Dziennik rrmi - komentarze

[Karen]

W razie co Ginke trzymac i zabawiac bedziemy , tak wiec przybywajcie

 

eeee wrzuciłam tylko Cytryna na WaWkę - nie jestem pewna czy byliby razem grzeczni w drodze, w autku nie ma klatek więc razem na tyłach bachorzęta podróżują po 2 jeżdziły duże panny i było dobrze, ale jak namieszam, małe-duże??? czy aby będzie ok??? takie oto pytania mnie drązyły i postanowilismy że pojedzie jeden maluch, cyc pana czyli Cytryna ) a nóż sie uda i dostanie medalik na wiele liczyć nie mozna bachorze nie ukończyło 15-stu miesięcy, więc medalik buzi buzi i do domu

 

chciałabym mieszkać daleko od ludzi w puszczy zaszyta na maksa - nie pracować, być przysłowiową kurą domową i nie opuszczać zagrody na wiecej niz pare kilometrów - marzeeeeeeeenia......... a jakby jeszcze obok tej ,,puszczy'' było morze to juz bajka nie z tej ziemi......

[Maluszek]

rrmi - wpadłam powiedzieć, że możesz już kciuki przestać trzymać. Stolarz skończył swoją robotę :D Nareszcie Dzięki

 

Mokka - w sumie szkoda, że skończył bo już myślałam, żeby go pognać w pi.du i zaprosić Cię ze Świnką do prac stolarskich

 

Piesy jak zwykle urocze

Jeszcze nie przeczytałam wszystkiego - troszkę muszę nadrobić tego co tu wypisywaliście.

 

miłego dnia Wszystkim życzę

[rrmi]

Czesc , czesc i czolem jeszcze

 

Maluszku

To masz to juz za soba , gratuluje , ale szkoda , ze dziewczyn nie zatrudnisz jednak , bo one i na stolarki sie nadaja i ogrodniczakmi sa to jeszcze by nasadzen porobily .Mokka ma dobra reke , to co mi przywiozla rosnie jak na drozdzach , jeszcze chwila i siatka bedzie zarosnieta takim czyms

Doczytywac nie ma i co , bo tematy jak zwykle psie tu sa , ale i co to niby pisac innego ?

Na powaznie to ja nie tego

 

Karen

Kto przyjedzie ten bedzie i temu bedziemy kibicowac , no co innego mamy robic Zobacze w koncu jak wystawa wyglada .

Moi w te i nazad dojechali bez problemu , oni grzeczni w aucie sa bardzo zawsze , mozna podrozowac

 

Co do marzen to bardzo fajne , popieram , mam jakby podobnie .

Czesto jednak takich ludzie inni za dziwakow biora , bo to pod kapliczka razem nie poplotkujesz z babami zle , na kawe nie prosisz tez zle a i nie masz stadka dzieci w imie co rok to prorok to juz calkiem dziwadlo .A jak z psami gadasz to zapomnij , odjazd .

No nic , czas w pole i do obrzadku stawac

Milego weekendu

[kaśka maciej]

Dzień dobry, moze byś mi tak łaskawie życzenia urodzinowe złożyła, co??

W końcu 18 lat dziś kończę

[rrmi]

Kasia

Nie wiedzialam , ze masz urodziny , nie mam juz czasu latac po forum.

100 lat w szczesliwosci zycze i zeby sie spelnilo wszystko o czym marzysz

 

Tez mialam kilka dni temu impreze urodzinowa , tylko , ze ja 20 konczylam

[Zochna]

Kasia -wszystkiego najlepszego

przetrwaj, bo osiemnastka to ciężki wiek, co się człowiek po imprezach nabiega to głowa boli

Byle do 25, potem już leci z górki

 

Dziewczyny , powiedzcie coś mądrego bo juz nie wiem .

Andzia ma strajk glodowy od kilku dni

Ulubionego twarogu nie, suchego nie, mokrego nie ,z łaski mięso, ale tylko z ręki. Pyszne nagotowałam - że sama bym zjadła - dzisiaj już nawet z ręki nie ..

Poza tym wszystko wygląda w normie - żywa i zabawowo nastrojona ,

nawet jakaś chuda się nie robi . No ale nie je. Sezonowa dieta czy co ?

[rrmi]

Zosiu

A kleszcze ? Moze gdzies jakis sie wkrecil i nie widzialas ?

Pojedz na krew jesli az tak jestes niespokojna .

A jak to nie to , mam nadzieje , to pewnie za cieplo .

Z ta 18 to racja , ciezkie to zycie jest jednak

 

ps . Jak ma humor to raczej nie kleszcz

[Zochna]

rrmi - to wszystkiego cudownego na tę 20tkę

Twoje chłopaki się błyszczą jak lustro

 

 

Andzia jest zakropiona i ma obroże świeżą w miarę - żadnego kleszcza od miesiąca nie znalazłam - a sprawdzam. w ogóle nie wygląda na chorą . poczekam jeszcze przez weekend. Jaga w związku z tym podwójne porcje wcina, chociaż muszę przyznać, ze śliną do kolan, ale daje Andzi szanse .

[rrmi]

Dziekuje , dziekuje

 

To sie nie matrw , moi jak jest goraco jedza mniej , wyraznie mniej ale ze maja apetyt w ogole to calkiem nie gloduja , ale w tamtym roku Pablis jadl duzo gorzej w upaly . Tez sie martwilam , ale niezastapiona Karen tez tak gadala mi jako i ja teraz Tobie

Andzka ma dluga siersc to jej jeszcze niby gorzej przeciez .

 

Wlasnie , mowila mi dzisaj Karen , ze Paudzian jest wciaz na sprzedaz , ale ze w kolko jacys dziwni ludzie o niego pytaja , jak nie do pilnowania posesji i do kojca to jeszcze jakies inne ciekawe pomysly .

A taki fajny pies z niego , moze Ty Zosia bys chlopaka do pilnowania porzadku sobie sprawila ?

Brunet , przystojny , obyty , inteligentny , no same zalety

 

Pokazalabys dziewczynki w sumie , bo moich to juz chyba kazdy ma dosc Moze wpadniecie na urodzinki Gocia w sobote ?

Bedzie Picolo i tort z parowek i goscie

 

ps .Jak one obie maja obroze i sie przeciez bawia ze soba , liza i w ogole jak to w rodzinie to moze sie przytrula ta obroza , malo prawdopodobne ale slyszalam , ze tak moze byc , temu moi nie maja obrozek .

A moj wet mowi poza tym , ze jak pies ma dluga siersc to i tak obroza bez sensu , sasiadce od Rogala tak powiedzial

[Gość]

Czesc rrmi

Wpadlam na chwile tylko sie przywitac. Pieski piekne. Co Ty robisz, ze sie tak blyszcza.Ja juz jestem na miejscu od ponad miesiaca. To jest to czego nam brakowalo.Jest pieknie, pogoda rewelacyjna. Naprawde jest co robic.Szkoda, ze wczesniej nie podjelam takiej decyzji.Troche bylo ciezko z psami w czasie podrozy, bardzo sie meczyly, my zreszta tez. Ale juz sie zaklimatyzowaly.Smieje sie , ze przywiozlam je w odpowiednie miejsce na emeryture.

[Gosiek33]

Hej wpadłam się przywitać, nawet nie ogarniam wszystkiego śledzić dokładnie ale to, że jeżyny się przyjęły zobaczyłam Rimmi, super foty - co mówię coraz lepsze a oglądając trening - ten uścisk aż skóra mi cierpnie

 

pozdrowienia dla gospodyni i wszystkich psiarzy też

[mokka]

Cze , już siedzę na walizkach na jutrzejsze mistrzostwa. Potem robimy takie prywatne, poka klin, bo nie zasnę jak nie zobaczę, masz już. Dawaj foty wszystkich zabawek. Świnka jutro zapozna się z narzeczonym, posagu nie ciągnę , bo rożnie między młodymi może się ułożyć. Będzie ubrana na ładnie, wykąpana, wyrychtowana, może się Kotowi spodoba. Trzymajcie kciuki, bo jak jej nie wydam to się załamię, w latach już jest . Nie mogę więcej pisać, emocje mi nie pozwalają .

Pozdrawiam i udanego dnia dla Wszystkich.

[rrmi]

Bonnie

Dlaczego Ty dopiero sie odzywasz ?

Duzo naszych znajomych wrocilo , bardzo zadowoleni sa .

To i ja tym bardziej sie ciesze , bo jest sie z kim spotykac na ogniska i pogadac o starych polakach

 

Mokka

Mysle , ze worek ryzu to jednak powinnas przytachac ze soba

Ciesze sie , ze Swinka pozna Kotka , on tez juz czeka , ma powiedziane, abyscie w zdrowiu dojechali tylko

 

Gosiek

Prawda jest jednak brutalna , ja tych zdjec nie roblam , niestety

 

Bylam dzisiaj na obiedience , dobermanka na swoim 2 starcie zdobyla 3 miejsce .Super , bardzo sie ciesze , bo to Pablisiowa kuzynka

Pablis tez byl ze mna , bardzo go podziwiali ludzie i sie cieszyl i na powaznie byl , taki dorosly .

Tylko jakiegos labka musial odgonic , bo chcial do nas podejsc za blisko , no i psa pod plotem co to zaparkowalismy .

 

Cwiczenia z klinem mielismy juz , Stary moj calkiem sie sprawia jako pozorant .

Bedzie milion pytan do trenerow , ale jak dobrze pojdzie to i rekaw kupimy .

Chlopaki zadowolone , ze szok , ze klin w domu jest .

No ale co tu gadac , poki co to zabawy sa .

 

Bonnie

No oni blyszcza bo ich pastuje , trzeba bylo czytac dokladnie

[Gosiek33]

Rimmi niezależnie kto robił psy pięknie wyszły, a Ty rozumiem na końcu tych smyczy

[rrmi]

Na koncu smyczy , a jak inaczej , na jednym z klinem to buty i rece mojego Starego , jak sie przyuczal

Bardzo fajna zabawa , jak widze i moj zalapuje zapal do cwiczen .

Chlopcy chwyt maja ok , w sumie to nie chcialabym byc na miejscu tego co chcialby mnie zaczepic , bo juz na haslo do ataku reaguja swietnie

Jeszcze trzeba puszczania nauczyc

 

http://img195.imageshack.us/img195/566/heskovo.jpg

 

Fajnie jest .

Ciekawe jak jutro na zawodach bedzie , moze bedziesz Gosiek popatrzec ?

Daleko nie masz

[Gość]

rrmi no nie doczytalam , ze ich pastujesz , tylko co to za pasta.Ja teraz prawie nie zagladam na forum , mam bardzo malo czasu.

[Gosiek33]

Na koncu smyczy , a jak inaczej , na jednym z klinem to buty i rece mojego Starego , jak sie przyuczal

Bardzo fajna zabawa , jak widze i moj zalapuje zapal do cwiczen .

Chlopcy chwyt maja ok , w sumie to nie chcialabym byc na miejscu tego co chcialby mnie zaczepic , bo juz na haslo do ataku reaguja swietnie

Jeszcze trzeba puszczania nauczyc

 

http://img195.imageshack.us/img195/566/heskovo.jpg

 

Fajnie jest .

Ciekawe jak jutro na zawodach bedzie , moze bedziesz Gosiek popatrzec ?

Daleko nie masz

 

Pozdrowienia dla ,,Starego" za nowe umiejętności, dobrze Mu idzie a tu nie mogłam powstrzymać się do powielenia tej foty

 

Niestety jak wiesz wszystkie weekendy mam zajęte buuuu a z wielką ochotą popatrzyłabym

[marjucha]

Wróciliśmy

Od środy jesteśmy w domu, ale znowu brak czasu.

Oczywiście przez cały urlop myślałem, jak tam Parys

Po powrocie okazało się, że przez pierwsze dwa dni nie chciał jeść

Jak wróciliśmy to na krok Nas nie odstępował

Jeszcze go takiego nie widziałem

Wczoraj mieliśmy grilla w szkole i było bardzo fajnie.

Było prawie 30 psów z czego większość to ON-ki.

Fajnie było pogadać z ludźmi i dowiedzieć się czegoś więcej

Szkoda, że nie udało Nam się przyjechać na zawody do Warszawy, ale mam nadzieję, że Rrmi zda relację podpartą filmikami .

 

pozdrawiam

[rrmi]

Gosiek

Stary za pozdrowienia dziekuje ale mowi , ze najlepsze bedzie jak kupimy rekaw

 

Bonnie

Pokaz jak tam psy na emeryturze sie maja Jak slowo zrozumialam , ze Ty w Polsce i juz chcialam pytac w czym moge Wam pomoc , ale po kolejnym poscie dopiero zaskoczylam , ze Ty na FL .

Ciesze sie , ze Sylwia sie dostala na Uniwersytet .

Daj znac jak Wam jest ogolnie . Bardzo myslalam o Was .

 

Marjucha

Tesknil Parys bardzo widac , to dobrze Waszemu zwiazkowi wrozy

Super , ze macie takie spotkania we wlasnym gronie , mozna sie sporo dowiedziec .

Na zawodach bylam w sobote kibicowac dobermance , dzisiaj Matinowi , na Magde nie zdazylismy , bo musielismy zapoznac Swinke z Pablisiem i Kotem .

Co z tego wyniklo to juz Mokka ladniej napisze , bo to taka bardziej pisarka jednak jest , nie ma co sie czarowac

Martin jak dla nas wielbicielek wypadl naj naj super fajnie , jak wyszlo w puntkacji nie wiem , bo musialam posilki wydawac , zreszta my obie to z takich co to nie na punktach nam zalezy .

Generlanie fajny byl terierek jeszcze , byly maliniaki , no ale tych to ja nie czuje i nie czaje

 

Zdjec zadnych nie ma urodzinowych , bo tak nam jakos zeszlo w przekrzykiwaniu sie i opowiadaniu durnosci , ze zapomnielismy o aparatach

Bo to i szampan Picolo , tort i swiateczna atmosfera

 

Swineczka to jednak takie fajne malenstwo jest , bardzo mi sie podobala i w tym nowym stroju jak panna prawdziwa

Taka jednak malutka przy moich , ze az dziwnie poglaskac

Pewnie padla w samochodzie , bo moitylko jeszcze poczatowali na to co na stole i padli

 

I teraz zaluje , ze zadnego zdjecia razem nie maja, ot tyle ludzi i wszyscy zapomnieli

 

Marjucha

Tak wiec filmikow nie ma , ale popatrz sobie jak pracuje Libor na tych moich filmikach z obozu , porownuj , bo warto , z psem trzeba jechac do innych pozorantow tez , jesli chcesz na IPO wychodzic na plac , tak wiec mysle , ze do Martina tez bedziesz musial dojechac , ale to juz pewnie Wiesz

To do zobaczenia .

Pozdrowka dla Ani serdeczne

[Sonika]

Cześć i czołem rrmiś , dawno mnie nie było, ale nie zebym zapomniała, pieski śliczne jak zawsze, wychuchane, wypieszczone.

Widać, że szczęśliwe.

Byłaś u mokki, czy mokka u Ciebie? Fajnie macie .

 

Co z tego wyniklo to juz Mokka ladniej napisze , bo to taka bardziej pisarka jednak jest , nie ma co sie czarowac

A jaka z Niej ogrodniczka, utalentowana ta nasza mokka i już.