Horator 04.10.2006 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 witam hm,... Tak się składa , że ten tor jest moją własnością i dziwi mnie postawa ludzi którzy się wtrącają w wypowiedź a nie mają pojecia o czym mowa. Poniżej jest wyjaśnienie całego zamieszania ... Tor bedzie czynny tylko do końca tego roku Tor został stworzony przez moją firme wyłącznie do celów testowych naszych przeróbek w modelach zawodniczych i nowych modeli. Tor bedzie uczęszczany w sobote od 15 do 18 . Na torze jednoczęsnie nie bedzie się poruszało wiecej niż 2 modele . Więc jak państwo widzą to nie jest jakaś (kosiareczka) i dlatego prosimy o wyrozumiałoś i podsumowanie faktów i zachowywanie się jak ludzie a nie jak ... Z poważaniem prezes Europejskiego Stwowarrzyszenia Sportów Ekstrymalnych Artur Książek No to masz Pana Prezesa na widelcu. Teraz skoro wszystko wiadomo, ruch należu do władz gminy. Myślę, że podatek bedzie spory, a i kara też solidna. Panie Prezesie prawo obowiązuje każdego - Pana też - szkoda tylko Pana rodziny, bo jak w banku bedzie miała kłopoty. Taaaa Typowy polak "siedziec na tkance tłuszczowej nic nie robic i czepiac się że ktoś się czymś interesuje. Ja zwarjuje w tym chorym kraju Tu mocherowemu beretowi za głośno tam jakieś bachory się pałętają, gdzie indziej jakieś psy łażą, za płotem jakiś gangster grozi policją i mafią. Żaden z was nie przestrzega przepisów i tylko kabinuje jak tu komuś dopiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja budowniczy 05.10.2006 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Panie Prezesie, słowa "tor" użył Pan osobiście.... w pierwszej swojej wypowiedzi...na tyle czytać to jeszcze umiem i ja i inni Forumowicze. Ps przepraszam, ale nie umiem się powstrzymać - w ogóle nie pisze się "wogule" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prezes Portalu RcMonster 05.10.2006 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 faktycznie błąd piękny pan wyłapał i dziękuje za poprawe Ale to z powodu ... ( bez komentarza) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horator 06.10.2006 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Pan Prezes użył określenia "tor" ponieważ w naszym żargonie "tor" oznacza miejsce na którym jeździmy swoimi modelami. Nawet jeśli to jest puste zarośnięte pole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prezes Portalu RcMonster 07.10.2006 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 dziś jazdy testowe nowego bolidy z USA . Zapraszamy ... bo dzis ostani dzień istnienia toru . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 07.10.2006 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Mam nadzieję , przed chwilą zrobiłam zdjęcia potomnym ku przestrodze. Trzeba przyznać, że dziś było ciszej, ale za to od 12.00. Teraz jak widzę przyjechała policja. Dalszy ciąg relacji on-line być może nastąpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.10.2006 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Taaaa Typowy polak "siedziec na tkance tłuszczowej nic nie robic i czepiac się że ktoś się czymś interesuje. Ja zwarjuje w tym chorym kraju Tu mocherowemu beretowi za głośno tam jakieś bachory się pałętają, gdzie indziej jakieś psy łażą, za płotem jakiś gangster grozi policją i mafią. Żaden z was nie przestrzega przepisów i tylko kabinuje jak tu komuś dopiec. bachorow to sobie u siebie w domu poszukaj moze , co? Wspolczuje Ci Abrombo , ze ,musisz tracic zdrowie przez takie towarzystwo. Zycze pomyslnego zakonczenia sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 07.10.2006 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Mam nadzieję , przed chwilą zrobiłam zdjęcia potomnym ku przestrodze. Trzeba przyznać, że dziś było ciszej, ale za to od 12.00. Teraz jak widzę przyjechała policja. Dalszy ciąg relacji on-line być może nastąpi. A ja z ciekawości 3 dni temu wysłałem maila do Discovery, czy to prawda o tych 500 tys. $ do zainwestowania - na razie cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horator 10.10.2006 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Taaaa Typowy polak "siedziec na tkance tłuszczowej nic nie robic i czepiac się że ktoś się czymś interesuje. Ja zwarjuje w tym chorym kraju Tu mocherowemu beretowi za głośno tam jakieś bachory się pałętają, gdzie indziej jakieś psy łażą, za płotem jakiś gangster grozi policją i mafią. Żaden z was nie przestrzega przepisów i tylko kabinuje jak tu komuś dopiec. bachorow to sobie u siebie w domu poszukaj moze , co? LOL. Sory ale nie skumałem twojego toku myślenia. A tak wogle to ja nie rozumiem jak w odległości 40m silnik spalinowy może byc irytujący, przecież dźwięk słabnie do kwadratu odległości i słychac go tylko jak dużą turbosprężarkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 10.10.2006 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Chyba kolego nie uważałeś na fizyce, lub jesteś autorem odkrycia naukowego, którego nie znam - to dotyczy tych rewelacji dotyczących "kwadratu odległości". Dla Twojej wiadomości na odległości 2000 (tak 2km) dźwięk o emisji 90dB może być odbierany nawet z inensywnością ponad 70dB, pomijając przy tym zupełnie efekt Dopplera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.10.2006 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Taaaa Typowy polak "siedziec na tkance tłuszczowej nic nie robic i czepiac się że ktoś się czymś interesuje. Ja zwarjuje w tym chorym kraju Tu mocherowemu beretowi za głośno tam jakieś bachory się pałętają, gdzie indziej jakieś psy łażą, za płotem jakiś gangster grozi policją i mafią. Żaden z was nie przestrzega przepisów i tylko kabinuje jak tu komuś dopiec. bachorow to sobie u siebie w domu poszukaj moze , co? LOL. Sory ale nie skumałem twojego toku myślenia. A tak wogle to ja nie rozumiem jak w odległości 40m silnik spalinowy może byc irytujący, przecież dźwięk słabnie do kwadratu odległości i słychac go tylko jak dużą turbosprężarkę. Zawsze możesz na swoim podwórku zorganizować taką zabawę - nie ma przeszkód. Zainwestuj w swoje hobby - Kup działkę, zbuduj dom a na podwórku rób imprezy - piwko, znajomi i silniki spalinowe - tylko daleko od cywilizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 10.10.2006 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Przepraszam za brak zapowiedzianej relacji on-line, ale najpierw dzieci, na niedzielę wyjechaliśmy i dopiero dziś siadam do Forum. No więc było to tak: przyjechała policja, pojechała..... i wtedy chłopcy dali czadu. Przepraszam. Pan Prezes Europejskiego Stowarzyszenia Sportów Ekstremalnych uwypuklił możliwości Nowych Amerykańskich Bolidów... Śmiechy śmiechami, ale naprawdę głośno było. Jak naprawdę - nie wiem - bo wiart wiał od nas i chyba jednak ma to wpływ na roznoszenie się dźwięku. W każdym razie sąsiad po drugiej stronie ulicy od toru przez cały weekend nie wychodził z domu. Pontypendy, która kończy budowę jakieś 700 m. od toru też twierdziła, że ten dźwięk był irytujący. W sobotę jeździli samochodzikami od 12 do jakiejś 17.00. W niedzielę podobno niewiele krócej. Policja przyjechała i stwierdziła, że nie ma jak zmierzyć hałasu i pojechała. Wczoraj facet sprzątnął opony, lokalne podrostki podobno urządziły zawody w rzucaniu rurami PCV - tak więc na tym polu wala się popękany żółty plastik. Chciałabym wierzyć, że to koniec zabawy, ale nie wierzę. Jak znam życie, to za rok znów będziemy się wozić ze sprawą. Ponieważ team RCmonster czyta ten temat, to bardzo proszę - jesli ktoś ma naprawdę świetny i skuteczny patent na ostateczne załatwienie - w majestacie prawa - tej dzikiej działalności - to bardzo proszę o przesyłanie mi porad na priv. A tu bardzo proszę o wsparcie moralne - bo ja naprawdę mam już dosyć użerania się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Toost 10.10.2006 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Chyba kolego nie uważałeś na fizyce, lub jesteś autorem odkrycia naukowego, którego nie znam - to dotyczy tych rewelacji dotyczących "kwadratu odległości". Dla Twojej wiadomości na odległości 2000 (tak 2km) dźwięk o emisji 90dB może być odbierany nawet z inensywnością ponad 70dB, pomijając przy tym zupełnie efekt Dopplera. a przepraszam Kolega wie na czym polega efekt Dopplera? bo w przedstawionej sytuacji raczej nie występuje, a jeśli w sprzyjających okolicznościach (kierunek jazdy modelu zgodny z kierunkiem "nasłuchiwania") to jest raczej niezauważalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 10.10.2006 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Ależ jest zauważalny i to w "wersji podstawowej - wręcz klasycznej bo, w sposób subiektywny "potęguje odczucia słuchowe". Dzieje sie tak, bo źródło dźwięku porusza się co prawda na stosunkowo małej przestrzeni, ale za to bardzo szybko i gwałtownie zmienia kierunek. Ponieważ ucho ludzkie odbiera z pewną "bezwładnością" skutek jest taki, że odczuwa subiektywnie natężenie dźwięku wyższe niz jest w rzeczywistości. Zaznaczam, że jest to bardzo duże uproszczenie. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że ucho ludzkie subiektywnie, jako głośniejsze odbiera tony niskie, tak więc w sprzyjających warunkach efekt Dopplera może "spotęgować" wrażenia odsłuchowe. Ponieważ nie wiem, czy są tam "warunki sprzyjające" napisałem, że pomijam ten efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 10.10.2006 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 abromba. Jeśli zajdzie taka potrzeba w przyszłym roku, to podam "namiary" na akustyków z Warszawy, którzy są w stanie wykonać "studium hałasu". I jeszcze jedno istnieją prywatne laboratoria posiadające akredytację. Koszt takich badzań zamyka się w kwocie około 300,- + dojazd (chyba). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Toost 10.10.2006 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Ależ jest zauważalny i to w "wersji podstawowej - wręcz klasycznej bo, w sposób subiektywny "potęguje odczucia słuchowe". Dzieje sie tak, bo źródło dźwięku porusza się co prawda na stosunkowo małej przestrzeni, ale za to bardzo szybko i gwałtownie zmienia kierunek. Ponieważ ucho ludzkie odbiera z pewną "bezwładnością" skutek jest taki, że odczuwa subiektywnie natężenie dźwięku wyższe niz jest w rzeczywistości. Zaznaczam, że jest to bardzo duże uproszczenie. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że ucho ludzkie subiektywnie, jako głośniejsze odbiera tony niskie, tak więc w sprzyjających warunkach efekt Dopplera może "spotęgować" wrażenia odsłuchowe. Ponieważ nie wiem, czy są tam "warunki sprzyjające" napisałem, że pomijam ten efekt. Efekt Dooplera to zmiana częstotliwości dzwięku odbieranego przez poruszającego się obserwatora lub emitowanego przez poruszające się źródło. Zmienia się tylko częstotliwość lub, jak kto woli, długość fal. Natężenie dźwięku pozostaje takie samo. Zauwazalne jest tylko wtedy kiedy żródło zbliża się lub oddala od obserwatora (lub odwtornie). Przemieszczanie sie układu odniesienia powoduje zmiane częstotliwości odbieranego dźwięku. Najlepiej to zauważyć "odsłuchując" nadjeżdzający samochód. Zamin do nas dojedzie słuszymu dźwięk wyższy, jak nas minie i zacznie odjeżdzać dźwięk niższy. W przypadku "toru" jedyne co może potęgować odczucia to ekran, od którego dźwięk się odbije i nałoży na dźwięk główny i tylko w przypadku zgodnej fazy. Prościej mówiąc, jeśli echo hałasu doda sie do samego hałasu. Szczerze wątpię, aby ktoś w tym przypadku zaobserwował efekt Dooplera na torze modelarskim i to ze znaczniej odległości, wątpię też aby efekt ten spotęgował niemiłe odczucia. Wybaczy Kolega, ale to był strzał w płot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prezes Portalu RcMonster 10.10.2006 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2006 Witamy Tak jak obiecalismy tor został zamknięty . Już prawie zostało wszystko zabrane ale do piatku bedzie czysto. I teraz z prośby naszego ulubionego sąsiada działka zostanie zagospodarowana według przepisów rolnych , ponieważ działka jest rolna(zamiast 3 godzinego toru w soboty). Nieznamy się na tym ,wiec popytaliśmy sie rolników w jaki naturalny sposób najlepiej uzdrowić ziemie. I tak żeby ziemia była rolna po dyskusji z rolnikami , zaczynamy intensywnie nawozić "gnój od świń" podobno najlepszy naturalny nawóz. Co miesiąc nowa dostawa nawozu oczywiście tam gdzie jest najgorsza ziemia czyli przy miedzy z sasiadem . Jak śnieg stopnieje zamierzamy zasadzić kapuste i jak urośnie to nie zrywać jej tylko niech zgnije i to za oramy . I wtedy ziemia bedzie bardzo dobrze przygotowana do roli. i zasadzimy "ziemniaczki" Przy okazji pozdrowienia od smutnych dzieci Przy okazji zapraszamy na VIII eliminacje Mistrzostw Polski do Piaseczna na tor tor Firmowy Portalu RcMonster Europejskie Stowarzyszenie Sportów Ekstremalnych takie sprawy to tylko w Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 11.10.2006 08:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2006 Miły Panie. PO pierwsze - proszę nie kłamać o 3 godzinach w sobotę. W sobotę jeździliście całe popołudnie, a niedzielę podobno też. A są tacy, którzy w sobotę i niedzielę chcą wyjść i odpocząć w ogródku , być może z gośćmi. Po drugie - działka JEST rolna więc proszę się do tego dostosować. Jak ma być kapusta albo świński nawóż - proszę bardzo. Po trzecie - proszę się nie podpierać lokalnymi dzieciaczkami, bo nie dla nich ten tor otworzyliście. PS ja jestem skromny prawnik, ale o ile wiem, to "ziemniaczki" słabo rosną po świńskim gnoju. PS'' Z intensywnym nawożeniem gnojem też nie jest tak łatwo. Polecam lekturę Dyrektywy UE o ochronie wód przed zanieczyszczeniami obszarowymi tzw. "azotanową" i ustawy dokonującej implementacji tychże przepisów wspólnotowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 11.10.2006 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2006 Brawo Toost. Racja, tyle, że nie zawsze "mędrca szkiełko i oko" idzie z subiektywnym odczuciem człowieka i o tym właśnie pisałem. Faktem jest, że w skali bezwzględnej (fizycznej) natężenie dżwięku jest takie samo zmienia się tylko "ton" ale tu mamy jeszcze subiektywne odczucia odsłuchowe człowieka. Powiem tak różnica "odsłuchowa" przy tym samym natężeniu dźwięku wynosi: dla skali bezwzglednej 40 dB dla 0,125kHz i 0 dla 1kHz i znów dla 8kHz 40dB. Co do efektu Dopplera - jesli emiter, w tym przypadku dźwieku, porusza się (w tym wybadku szybko i ze zmiennym kierunkiem) a "odsłuch następuje z jakiejś tam odległości, to efekt Dopplera wystepuje tak czy inaczej - a efektem tego może być subiektywne zwiększenie poczucia głośności. Może Abromba ma pecha i jest na "linii Doplera"? A może układ scian domów tworzy "tunel akustyczny"? Tego nie wiem, ale wykluczyć nie mogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 11.10.2006 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2006 O Boże, toż ja patologiczna humanistka jestem. Usiłuję to zrozumieć, ale kiepsko mi idzie... Za to z wrodzoną empatią wyczuwam dużo życzliwości w postach eSiwego12. A tak na marginesie - niech ta historia uświadomi wszystkim, że bydowanie się wśród pól naprawdę niesie ze sobą ogromne ryzyko. Nigdy nie wiadomo, co powstanie za płotem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.