Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

OOO!!!

Zosia :D

Gdzie bylas jak nie bywalas na salonach? :D

Plytki to te same sa co to byly , ale sie chyba zmyly :roll:

 

Mielismy maly wypadek na budowie , wiec prace sa przerwane.

Skaleczony dosc powaznie paluszek Majstra.

Profilem :-?

 

Chcial robic dalej , ale jakos awantura udalo mi sie przerwac prace.

Kto zna mojego Majstar wie ile sie naturdzialm :roll: 8)

 

Maluszku

Najgorsze ,ze my nie tak bardzo po sasiedzku ,ale jak trzeba to trzeba , zwlaszcza , ze widzialam Twoj inwentarz i nie powiem dosc mi do serca przypadl.

Przesylam buziaki w same nosy :p Dziekuje za Synka , ale to wiadomo i tak , przeciez we mnie sie wdal :D

 

Dla mojej ukochanej Jagusi rowniez , podwojne :D

 

BrazuniaWez sie prosze oczep , bo pewnie wewatek jest pod obstrzalem :roll: :D

 

Zosiu

No ja sama swiezutka 40 tka , ale nie mam glowy .

W tym wieku to chyba najlepiej napic sie i zapomniec , wiec moze jakas dobra lyske.

:D

Czy Ty masz jakis nasluch na Ansunie ?

Mialam awarie na gg , sie Ona dalej nie odzywa ,pewnie juz w domu mieszka i z netem sie mota i jak znam zycie znowu do szkoly poszla :D

 

Plyki piekne (moim zdaniem) sa i je tak po swojemu posegregowalam i bedzie tak jak zwykle dziwacznie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2009247
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

No :D

nie wiem, nie znam sie , zarobiona bylam ;)

co za czasy - czlowiek nie ma czasu glupiego posta napisac,

ze o madrym nie wspomne ;)

 

gratulacje z okazji swiezutkiej okazji i zyczenia serdeczne :D

lyske to bym musiala jaka 40letnia chyba ...

ale czy z taka stara wypada do kogós na urodziny :roll:

 

ale fajne takie urodziny jak domek rosnie,

marzenia sie troche spelniaja :D

 

Ansi to sie chyba bez zasiegu okopala :roll:

Bede dzwonic - to Ja pozdrowie i przekaze wiesci :D

 

no to budujcie ladnie. znaczy budujmy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2009720
Udostępnij na innych stronach

rrmi,

 

Przyszlam sie tutaj wyzalic, wyplakac i wykrzyczec ... Stala sie rzecz straszna i okropna ... Jesli tak pisze to wiadomo o czym bedzie ... Wiesz, gdyby krzywo szafka w kuchni wisiala to coz - trudno... schody wciaz nie poprawione - trudno, parapety nie wymienione - trudno, ale ... ale ze podlaczenie wanny schrzanione, oj tego nie wybacze :evil: :evil: :evil:

Dzisiaj chcialam uruchomic funkcje automatycznej dezynfekcji i jakiez bylo moje zdziwienie, gdy wanna nie nabrala wody do pojemnika :o Nie nabrala, poniewaz panowie montazysci nie podlaczyli wanny do dodatkowego zaworu zimnej wody :evil: No qrcze, przypominalam 100 razy, hydraulik zrobil dodatkowe podlaczenie, a oni jakby nigdy nic zabudowali wanne z babolem w srodku :evil: :evil: :evil:

W poniedzialek wanna zostanie rozebrana, prawidlowo podlaczona i zabudowana ... :-?

 

... na wiele moge przymknac oko, ale nie na wanne :evil:

 

rrmi, ale dzisiaj pieknie bylo i jak cieplo 8) Mylam sobie okna, potem malowalam plot (z tym malowaniem to tak bede codziennie po przeselku, a mam ich jeszcze 40 :lol: ) i myslalam o Tobie, o beacie i o szamotowce :-) Dlugo malowalam ten plot, wiec dlugo myslalam 8) I znowu mi wyszlo, ze kominek bedzie u Ciebie zaje... 8) :D

 

kulka, niesmialo zaproponuje, iz na czas poszukiwania door to door, moze zaciagniesz sie na jakas ankieterke albo cos? :roll: Fajnie jest polaczyc przyjemne z pozytecznym i troche grosza zarobic na jakis szczytny cel np. zakupy nowych kozaczkow w panterke 8) ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2009792
Udostępnij na innych stronach

BrazuniaWez sie prosze oczep , bo pewnie wewatek jest pod obstrzalem :roll: :D

 

Dobra, dobra siem oczepiem a i tak swoje wiem :wink:

 

Majster, mam nadzieję, czuję się dobrze? Psia krętka, niech uważa :-?

 

A Amber rację ma - ten kominek będzie zaje...... :D Tylko róbcie go w troszkę, jakby to delikatnie ująć :roll: .... szybszym tempie :roll:

(Ale nie żebym od razu poganiała :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010038
Udostępnij na innych stronach

no to budujcie ladnie. znaczy budujmy.

To powiedz jak tam u Ciebie postepy?

Ciekawa jestem :D

Ucaluj AnSi od nas wszystkich trzech :p

 

Z ta swiezyzna 40 to ja troche przesadzilam ,bo to bylo w czerwcu ,no ale jakby :roll:

 

Amber

Rece mi opadly po przeczytaniu :-?

Dobrze , ze zaraz (tak zrozumialam) przyjda poprawic,ale po co to im bylo ?

Zamiast odrazu zrobic dobrze ?

Chyba nie mysleli , ze sie nie dopatrzysz :-?

 

Ciesze sie,ze tak przy pray myslalas o mnie i mojej beaie.

Beata , juz przwie doszla.

Bedzie jeszcze 2 razy tylko uzywana ,ale jak zechcesz to Ci ja wlacze na chwilke :D

Moj Majster ta ja ustawil , ze mruczy jak kotka :D

Przy pracy :lol:

 

Ciekawe czy Kulka zostanie ankieterka , to mogloby byc ciekawe :roll: :D

 

Brazunia

Jak Twoje zdrowka Dziecino ?Jak co to bedziesz mogla sie u mnieprzy kominku pkurowac.

Bedzie szybciej teraz , bo szamotowki juz kupione czekaja tylko na .

Murowanie tego nie idzieszybko ,bo nie mozna za jednym podejsciem duzo podmurowac , no ale na pewno wiecej niz zrobilismy za jadna raza ,bo na poczatek mielismy 50 sztuk ,wiec przysiegam ,ze podgonimy :D

Sama bym chciala ,ale najgorsze cholerka , ze nie da sie wszystkiego jednoczesnie robic.

 

Majster ma sie dobrze ,ale w bolu jest :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010142
Udostępnij na innych stronach

Bedzie jeszcze 2 razy tylko uzywana ,ale jak zechcesz to Ci ja wlacze na chwilke :D

Moj Majster ta ja ustawil , ze mruczy jak kotka :D

Przy pracy :lol:

 

 

Boshe, rrmi az mi sniadaniowa parowka z ust wypadla 8) Jestem doprawdy wzruszona :oops: :oops: Czymze sbie zasluzylam na wzgledy takie, sympatie a nawet ... wyroznienie :oops:

Myjac kolejne okna bede o Tobie i beacie cieplo myslec ... mam nieskromna nadzieje, posluchac kociego mruczenia beaty ... ehhhh ... ma przyszlosc swietlana sie zapowiada 8) :D

 

Majstrowi wspolczuwam ... niezle musial sie pocharatac :roll: Moze niech wypoczywa, poleguje na trawniku a Ty mu zapusc ... beate :D 8)

 

Milego budowlanego dnia :D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010174
Udostępnij na innych stronach

Nie zruszaj sie az tak ,po pouzywac beaty to nie dam :D

 

Ja sie z Toba jednocze w wannowym bolu i trzymam kciuki za zakonczenie afery wannowej 8)

 

Jak juz sie tak rozpedzisz z tymi oknami to zapraszam do moich , ladne sa i brudne niemilosiernie :roll:

No a trawnik to trzeba miec zeby sobie na nim polegiwac :roll:

 

Milego mycia okien :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010178
Udostępnij na innych stronach

No, no, to ja widzę, że jakaś imprezka się szykuje chyba - wszyscy przyjadą do Ciebie, Rrmisia. :D

Jak będzie kominek, to wklej go, niech i ja sie trochę pocieszę. :D

Amber, takie przeoczenie przy wannie jest rzeczywiście niewybaczalne. Na Twoim miejscu zapytałabym fachofcuf, kto zapłaci za drugą porcję materiałów na obudowę. :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010410
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu zapytałabym fachofcuf, kto zapłaci za drugą porcję materiałów na obudowę. :evil:

 

Zamierzam to pytanie postawic w poniedzialek :evil:

 

pouzywac beaty to nie dam

 

No taaak ... to byloby zbyt piekne, gdyby w realu sie zdarzylo :roll: A juz nadzieje mialam ( nie mylic z byciem przy nadziei ;)) ze miedzy mna a beata wydarzy sie cos wiecej niz tylko nasluchiwanie pomruku kotki :lol:

 

Sluchajcie, dopiero sprzatajac po ekipach widac wszelakie niedorobki, niedociagniecia i fuszerki ... tu za malo fugi, tam za duzo, tu lekko zachlapany bialy sufit kolorowa farba, albo na odwrot. Tu i tam klej montazowy na listwach, albo wrecz przeciwnie brak kleju i listwa ... odpada ... :evil: Nie mowiac juz o tym, ze chyba zaden fachofffiec nie sprzatal nigdy po remoncie. Gdyby tak bylo, uwazalby co leci z pedzla i ze istnieje cos takiego jak folia i tasma aby wszystkiego dookola nie zasyfic na maksa :evil:

Kochane, toz to udreka i niekonczaca meka ... :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010580
Udostępnij na innych stronach

Brazunia

Jak Twoje zdrowka Dziecino ?Jak co to bedziesz mogla sie u mnieprzy kominku pkurowac.

Bedzie szybciej teraz , bo szamotowki juz kupione czekaja tylko na .

Murowanie tego nie idzieszybko ,bo nie mozna za jednym podejsciem duzo podmurowac , no ale na pewno wiecej niz zrobilismy za jadna raza ,bo na poczatek mielismy 50 sztuk ,wiec przysiegam ,ze podgonimy :D

Sama bym chciala ,ale najgorsze cholerka , ze nie da sie wszystkiego jednoczesnie robic.

 

Majster ma sie dobrze ,ale w bolu jest :-?

 

Zdrówko już lepiej Rrmisiu a to dzięki Twojemu kominkowi siem rozgrzałam i doszłam do siebie :D Naprawdę, już się nie mogę doczekać.

Majstrowi wytrwałości życzę i zrób od czasu do czasu coś miłego dla Niego, co by z tego bólu wyszedł :wink:

Pozdrawiam Was oboje mocno :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010592
Udostępnij na innych stronach

No, no, to ja widzę, że jakaś imprezka się szykuje chyba - wszyscy przyjadą do Ciebie, Rrmisia. :D

Jak będzie kominek, to wklej go, niech i ja sie trochę pocieszę. :D

No masz :D

A co stoi na przeszkodzie , zebys Ty miala zjechac na odpalenie?

Szamotowki juz sa.

:D

Czekaja :wink:

 

Amber

No mam tylko nadzieje , ze sie w tych osmiu dniach wyrobia , bo nie bardzo wiem jak zasniesz pierwsza noc w domu nie umyta i nie wymasowana :D :wink:

Tak na powaznie to rece opadaja :-?

 

Moge jednak zrobi wyjatek i dac Ci obsluzyc beate na pocieszenie.

Ploty juz malujesz to co bys miala takiej beaty nie obskoczyc.

Chyba , ze juz masz dosc budowy .

Wiem , wiem , Ty mialas calkiem inne wyobrazenie o budoawniu i wcale Cie to nie kreci :D

 

Wspolczuje sprzatania po majstrach :-?

U nas troche inaczej to wyglada , wiemy , ze sami bedziemy sprzatali to i jakos mniej brudzimy chyba. :D

 

Mohag

Milo Cie widziec moja Droga. :p

Poradz czym pomalowac drzwi .

Wiem , ze malowalas swoje na bialo , ja chce na inny co prawda kolor , ale zasada ta sama bedzie .

Czekam na Twoje porady .

Jak pytalam w sklepie o to , to poradzili mi zeby zabejcowac , a najlepije polakierowac.

Nie dalam rady im wytlumaczyc , ze gdybym chciala takie w kolorze jakiegos drzewa to kupilabym takie gotowe.

Nie rozumieli za nic o co mi chodzi , ze maja byc lekko satynowe i w kolorze ecru :-?

Upierali sie , ze to trzeba zalakierowac lub zalekierobejcowac :D

 

Dziekujemy za zagraniczne sloneczko :p :p

 

Brazunia

 

No zobacz jaka moc ma moj kominke , ktorego jeszcze nie ma.

Majster dziekuje za pozdrowka , mowi , ze od poniedzialku ruszamy z robota. :D

Nie wiem co milego do roboty masz na mysli , ale wiem , ze robie same mile rzeczy zawsze , a juz na pewno sie staram :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010806
Udostępnij na innych stronach

Rrmi, Ty z tym pozostającym w bólu fachowcem musisz zrobić tak jak dziewczyny z moim stolarzem

któremu korzonki żyć nie dały i nie mógł skończyć tego co zaczął

a na co wszyscy z niecierpliwoscią czekali (na jednym wdechu to było) :wink:

a mianowicie umówiły się na masowanie jego pleców w mojej sypialni :roll:

wszystkie naraz, z tym, że ja miałam najlepiej, bo leżałam po lewej 8)

dotyk czyni cuda ofkors...nawet dotykanie cienkiego paluszka może dać zadowolenie, zwłaszcza jak cudza dotyka :-?

a to się przełoży na ilość wymurowanych centymetrów 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010811
Udostępnij na innych stronach

Tolunia

Ty igrasz z ogniem teraz , normalnie :D

Imprezka mam nadzieje byla udana :p

Jak czujesz sie jako 18 latka? :roll:

Pewnie dobrze , co ?

Powiedz lepiej kiedy zaczynasz u nas wodospadzik robic? :D

Moge gotwac jak trzeba , dam nocleg , znaczy z zyciem bedziesz.

Pasuje? :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010818
Udostępnij na innych stronach

No ba

pewnie, że pasuje :D

z gotowaniem, to spoko, jem tyci tyci

o atrakcjach noclegowych możemy porozmawiać i osiągnąć konsensus,

może i jestem jędza, jak Seluś twierdzi, ale nie aż taka :wink:

jako 18 czuję się świetnie, bo dorosłość to to, co tole lubią najbardziej...chyba

:roll:

Imprezka była w "Berlinie", początek obchodów Oktoberfest w moje urodziny

a to ci psikus :lol:

Świeczki na torcie były tylko trzy, ale za to strzelające...to pewnie na moją cześć 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010852
Udostępnij na innych stronach

Tola

To fajnie , ze mialas te swieczki i ta czesc .

Bardzo wieczorkiem myslalam o tym jak sie bawisz.

I pewna bylam , ze dobrze :p

 

To , ze malo jesz nie jest tajemnica , widac po Tobie , ze Cie ta glodza :D

 

Z tym dogadywaniem to sie zastanowie , ale nie wiem .

Jakas taka przepadziwa sie zrobilam ostatnio :D :wink:

 

23 lata temu w sobote grala piekna muzyka w trzecim programie PR.

Byl Phil i inne fajne sprawy :p

Zawsze jak Cie widze to wspominam :p :p :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010858
Udostępnij na innych stronach

ja też wspominam i tak myślę sobie,

że gdybym pojechała na koncert Phila, to nadmiaru wzruszeń chyba by moje serducho nie wytrzymało :roll:

muszę dozować takie mocne przeżycia, ale dobrze, że gdzieś głęboko, gra...i to jak :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010877
Udostępnij na innych stronach

Tolunia

 

Masz racje z tymi przezyciami.

W stoczni na Gilmourze malo nie zeszlam :roll: .

Serce mi lomotalo przedzawalowo chyba.

I tak sie tylko po cichutku ciesze , ze pamietam czego sluchalam ,

choc nie wszystko , normalnie to byl szok.

Wiem , ze pomimo Phila nie slucham codziennie to takie wydarzenie byloby podobnie odebrane przez moj system nerwowy :D

Ech

To byly noce :p

Teraz przed polnoca bylo najlepsze :p :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010887
Udostępnij na innych stronach

zmieniło się to, że teraz bardziej wspominam

wtedy to wszystko było po raz pierwszy, nowe, zachwycające, wzruszające, niesamowite...mokre oczy i prawie bezdech, by nie zagłuszyć żadnego słowa Piotra, żadnego akordu słuchanej muzyki.

teraz jest już spokojniej...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61568-dziennik-rrmi-komentarze/page/86/#findComment-2010897
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...