rrmi 27.02.2009 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Dzien doberek mmmadziu kochanie jak zyjesz ? Lancuszki maja , bo mi sie bardzo w lancuszkach podobaja . Nie zeby ich ciagac na smyczy bo ladnie umieja chodzic . Znaczy nie tak do konca , bo kazdy z osobna ladnie a jak razem ida , to maly skacze jak koziol Mam nadzieje ze nikt tego nie nagrywa , a swoja droga musze cos z tym zrobic Kruelciu Dziekujemy za oferte pomocy , nie wiem na jakim etapie dziewczyny sa z sukienka , moze sie tesciowa wypowie , jak juz zwleczona z betow bedzie Coraz obrzydliwiiej za oknem ale wizja wiosny jest coraz blizsza . Rozumiem , ze osrodek gdzie jezdzicie lubi psy , to fajnie , ja mam namiar na jeden gdzie lubia dobermany . Nie wiem jednak ile ja bez domu wytrzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karen 27.02.2009 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 to ja się przywitam grzecznie )) oglądałam foty - raaany suuuuuuuuuper są wszystkie be wyjątku nie zrozumiałam tylko, kogo wydajecie, za kogo i kiedy my z utęsknieniem czekamy na wiosnę, już mam dość zimna, sniegu, palenia w centralnym itd...... chociaż.... moim to wcale nie szkoduje, łobuzują ile sił i w domu i na spacerniakach - tyle że mi psie buty zaczeły przeciekać, więc znak że wiosna tuż tuż * psie buty = spacerowe z psami, nie z psów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 27.02.2009 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Witam i mnie tu przywiało i od razu pozdrawiam Właścicielkę i jej dwa cuuudne psiaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 27.02.2009 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Czesc Pasie , milo mi , ze nas odnalazlas Karen Mokka chce wydac Swinke za Kotka Gotka .No to ja sie nie stawiam , marchew ma dowozic ze wsi i buarki , worek ryzu obiecala to co ja niby mam byc przeciw Bylam jednak z Pablisiem u lekarza , nie u jednego , nasz lokalny nie chcial decydowac i odeslal nas do SGGW ale to i dobrze , bo ja jak u nich jestem to jakos tak spokojniejsza sie robie po wizycie . Mam smarowac mascia , jak w kilka dni nie bedzie malalo , to biopsja . Nie kazal sie jednak za bardzo denerwowac , mowil , ze pewnie gdzies wyrznal . A bo nie pisalam tutaj tylko jak zwykle , jak zwyle Kochana Karen mi mowi co mam robic i nie pozwala wpadac wpanike . Dziekuje Ci za to , ze jestes Karen No wlasnie nie pisalam , ze wczoraj Stary u Bisia wyczul guzek , tai mieki , nie chcialam panikowac , ale rano dzisiaj byl juz duzo wiekszy , wiec pojechalismy szukac pomocy . No i tak to jest , zawsze cos Jak robilam ostatnio zakupy miesne to byly same male kurczaki i pani mi doradzila kure , bo wie , ze jak zawsze duzo psom kupuje , no i gotuje ta kure , juz kilka godzin , a onajak byla twarda tak jest dalej . Pewnie bardzo stara , mam nadzieje , ze im nie zaszkodzi Co tam w swiecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.02.2009 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 A nie był szczepiony w ostatnim czasie, lub zastrzyków jakiś nie dostawał? To może być po igle W Warszawie można kupić mielone mrożone surowe korpusy kurze, dodaje się je na surowo do gotowanych warzyw i ryżu na przykład. Jeśli chcesz spróbować mogę Ci kupić na próbę paczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 27.02.2009 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 rrmi nie martw sie tym guzem, to na pewno gdzies sie uderzyl. Jakby bylo co innego to by od wczoraj do dzis nie uroslo. Smaruj i zobaczysz, ze zniknie. Trzymam kciuki aby jak najszybciej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 27.02.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Gosiek Nie , nic nie mial , a i miejsce nie te akurat zastrzykowe . Jak mial zastrzyk w czasie anginy to w dupke dostal Mieso mozesz kupic , ja surowych korpusow w calosci nie daje , tylko szyje indycze . Jak mielone to chetnie sprobuje .Wrzuc w zamrazarke i jak bedziesz jechala do mnie czy do siebie na dzialke to podjade i odbiore .Moi to labo kurczaki albo wolowine jedza . Gotowane , chyba , ze kupuje jakies antrykoty czy taie tam to daje surowe , ale z drobiu to wlasnie te szyje . I tak chetnie Twoj dom zobacze U mnie herbatka owocowa zawsze jest jak co Tak czytam o tluszczakch , bo albo to albo od uderzenia . Tak mysle czy sie uderzyl , niby mam ich na oku , no ale jak biegaja po lesie to moze o drzewo jakies , bo czasem tylko slychac jak lamia sie galezie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 27.02.2009 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Siostry labrador miał od zastrzyka takiego guza jak pięść. Masowali to. Potem mu się powtórzyła i znikła.rrmi nawet jeśli wiesz, ze to nie zastrzyk to za szybko urosło aby było to co groźnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 27.02.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Maylandziu Taka mam nadzieje , ale lekarze dzisaj nie koniecznie sie z tym zgadzali Ta nasza na wsi powiedziala , ze dobermany maja czesto zlosliwe tluszczaki . Przyznam , ze odchowalam juz 2 dobermany kiedys , nie miala zadnego problemu z nimi , .Suka tylko zawsze przecinala sobie poduszeczki . No co mam zrobic , jakos ta biede ogarne , licze , ze nic sie zlego nie bedzie dzialo . Wczoraj to sie poryczalam , wole juz nie gadac nawet . I z takich innych newsow to mieli juz psa z babeszja Trzeba juz zakraplac . Ponoc za malo bylo mrozu i snieg za krotko lezal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.02.2009 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Właśnie dziś posmarowałam trutka przeciw kleszczową. Moje suki już niestety miały babeszję Kiepsko było, ale na szczęście wyszły z tego. Zastanawiam się nad obrożami dla nich, ale jeśli są dwie to nie wiem czy mogą mieć na szyi trutkę, bo przecież się liżą rrimi moja starsza suka miała już ze trzy razy gulkę. Za każdym razem w innym miejscu. Raz raczej po zastrzyku, drugi raczej od uderzenia. Po smarowaniach i nagrzewaniach na szczęście zeszło. Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 27.02.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 To sie mialas z dziewczynami Dobrze , ze wyszly z tego , obie mialy ? Ta babeszja to straszna choroba jest . Moi nie beda mieli obrozy w tym roku , w tamtym Pablis mial , ale Gociu jak do nas dolaczyl byl maluti jeszcze . Teraz ich zabwy to jak walki niedzwiedzi , wiec by pozdejmowali sobie a chyba i lizac tego nie powinny. Trzeba wiec pilnowac zeby raz w miesiacu smarowac i tyle . Smaruje juz mascia i bede obserwowala . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mokka 28.02.2009 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Cze.Dołączam ze Świnką do grona kontuzjowanych. Właśnie przyjechaliśmy od weta. Świnka rozwaliła sobie pazura. Najpierw sama trochę skróciłam, ale jednak przy skakaniu oderwała się pękniętą część. Krew polała się strumieniami i skończyło się u weta. Teraz leży i kombinuje, ja tu sobie opatrunek zdjąć. Akcja suknia z powodu niedyspozycji panny odwołana, chyba tipsy wcześniej trzeba będzie robić, no bo panna bez pazura, to co to za panna. Kotek niech jeszcze garniaka też nie szyje, bo data będzie przesunięta, to wyrośnie. Czyli mamy teraz psią lecznicę we wątku, no ale takie życie. Świnka się z innymi poszkodowanymi solidaryzuje. Wstydu mi tylko w lecznicy narobiła, bo pan wet dał ciastko za dobre sprawowanie, a Świnka zjadła jakby nigdy na oczy nie widziała. Nie dość, że maltretowana u nas, to jeszcze głodzona tak wyszło. Nawet chciał lecieć jeszcze raz do weta, bo może jeszcze jedno ciasto by dali. W poczekali był tez kot, jednak koty to mają działanie terapeutyczne, na widok kota Świnka nie czuje bólu i świat przestaje istnieć, jest tylko kot , Świnka i nic więcej. Tak rozpoczęliśmy miły sobotnie poranek. Wszystkich zainteresowanych weselichem pocieszam, u nas zawsze gadają, że do wesela się zagoi, czyli bądźmy dobrej myśli . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.02.2009 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Biedna Swinka bardzo , aby dala rade wysiedziec teraz spokojnie , zeby sie zagolo do tego wesela faktycznie , bo goscie jak widac juz sie wpraszaja Z kotami tak to jest , z nami byl Yorczek , Pablis swoje przeszedl tez . Na dworzu pieknie , my po spacerku , slonce swieci juz calkiem wysoko , aby tak trzymalo to szybko sie zazieleni . Bardzo bym juz chciala . Kilka zdjec wkeje . http://img6.imageshack.us/img6/3508/28022009025.jpg http://img26.imageshack.us/img26/1451/28022009048.jpg http://img152.imageshack.us/img152/8766/28022009049.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 28.02.2009 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Łał!! macie tory tam na wsi Pięknie pięknie. U mnie tez dzis słońce raczyło na chwilę zaświecić, jednak nie liczyłabym n arychłe zazielenienie Śniegu ci u nas pod dostatkiem niestety Ciekawe, czy może przywalone śniegiem tuje dadzą radę przetrwać??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.02.2009 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Tory daleko od nas , no ale sie chodzi tu i tam . U nas sniegu tyle co widac i Ty mnie nie strasz i siebie przy okazji . Mysle , ze Ci te tuje przetrwaja , a nie odrzucilas tego sniegu z nich ? Choc troche chyba dasz rade . U mnie wciaz swieci slonce , boshe zeby tak zostalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 28.02.2009 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Tory daleko od nas , no ale sie chodzi tu i tam . U nas sniegu tyle co widac i Ty mnie nie strasz i siebie przy okazji . Mysle , ze Ci te tuje przetrwaja , a nie odrzucilas tego sniegu z nich ? Choc troche chyba dasz rade . U mnie wciaz swieci slonce , boshe zeby tak zostalo Dziewczyno tyle śniegu to jest NIC U mnie jest biało, a jeszcze wczoraj sypało Normalnie cycki opadają. Chciałam odrzucić cały ten śnieg, ale nie dałam rady, ze ciężkie cholerstwo. Choć teraz jak tak trochę poświeciło, to ciut stopniało i nawet prostują się te iglaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.02.2009 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Mowilam Ci juz , ze cycki opadaja ze starosci a nie od sniegu Taki wlasnie snieg ciezki jest jak cholera , wiem , wiem . U nas rano tez padal , taki nawet gesty , no ale zaraz slonce wyszlo i jest pieknie . Wysle na jutro do Ciebie te slonce, chcesz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 28.02.2009 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Wysle na jutro do Ciebie te slonce, chcesz ? KONIECZNIE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.02.2009 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 rrmi te tory to ciuchcia? Pięknie chłopaki wyszły na zdjeciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.02.2009 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 u mnie zimowo nieco, choć na szczęście słoneczko pokazało się i takiego kiścienia uwietrzniłam, on zupełnie z zimy nic sobie nie robi http://img201.imageshack.us/img201/1082/28022009dzialka018.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.