Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik rrmi - komentarze


Nefer

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

mieszka się cudnie Zeljko - ino bez internetu :D

I w ogole troche w prowizorce (np. obrazki jeszcze nie maja godnego miejsca :oops: :wink: )

Trochę się otrząsam z sylwestrów i innych po drodze posiadówek

jeszcze - dojadając sałatki i bigosy - i serdecznie Was Wszystkich

pozdrawiam i ciesze , że Wszyscy w dobrym zdrowiu :D

Jak się dorobię łącza - to jakieś zdjęcia wrzucę.

Ciepłe mysli dla Stefka oraz ściski dla rrmiowych chlopakow :)

 

Czemu mi nie gadałyście , że się tak fajnie mieszka ? Jakoś szybciej bym się zebrała może :)

 

 

ps.Andzia przerosła Jagusię .

Znaczy wzrostem - ale tak bardziej z tylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danap

Dziekuje , wiem :D :wink:

A jak tam Twoja Niobe ? Pogadaj cos :D

 

Kasia

Co ja bede gadala

:D

 

Zosiu

Nie wiem co to znaczy urosla z tylu , ale mam nadzieje , ze zdjecia mi to wyjasnia.

Domyslam , ze sie dziewcze przecudnej urody jest :p

Nie zwalaj tu na nikogo winy , bo kazdy gadal , ze sie fajnie mieszka , ale czy Ty sluchalas choc troche :roll: :D

 

Maluszku

Chlopcy sa pozdrowieni :D

 

Jeszcze maly cytacik ze zwierzecego

To jeszcze raz ja , chciałam napisać słowo do ludu :D .

Jestem bardzo szczęśliwa, bo dostaję bardzo wiele pytań o te kubraki i dalsza spedycja towaru rusza. Dość często ludzie na innych forach pytają czy taki kubrak to nie za mało na zimę i czy dobrze ogrzeje?

Powiem najszczerzej jak potrafię, oczywiście , że to za mało, to nawet mniej niż pies powinien dostać. O wiele lepsza byłaby kanapa w cieplutkim domu, pan z troską gładzący futro , śmiech dzieci w koło, radość jaki to nasz Sierściuch jest kochany i jedyny na świeci. Rano wspólny spacerek w drodze po bułki, potem śniadanko, własna miska , krótka drzemka zanim Rodzina wróci do domu i ten błysk w oku gdy wchodzą, są wrócili, bo czekałem na nich jak pies . Potem jak to w życiu, obiadek, gadanie co u kogo, jak w szkole jak w pracy, no takie normalne rodzinne rozmowy . Następnie ten kto ma czas wychodzi na spacerek, pogadać z sąsiadami przy okazji, wszyscy są zachwyceni jak tan pies się zmienił w oczach, a pies wie , że o nim gadają i się szczerzy, tak jestem już innym psem. Potem to już wedle uznania, a to telewizornię pooglądać, a to się wygrzać, może komuś jaja porobić, jak to w Rodzinie. Do kolacji szybko leci, jedni już po lekcjach, drudzy przygotowani na wyjście do pracy. Dzień Rodziny dobiega końca, powoli powieki stają się coraz cięższe, ale pies nie chce zasnąć, chce żyć tą chwilą jak najdłużej, właśnie wyśnił się jego sen. Jednak zasypia , bo ten kominek tak mocno grzeje w futro, trochę pomlaska , posapie, no jak to w domu.

Taki scenariusz jest najlepszy z możliwych dla tych psów ze schronisk. Jednak nawet najbardziej szczere pragnienia, same się nie ziszczą. Wszystkie wspaniałe rady i pomysły, mocy sprawczej niestety nie mają. Potrzeba ludzie, którzy wprowadzą je w życie, a w życiu jak to się mówi ,lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu, czyli tłumacząc na nasze, lepszy pies w kubraku ,niż bez niczego na gołej ziemi. Oczywiście, że te kubraki, nie mają cudownych możliwości, nie przeniosą psa do domu, nie nakarmią, nie pogłaszczą, ale maja jedną wielką zaletę, istnieją naprawdę, tu i teraz .Powstają na naszych oczach, z naszych kurtek, są szyte przez nasze koleżanki, dostarcza je nasza poczta i trafiają do konkretnych psów. Zdjęcia nie są zrobione w photoshopie, są na nich nasi prawdziwi bohaterowie tej akcji i setki rąk, które się do tego przyłożyły. Marzenia rzecz piękna, ale mrozy rzecz prawdziwa. W tym roku , całą energię kieruję , aby przyszły jak najpóźniej. Powstrzymuje je już na wschodzie, jak to mówią wiara góry przenosi, a ja bardzo wierzę, że nam się uda. Pomysłów doskonałych mam całą głowę, tylko życie weryfikuje te najbliższe realizacji. Zanim zamówię piękne kanapy do schronów i budy ocieplone, tłum chętnych do adopcji przywitam, zrobię to co dzisiaj mogę zrobić, wyślę kurtkę, bo to jest pierwszy krok do dalszych marzeń. Czasem nie warto wybiegać za daleko, bo można nie zauważyć tego co jest bardzo blisko.

No ile macie do szafy, 2 -3 -4 -5m kto ma dalej ręka do góry? No tak myślałam, jednak, szafy są najbliżej. Potraktujmy to jako pierwszy etap, teraz kubraki, a potem cała reszta wspaniałych wizji , od czegoś musimy zacząć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrcze - wszystko chyba do pojemnika PCK wrzucilam - przy okazji przeprowadzki :evil: ale poszukam.

 

Zosiu

Nie wiem co to znaczy urosla z tylu , ale mam nadzieje , ze zdjecia mi to wyjasnia.

 

No normalnie . Z tylu wyzsza jest. Za to z przodu nizsza :lol:

Fajna. Obie pindzie fajne :D

 

Jakies fieranki chyba musze powiesic. Bo sie jak na wystawie czuje.

Nie zeby jakos ktos sie szczegolnie gapil. wrecz przeciwnie. ale tak jakos.

Nigdy nie bylam jakas taka na firanki :roll:

Sa jakies fajne zaslonki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zosiu

Ja to lubie ciezkie firanki i zaslony :roll: Nie zeby juz zaraz na kilogramy je brac , ale , zeby chociaz na ciezkie wygladaly :lol:

 

Z kurtkami to jest na powaznie , nie ma byc ladne , nie mabyc modne , ma byc .

Moga byc tez polary , kocyki , cos co pod ortalion mozna podszyc , zeby do cialka przylegalo cieplutkie.

Adresy gdzie wyslac juz Wam daje na pw .

 

 

A to moje synki z rana

 

http://img210.imageshack.us/img210/3451/14012009004mz5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danap

 

A jak tam Twoja Niobe ? Pogadaj cos :D

 

 

namawiała, namawiała i namówiła :lol:

 

Niobe wygląda równie majestatycznie jak Twoje psy. Choć sądzę że Twoje są większe bo ona ciągle jest niejadkiem. Potrafi dwa dni nie jeść. Waży 43 kg więc mieści się normie, ale w dolnej granicy.

 

Jest piękna i urocza (no może piękna inaczej;)) Na ostatniej wystawie w Rybniku startowałyśmy w klasie młodzieży otrzymała ocenę doskonałą i zajęła 2 miejsce.

Od niedawna włączył się jej instynkt obrońcy, ale na hasło Niobe wystarczy ja juz pilnuję uspokaja się i tylko czuwa- patrzy tymi swoimi ślepiami na obcych jakby chciała zahipnotyzować.

Jest moja całą sobą- taka bezwarunkowa miłość jest rozbrajająca.

 

Niestety nie jest przytulasta :cry: a może to i dobrze. Bardzo nieufna, nie podchodzi i nie daje się głaskać obcym a nawet mniej obcym. Choć pewnie wiesz z doświadczenia że do głaskania takich psów jak nasze nie ma chętnych.

 

Umięśniona, ale Twoje psiaki są ładniejsze bo nie są takie "suche" (tak powiedział o niej pan sędzia) Ponieważ uważam że szczęsliwy pies to zmęczony pies dużo z nią chodzę. Za to chodzenie zostałam potępiona przez kilku hodowców spotkanych na wystawach, że niby molosy nie powinny i takie tam. Ale przecież bordogi do niedawna były psami pracującymi i użytkowymi, a stały się kanapowcami przez leniwych właścicieli- tak ja sobie to tłumaczę.

 

pozwolę sobie wstawić fotkę:

http://images28.fotosik.pl/241/1778551c52f2ad99.jpg

to jest zaproszenie do zabawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cze :D , to wszystko z tymi kurtkami to najprawdziwsza prawda, my se z Gospodynią jaj nie robimy, czynnik racji też występuje w tej sprawie. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że pojawienie się mojej osoby w tym apelu może wpłynąć na niepoważne odebranie tej prośby. Poprawię się przy pisaniu następnej odezwy do ludu i umieszczę sprostowanie. Jako nowy miszcz kung-fu oznajmiam, że moja osoba przechodzi teraz transformację i niedługo zdobędę wcielenie mokate, tak już się o mnie pojawiło w sieci. Nowe wcielenie będzie zupełnie odmienne od obecnego, nie będzie klepania trzy po trzy ,tylko poważne rozmowy ze słuchaczami na poważne tematy. Juz niedługo obiecuję, proszę o cierpliwość. Dzisiaj oglądam film instruktarzowy pt Kung- fu Panda. Myślę, że już jutro będę odmieniona. Tak , tak i jeszcze raz tak, ten temat istnieje naprawdę, oto dowód: http://www.dogomania.pl/forum/f938/cieple-zimowe-kubraki-dla-psow-bezdomnych-ktos-jeszcze-chetny-126514/index67.html

Temat na dogo w tej sprawie ma 68 stron :o . Moje kolejne wcielenie amelka2 bierze w tym udział. Mam tez kilka innych wcieleń, ale nie mogę się jeszcze ujawnić, poza tym dzisiaj Staremu robię test płonącej pochodni, to musze mieć moc. Pisałam na poważnie, wszyscy myśleli, że to lipa, teraz pisze jako miszcz kung-fu potraktujcie to odpowiednio.

RRmi oświadczam , że jestem białą kobietą, cywilizowaną , no w sumie można tak to naciągnąć. Niniejsza publikacja ma na celu nakierowanie potencjalnych zainteresowanych naszą akcją. Tak to się dzieje, nie zmyślam, nie kłamię, nie fantazjuję. Można to prosto sprawdzić, kto napisze do mnie PW dostanie adres do wysyłki tych kurtek. Można nawet zrobić to lepiej , niech Rrmisia się wypowie w tej kwestii, może niech tez wyda jakąś odezwę. Ona jest w temacie, jest blisko oka cyklopu, bierze udział w tej zadymie jednym słowem. W sumie to mamy ochotę przydymić jeszcze w innych sprawach, ale nie wszystko tak od razu. Wszystkie fora psie mają do czynienia z moimi wcieleniami, wiem wszystko co się tam dziej, przesyłam info telepatycznie, wiedziałam, ze dzisiaj się ruszy na mu, miałam rano wizję jak myłam zęby. Dobra , nie napisze co u kogo jutro będzie, musicie sami mieć motywację do działania. To tyli ode mnie w ty sprawie. Oświadczeni końcowe:

TO PRAWDA, UWIERZ RRMI, JAK MI NIE DAJESZ WIARY, RRMI NIE KŁAMIE.

Koniec oświadczenia :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dana

Super dziewuszka , ma piekny usmiech i te fafluchy , no miodzio .

Super Wam poszlo na wystawie , gratuluje , jak do Wawy bys sie wybierala daj znac , na pewno przybede z transparentem :D

43 kg to mowisz dolna granica ?No to ok , a jak dziewczynka nie jest kawalem baby to moze i tez dobrze :D

Moi podobnie jak Niobe kochaja mnie najbardzej na swiecie .

Jest takie powiedzenie .

Chcesz byc kochana kup sobie dobermana :lol: :lol:

Widac , ze bordozki tez takie sa tylko sie jaos biedne nie moga zrymowac :wink:

 

Zagladaj do nas czesciej i zawsze ze zdjeciem , takie mamy warunki :D

 

Mokka

To Ty teraz widze jestes moakte cappuchino :lol: :lol:

Jako karate i kung fu miszcz musisz byc jednak wiarygodna , inaczej nie przystoi , wiec ja Tobie wierze , jesli gadasz ,ze ja w cyklopie to znaczy ja w cyklopie /sobie dziury kopie :lol: /

 

No co do mnie z tym laniem wody to bym tak nie przysiegala , ze niby jako w sumie nie leje .No leje , ale kurde nie w sprawach takich powaznych.Musze leciec z chlopakami na chwile , ale wroce .Jak slowo :D

 

Sluchaj a Ty z ta Amelka to na powaznie ????? :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rrmi z takimi chlopakami to Ty mozesz bez strachu wszedzie spacerowac. :D

Zochna po woli, Net tez bedzie w swoim czasie. Co do firan, to mam ta sama chorobe co Ty i rrmi, no nie moge patrzec na okna bez firan.

Jeszcze u kogos jak maja tak nowoczesnie to nawet fajnie wyglada ale u siebie to musze miec jakas szmate na oknie. :roll:

Zerknij do watku Sonisi, tam jest pare stron z firanami i zaslonami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ uważam że szczęsliwy pies to zmęczony pies dużo z nią chodzę. Za to chodzenie zostałam potępiona przez kilku hodowców spotkanych na wystawach, że niby molosy nie powinny i takie tam. Ale przecież bordogi do niedawna były psami pracującymi i użytkowymi, a stały się kanapowcami przez leniwych właścicieli- tak ja sobie to tłumaczę.

 

Jak najbardziej tutaj sie z Toba zgadzam .My tez duzo chodzimy .Teraz moze ciut mniej kiedy byly duze mrozy , ale jesli jest tak jak dzisiaj to spoko.Oni we dwoch biegaja i nie jest im zimno .

Kiedy wracamy jedza i odpoczywaja . Kiedy wstaja zaczynaja sie szalenstwa .

Moi jedza duzo i wszystko .Maly przedwczoraj zjadl swieczke i nie obrane jajka na twardo w ilosci sztuk 3 , 4 pozostale udalo mi sie uratowac. Maly je rowniez suchy chleb , wiec nie zostaje dla konia i chusteczki do nosa .Interesuje go mydlo , ktore z wiadomych wzgledow lezy wysoko teraz .

 

Zeljko

Chodzimy gdzie sie da , a najwiecej po lasach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zuzia sie do Pablisia przytulala jak pamietam :D

Chyba juz sie stesknili , co?

Pokazujesz im zdjecia ?

 

No ale powiedz sama , zgrabni ci moi chlopcy , co nie ?

 

Stęsknili, stęsknili a jakże :)

Pokazuję im co tylko wkleisz i zawsze reakcja jest taka : ooooooooooooooooo mamiiiiiiiiiii, alee słodkiiiiii :lol: :lol: :lol:

 

Zgrabni, zgrabni 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...