Ogrodzenie sasiada a brak odplywu wody opadowej???

[xsadek]

Witam.

Sasiad postanowil wybudowac ogrodzenie na ktore wyrazilem zgode.Niestety ogrodzenie calkowicie ograniczylo splyw wody opadowej przez co mam wode w garazu.Po rozmowie z sasiadem i omowieniu problemu zdecydowalem sie na wywiercenie kilku otworow w podmurowce tak by woda mogla splywac grawitacyjnie,jak to bylo wczesniej.Sasiad po jakims czasie uznal ze woda na mojej dzialce to moj problem i postanowil calkowicie zamurowac otwory.Wiem,ze moglem w zgodzie na postawienie ogrodzenia okreslic warunki ale teraz jest juz chyba za pozno

W zwiazku z tym mam pytanie.Czy istnieje jakas prawna droga oraz mozliwosc rozwiazania tego problemu z sasiadem???

Z gory dziekuje za pomoc....

 

Pozdrawiam...

[civic9]

twoja woda opadowa to twój problem niezależnie od tego czy jest ogrodzenie. nawet jakby nie było ogrodzenia to mógłby samemu coś zrobić (a może nawet zażądać od Ciebie?), żeby do niego nie leciała.

[xsadek]

twoja woda opadowa to twój problem niezależnie od tego czy jest ogrodzenie. nawet jakby nie było ogrodzenia to mógłby samemu coś zrobić (a może nawet zażądać od Ciebie?), żeby do niego nie leciała.

troche mnie to dziwi co napisales.Przeciez jak masz dzialke ze spadkiem i nie ma ogrodzenia to woda splywa grawitacyjnie,naturalnie bez mojej ingerencji i mojego wplywu na to ze pada deszcz itp, a wybudowane ogrodzenie jest przeciez sztuczna przeszkoda.Poza tym nie jestem do onca pewien ale chyba prawo cywilne mowi ze jezeli ogrodzenie jest na granicy dzilek to tak samo nalezy do minie jak i do sasiada, a fakt kto je wybudowal nie ma tu znaczenia,wiec chyba bede mogl ponownie wykonac otwory w podmurowce..

Pozdrawiam...

[civic9]

xsadek,

 

Prawo Wodne, ustawa z dn. 18.07.2001, Dz. U. nr

115 z 11.10.2001.

Art. 29. 1. Właściciel gruntu, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może:

...

2) odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie.

 

W świetle prawa woda deszczowa jest ściekiem i powinna być zagospodarowana.

Sprójrz też na warunki zabudowy/plan zagospodarowania i swój projekt. Zazwyczaj tam się znajdują nakazy dotyczące zagospodarowania deszczówki.

 

Nie wiem jaka jest praktyka interpretacji i ewentualne egzekwowania tego prawa w takich przypadkach. Chętnie też się dowiem bo też jestem w spadkowym terenie Może ktoś coś napisze.

 

co do wspólności ogrodzenia i prawa do jego modyfikacji...to...hm... nie wiem jakie skutki rodzi wybudowanie go w granicy w kontekście własności. być może masz rację. tak na chłopsko-prawniczy rozum to jeśli faktycznie wybudowanie go na granicy rodzi współwłasność, to potrzebna jest jednomyślna zgoda wszystkich współwłaścicieli na jakiekolwiek trwałe zmiany (tak jak z każdą współwłasnością).