Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

czytałam teraz o instalacji wodnej tzw. dualnej - doprowadzeniu wody z własnej studni do spłuczek WC (jest to duże zużycie, podają, że szacunkowo nawet do 30%) i ewentualnie pralki, zaś do mycia i konsumpcji z wodociągu. Jest to rozwiązanie w przypadku, jeśli woda ze studni płytkiej nie spelnia norm do konsumpcji, ale do WC jest ok i do podlewania ogrodu. Co wtedy ze ściekami, jeśli nie mam szamba tylko kanalizę? Ogród nie wymaga odprowadzania, ale z kibelków tak. Jak to liczyć i co na to wod-kan? Czy są jakieś rozwiązania prawne i techniczne?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/61926-woda-ze-studni-do-sp%C5%82uczek-wc-jak-rozlicza%C4%87-kanalizacj%C4%99/
Udostępnij na innych stronach

nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma.

Za odpływ scieków płacisz razem z rachunkiem za wodę. Ścieki są wliczone w rachunek, chyba, że jest wodomierz ogrodowy to wiadomo, że do kanalu nie idzie. Natomiast woda z wanny drugi raz wykorzystywana i tak raz idzie do kanalizacji, a to co zrobisz z deszczówką to Twoja sprawa przecież nikt na kanalizację nie założy Ci licznika, a za wodę z nieba jeszcze na szczęście nie trzeba płacić.

 

 

 

 

 

.

Tak, ale woda ze studni jest spoza wod-kanu i jakby bezpłatnie i "nielegalnie" będzie odprowadzana do kanalizacji przez sraczyk. Woda z wodociągu jest płacona razem z kanalizacją, chyba, że idzie do ogrodu, to wtedy taniej, bo odliczają. Tu sytuacja będzie dokładnie odwrotna. Czy przy odbiorze instalacji ktoś się nie czepi? Z wanny to ta sama już zapłacona wraz ze ściekami, ale ze studni to "obca". Czy płaci się za "obcą" wodę odprowadzaną do kanalizacji? No i jak to mierzyć? Najchętniej bym nie płaciła, bo w końcy chcę zrobić oszczędności przez tę studnię, ale co z odbiorem i czy mnie nie oskarżą o jakieś nielegalne wykorzystywanie kanalizacji do odprowadzania wody ze studni, czyli spoza wod-kanu. Z tego co wiem wody z rynien nie wolno odprowadzać do kanalizacji, tylko do tzw. deszczówki.
MPWiK nie wyda Ci zgody na korzystanie z dwóch ujęć jednocześnie tzn. w taki sposób aby wody się mieszały, bo dla nich to stanowi możliwość zakażenia wody w rurociągu elekntualnymi bakteriami z wody ze studni. Piszę ewentualnymi bo chodzi głównie o możliwość kontroli wody wodociągowej pod kątem bakteriologicznym a w tej sytuacji oni tą kontrolę tracą. Można mieć dwa ujęcia ale przełączane i oddzialone separatorem i zaworami zwrotnymi (tutaj trochę zmyślam) bo dokładnie nie wiem czym się te obiegi oddziela, ale sam mam studnię głębinową i stoję przed możliwością założenia wodociągu i kiedyś na etapie montażu odżelaziacza fachowic od studni mówił mi co trzeba zrobić aby było OK ale to było ze 2 lata temu. W każdym bądź razie MPWik nie jest specjalnie szczęściwe jak ma do czynienia z takimi połączeniami.

Zrób jak planujesz ale nikomu się nie chwal swoją instalacją.

W przeciwnym wypadku zawsze znajdzie się jakiś zyćliwy sąsiad, któremu nie spodoba się Twoja oszczędność w kontraście z Twoim "zbyt" dobrym samochodem, "zbyt" ładną fryzurą i "zbyt" drogą torebką :wink:

czytałam teraz o instalacji wodnej tzw. dualnej - doprowadzeniu wody z własnej studni do spłuczek WC (jest to duże zużycie, podają, że szacunkowo nawet do 30%) i ewentualnie pralki, zaś do mycia i konsumpcji z wodociągu. Jest to rozwiązanie w przypadku, jeśli woda ze studni płytkiej nie spelnia norm do konsumpcji, ale do WC jest ok i do podlewania ogrodu. Co wtedy ze ściekami, jeśli nie mam szamba tylko kanalizę? Ogród nie wymaga odprowadzania, ale z kibelków tak. Jak to liczyć i co na to wod-kan? Czy są jakieś rozwiązania prawne i techniczne?

jak masz problem to zrób wpłate dobrowolna i koniec

Bardzo dobry pomysł na połączenie wodociągu publicznego i studni. Jeśli chodzi o oddzielenie i to koniecznie!!! należy zastosować zawór antyskażeniowy (oczywiście jest do kupienia) i pobierać wodę do konsumpcji oddzielną gałęzią z sieci publicznej a wszystko pozostałe: pralkę, ujęcie gospodarcze(np do mycia podłóg), spłuczka, wanna podlewanie ogródka zasilamy wodą ze studni za darmochę :p Co do ścieków to nie nasz problem a jedynie firmy odbierającej, gdyby było taniej....
Z tego co wiem wody z rynien nie wolno odprowadzać do kanalizacji, tylko do tzw. deszczówki.

 

Tak ale tu jest inna sytuacja bo nie chodzi o płacenie tylko o normy przerobowe. W czasie ulewmych deszczy oczyszczalnie nie wyrobiłyby z odbiorem ścieków i dlatego przewidziano kanały burzowe. A jak zagospodarujesz deszczówkę do celów gospodarczych to nikt o samowolę budowlaną raczej Cię nie oskarży.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...