Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Plan zagospodarownia


arturcargo

Recommended Posts

Witam,

Mam kilka pytan i potrzebuje pomocy od doswiadczonych forumowiczow:-)

Mam na oku dzialke o powierzchni okolo 1100m2. W starym planie zagospodarownia widnieje jako dzialka budowlana i spelnia wymogi by dostac WZ. Jednakze budowy domu nie planuje wczesniej niz za 10lat:-) Jak wiadomo teraz przygotowywane sa nowe plany. Moje pytanie brzmi co sie stanie jak w nowym planie warunkiem budowy bedzie posiadanie dzialki nie mnijeszej niz 1500m2??? Czy wtedy nie dostane WZ?? Czy po takiej zmianie posiadanie dzialki 1100m2 bedzie juz bezcelowe??Zaznaczam ze w okolicy stoja domy na podobnych dzialkach ale zbudowane za zasadach dotychczasch obowiazujacego planu.Z gory dziekuje za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zdecydować jakie są Twoje perspektywiczne zamiary.

1. Obecnie planu nie ma, ale kupisz działkę spełniającą warunki do wydania pozytywnej decyzji o WZ. Będziesz miał wtedy działkę rolną z prawem zabudowy.

2. WZ stracą ważność z chwilą opublikowania uchwały rady w sprawie planu zagospodarowania w dzienniku urzędowym wojewody. Jeśli plan nie będzie przewidywał (tzn. będzie zakazywał) zabudowy na terenie, na którym jest Twoja działka, bądź norma powierzchniowa dla działki budowlanej będzie większa niż 1100 m kw. to, jeśli nie będziesz miał pozwolenia na budowę, wcześniejsze ustalenia będą funta kłaków warte, tzn. gdy będzie uchwalony plan, to nie będą już wydawane WZ. Ustalenia uchwalonego planu będą wiążące, bez żadnej drogi odwoławczej.

3. Napisałeś, że na podobnych działkach domy już stoją. No właśnie. Stoją, a nie są planowane do zbudowania za np. 10 lat. I tych pierwszych żaden plan nie zaleci rozebrać, chyba, że urząd zgodzi się na sowite odszkodowanie dla właścicieli. Właściciele działek nie zabudowanych raczej na to nie mogą liczyć.

 

Krótko: jedyną gwarancją, że działka da się zabudować teraz lub w nieodległej przyszłości jest uzyskanie WZ, a potem, bez zbytniego pośpiechu, pozwolenia na budowę. Następnie trzeba uważać, aby przerwy w pracach na budowie nie były dłuższe niż 2 lata. W ten sposób budowa może potrwać dużo dłużej niż 10 lat.

Oczywiście jest jeszcze opcja, że będziesz na bieżąco śledził, czy gmina przystępuje do prac nad planem, a gdy przystąpi - zgłaszaj wnioski dotyczące minimalnej powierzchni działki i rodzaju zabudowy. Wójt, a potem rada, nie musi jednak Twoich wniosków uwzględnić - jest więc ryzyko, że pozostaniesz z działką nie nadającą się do zabudowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...