jutro musze odebrac tynki gipsowe, na co zwrocic uwage??

[ablonski]

witam

jutro musze odebrac wykoanne prace no i rozliczyc sie z wykonawca. Jakie musza byc moje oczekiwania odnosnie tynkow?

na co zwrocic uwage?

dziekuje

arek

[krzysztofh]

Zaopatrz się w długą (2m) poziomnicę i odbieraj. Najlepie jak będzie przylegać całą powierzchnią do tynku, w pionie, poziomie i po przekątnych na ścianach i suficie. Zwróć uwagę na prostoliniowośc powierzchni przy ścianach tzn. przykładając poziomnicę w poziomie do ściany w narożniku koniec nie powinien odstawać. Chodzi o to, że czasem tynkarze tak zacieraą przy narożnikach że tam jest więcej tynku. Najczęściej jest tak na sufitach przy ścianach. Ja będą duże różnice we wnekach trudno będzie dopasować szafy wnekowe.

Z halogenem sobie daruj bo nie całkiem suchy tynk gipsowy i co najważniejsze nie pomalowany nie pokaże i tak wszystkich niedoróbek pod światło.

Dopiero po pierwszym malowaniu na biało zobaczysz braki. Aby uzyskać idealnie gładkie ściany bez wżerów i minimalnych dziureczek których nie widać na pierwszy rzut oka i tak będziesz musiał zrobić gładź cekolową i na zakończenie akrylową szpachlówką. Wtedy ściana jest idealna, pod warunkiem, że ktoś umie ją dobrze wyprowadzić, bo dobrze zrobiony tynk gipsowy można terz schrzanić gładzią.

[SAVAGE7]

hehe. zwróć uwagę czy ściany są gładkie i proste. weź lampę przenośną, przyłóż ją do samej ściany i poświeć wzdłóż. wtedy widać wszystkie rysy. a co do róności to musisz mieć długą poziomicę (przykładaj ją we wszystkich płaszczyznach do ścian). ponadto sopd gładzi nie może prześwitywać siatka z włókna szklanego bo po malowaniu emulsją będzie widoczna. no i zwróć uwagę jak obrobili kontakty i gniazdka (czy wokół nich jest gładziutko). dużym problemem jest obrabianie okien więc i tam musisz sprawdzić czy wszystko jest proste (tuż przy futrynach). no i na wszystkich "winklach" powinny być zatopione narożniki aluminiowe.

[lackyluk]

Poziomica 2m ,naroża wewnętrzne powinny być wyrównane "fuguwką" A zewnętrzne kontownikami bez żadnych wyjątków. Zwróc uwagę szczególną na sufit.

[Bigsister]

My wzięlismy fachowaca, który robił wykończenia ( szpachlowanie, malowanie, kafelki, osadzanie parapetów ) i on miał odebrac. Wiedział, że jak będzie coś speprzone, to on będzie potem to naprawiał i nie będzie miał wymówki, że nie wiedział, tak więc bardzo dokładnie wszystko sprawdził. Na szczęście wszystko było OK, ale to chyba najlepszy sposób.

[efilo]

Dobry pomysł.

 

Ja bym jeszcze przyjrzała się powierzchni blisko posadzki. Z własnego doświadzcenia wiem, że Panom nie za bardzo się chce schylać i końcówkę przy podłodze robia na odchrzań się a potem po pomalowaniu niedoróbkę widac z innego pokoju. Mój pseudofachowiec stwierdził nawet że nie robił do końca przy podłodze bo przecież tam będzie listwa przypodłogowa. Spytałam czy przeciętan listwa jest szerokości 25 cm . Bo taka musiałabyby byc żeby przykryć to partactwo. Na szczęście grzecznie poprawił.

[krzysztofh]

hehe. zwróć uwagę czy ściany są gładkie i proste. weź lampę przenośną, przyłóż ją do samej ściany i poświeć wzdłóż. wtedy widać wszystkie rysy. a co do róności to musisz mieć długą poziomicę (przykładaj ją we wszystkich płaszczyznach do ścian). ponadto sopd gładzi nie może prześwitywać siatka z włókna szklanego bo po malowaniu emulsją będzie widoczna. no i zwróć uwagę jak obrobili kontakty i gniazdka (czy wokół nich jest gładziutko). dużym problemem jest obrabianie okien więc i tam musisz sprawdzić czy wszystko jest proste (tuż przy futrynach). no i na wszystkich "winklach" powinny być zatopione narożniki aluminiowe.

 

Część rzeczy wyjdzie przy halogenie, ale niektóre będą widoczne dopiero po pomalowaniu ściany.

Widziałem na własne oczy. Ściany wyglądały bardzo dobrze sam je sprawdzałem a jestem dociekliwy. Widać było różne minimalne dziureczki i gdzieniegdzie niedociągnięcia tynkarzy, ale tym się nie przejmowałem bo i tak była decyzja o gładzi.

Ale najlepsze było jak ekipa wzięła się do cekolowania. Nie przypuszczam, że tak może być ale gośc który dogładzał ostatecznie ścianę robił to z żarówką chyba 40W w ręku, która jak się możecie domyślać dawała niewiele światła ale lokanie na ścianie więcej pokazywała niż halogeny, którymi też oświetlali ściany.

[SAVAGE7]

krzysztofh ja też tak robię z tym halogenem

[ablonski]

witam

poziomica wszystko sprawdze, ale czy jest jakas tolerancja do ubytkow/zaglebien?

czy zadne nie sa aceptowalne czy to ze gdzies sa ryski albo male braki jedt normalne i zostanie wyrownane gipsem przed malowaniem?

dziekuje

arek

[krzysztofh]

To zależy, wykonawca może się zaprzeć jak będziesz dociekliwy i powie Ci że zgodnie z norma dotyczącą tynków, a tej lepiej nie czytaj, bo odbierając tynki wg normy da się sprzedać różne nierówności - takie mamy normy.

 

Tak na marginesie - kiedyś dotarłem do norm zużycia oleju przez silnik samochodu. Sprawdzałem audi, mercedesy, ople fordy, toyoty itp. Wszystko to bo byłem w sporze z dealerem mojego samochodu jak się okazało, że bierze olej. W zyciu bym nie przypuszczał czego te normy dopuszczają.

[SAVAGE7]

hmmm. znam fachowca który mówi, że tynkuje tak, że jak przyłożysz kartkę papieru do sciany i dociśniesz 2m. poziomicą to ta kartka nie ma prawa się ruszyć . ale tak na poważnie to powinien to obejrzeć gipsiarz który będzie musiał uzupełniać ewentualne nierówności.

[michu808]

Z tego co wiem odbioru tynków nie dokonuje sie przy sztycznym świetle! Wystarczy 2m łata i kątownik - jeden krótki żeby sprawdzić kąty w ościeżach okien, i długi do sprawdzenia kątów miądzy ścianami. Na 2m łacie może byc prześwitu z tego co pamiętam 2mm - dla tynków kat III.

[SAVAGE7]

To zależy, wykonawca może się zaprzeć jak będziesz dociekliwy i powie Ci że zgodnie z norma dotyczącą tynków, a tej lepiej nie czytaj, bo odbierając tynki wg normy da się sprzedać różne nierówności - takie mamy normy.

 

Tak na marginesie - kiedyś dotarłem do norm zużycia oleju przez silnik samochodu. Sprawdzałem audi, mercedesy, ople fordy, toyoty itp. Wszystko to bo byłem w sporze z dealerem mojego samochodu jak się okazało, że bierze olej. W zyciu bym nie przypuszczał czego te normy dopuszczają.

 

 

hehe ja kupiłem zegarek za 1200zł. i co pisze? że tolerancja dokładności to bodajrze do 3min na tydzień czy cos takiego . skandal. no ale w tym przypadku to producent tak się zabezpieczył.