Malutka_ 22.03.2010 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2010 Magi widzialm rasiowe fotki, a ktora na nich to Ty? ta usmiechnieta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 23.03.2010 06:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 wreszcie i ja zajrzałam Madziu przykro mi z powodu babci ciasto rzeczywiście pychota a nasze psice to szkodniki są chociaż nasza ostatnio jakby się uspokoiła ale za to ciąże urojoną ma No mówiłam, że ciasto jest zarąbiste Ja na razie nie piekę, bo zjadam blachę od razu Ja to już nie mam nerwów do Luny. Nie mam też już do niej serca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 23.03.2010 06:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 dizeń dobry, tak pichcicie marchewkowo...tez bym zrobila, ale ten post.... no to piesek niezle Cie zalatwil.. ciasto marchewkowe jak najbardziej polecam, jest naprawdę pyszne na pewno po poście spróbuję. Jeszcze przede mną ciasto czekoladowe z burakami... tylko dokladnego przepisu jeszcze nie zlokalizowałam na razie nie chcę sobie robić smaku żeby postanowienia nie złamać bo już tyle "kusideł" w domu przy dzieciach olej post o nie nie.... jak juz tyle wytrzymalam to do konca pociagne.. przy okazji spodnie luzniejsze jak jeszcze dorzuce 6 weidera to moze wreszcie schudne ja mam post od 5 stycznia i też luźniejsze spodnie no to gratuluje i ja Madzia widziałam Cię na zdjęciach Rasiowych i wyglądasz super, już nic nie chudnij Dziękuję Ci bardzo Schudłam już prawie 10 kg jeszcze 4 bym chciała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 23.03.2010 06:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Przytulam cieplutko. dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 23.03.2010 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Magi widzialm rasiowe fotki, a ktora na nich to Ty? ta usmiechnieta? Ja to ta w czarnych spodniach, szarym sweterku i bluzce koszulowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malutka_ 23.03.2010 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Magi widzialm rasiowe fotki, a ktora na nich to Ty? ta usmiechnieta? Ja to ta w czarnych spodniach, szarym sweterku i bluzce koszulowej pytanie było podchwytliwe bo niemalże wszystkie tam się uśmiechają ale miło Cię zobaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 23.03.2010 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Ja to już nie mam nerwów do Luny. Nie mam też już do niej serca jeśli Cię to pocieszy.. moja tez smaruje łapami po elewacji - na szczęście póki co tylko w mieszkaniu na balkonie, bo teraz to sporo czasu tam spędza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 24.03.2010 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 dizeń dobry, tak pichcicie marchewkowo...tez bym zrobila, ale ten post.... no to piesek niezle Cie zalatwil.. ciasto marchewkowe jak najbardziej polecam, jest naprawdę pyszne na pewno po poście spróbuję. Jeszcze przede mną ciasto czekoladowe z burakami... tylko dokladnego przepisu jeszcze nie zlokalizowałam na razie nie chcę sobie robić smaku żeby postanowienia nie złamać bo już tyle "kusideł" w domu przy dzieciach olej post o nie nie.... jak juz tyle wytrzymalam to do konca pociagne.. przy okazji spodnie luzniejsze jak jeszcze dorzuce 6 weidera to moze wreszcie schudne ja mam post od 5 stycznia i też luźniejsze spodnie no to gratuluje i ja Madzia widziałam Cię na zdjęciach Rasiowych i wyglądasz super, już nic nie chudnij Dziękuję Ci bardzo Schudłam już prawie 10 kg jeszcze 4 bym chciała No wlasnie mialam Ci mowic, ze strasznie zmalalas odkad Cie widzialam u rasi. Super wygladasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 25.03.2010 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 dizeń dobry, tak pichcicie marchewkowo...tez bym zrobila, ale ten post.... no to piesek niezle Cie zalatwil.. ciasto marchewkowe jak najbardziej polecam, jest naprawdę pyszne na pewno po poście spróbuję. Jeszcze przede mną ciasto czekoladowe z burakami... tylko dokladnego przepisu jeszcze nie zlokalizowałam na razie nie chcę sobie robić smaku żeby postanowienia nie złamać bo już tyle "kusideł" w domu przy dzieciach olej post o nie nie.... jak juz tyle wytrzymalam to do konca pociagne.. przy okazji spodnie luzniejsze jak jeszcze dorzuce 6 weidera to moze wreszcie schudne ja mam post od 5 stycznia i też luźniejsze spodnie no to gratuluje i ja Madzia widziałam Cię na zdjęciach Rasiowych i wyglądasz super, już nic nie chudnij Dziękuję Ci bardzo Schudłam już prawie 10 kg jeszcze 4 bym chciała No wlasnie mialam Ci mowic, ze strasznie zmalalas odkad Cie widzialam u rasi. Super wygladasz. Dziękuję Ci bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.03.2010 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 A teraz powiedz jak to zrobilas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 25.03.2010 11:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 A teraz powiedz jak to zrobilas? ŻDM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 25.03.2010 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 A teraz powiedz jak to zrobilas? ŻDM Najstarsza dieta swiata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 25.03.2010 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 A teraz powiedz jak to zrobilas? ŻDM Najstarsza dieta swiata. i jak widać skuteczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 25.03.2010 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 Bry wieczór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shine 25.03.2010 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 Ja to już nie mam nerwów do Luny. Nie mam też już do niej serca Nie mogę nie skomentować, bo się uduszę Nigdy nie zrozumiem takich osób:( To nie wiedziałaś, że pies w domu, to nie tylko zabaweczka, ale też i obowiązki, bałagan i kłopoty? To psa wina, że nie masz wyobraźni? Prosił cię żebyś go wzięła do swojego domu czy była to twoja decyzja? Brzydki, brudny piesek do budy... bo księżniczka straciła do niego serce..... masakra.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 26.03.2010 07:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Ja to już nie mam nerwów do Luny. Nie mam też już do niej serca Nie mogę nie skomentować, bo się uduszę Nigdy nie zrozumiem takich osób:( To nie wiedziałaś, że pies w domu, to nie tylko zabaweczka, ale też i obowiązki, bałagan i kłopoty? To psa wina, że nie masz wyobraźni? Prosił cię żebyś go wzięła do swojego domu czy była to twoja decyzja? Brzydki, brudny piesek do budy... bo księżniczka straciła do niego serce..... masakra.... nie znasz mnie więc mnie nie oceniaj ja też wielu rzeczy i ludzi nie rozumiem i nie mam zwyczaju pisać im tego, bo każdy ma swoje życie i żyje tak jak uważa za słuszne. Wiedziałam, że pies to nie zabawka i że sprawia kłopoty, co nie zmienia faktu, że mam prawo być na nią zła, bo jak na razie, to mam z nią głównie problemy i to codziennie nowe Być może popełniłam błąd decydując się na takiego psa. Ale tutaj jest mój watek i mam w nim prawo pisać co chce. Jak Ci to przeszkadza to nie czytaj. Miłego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 26.03.2010 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Ja to już nie mam nerwów do Luny. Nie mam też już do niej serca Nie mogę nie skomentować, bo się uduszę Nigdy nie zrozumiem takich osób:( To nie wiedziałaś, że pies w domu, to nie tylko zabaweczka, ale też i obowiązki, bałagan i kłopoty? To psa wina, że nie masz wyobraźni? Prosił cię żebyś go wzięła do swojego domu czy była to twoja decyzja? Brzydki, brudny piesek do budy... bo księżniczka straciła do niego serce..... masakra.... Ja nie rozumiem shine takiego kwalifikowania osób do konkretnego worka na podstawie jednego zdania, które można interpretować na milion sposobów i uwazam, ze twój moralizujący ton jest nie na miejscu. Nigdy na nikogo sie nie zlościsz, nie masz nikomu nic za złe? Ja sie na swoją sucz wkurzam notorycznie, to znaczy ze powinnam ją była zostawić przy trasie katowickiej-czyli tam gdzie ją znalazłam? Ma żarcie, ma dom, ma glaskanie. Jak coś przeskrobie-ma karę. To raczej jestem zła czy raczej dobra? Weź nie rób z normalnych ludzi potworów, bo tobie dla odmiany nie brakuje wyobraźni jak widać.Nieźle zabłyszczałaś Magi strasznie dawno mnie tu nie było Po pierwsze przykro mi z powodu Babci Po drugie nie mogłam wpaść na to co się w Tobie zmieniło i stwierdziłam ze cycuchy na miejscu więc chyba wszystko ok Szkoda, ze nie odstawiłaś Mlodej. Jeśli naprawdę chcesz skończyć z karmieniem, to musisz być konsekwentna -kilka-naście razy stanowcze nie i powinno sie udać, tylko się nie łam.Wymyśl jakąś historię o wrózce która przyniesie prezent albo co. Miśka potrzebuje bliskości, ale staraj sie ją dawać w inny sposób i ucz ją tego. Ona ma przed sobą odwyk;) Najgorsze jest wahanie i brak konsekwencji z Twojej strony. Sama widzisz ze jakoś przezyła weekend jak Cie nie było. Znaczy ze musi Cie pokojarzyć z czym innym i będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 26.03.2010 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Ja to już nie mam nerwów do Luny. Nie mam też już do niej serca Nie mogę nie skomentować, bo się uduszę Nigdy nie zrozumiem takich osób:( To nie wiedziałaś, że pies w domu, to nie tylko zabaweczka, ale też i obowiązki, bałagan i kłopoty? To psa wina, że nie masz wyobraźni? Prosił cię żebyś go wzięła do swojego domu czy była to twoja decyzja? Brzydki, brudny piesek do budy... bo księżniczka straciła do niego serce..... masakra.... Ja nie rozumiem shine takiego kwalifikowania osób do konkretnego worka na podstawie jednego zdania, które można interpretować na milion sposobów i uwazam, ze twój moralizujący ton jest nie na miejscu. Nigdy na nikogo sie nie zlościsz, nie masz nikomu nic za złe? Ja sie na swoją sucz wkurzam notorycznie, to znaczy ze powinnam ją była zostawić przy trasie katowickiej-czyli tam gdzie ją znalazłam? Ma żarcie, ma dom, ma glaskanie. Jak coś przeskrobie-ma karę. To raczej jestem zła czy raczej dobra? Weź nie rób z normalnych ludzi potworów, bo tobie dla odmiany nie brakuje wyobraźni jak widać.Nieźle zabłyszczałaś Magi strasznie dawno mnie tu nie było Po pierwsze przykro mi z powodu Babci Po drugie nie mogłam wpaść na to co się w Tobie zmieniło i stwierdziłam ze cycuchy na miejscu więc chyba wszystko ok Szkoda, ze nie odstawiłaś Mlodej. Jeśli naprawdę chcesz skończyć z karmieniem, to musisz być konsekwentna -kilka-naście razy stanowcze nie i powinno sie udać, tylko się nie łam.Wymyśl jakąś historię o wrózce która przyniesie prezent albo co. Miśka potrzebuje bliskości, ale staraj sie ją dawać w inny sposób i ucz ją tego. Ona ma przed sobą odwyk;) Najgorsze jest wahanie i brak konsekwencji z Twojej strony. Sama widzisz ze jakoś przezyła weekend jak Cie nie było. Znaczy ze musi Cie pokojarzyć z czym innym i będzie dobrze Hej Mysiu Fajnie, że do mnie wpadlaś Wiesz co jeśli chodzi o cyca, to dopiero była pierwsza próba i najpewniej przy drugiej już będzie po wszystkim. Teraz zgubiło mnie niestety podejście mojej rodziny, która stanowczo nie stanęła za mną i nie próbowała jej zająć czymś innym, tylko mówili no daj jej daj. Dominika jest jeszcze mała, ale uznałam że to musi się odbyć w inny sposób. Damy radę następnym razem. Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 26.03.2010 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Ja to już nie mam nerwów do Luny. Nie mam też już do niej serca Nie mogę nie skomentować, bo się uduszę Nigdy nie zrozumiem takich osób:( To nie wiedziałaś, że pies w domu, to nie tylko zabaweczka, ale też i obowiązki, bałagan i kłopoty? To psa wina, że nie masz wyobraźni? Prosił cię żebyś go wzięła do swojego domu czy była to twoja decyzja? Brzydki, brudny piesek do budy... bo księżniczka straciła do niego serce..... masakra.... Ma żarcie, ma dom, ma glaskanie. Jak coś przeskrobie-ma karę. ooo mam dokładnie takie samo podejście... z tym, że ja jeszcze ucze moje dzieci, że nasz labrador to "towarzysz" głównie towarzysz zabaw i spacerów, a nie członek rodziny. Jest zwierzęciem i nic nigdy tego nie zmieni... a dzięki temu odpadają mi kłopoty typu spanie ze zwierzem w łóżku, jedzenie z wspólnego talerza, niszczenie mebli czy jakieś inne historie... moja labka siedzi głównie na balkonie w swojej budzie... większą część zimy tam przesiedziała i teraz też tam chce wychodzić bo jej w domu gorąco i mi zieje... więc psa nie męcze. Nie rozumiem ludzi którzy dbają lepiej o byle kundla niż o męża czy własne dzieci... ale też nie potępiam ich bo każdy lokuje uczucia wedle własnej hierarchii wartości... .. więc Shine pewnie też... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 26.03.2010 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Teraz zgubiło mnie niestety podejście mojej rodziny, która stanowczo nie stanęła za mną i nie próbowała jej zająć czymś innym, tylko mówili no daj jej daj.i ...hm... oni tak mówią bo tak im jest wygodnie... a spróbuj - moze się uda... - następnym razem wziąć z sytuacji podbramkowej łapke córci wręczyć tatusiowi... połozyć na dywanie klocki/ kredki/ farbki/ układanki/ puzle/ gre planszową / barbie... co tam jeszcze masz... teraz jest wiosna to nawet spacer moze zaordynować... i niech tata się wysili i odwróci uwagę małej od mlekopłynnej piersi... sama nie dasz rady bo Dziecko Cię zawsze przebłaga... ja bym nie potrafiła odmówić, nawet wtedy kiedy wiem, że już powinnam... dziecko się poczuje odtrącone przeze mnie... a przecież nie o to chodzi... zwłaszcza, ze Ciebie tez to dużo kosztuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.