopu nie dotarłam. Trochę się zraziłam po pierwszym upadku. Myślę, ze to raczej wina babki, która mnie uczyła. Z końskiej przygody została mi lonża, która teraz jako smycz wykorzystuję. Jednak jeśli chodzi o konie to ciągnie mnie w ich stronę i to bardzo. Ostatnio oglądałam hucuły, myślę że może na nich moje drugie kroki były bardziej udane.

Rrmi dlaczego zraziłaś się do wystaw, nie mów , ze przez hodowców, faworyzowane hodowle i zawiść podczas wystawiania? Są też normalni w mniejszości co prawda ale jednak. Sama miałam ( kiedy nie stanęły uszy mojej suczy w związku z czym wygląda jak wygląda) niesprecyzowane zdanie odnośnie wystaw. Teraz wiem , że z Astą na żadną nie pojadę, nie chodzi tu tylko o ucho, jest fatalne to fakt, ale o atmosferę. Jednak mój drugi pies będzie wystawowy , nie będzie amstaffem, ale też będzie bullowaty. Raczej ściągnę go za wschodniej granicy, tam sksterierowo mają doskonałe psy i wystawiałbym go lub ją też na wschodzie. Nasza znajoma jeździ, więc miałabym z kim. Mój Stary to nawet o takich cyrkach nie chce słyszeć więc jako dobra żona mu nawet o tym nie mówię. Wiem, że nasz daleki znajomy ma zamiar psa z Moskwy ściągnąć, na pytanie dlaczego nie u nas mówi, że szkoda gadać. Mam nadzieje, ze powody masz inne niż moja wybujała wyobraźnia, tak tylko napisałam co właśnie przyszło mi go głowy w tym temacie. Pablo z wystawami czy bez i tak jest championem .

[braza]

Mokka, szkoda, że nie kontynuujesz. Mam zaliczone kilka upadków, aczkolwiek moja córcia bije mnie w tym na głowę. Jeśli nasze marzenia się spełnią i założymy takie konne siedlisko, to zapraszam

[mikopiko]

zaglądam, zaglądam i jakby co to pomęczę ciebie i twojego przystojnego majstra na priva

 

 

dobranoc

bo jutro do Łodzi po gres jedziemy

[mokka]

Braza

He, ja zanim na dobre zaczęłam to juz się skończyłam. Nie ma czego

kontynuować bo, na dobra sprawę nic nie poszło do przodu nawet wstyd się do tego epizodu przyznawać . Jeszcze tylko powiem , ze jak uczyłam się czyścić kopyta to koń prawie nawalił mi na głowę Nie miałam swoich butów jeszcze i jeździłam w gumiakach, pięknie nie? Określenie jeździłam to też bardzo na wyrost . Ogólnie to ja łajzowata do koni jestem Końskie siedlisko mówisz, w moich stronach warunki do jazdy są wspaniale. Niedaleko Poleski Szlak Konny, cisza, spokój, pojezierze. Z domu 20 minut jazdy samochodem , nawet na mojej "ulicy" są konie, do najbliższej stadniny 10 minut pieszo. Zawsze bardzo zazdroszczę ludziom , którzy jeżdżą konno, ale to chyba raczej takie marzenie do spełnienia na bliżej nieokreślony czas. Nie wiem czy jeszcze kiedyś spróbuję, chociaż jak patrzę na hucuły to one nawet przyjaźnie wyglądają . Jeszcze nie znam tego całego obcego słownictwa typu anglezować, padok i wiele innych. Jak już coś powiedziałam to wszyscy mieli ubaw, to jak język obcy. Dobrze idę spać, bo zacznę pisać o wszystkich swoich glebach jakie w uprawianiu sportów zliczyłam Ten wątek Rrmi to jest doskonały, jak nie o psach to o koniach, ze świecą szukać drugiego takiego i to w komentarzach do budowy:D . Za zaproszenie wielkie dzięki, ale mialbyś dość po godzinie, no może po pół

[DPS]

No widzisz, Rrmisiu?

Zaczepska bywasz i potem mówią, że jadem i żółcią.

Ty się popraw.

Braza, jak przyjedziesz to ja sobie popatrzę na Wasze galopy w naszym ośrodku, dobra?

Chociaż tyle mojego z jeżdżenia na koniach.

A z tymi wystawami to faktycznie nie musi się, chociaż... potem dobrze, żeby miał jakieś papiery jakby do krycia...

[braza]

Witam z samego rana

z tymi papierami to ... nam się nie chciało Za dużo zachodu, jeżdżenia i całego tego blichtru, za którym my akurat nie przepadamy...

[Majka]

Rrmi patrząc na minę psiska, to Ty musisz być bardzo teges

 

Braza a jeździsz też w terenie, czy tylko na padoku? Ja też bym chciała Kiedyś jechałam galopem, jak koń poniósł

 

ja chcę zdjęcia, gdzie one są?