rrmi 21.10.2008 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 He , widac ,ze Swinka to i przy kompie obyta jest , bardzo mi imponuje Tak madrze patrzy , jakby ze 3 posty walnela na muratorze przed chwilka Hodowczyni to nie moja wlasna , ale jakby wlasniejsza niz te co byc powinny. Codziennie sie nagada jak cos pytam .Wyszlo jak wszlo , ze moi z innych hodowli , ale kazdemu nagadam , ze jak chce dobermana to od Nich. Male gotowe sa do wziecia , cudne i poza tym .Temu juz tu pisalam o dzieciach. Ogoniaste sa Te siemie i tran to chyba nie musze dawac jak moi i tak sie swieca jak ich wlasne jajka , co? Dzisiaj mieslismy troche pracy , wiec musialam surowizne miec , zeby bylo wydajniej pracowac . Ae to ostatni raz. Maly jak czuje wolowine to dostaje malpiego rozumu A calkiem dobrze pracuje i na chlebie z maslem i pasztetowa Dzis ostatni dzien chorobowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karen 21.10.2008 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 nienie - nie hodowczyni - prooeeeesze to jest tak telefon - pan pyta o szczeniaka, gadka szmatka tralalala godzina ok na długie rozmowy o psach (21.00 z groszami) i pada pytanie On: a gdzie teraz są pani szczeniaki??? ja: jak to gdzie (w sumie to zgłupiałam nie wiedziałam o co facetowi chodzi) On: no pytam GDZIE są teraz pani szczeniaki??? ja: - (dalej ogłupiona odpowiadam) pod moimi nogami, śpią na materacach w kuchni On: TO PANI je w DOMU TRZYMA ?!?!?!?! ja: (biegiem wóriłam do normy - odpowiadam) a GDZIE mam trzymać??? w stodole??? toz to dobermany nie??? gdzie mają spać??? w piwnicy??? (wściekła jak zaraza) ale się starałam.... być grzeczna dlatego własnie pieszę - nie hodowczyni - wszystko inne byle nie TO MOKKA a foto z PSEM faktycznie bije po oczach SPARTANKAA oczywiście że poznaje - jak inaczej foto??? tyle ich że nie wiem które wstawić i czy w dziale o ,,domach'' mozna coś w innym stylu - czy takiego zielonego zaraz ktoś nie upomni bachorzęta - te z wieczornej kuchni, które trzeba później odsikać i ZANIESĆ do ich pokoju na górę http://www.wrocek.pl/zdjecia_ogloszenia/4306_1.jpg[/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 21.10.2008 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 A calkiem dobrze pracuje i na chlebie z maslem i pasztetowa Spartan "chodzil" na marchewke Kazdy na szkoleniu mial kielbaski w kosteczke pokrojone, paroweczki a ja....marchew. To byly czasy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.10.2008 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 DpsiaJa bym wiec dawala jak dajesz , ale bez tego suchego , chyba ze na smaczki takie suche .I styknie.Mozna tym wiecej szkody niz pozytku , jak slusznie gadasz , ze kiedys nie bylo suchego i dobrze psy sie maily.Ja gdybym nie mogla kupowac Royala to dawalabym gotowane i juz.Zupy przecez nawet jak tylko jedna lubi jesc moze . Psy moje zawsze jadly barszcz i krupnik.Moi kochaja ja robie im kanapki ,malego naprawde z samym maslem zadawala , byle dawac z reki , od mamy wiadomo lepiej smakuje. Siusiaczka przemywaj ze 2-3 razy dziennie jakim ziolem . Popatrz ztydzien jak nie przejdzie to do weta .Odrobaczyc z pewnoscia potrzeba Najlepiej robic to 2 razy w roku.Co do karmienia to ja nie wyrocznia , sa madrzejsi , poczekaj co beda gadac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mokka 21.10.2008 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 dlatego własnie pieszę - nie hodowczyni - wszystko inne byle nie TO Toż gadam Hodowczynia, to wielka różnica jest przecież . czy w dziale o ,,domach'' mozna coś w innym stylu No, a gdzie psy mieszkają w domach chyba, czyli wszystko jest w temacie jak najbardziej. Dobra uciekam, bo się znowu rządzę w Gospodyni wewątku, a Ona tu lubi mieć dryl i porządek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karen 21.10.2008 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 o siusiakach to będe pytać często - z tego co tylko wiem, siusiaki mają prawo mieć lekki wyciek tak jak i sunie - wszystko działa sprawnie więc są chwile że kropelka jakby ropki sie pokazuje - ale fakt faktem jeżeli jest nadmiar lepiej sprawdzić - musze sie nauczyć o siusiakach co do karmienia..... u nas żywienie podstawowym jest gotowanie - wołowina lub inne mięsiwo + ryby bez ości do tego wszystkie dostępne ,,marchewki'' + ryzyk - surowe również, na przekąski standard, albo sklep albo jabłka + marchewki z suchego małe wcinają royala maxi juniora (już) wcześniej był starter, lecz podstawa to mój garnek i moja produkcja....... co u nas mieszka: http://canis-eximius.fm.interia.pl/szilaczek.jpg Szila - wazny pies, wyprowadzony z autyzmu, normalny, rozumiejący, można powiedzieć grzeczny, już przewidywalny i suma sumarum doskonały http://canis-eximius.fm.interia.pl/goszka.jpg Goszka - suczka na której zawsze można polegać, to pies którego czyta się bez słów a ona sama również odczytuje nas bez mrugnięcia okiem http://canis-eximius.fm.interia.pl/GINA.jpg Ginka - wieczny bachor, chociaż już dorasta, rude to inne i rozpuszczone jak przysłowiowy dziadowski bicz..... ale będą z niej ,,ludzie'' - kiedyś http://canis-eximius.fm.interia.pl/karen.jpg KAREN - ona mieszka już w naszych sercach, nasz pierwszy doberman - przyjaciel, pies którzy nas uformował - zasneła..... źle wykonana operacja przez mostrzów klinik - nie udało sie, 2 miesiące badania, leczenia, zmiany wetów itd..... teraz jest w nas..... i tam zostanie do końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.10.2008 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Spartankaa Cos w tej marchewce jest , moj Pablis bardzo lubi pogryzac , a ja kocham patrzec jak on ta marchew je No co poradze Maly nie umie gryzc marchwi i chce cala do ryja Malo sie nie udlawi. Moi poki co jeszcze w objeciach leza , pomyslec , ze za chwilke zaczna sie zadymy , chociaz zaraz po przebudzeniu to sie caluja , a bawic sie zaczynaja po spacerku . Slonce swieci , trzeba zganiac z wyrka i na ppas isc na lake. No u mnie juz niektore literki nie wybijaja , czasem to moze i dobrze , jak nie byloby wiadomo o co mi sie rozchodzi . Karen Prawde mowiac to mi sie najbardziej Twoje brazowe dziewczynki podobaja I Pudzian . Co do trzymania w domu lub nie . U nas niedaleko w kojcu na podworku mieszka suczka w typie dobki .Caly rok . W dzien w kojcu , w nocy wypuszczaja.Wiem , bo sami sie chwalili.Zaloze sie , ze lada dzien do krycia beda chcieli Pablisia. Udam, ze mnie nie ma w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karen 21.10.2008 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Zaloze sie , ze lada dzien do krycia beda chcieli Pablisia. Udam, ze mnie nie ma w domu oj tam - powiesz że on ma problemy z erekcją i trzeba inseminować suniaka - i będzie PO problemie taaaaka pogoda a ja w arbajcie - grzech normalnie, w lesie grzyby rosną a ja tu..... wirtualnie mogę sobie pozbierać...... zamiast.......... No, a gdzie psy mieszkają w domach chyba, czyli wszystko jest w temacie jak najbardziej. Dobra uciekam, bo się znowu rządzę w Gospodyni wewątku, a Ona tu lubi mieć dryl i porządek co fakt to fakt!!! z tym porządkiem to bedzie ciężkawo...... ale się postaram bo nie było takich rzeczy, a psy żyły i tu PRAWDA - zyły dłużej i zdrowiej - wystarczy wspomnieć..... kiedyś we wrocku była weterynaria na AR + januszewicka w razie gdyby co - w obecnej chwili na prawie każdej ulicy mamy weta, lepszego gorszego i wszedzie kolejki - patrząc inaczej, ilość psów z chorobami układu trawiennego zatrwazająco wzrasta, więc jest w tym coś że jednak karminy ciut inaczej - prościej, łatwiej, moze dla ludzi przyjemniej, ale czy zdrowiej???? co do gotowania i przysłowiowych sraczek - od dziecka dziecko musi być przygotowywane do różnego karmienia, bo kto wie gdzie trafi, co dostanie.... pewnie że proszisz, tłumaczysz, dajesz przykłady - ale jednak lepiej daać i przyzwyczajać, później jest takiemu psiakowi lżej przejść przez życie- takie psie wywody..... Miłego P.S. nie do końca się moge połapać ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.10.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Przyszłam przywitać się z Dobermanowym Guru chociaż ja z innej bajki bo ON'kowa Witaj Karen P.S. Moja kocha surową marchewkę!!!! Gdyby mogła, jadłaby tylko to!!! Dostaje suchą karmę rano i wymieszaną z puszką mięsną wieczorem ... na gotowanym żarciu ganiałam co 2 godziny w nocy tak średnio co trzecią dobę Z IV piętra!!!! Jakoś przestało mi to pasować w pewnym momencie. Od czasu zmiany - sensacje raz od wielkiego dzwonu!! Kasza jest dla psów be, Depsiu kochana!!!! Psy nie za bardzo ją trawią, tak jak i ziemniaki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.10.2008 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 O, dziękuję, to teraz już będę wiedziała. Jak kasza niedobra, to czemu wolontariuszka z fundacji psiej egzaminowała mnie czym będe żywić ew. nabytek i jak powiedziałam, że kasza z mięskiem i ew. sucha jako dodatek to bardzo się cieszyła, że OK? Nie to, żebym Wam nie wierzyła, nie, ale czego ona tak źle gadała? Tutaj wkleiłam dzisiejszą fotkę Karusia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karen 21.10.2008 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Jak kasza niedobra, to czemu wolontariuszka z fundacji psiej egzaminowała mnie czym będe żywić ew. nabytek i jak powiedziałam, że kasza z mięskiem i ew. sucha jako dodatek to bardzo się cieszyła, że OK? Nie to, żebym Wam nie wierzyła, nie, ale czego ona tak źle gadała? dobrze ,,gadała'' ogólnie doberman nie ,,jest za'' kaszą, ale owczarki i podobne spokojnie ,,jadą'' na kaszce z mięskiem - osobiście gotowałam owczarce kaszę i żyła długo i szczęśliwie - ryż wcina 3/4 świata więc coś w tym jest - delikatniejszy bardziej przyswajalny itd.... w Biedronce masz tańszy ryż chyba najtańszy na rynku w obecnej chwili - osobiście kupuję jak jestem przy biedronce...... co do ziemniactwa - w suchych paszach jest również ziemniak - często wpisują pulpa ziemniaczana czy cuś w stylu - ziemniak nie powinien być podstawą zywieniową, ale luzikiem można psu dodac do jazynowej i ziemniaka - nie otruje, z tego co mi gdzies tam świta - chyba przy dietach nerkowych nalezy zwiększyć ilosć, ale musiałabym sprawdzać - coś tam jest z nerkami i ziemniakami...... nie do końca jestem pewna, lecz ziemniak dla psa nie jest trujący uciekam na wiochne z arbajtu do arbajtu - lecz tamten przyjemniejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mokka 21.10.2008 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Depsiu, z ta kasza to właśnie nie tak, że zabija albo coś , ja nie daje kaszy mojej suce, bo ona bardzo lubi ryż i dodatkowo ma problemy ze skórą, a ryż jest chyba najbezpieczniejszy jeśli chodzi o alergie i takie tam, to samo gadała mam wetka na AR. W schronie to kasza dla psa jest wypasem . Dużo zależy od psa, jak nauczony jest jeść kasze i całkiem dobrze ją trawi to pewnie można, ale już sobie na moich psach obserwowałam to i tamto i nie raz zauważyłam, że są problemy z trawieniem kaszy. Miałam też psy kaszolubne , szczególnie lubiły gryczaną, a i miałam psa , który był zdrowy jak byk a jadł ziemniaki z wołowiną i marchewką, bo tak był nauczony u poprzednich właścicieli i nic innego nie chciał. Ja bym wywaliła, to suche z Biedronki, to taki śmieć żywieniowy. W chorobach nerek u psa to jest w ogóle cyrk z dietą, ziemniaki ze względu na potas raczej trzeba wykluczyć chyba, o ile jeszcze dobrze pamiętam ,bo tych zaleceń to jest wiele i zależy jak niewydolność wygląda czy jakoś tak. Na hasło nerki u psa niedobrze mi się robi ,podobnie jak na hasło narkoza czy chociażby na hasło sterylka ,a to wszystko za sprawą wetów niestety. Lepiej dawać mniej żarcia a lepszego, niż iść na objętość. Depsiu Twój psiak dobrze wygląda, nie ma co go tuczyć, może taka jego uroda . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spartankaa 21.10.2008 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Udam, ze mnie nie ma w domu BLAD!!! Pogadaj z nimi, pokaz biedy na naszej stronie, niech zobacza ile tego biedactwa jest i niech wiedza, ze takim czyms powiekszaja tylko grono tych biedakow!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.10.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Oooo, kochane, toście mnie pocieszyły! Dobra, to ja spróbuję, co on powie na tę kaszę z mięskiem, może mu posmakuje i będzie good. Ryzu też przez 2 pierwsze dni nie chciał jeść, a potem jadł, aż furczało, a micha wylizana zostaje. Może i ta kasza jakoś będzie. Odstawię to suche, najwyżej będzie jako awaryjne, jak czasem mnie nie ma i nikt mu by nie ugotował (Babcia nie chce gotować dla psa ). Hmmm... może i taka jego uroda, że patyczak taki... Tylko we wsi wstyd, pomyślą, że głodzę stworzenie. Jak już mam Was tutaj i tak się znacie, to ja chciałam jeszcze o cos zapytać... Karo zachowuje się jak każdy wiejski burek - na widok wszystkiego, co się porusza, pędzi do płotu i obszczekuje bez pamięci i ile sił. Czy jest jakaś metoda, żeby go oduczyć tego głupiego obszczekiwania...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 21.10.2008 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Czy tylko "psiary" mają ty wstęp??? Mój Boże, nie dość, ze niedopasowana architektonicznie, z pretensjonalnym i nijakim domem, to jeszcze bez psa jestem Pozdr wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.10.2008 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Ja nie wiem Kaśka, czy Ty masz pretensjonalny dom, bo widywałam już bardziej pretensjonalne i o całe lata świetlne brzydsze, a co do psa .. zawsze można sobie sprawić taką sierściowatą przytulanę Depsia, jest sposób, ale jak każdy długi i potrzebna konsekwencja!!! Odwołuj go za każdym razem ... to może być np. gwizdek ultradźwiękowy, bo szkoda gardła, ale najpierw musi poznać ten dźwięk i dobrze go sobie kojarzyć A poza tym, to jak każdy szanujący się pies pilnuje swojego, ot i tyle Moja to dopiero pyska drze, niech Ci Agduś powie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.10.2008 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Ehe... Zanim ja na podwórze do bramy dolecę, wcześniej pół domu obleciawszy dokoła, to on już dawno napyskować zdąży, drań mały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 21.10.2008 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Dzień dobry Karen witam no szczeniaki przeurocze a te duże to wiadomo Mokka Świnka pociesza tyłem a minę ma jakby z politowaniem patrzała na fotografa A ja jestem za suchą to już po mnie tzn jak kto woli i chce myślę, że technologia i badania i nie tylko tak poszły do przodu, że sucha jest dobrze zbilansowana i dostarcza wszystkich wartości odżywczych psiakom :) i nie jakaś tam najtańsza w markecie kiedyś ludzie prądu nie mieli, wc w domu i czy było lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.10.2008 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 Poki co powklejam zdjecia Wieczorek . Pablis jak rozmawiamy , akurat udalo mi sie cyknac jak mowi http://img359.imageshack.us/img359/4553/20102008007eu0.jpg http://img98.imageshack.us/img98/1771/20102008006nk1.jpg Modlitwa nad koscia http://img151.imageshack.us/img151/5919/20102008004es3.jpg Przestroga przed kupowaniem lozka dla psow bez zdejmowanego pokrowca do prania Tu Gociu jest oczywiscie na tym lozku http://img151.imageshack.us/img151/5536/20102008001lb4.jpg Magi Kazdy ma swoje przekonanie co do sposobu karmienia . Wazne zeby robic to co uwaza sie za najlepsze . Kasia Jako bezpsowa wypada zebys chociaz pukala jak wchodzisz Dpsia Suche mozna zalac rosolem chociaz . Poza tym Twoj nie wyglada jakos chudo , w kazdym razie tak mi sie wydaje , ze wyglada normalnie Spartanka Masz racje , wpuszcze ich do domu jak co , zamkne drzwi , wyjme klucz z zamka i otworze Nadzieje Dobermana Naprawde mysle , ze przyjda Tak w ogole to ja w gwiazdy ide Mokka Twoja kolezanka psycholog przy moim doktorze psychologii to kurde Wiesz Dzisiaj sasiad mi powiedzial , ze na wykladzie inauguracyjnym na jednej z uczelni opowiadal o naszych spacerach i glownie o mnie Bardzo mnie zaskoczyl tym ,ale dodal , ze powinnam czuc sie wyrozniona Nie chcial powiedziec co tam naopowiadal , ale prawie przysiegal , ze nie o tym , ze ja niby mam nie tego Usmialam sie , bo niedawno sie dowiedzialam , ze ktos ze znajomych piszac ksiazke tez o nas wspomnial dosc duzo Tak wiec jak co to wiecie No dobra teraz czekam na podziwianie moich maluchow Pablis to pieknie te raczki sobie uklada , co nie ? Magi A Twoj Dzyndzel to nie ma czasem zgrubien w nadgarstkach ? Tak pytam , dla wszystkiego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 21.10.2008 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2008 dzisiaj zeszła Gapcia, miała 14 i pół roku, nie było mnie przy niej, druga suka mała trzy tygodnie temu macicę a półtora tygodnia temu wylew, pusto jakoś, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.