Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Notariusz


Recommended Posts

Prawdopodobnie słowa "niedrogi" i "z Warszawy" wykluczają sie wzajemnie ale próbować warto.

 

Ja za samą czynność zapłaciłam 500 zł. Myślę że 1000-2000 to dobra cena.

 

Do tego doszła opłata sądowa (księgi) prawie 3000 zł. Tyle że było to przed wejściem w życie nowej ustawy. Tej która obowiązuje od tego roku marzec/kwiecień.

 

Dodatkowo notariusz pobiera PCC. U mnie ten podatek nie występował bo kupowałam działkę z VATem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Notariusz pobiera taksę notarialną wg stawek ogólnie obowiązujących wszystkich notariuszy ( jest ona bodajże ustalana procentowo od wartości transakcji) więc nie istnieje w tym przypadku pojęcie notariusz droższy i tańszy.

pozdrawiam

 

istnieje, istnieje, są widełki a i tak to kwestia negocjaji :lol: :lol: , nie podlega negocjaji podatek 2% i opłaty wieczystoksięgowe :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście widełki istnieją, ale opłata jest zawsze z najwyższego pułapu (chyba że notariusz z rodziny lub dobry znajomy)

 

To nieprawda. To powtarzanie obiegowych opinii. Współpracuję na codzień z notariuszami. Jedni są zachłanni a drudzy rozsądni.

 

Cena też zależy od rynku. W końcu mamy gospodarkę rynkową. Tu też działa prawo podaży i popytu. Dlatego napisałam że w Wawie jest ciężko z tanim notariuszem. Bo po co mają być tani skoro ludzie są nadziani i kupują mieszkania po 5000 m2.

 

Niezależnie od tych dywagacji i tak nowa ustawa o stawkach notarialnych ścięła bardzo górne pułapy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Notariusz pobiera taksę notarialną wg stawek ogólnie obowiązujących wszystkich notariuszy ( jest ona bodajże ustalana procentowo od wartości transakcji) więc nie istnieje w tym przypadku pojęcie notariusz droższy i tańszy.

pozdrawiam

 

Jeszcze drobne sprostowanie. (Bo to że taksa jest odgórnie ustalona to już ktoś wcześniej napisał że to bujda.) Otóż również twierdzenie że taksa jest ustalona procentowo jest prawdziwe tylko częściowo. Jest dużo czynności notarialnych których taksa jest nominalna. Chociażby wypis z aktu. Albo potwierdzenie kopii. Albo data pewna itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam grupowiczów,

jestem w trakcie zakupu działki o powierzchni 870m2 cenie ok. 87.000pln, czy możecie polecić jakiegoś niedrogiego notatariusza w Wawie lub gdzieś w pobliżu? Pomóżcie proszę oszacować koszty jakie należy ponieść przy takiej transakcji.

 

Pozdrawiam,

Robert.

 

Wyślę Ci namiary na mojego notariusza na priva. Trzy miesiące temu był konkurencyjny - zadzwoń i zobacz jak jest teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kontakt z notariuszami miałem 2 lata temu.

I wtedy się łudziłem, że mamy wolny rynek itd itp.... :lol:

Bzdura! To jest korporacja - zero wolnego rynku. Obdzwoniłem wtedy chyba z dziesięciu notariuszy, żaden nie chciał obniżyć swojej opłaty nawet o 50zł żebym to do niego przyjechał załatwić moją sprawę. Trochę mną to wstrząsnęło - liczyłem na trochę normalności, a tu rozczarowanie. Nawet nie dlatego, że miałem nadzieje na jakieś wielkie oszczędności - dziwiło mnie, że nie zależy im w ogóle, żeby przyjść z pieniędzmi właśnie do nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kontakt z notariuszami miałem 2 lata temu.

I wtedy się łudziłem, że mamy wolny rynek itd itp.... :lol:

Bzdura! To jest korporacja - zero wolnego rynku. Obdzwoniłem wtedy chyba z dziesięciu notariuszy, żaden nie chciał obniżyć swojej opłaty nawet o 50zł żebym to do niego przyjechał załatwić moją sprawę. Trochę mną to wstrząsnęło - liczyłem na trochę normalności, a tu rozczarowanie. Nawet nie dlatego, że miałem nadzieje na jakieś wielkie oszczędności - dziwiło mnie, że nie zależy im w ogóle, żeby przyjść z pieniędzmi właśnie do nich.

 

Niestety notariusze tak mają. Stawki byliby może skłonni negocjować czy obniżyć przy baaaardzo grubej transakcji no i tym samym grubym zysku.

Widocznie to co im zaproponowałeś, to było dla nich zbyt mało aby podjąć jakąkolwiek fatygę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aneta123 jeszcze niedawno twierdziłaś że taksa jest stała a teraz już wiesz jak przebiegają standardowe negocjacje co do wysokości taksy?

 

Mylisz się kolejny raz. Taksę jednorazową od zwykłej transakcji też można negocjować i da się. Wystarczy trafić na porządnego człowieka. Ja na takiego trafiłam i wszyscy moi znajomi korzystają teraz z jego usług. Myślę że jest zadowolony z tego opustu jaki mi wtedy zaproponował. Ma stale rosnącą klientelę. A przy tym ceny nie są dumpingowe, więc inni notariusze nie mogą mieć pretensji.

 

Udanych łowów wszystkim życzę.

 

P.S. Tak naprawdę taksa notarialna to jeden z najmniejszych wydatków w trakcie budowy domu. Tyle tylko że jeden z pierwszych, więc wszyscy się emocjonują. Zobaczcie jak to wygląda: Moje całkowite wydatki to 283.746 zł versus 283.246. :lol:

Oby Wam starczyło energii na poszukiwania najtańszych rozwiązań przez cały okres wykończeniówki. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Notariusz pobiera taksę notarialną wg stawek ogólnie obowiązujących wszystkich notariuszy ( jest ona bodajże ustalana procentowo od wartości transakcji) więc nie istnieje w tym przypadku pojęcie notariusz droższy i tańszy.

pozdrawiam

 

istnieje, istnieje, są widełki a i tak to kwestia negocjaji :lol: :lol: , nie podlega negocjaji podatek 2% i opłaty wieczystoksięgowe :cry:

 

Eugeniusz_ ma rację, poczytaj ten wątek: Czy ktoś targował się u notariusza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)P.S. Tak naprawdę taksa notarialna to jeden z najmniejszych wydatków w trakcie budowy domu. Tyle tylko że jeden z pierwszych, więc wszyscy się emocjonują. Zobaczcie jak to wygląda: Moje całkowite wydatki to 283.746 zł versus 283.246. :lol:

Oby Wam starczyło energii na poszukiwania najtańszych rozwiązań przez cały okres wykończeniówki. 8)

Nie tylko dlatego się emocjonuję, że jest to pierwszy z wydatków. Bardziej dlatego, że są to pieniądze zagrabione mi siłą. Nie miałem wyboru "korzystać albo nie korzystać", ani nawet "lepszy-droższy notariusz czy gorszy-tańszy notariusz" tak jak to jest przy większości wydatków na budowie. Mogę kupić wypasioną dachówkę ceramiczną z kogutkiem na gąsiorze albo pokryć dach onduliną - mój wybór. Mogę instalować reku albo nie. A tutaj Państwo po raz kolejny przemocą kradnie mi część ciężko zarobionych pieniędzy dzieląc się przy tym łupem z notariuszem. Łaskawie pozwolono mi wybrać któremu notariuszowi odpalę jego dolę. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...