Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój Neptunek


Recommended Posts

Witajcie :lol:

 

Nie mam niestety ostatnio czasu na forum, bo obie dziewczynki chorują :(

Wika ma na przemian katar, chrype i kaszel, już chyba 3 tydzień :roll:

Dominika w piątek wieczorem trochę zaczęła kasłać, a w nocy zaczeła się dusić i pojechaliśmy do szpitala :( Okazało się że to początki zapalenia gardła i krtani. Dostała przez inhalator jakieś lekarstwo i pomogło. Sobota była spokojna, w nocy trochę kasłała,a w niedzielę na nowo wrócił katar.

Dzisiejsza noc była fatalna, prawie nie spałyśmy, bo Mała nie mogła oddychać, więc ją nosiłam, wietrzyłam pokój.

Na 15 jedziemy do lakarza, zabieram obie, bo pewnie jedna drugą zaraża i koło się zamyka :roll: :( :roll: Mam nadzieję, że lekarz coś pomoże, bo już jesteśmy wszystkie zmęczona :roll:

Trzymajcie kciuki i do miłego :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej Magi :)

 

współczuję bardzo, u Nas chwilowo spokój :)

moje dzieciaki jeszcze zapalenia krtani nie miały, na szczęście :D a mała to wogóle jest odporniejsza od Kacpra jak był w jej wieku :D

 

Hejka

Dzięki :lol:

 

Dominika ma zapalenie gardła i ucha :cry:

Dostała antybiotyk, bo za długo to już się ciągnie :roll:

Mam nadzieję, że pomoże, bo ja już chodzę na rzesach :roll:

Wika też dostała leki przeciwwirusowe i ma siedzieć w domu, żeby się porządnie wykurować.

Myślę, że to Wika rozniosła te zarazki i mała złapała i tak się zarażały na wzajem :roll:

 

Wika jak była mała to wogóle nie chorowała, dopiero jak poszła do przedszkola, ale nie miała straszej siostry co przyosiła zarazki ze szkoły :roll:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magi, współczuje, my miesiąc temu wylądowałyśmy w szpitalu własnie przez ta krtań :-?

To, co dostała do inhalacji to sterydy, prawdopodobnie adrenalinę, teraz już jestem zagłebiona w temat 8) .

Na całe szczęście to w miare szybko mija, tylko jest niebezpieczne i to bardzo na początku.

Pamiętaj, że w razie ataku krtani trzeba odrazu do zimnego powietrza (nawet lodówki otwierają niektóre mamy...). W domu musi być wówczas chłodno i powietrze nie może być za suche :roll:

 

trzymam kciuki za ich zdrówko :wink:

 

jak tam mebelki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ANIU :p

 

Na szczęście dziś już jest lepiej, najbardziej dokucza Małej katar ale ogólnie idzie ku dobremu :p

Najgorzej, sama wiesz, jest podać leki takiemu małemu dziecku :roll: bidula walczy zaciekle, żeby nic nie wziąć do buzi :roll: ale na razie jakoś nam się udaje :roll:

Szkoda tylko tak pięknej pogodny na siedzenie w domu :( może jak nie będzie gorączki, to wyjdziemy sobie na dwór :p

 

A jak Wasze zdrówko? Już wszystko dobrze?

 

Mabelki są super, tylko przez te choróbska nie ma kiedy pomalować sypialni, powiesić karnisza, założyć listew, a chciałabym wkleić fotki jak już będzie wszystko gotowe :roll:

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja Nadulka miała katar przy krtani 4 tygodnie... :cry: :cry:

już się bałam, że jest alergiczny :cry:

 

ale na razie jest ok :wink:

 

za to dziś jestem w skowronkach, bo od wczoraj mała raczkuje :o :p :p :p

do tyłu, bo do tyłu, ale co to za widok :p :lol: :lol: :lol:

i ciągle mi wchodzi to pod stół, to pod narożnik i wrzask...

bo się nie da dalej :roll: :lol: :lol: :lol:

 

właśnie zaraz zrzucę fotki sobie, bo musiałam to uwiecznić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za to dziś jestem w skowronkach, bo od wczoraj mała raczkuje :o :p :p :p

do tyłu, bo do tyłu, ale co to za widok :p :lol: :lol: :lol:

i ciągle mi wchodzi to pod stół, to pod narożnik i wrzask...

bo się nie da dalej :roll: :lol: :lol: :lol:

 

No to spryciula z Nadusi :lol: Super :lol:

 

Dominika nie raczkuje na razie, jeżdzi po podłodze na brzuchu :roll: :lol: :roll: i tylko do tyłu :roll: próbuje stawać na kolanach i się buja do przodu :lol: :roll: :lol: i jak jest smutna to mówi amamamama :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadunia jak płacze, to mamuje :roll: :lol: :lol: :lol:

kołysała się tak ze dwa tygodnie temu :wink:

u niej szybko to idzie, bo ponoć jak dziecko śpi dużo na brzuszku to się szybciej rozwija.

Zreszta tak mi nawet powiedzieli ortopeda i lekarz pediatra.

A ona inaczej spać nie będzie, tylko na brzuszku. Jak ja położę na pleckach to ona zaraz myk i już na brzuszek i nie ma gadania :roll: :lol: :lol: :lol:

 

Dawid też sie szybko rozwijał, ale szybciej siedział, bo miał 5 miesięcy, a Nadia jeszcze tak się kolebie na boki :wink:

Ale on raczkował z kolei jak skończył 7 miesięcy, a ona już :wink:

 

I chodził jak miał 10 ms 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadunia jak płacze, to mamuje :roll: :lol: :lol: :lol:

kołysała się tak ze dwa tygodnie temu :wink:

u niej szybko to idzie, bo ponoć jak dziecko śpi dużo na brzuszku to się szybciej rozwija.

Zreszta tak mi nawet powiedzieli ortopeda i lekarz pediatra.

A ona inaczej spać nie będzie, tylko na brzuszku. Jak ja położę na pleckach to ona zaraz myk i już na brzuszek i nie ma gadania :roll: :lol: :lol: :lol:

 

Dawid też sie szybko rozwijał, ale szybciej siedział, bo miał 5 miesięcy, a Nadia jeszcze tak się kolebie na boki :wink:

Ale on raczkował z kolei jak skończył 7 miesięcy, a ona już :wink:

 

I chodził jak miał 10 ms 8)

 

Aniu sprytne masz te Dzieciaczki :lol:

Ale jak mama taka aktywna, to dziwne żeby dzieci nie były sprytne i szybkie :lol: :roll: :lol:

Dominika dobrze siedzi, lubi swój kojec i kombinuje żeby wstać :roll:

Ale jak dobrze pamiętam, to Wika w jej wieku nie siedziała i nie próbowała stać :lol:

No i dziś Dominika pierwszy raz zjadła rosołek z kluskami lanymi :lol: łaskawie w końcu zjadła to co jej ugotowałam :roll:

Dzisiaj już czuła się troszke lepiej, jutro jedziemy na kontrolę, zobaczymy co będzie 8)

Trzymajcie kciuki :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek :p

 

Dario ale Twoja Nadusia sprytna, Zu dopiero zaczęła raczkować jak 9 miesięcy miała, no ale moja na brzuchu to nie za bardzo lubi :roll:

 

Maggi Zu też najpierw tak się bujała na kolanach :D i szybko poszło dalej :p ale stawać sama nie umie, ale moja to niezła kluska :lol: :lol: :lol:

 

Doberek doberek :lol:

Jak będziecie kiedyś miały czas, to może zapoznamy te nasze kluseczki :lol:

 

Piękne mamy teraz dni, aż żyć się chce :lol:

Tylko u nas oczywiście pojawiło się mnóstwo ptaków i nasze najbardziej nieulubione szpaki-sraluchy :evil:

Kocham ptaszki i lubię jak nas rano budzą śpiewem, ale co roku walczymy z gniazdami i kupcianiem po całym domu :roll:

Mam nadzieję że podbitka je zniechęci :roll:

Mamy też za sąsiadki wiewiórki, one nie szkodzą :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :D

Zu bardzo lubi inne dzieci, tylko, że od razu za włosy chce łapać :lol:

super, możemy kiedyś się umówić :

 

u nas zagnieździły się kawki :roll: i nadają od rana :evil:

 

a wiewiórek zazdroszczę, uwielbiam na nie patrzeć :D

 

Powiedz tylko kiedy masz czas i zapraszamy na wycieczkę do nas :lol:

 

U Dominiki jak była koleżanka co właśnie kończy roczek, to obie się za włoski ciągnęły i tak fajnie się przytulały :lol:

A wiewiórek ja jeszcze nie widziałam, ale Wika już je podglądała :lol: :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

Wczoraj byłyśmy na kontroli. Antybiotyk jeszcze muszę podawać do poniedziałku, bo gardło i ucho nadal zaczerwienione :evil: Ale nie jest gorzej naszczęscie :roll: Dostałyśmy jeszcze fenistil, bo Mała dostała jakiegoś uczulenia :roll:

Wika też ma dosiedzieć w domu do świąt i jak wyzdrowieje to po tygodniu mamy zrobić badania. Może ma anemię i dlatego tak łapie wszystkie choróbska :roll: Zrobię jej też od razu boleriozę, bo może to cholerstwo się przypałętało :roll:

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...