benyś 14.09.2006 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 zawistny chłopie oczym ty mówisz nie takie mam pokrycie na dachu jak przeciętny Rupp nie mam Wam czego zazdrościć bo moje pokrycie kosztuje przynajmniej ze 4 razy więcej niż ten Rupp i w Polsce stać na nie naprawdę nielicznych a jakie to i tak się nie domyślicie bo to za wysokie progi dla Was. co do ortografii zrobiłem to celowo jesli zadasz sobie trud przeczytasz moje inne posty znajdziesz mniej błędów niż u Ciebie prof. Miodku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogut 14.09.2006 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 BENYS skromnosc to twoja zaleta a więc uszanowanie i zrywaj z tego forum dachówki pucować, bo może ta 4- krotnie droższa na ziemię spadnie i się potłucze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogut 14.09.2006 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Ja mam jeszcze Ruppa spakowanego na paletach, ale wybrałem brązową (barwioną w masie) więc pewnie będzie OK. To masz problem z głowy. w srodku kolor będzie jak nie identyczny to przynajmniej zbliżony!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 14.09.2006 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Mam żal do moderatora że mnie kasuje fakt przyznaję ,że piszę czasem po chamsku ale nic nie poradzę taka natura zawsze walę prawdę prosto z mostu tym gorzej dla Was , mniej się dowiecie możecie mnie mieć za świra mam to w nosie ale prawdę napiszę zawsze bo jak coś jest dobre to jest, a jak g....to g.... i basta a na temat pokryć co nieco wiem nawet więcej niż conieco mądry przemyśli a przemądrzały czytelnik lektur wszelakich znowu napisze że głupi Benyś zaczął mieszać. Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 14.09.2006 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Mam inny problem, czekam na drugą dostawę dachówki, ma być w poniedziałek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 14.09.2006 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 benyś też mi przykro że tyle (prawdopodobie) dobrej wiedzy i doświadczenia się marnuje przez to że włąściciel jest chamski dla innych ludzi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANK 14.09.2006 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Ja mam jeszcze Ruppa spakowanego na paletach, ale wybrałem brązową (barwioną w masie) więc pewnie będzie OK. To masz problem z głowy. w srodku kolor będzie jak nie identyczny to przynajmniej zbliżony!!! Oby tak było jak napisaliście...... Ale po kilku latach mogą pojawić się odpryski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 14.09.2006 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Widzisz chłopie nawet nie wiesz co kosztuje 4 razy więcej od Ruppa a piszesz że się potłucze poczytaj trochę pisemek może się dowiesz mądralo ot znawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
benyś 14.09.2006 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Nie mogę pisać inaczej bo szlag mnie trafia jak prawie każdy budujący się tu forumowicz zna się na wszystkim ( przynajmniej mu się tak wydaje) a głupi Benyś co ileś tam lat już robi który jedyny raz nie rozpoznał Creatona na rozmazanym zdjęciu to kompletny idiota niemający bladego pojęcia o pokryciach a wielka Pani inwestor Zielonooka wygarnia mu to przy każdej okazji jak by dachy przez dziesięciolecia robiła więc najlepiej go olać bo to cham , prostak i fachoffiec od siedmiu boleści. Wam się wydaje że jak macie trochę kasy to już wiecie wszystko a robol ma tylko u was zapieprzać za grosze. zaręczam ,że nie kazdy robol mieszka w bloku z wielkiej płyty i nie jednemu nowobogackiemu gul skacze jak się dowie gdzie i pod jakim pokryciem ów robol zamieszkuje, .ze zna język obcy. pracował wiele lat za granicą i posiada wyższe wykształcenie i to bynajmniej w kierunku na jaki się wypowiada. Dosyć bo całe życie zaraz streszczę! więc dalej miejcie mnie za debila! a co tam niech będzie wasze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 14.09.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Dachówka angobowana to taka, której zewnętrzna, widoczna powierzchnia pokryta jest warstwą specjalnej glinki, zwanej właśnie angobą. Glinka ta ma za zadanie podnieść właściwości użytkowe dachówki, min. wygładzić powierzchnię, aby zmniejszyć osadzanie się zanieczyszczeń i porastanie mchem. Z natury swej jest więc jakby dwuwarstwowa. Aby zaoszczędzić, producent barwi tylko wierzchnią warstwę angoby.Ponadto ze Skrzyńska pod Opole jest ładny kawałek drogi, i na dodatek z niezbyt równą nawierzchnią. Wystarczyło złe spięcie pakietu i cała warstwa angoby mogła się przetrzeć na wylot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pjj 14.09.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Najgorsze jest to, że ten Pan ma trochę racji Dachówka się ładnie "wykłada" a po roku i tak to wszystko zajdzie mchem albo ubrudzi się od deszczu i nic nie będzie widać. ja bym byl ostrozny w takich osadach. bo idac tym sladem to za chwile bedziemy kupowac u dilerow nowe samochody poobijane. bo przeciez wazne aby silnik krecil. i kola sie krecily. a za rok auto i tak bedzie poobijane. czasy, na ktore sie tu powolujecie na szczescie minely juz bezpowrotnie. klient ma prawo wymagac towaru bez wad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANK 14.09.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Chłopie napisałeś : Amen Myślę, że pozostałe Twoje posty powinien wykasować moderator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 14.09.2006 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 a głupi Benyś to kompletny idiota prostak fachoffiec od siedmiu boleści mnie za debila jezeli to nie kompleksy i nie autoprojekcja negatywna to przykro mi ale trzeba to poprostu nazwać ...........brakiem wychowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 14.09.2006 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Do Benysia: wypowiedź, która zajmuje 10 linijek tekstu, zawiera ze dwie linijki treści tematycznej, pozostałe osiem to twoja nerwowość i porywczość. Zmień proporcje, to moderator nie będzie się wtrącał.A poza tym na forum brak jest praktykujących dekarzy, więc im więcej będzie w Twoich wypowiedziach fachowych rad, to wdzięczność forumowiczów będzie niezmierna. Na rynku jest wielu "dekarzynów paproków" i mądre rady pozwolą się ustrzec przed nimi. Jest to szczególnie ważne, bo efektów partactwa dekarskiego nie znać od razu.Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 14.09.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 ...a wielka Pani inwestor Zielonooka wygarnia mu to przy każdej okazji jak by dachy przez dziesięciolecia robiła nieeee... Zielonooka dachow przez dziesieciolecia nie robila - natomiast z racji zawodu troche sie orientuje (moze nie w kwesti dekarstwa ale ogolnobudowlanym) , wlasnie zabrala sie za robienie uprawnien kier. budowy i zamierza zrobic - w jakiejs tam przyszlosci - rowniez inspektora nadzoru budowlanego na razie- jako ze jest - jest na zupelnym poczatku swojej drogi - wiec absolutnie nie daje sobie prawa do wypowiada sie w kwestiach technicznych (jak skonczy i zrobi i bedzie uwazala ze naprawde posiada gleboka wiedze w tym zakresie to sie moze bedzie wypowiadac ale przenigdy z pozycji " od x lat w tym robie to mi skoczyc mozecie" bo to żałosne ....) Tu skomentowalam nawet w mniejszym stopniu tresc ale przede wszystkim forme postu "kol." benysia - bo dla mnie to byl nie poziom doroslego czlowieka a gowniarza z piaskownicy i tyle acha - jak rozumiem "kazda nadazajaca sie okazja" to ten jeden slynny post o dachowce Robena co sie Creatonem stala ? (bo innych nie bylo - ja mam baaardzo dobra pamiec) Ojjj widze ze niechcacy nadepnelam na odcisk lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-maro- 14.09.2006 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Przepraszam, że sie wtrącam, ale może powiedzie ile płaciliście za RuppCeramikę syriusa i ile czekaliście na realizację zamówienia.Jeżeli znałby ktoś jeszcze jakiegoś niedrogiego handlowca na terenie południowej Polski to byłbym wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogut 15.09.2006 04:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 za ponad 200m2 dachu zaplacilem na razie 15tys. Ale to na pewno jeszcze nie koniec. Jeżeli chodzi o dobrą firmę z dobrym rabatem to Firma CIUREX w Czarnowąsach lub Prószkowie. Ale co do dachówki nigdy więcej Ruppa już bym nie kupił!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogut 15.09.2006 04:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Dachówka angobowana to taka, której zewnętrzna, widoczna powierzchnia pokryta jest warstwą specjalnej glinki, zwanej właśnie angobą. Glinka ta ma za zadanie podnieść właściwości użytkowe dachówki, min. wygładzić powierzchnię, aby zmniejszyć osadzanie się zanieczyszczeń i porastanie mchem. Z natury swej jest więc jakby dwuwarstwowa. Aby zaoszczędzić, producent barwi tylko wierzchnią warstwę angoby. Ponadto ze Skrzyńska pod Opole jest ładny kawałek drogi, i na dodatek z niezbyt równą nawierzchnią. Wystarczyło złe spięcie pakietu i cała warstwa angoby mogła się przetrzeć na wylot. OK, ale czyja to w takim razie wina!!!Chyba nie moja skoro zapłaciłem za dachówkę pełnowartosciową to taka powinna być. Jeżeli do czegos takiego norma dopuszcza to chyab jest to norma wyssana z palca przez producentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 15.09.2006 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 ale tu ktos bardzo ladny dal przyklad wyobrazcie sobie piekny nowiutki samochod za ktory placicie potworna ilosc pieniedzy i ktory wyjezdza z salonu ohydnie porysowany... no co? jezdzic bedzie jezdzil tak samo tak samo bedzie bezpieczny niezawodny i mial te same wlasc techniczne silnika itp. no juz widze jak z usmiechem na ustach radosnie bez slowa komentarza wlasciciel wsiada i odjezdza fakt ze za rok czy wiecej jakies rysy na juz "nienowym" samochodzie nie beda bolaly...bola te pierwsze mysle ze tu jest podobnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 15.09.2006 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 acha jeszcze jedno - chcialabym zeby jakis prawnik sie wypowiedzial jesli w katalogu producenta (na stronie int, wydaniu papierowym itp.) czy na probkach dachowek jakie Klient mogl obejrzec przed zakupem cos takiego bylo , jesli w opisie towaru byl taki zapis ze takie "efekty specjalne" moga sie pojawiac - no to sprawa zamknieta Jesli nie, to sie chyba jakos tak nazywa ze "towar sprzedany jest niezgodny z opisem/reklamowanym widokiem itp" czy jakos tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.