rrmi 27.07.2007 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2007 Zeljko no widzialam tort , sliczny jest Mam najswiezsze wiesci ,przesylka dotrze w kazdej chwili. Jesli nie to jutro reklamujemy. Odezwe sie , daj mi swoj cell na PW , bo gdzies wsadzilam , albo domowy lepiej , bo tez wsadzilam . Jak tam Stefek sie pogoscil ? Nasza Zosia to tez na wsi . I ladnie tam u Nich , znam te okolice. PS. Prosze mi tymi tekstami o przystojnosci i cudnosci Meza mojego jedynego tu nie szastac . Bo sie zbiesi Byl juz wspominany po sasiedzku ostatnio i jakis taki wazny sie robi PS .2 Moj Synek faktycznie duzy i po Tacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 28.07.2007 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2007 Zochna jak lubisz wies, to do nas zapraszam. I ja zapraszam bo u mnie tez wiejskie klimaty i w dodatku przy lesie , grzybków można nazbierać albo innych jagódek I ptaszki świergolą A w kwestii męża to może z taką niesmiałościa dodam iż ruda jestem jak pewna żona i w związku z tym chyba się do zaopiekowania nadam Nie żeby już teraz ale jako rezerwa jakby wszystkie chętne gdzieś powyjeżdżały PS. Słucham właśnie Archive Co za miłe przebudzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.07.2007 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2007 A w kwestii męża to może z taką niesmiałościa dodam iż ruda jestem jak pewna żona i w związku z tym chyba się do zaopiekowania nadam Nie żeby już teraz ale jako rezerwa jakby wszystkie chętne gdzieś powyjeżdżały Jak to milo wiedziec , ze ma sie takie opiekuncze kolezanki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 28.07.2007 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2007 A w kwestii męża to może z taką niesmiałościa dodam iż ruda jestem jak pewna żona i w związku z tym chyba się do zaopiekowania nadam Nie żeby już teraz ale jako rezerwa jakby wszystkie chętne gdzieś powyjeżdżały Jak to milo wiedziec , ze ma sie takie opiekuncze kolezanki. Ja już tak mam od urodzenia że lubię pomagać Nic na to nie poradzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 28.07.2007 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2007 Ja już tak mam od urodzenia że lubię pomagać Nic na to nie poradzę Ludzie!!!! Normalnie druga Matka Teresa Ja to mam tak , ze jak ktos obdarza mnie zaufaniem , to robie wszystko , zeby Go nie zawiesc i nie wykorzystac. Tak normalnie z ludzkiej przyzwoitosci. Moj elektryk ma inaczej. Dzisiaj liczylam juz kilka razy do dziesieciu i wychodzilam z pomieszczenia gdzie sa noze. No jest taki troche chory i ma wolne ruchy . OK Wiedzialam o tym , ale ma opinie solidnego i do garazu tez nam elektryke robil. Moze jakos dam rade, prosze moze w intencji mojej cierliwosci cos zrobic , bo nie recze. Jak to dobrze , ze my sami prawie wszystko robimy. Inaczej bym nie dala rady . Tak jak Zeljka z parkietem No nic to grunt ,ze parkiet posuwa sie do przodu A moj osobisty dekarz robi wlasnie kosze. Pieknie ten koszpierwszy wyglada. Zupelnie jak po fachowcu. A moj Synek uczy sie ukladac dachowke . Zdolny po mnie widac jest , bo dobrze Mu idzie. Wiadomo Kupowalam dzis blache na obrobki przy Al.Krakowskiej w Blachotrapezie . W Sekocinie Super obsluga . Polecam kazdemu ,tam sie nerwow nie straci. Mialam moze szczescie , bo sam Pan Derektor nas obslugiwal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 29.07.2007 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2007 mmmadziu Moge tak do Ciebie mowic? Powiedz mi jak cieszysz sie na swoj sposob? Tak przy okazji zapytam czy wykonczyles juz u siebie te tylne wejscie do domu i czy polozyles tam kamien? Pokaz jakas fotke, pls Mozesz mowic, jak chcesz. tylko zeby nam plci nie pomylili. Bo Ty brzmisz tak bardziej mesko Na swoj sposob to ja zazwyczaj merdam ogonkiem Nie zrobie zdjec, albowiem aparat mnie odopuscil. Tesc polozyl kamienie zarowno z tylu, jak i z przodu. Z tylu jednak jakby bardziej. A drzwi sa nadal tymczasowe, planowana wymiana w przeciagu najblizszych kilku lat, ze wskazaniem na "w przeciagu". Ale dlaczego ja wiecej pisze w Twoich komentarzach o swojej budowie niz Ty czytasz w moim dzienniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 29.07.2007 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2007 Bo tam gdzie chcialabym wejsc do Ciebie to haslo trzeba znac Tak czy inaczej ciesze sie z Twojego kamienia Coz byc moze bede miala okazje niebawem naocznie .. My kupilismy dzisiaj cegle szamotowa na kominek. Pozostalo zdecydowac sie na jakis kamien . Z tym pewnie bedzie duzo trudniej. Dachu w sobote przybylo calkiem sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 30.07.2007 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 Czy Twoj MistrzOdWszystkiego robi tez samodzielnie obrobki blacharskie? Znowu obiecanki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 30.07.2007 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 Robi Nie zadne obiecankicacankimacanki tylko szczera prawda. Kurcze , ale jesien Moj elektryk jest taki powolny , ze chyba nie wytrzymam tego nerwowo Jak bedzie padalo to pojade do Grestonu , moze cos w koncu wybiore do reszty lazienek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 30.07.2007 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 A ja bym sobie tego dachu pooglądała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 30.07.2007 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 I dachu i kupionych kafli w Grestonie-przeciez padalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 30.07.2007 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 W czasie deszczu zjedlismy obiad i robilismy dalej , wiec w Grestonie nie bylam . W sumie to mam juz wybrane (chyba) , oczywiscie mam watpliwosci, wiec czaje sie poki co W drugiej sumie stwierdzam , ze dziwne sa rozne ludzkie oceny i zachowania. Tak sobie mysle , ze jesli facet sam wybudowal dom , to znaczy , ze cos tam wie i nie jest glupi. Na pewno jest zawziety(to oczywiscie o moim Mezu). I chyba tylko dlatego , ze po pracy wyglada jak facet z biura , bo dba o rece i jest oglony , zdarza sie , ze ktos mowi, ze i tak nie zrobi sam podlogowki lub nie wstawi drzwi albo nie przytnie dobrze dachowki. No ja tego nie rozumiem Przeciez sie wczoraj sroce spod ogona nie wyrwalam i wiem co robie. Druga grupa ludzi to ludzie wspolczujacy. Wspoczuja , ze pracujemy na budowie. Te gadanie przyprawia mnie o rozpacz Wiem ,wiem , ze to w dobrej wierze i cos tam , ale jakos nie moge sie z tym pogodzic i dziwi mnie to zwyczajnie. Bo niby co? Nie pracowalismy nigdy wczesniej fizycznie to sobie nie damy rady? No wiem , ze skrocilam wywod i nie wiadomo o co mi chodzi , ale musialam Poza tym wiem juz , ze : Moja kuchnia bedzie wanilowa lub pistacjowa. Nie bedzie w zadnym odcieniu brazu. Na podlodze beda jakis finish parkiet (bo podlogowka wszedzie ). To co? Fajna ta kuchnia bedzie , nie? Cos jeszcze wiedzialam , ale tak mnie elektryk zdolowal , ze zapomnaialm. Podziwiam budujacych fachowcami. Tego sie chyba nie da przejsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 30.07.2007 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2007 Zochna jak lubisz wies, to do nas zapraszam. dziekuje Zeljko kochana i Maxi i rrmi i w ogole.. i ja na moja wies zapraszam serdecznie bo jest prawie tak ladnie jak u Was Tylko, ze leje a te plytki Zeljko to pierwsze primo drugi gatunek a drugie primo - jakies takie podniszczone i brudne od nowosci Nie to co Twoj parkiet Rrmi ja z tych wszystkich sum co je wyzej wymienilas to Wam zazdraszczam, niestety.. Tzn nie tam zebym obrobek blacharskich nie umiala zobic - tylko ze akurat czasu nie mialam Budowanie z he he fachowcami to droga przez mąkę jest - lista ostatnich zawodow jest imponujaca, pozwolisz ze wymienie chociaz jedna pozycje, ktora mi najbardziej zalega na watrobie : tynkarze wewnetrzni a niech ich obezra koleczkowskie komary abo co innego Kuchnia waniliowa bardzo smakowicie brzmi , pistacjowa zreszta tez Znaczy od frontu taka bedzie ? a blaty ? A AnSi jak tam ? Over . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 31.07.2007 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 I chyba tylko dlatego , ze po pracy wyglada jak facet z biura , bo dba o rece i jest oglony , zdarza sie , ze ktos mowi, ze i tak nie zrobi sam podlogowki lub nie wstawi drzwi albo nie przytnie dobrze dachowki. No ja tego nie rozumiem Jako kontrprzyklad wezmy na ten przyklad mnie. Ja po pracy wygladam jak facet z biura, ale nie dbam o rece i jestem nieogolony. A jak ktos pisze, ze dobre polozenie glazury to prosta sprawa i dam rade, to ja na niego krzywo patrze. Przyslij go do mnie na przeszkolenie, wroci z broda, a ja moze poloze w koncu "sam" pare metrow kafli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 31.07.2007 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 Ciekawe dlaczego tylko Zeljka jest kochana , a niby my z Maxi to co? No nic jade do elektrowni. Nie wiem naprawde co moj elektryk mial na mysli mowiac , ze sie wszystko zalatwi Mam nadzieje , ze nie wyjedzie z nasza kasa ,ktora dostal na materialy ,bo widze , ze sie obrazil , zaraz po tym jak zorientowal sie , ze nie bede placila za zalatwianie rzeczy oczywistych. Nie po to bralam elektryka zuprawnieniami ,zeby za cs wiecej placic Chyba , ze to taki standard Zosiu u nas ta kuchnia nawet z takimi ladnymi kolorami nie bedzie do jedzenia ,to po prostu w kuchni bedzie sie jadlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 31.07.2007 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 Przyslij go do mnie na przeszkolenie, wroci z broda, a ja moze poloze w koncu "sam" pare metrow kafli. Znaczy potrzebujesz pomocnika do polozenia kafli? Rozpalaj grila i jedziemy , bedziem kladli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 31.07.2007 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 Przyslij go do mnie na przeszkolenie, wroci z broda, a ja moze poloze w koncu "sam" pare metrow kafli. Znaczy potrzebujesz pomocnika do polozenia kafli? Rozpalaj grila i jedziemy , bedziem kladli Pomocnika? Nie. Pomocnika to moge sobie wynajac (chociaz mam wykonawcowstret postepujacy). Ja bardziej potrzebuje KogosKtoWjechalByMiBardzoNaAmbicje Jak, nie przymierzajac, Twoj MistrzKompletnieOdWszystkiego. Drewno na ognisko lezy od dwoch tygodni. I tylko moknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 31.07.2007 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 A jak dajmy na to bym nie mogla wjechac na ta Twoja ambicje? Przyjechal moj elektryk ,nie kupil skrzynki ,ani rzeczy do skrzynki A mial kupic dzisiaj ,mana to kase Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 31.07.2007 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 rrmi Ty tak nie dumaj to co kto sobie mysli. wszysko co umiecie robic i nie trzeba przy tym "fachowca" robcie sami. Przynajmniej bedzie dobrze zrobione. I nie beda potem jakies tam niespodzianki wyskakiwac.., i nie bedzie, ze sie tak nie da, bo poprzednik spieprz.l robote..., i mi wcale nie jest Was zal. Malo tego, ze taniej to jeszcze dokladniej i lepiej. A Ty Zochna na etapie tynkow jestes? Czy masz to za soba? Nic sie nie zalisz tu na forum tak jak wiekszosc z nas, wiec nie wiemy gdzie Ty jestes w tym budowaniu. Pozal sie troche, bedzie Ci lzej a zaspokoisz nasza ciekawosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 31.07.2007 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2007 A jak dajmy na to bym nie mogla wjechac na ta Twoja ambicje? Przyjechal moj elektryk ,nie kupil skrzynki ,ani rzeczy do skrzynki A mial kupic dzisiaj ,mana to kase Ty bys nie mogla. Juz jedna taka od wjezdzania na ambicje mam Hmmm, a moze zrobimy szkolenia w barterze? Ja od elektryki u siebie w domu bylem glownym wizjonerem i wykonawca... (Wizja, co prawda, byla krotkowzroczna, wykonanie takie sobie, ale jest pod tynkiem i dziala...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.