projekt DOM W LOBELIACH pracownia ARCHON

[iwcia78]

Witam, dość długo mnie tu nie było no ale wracam do wątku jeśli pozwolicie

bafika właśnie oglądałam wasze zdjęcia i muszę stwierdzić że twój domek jest bardzo podobny do naszego - prawie takie same zmiany. Podobnie jak Wy zrezygnowaliśmy z tych małych okienek z przodu i zrobiliśmy garaż dwustanowiskowy,wybraliśmy ten sam kolor dachu (nasz się dopiero kryje).

Jedyna różnica to to że my zrezygnowaliśmy z wykusza, a do garazu mamy 2 drzwi. Jak wspominałam jesteśmy w trakcie krycia dachu i nasza ekipa śmieje się że po co nam tyle okien dachowych - ale widzę że wy nas pobiliście w ilości, my zrezygnowaliśmy z okna w garderobie a w pomieszczeniu nad garażem mamy tylko 2. No teraz przed nami okna i drzwi a potem instalacje....

anik31 dzięki za poradę (schody) trzeba by jeszcze raz przemyśleć rozwiązanie

[bafika]

Witajcie

Iwcia nam też zależało na dwoch bramach, ale się okazuje, że przy większym samochodzie, mogłoby być problemy z wjeżdżaniem. Cóż trudno, będzie jedna Okna - dlatego, ze pomieszczenie nad garażem mamy podzielone na dwie części. Mniejsza- od łazienki wejście- pralnio-suszarnia, a druga część- gabinet , biblioteka, komputer. Nie żałuję tych okien bo jak się wejdzie na górę jest jasno i przestronnie, a na tym nam zależało

Iwcia, a co z drzwiami wejściowymi, macie tak jak na projekcie? Mamy problem z tym łukiem nad drzwiami, chcieliśmy tak jak w projekcie- doświetle- ale wychodzi bardzo małe. Nawet dzwoniliśmy do pracowni Archon i pytaliśmy o jakiegoś producenta lub co autorka miała na myśli ale nie potrafią pomóc.

Zastanawiam się nad tym co napisała Anik...fajnie, ale schody chyba zrobią się jeszcze bardziej strome(chyba).

 

Pozdrawiam

Bafika

[Lobelka]

Witajcie

 

Bafika - Twój Dom super wygląda!

 

My jeszcze w tym roku nie ruszylismy z pracami.

 

Też mamy dużo okien dachowych, nad częścią garażową - trzy, oprocz tego w ścianie i też nie uważamy że to za wiele, pomieszczenie dzieki temu jest bardzo dobrze oswietlone )

 

Mam pytanie o okno z frontu domu w salonie, czy ono znajduje sie po środku ściany patrzac na nie z wewnatz? U mnie jest przesuniete w strone wykusza i z jego lewej strony jest tylko taki mały odcinek sciany, chyba nawet wezszy od standardwej szerokosci zsunietej zasłony, a z prawej strony tego okna za to baaardzo dużo miejsca. Udekorowanie tego okna zasłonami wcale nie bedzie takie proste.

 

pozdrawiam,

Gabrysia

[bafika]

Witaj Lobelko

A ja myślalam, ze jesteście ciągle przed nami Z tym oknem w salonie to też tak wyglądało przed ociepleniem, teraz po przyklejeniu styropianu jest chyba (?) idealnie po środku. Zasłonami się nie martwię, bo nie będę ich miała. Ale dopasowanie do wejścia, kształtu drzwi z doświetlem górnym dla nas to straszny problem. O ile pamiętam Wy Gabrysiu zrezygnowaliście z łuków przy wejściu?

 

Pozdrawiam

Bafika

[Lobelka]

Bafika,

 

Ja sie nawet cieszę, ze nas wyprzedziłaś, bo teraz to my możemy podglądać pomysły, analizować i wybrac najlepszy wariant dla siebie, hi, hi ...

 

Niestety mnie usytowanie tego okna w salonie troche martwi, bo od frontu domu jest droga i my bedziemy musieli miec zasłony albo rolety, zeby wieczorem nas ludzie nie podgladali.

 

Z łukiem nad dzrwiami nie mamy problemu. Co prawda nie my o tym zadecydowalismy, ale nasza ekipa murarska robiąć nadproże po swojemu )) Najpierw troche załowalismy, ale w koncu zaakceptowalismy. Chcemy pozostawic świetliki, ale po obu stronach drzwi.

 

Czy dzrwi tez będziesz miała białe?

My podobnie, jak Ty wybieramy białe okna. Białe dzrwi na pewno by pasowałyby, chociaż jeszcze nie zdecydowalismy. Do konca nie mam przekonania.

 

Pozdrawiam

[bafika]

Hm, to ciekawe

Białe by pasowały ale nie,nie, białych drzwi nie będę miała. Dzrwi będą miały jednakowy kolor jak brama garażowa, wybraliśmy na razie calvados. Dla mnie to taki ciepły kolor, podoba mi się tylko ....czy będą identyczne doświetla boczne? Nie wiadomo, jesteśmy w fazie poszukiwań. Czy masz już coś upatrzone, może podpowiesz? Jakąś firmę?

 

U nas też to okno w salonie od drogi, ale chcemy mieć rolety

 

 

Bafika

[iwcia78]

Bafika - masz rację, ja zobaczyłam poddasze z wyciętymi oknami to wcale nie żałuję , że jest ich tyle - pięknie doświetalają

A co do drzwi to też będziemy mieć doświtlenie boczne - ja myślałam o takim tylko z jednej strony. Koloru okien jeszcze nie wybraliśmy ale pewnie będzie coś drewnopodobne. Ja marzę o szprosach - mąż upiera się, że bez - mały spór - pewnie nie ostatni w trakcie budowy

[Lobelka]

Cześć,

 

Bafika - na razie zyje w głebokim przekonaniu, ze drzwi beda miały doświetlniea po obydwu stronach, ale jeszcze konkretnych przymiarek nie robilismy. Na razie bedziemy zamawiac okna, potem elektryk i hydraulik. Z tymi drzwiami pewnie jeszcze chwile sie wstrzymamy. Gdzies kiedy na forum znalazłam dzrwi Urzedowskiego, ktore mi sie spodobały.

 

Jezeli zdecydujemy sie na okna drewniane, to szprosów raczej nie bedziemy mieli. Lubie duze, przeszklone płaszczyzne, niczym nie poprzedzielane, a drewniane szprosy sa z reguły chyba grubsze od plastikowych.

 

Z niecierpliwoscia beda czekac na obejrzenie dzrwi w kolorze calvados. Brame garazowa my bedziemy mieli raczej biała, jak okna, a nad kolorem dzrwi sie zastanawiamy. Białe dzrwi wydaje mi sie takie amerykanskie:-)))),z drugiej strony nie wiem czy chce wprwoazdac dodatkowy kolor do elewacji.

 

Pozdrawiam

[AniaK.]

Cześć Dziewczyny! Przepraszam, że się wtrącam ale nie rozumiem o co chodziło anik31 z tymi schodami; czy oryginalne naprawdę są takie nieciekawe?

Ja za miesiąc ruszam z budową i grunt zaczyna mi się palić pod nogami!

Mam ostatnią szansę żeby zmienić coś przy schodach ale jak?????

[Lobelka]

Z tymi schodami to o to chodzi, ze cały ich spod biegnacy do gory jest widoczny z korytarza, a przez to, ze są to schody zabiegowe a klatka dosc waska to maja wiele załamań. Nie ma jednolitej płaszczyzny pod schodami. Nie wiem na ile te załamania da sei wygładzic przy kłądzeniu tynku. Przyznam, ze mnie to schody tez wcale sie nie podobaja, chociaz im dłuzej patrze na nie, tym sie bardziej przywyczajam.

Pozdrawiam

[AniaK.]

Dziękuję Lobelko za odpowiedź! Mam nadzieję, że ja też się do wyglądu tych schodów przyzwyczaję ; może jeszcze uda mi się coś zmienić!

Mam jeszcze jedno pytanie, (ponieważ bank chce abyśmy określili czasookres i koszt robót)

jak długo może trwać wykonanie stanu surowego otwartego i to jeszcze z Ytonga (pełne deskowanie + papa) nasz szef ekipy stwierdził, że "tak na spokojnie to 5-6 miesięcy: mnie się wydaje że to trochę długo ale to Wy już macie to za sobą

proszę napiszcie jak u Was to wyglądało?

[Lobelka]

Dla AniK:)

 

Stan surowy otwarty z zadaszeniem mozna wyvudowac do 3 miesiacy pod warunkiem, ze pogoda sprzyja i nie ma problemów z dostepem do materiałow budowalnych a ekipa, ktora buduje, nie prowadzi innych robot równocześnie. Mam na mysli stany surowe z gazobetonu czy porothermu, z ytonga nie mam doświadczenia.

 

Nasza ekipa budowała makabrycznie długo i dlatego nie wspominam jej najlepiej, ale swoja drogą, że budowe zaczelismy w zeszłym roku chyba w najgorszym okresie (kwiecien) kiedy kłpoty były z dostepnoscią materiaów a ich ceny "windowane" były szybko w gore. Pamietam, ze czekalismy na bloczki do fundamentów. W sumie zaczelismy w kwietniu a skonczylismy na poczatku pazdziernika. Nie odeskowalismy dachu, mamy folie pod dachowką.

[bafika]

U nas podobnie jak u Lobelki Zaczęliśmy w drugiej połowie maja, też czekaliśmy na różne materiały, a ekipa .... szkoda mowić ile robiła sobie przerw. Poślizgi były nawet kilkutygodniowe i na budowie wszystko "stało". Budowaliśmy z porothermu, dach odeskowany i opapowany został przy końcu pażdziernika.

 

Pozdrowienia

[AniaK.]

No to nie powiem żebym była pocieszona!

Teraz przynajmniej materiały budowlane nie są w takim deficycie jak w zeszłym roku; mam nadzieję, że uda mi się (przy dobrej pogodzie) podspieszyć trochę roboty. Nie mogę doczekać się już początku budowy!!!!

[AniaK.]

No wiem! Teraz się śmiejecie pewnie ze mnie ale to takie radosne zaangażowanie nowicjusza - oby ten zapał z czasem nie minął!

[AniaK.]

A no i jeszcze mam pytanko czy 30-35zł/m2 za położenie dachu to dobra cena?

My chyba chcemy dachówkę cementową (w porywach do ceramicznej).

Chyba zaczynam sobie uświadamiać, że tak naprawdę to ja nie mam zielonego pojęcia o budowie, materiałach itd......

[Irsu]

Witajcie po dluzszej przerwie...ale mam radosne wiadomosci!!!jak dla mnie to nawet wielkie!!Mam nadzieje ze juz niedlugo dolaczymy do grupy budujacych Lobelke otoz w srode otrzymalismy nareszcie warunki zabudowy,w piatek podpisalismy akt notarialny i stalismy sie wlascicielami dzialeczki 3000 m/kw w okolicach Olsztyna a raczej dalekich jego peryferii (ok.16 km). Teraz planujemy jak mozna w naszym przypadku szybko zaczac budowe.Na projekt domu w Lobeliach jestesmy zdecydowani,jedyna zmiana jak wspominalam wczesniej to zmiana okien na froncie z 3 na 1 wieksze i wyjscie na taraz z wykusza.Usilnie poszukujemy w naszej okolicy architekta takiego ktory by zalatwil prawie wszystkie sprawy zwiazane z pozwoleniem na budowe. Podobno wtedy mozna duzo zyskac na czasie,z autopsji wiem ze samodzielnie zalatwiane pozwolenia moga sie przeciagnac w czasie.U nas czeka sie na pozwolenie do 3 miesiecy!!Juz nie moge sie doczekac rozpoczecia budowy.AniaK nie martw sie ja tez nic nie wiem o budowaniu,doswiadczenia bedziemy zbieraly w trakcie.

Bafika i Lobelko dziekuje Wam za zdjecia,piekne domki,z niecierpliwoscia czekam na dalsze.

Pozdrawiam.

[Lobelka]

Witjacie,

 

Stawka 30-35 PLN za m2 dachu, to bardzo mało. Dopytaj tylko, czy w koszt wliczone sa równiez - oprocz ulozenia dachowki - wszytskie obrobki blacharskie na dachu, montaz rynien, montaz okien dachowych i wyłazu, ulozenie folii, łat i kontrłat. Jezeli tak, to naprawde jestem pod wrazeniem.

 

Okolice Wwy za powyzsze to przeciętnie od 55 PLN za m2 w gore.

 

Pozdrawiam,

Gabrysia

[bafika]

My przy dachówce cementowej właśnie płaciliśmy 35 pln +dodatkowo za każde okno dachowe (150 pln)- wyłazów nie liczyli Razem z orynnowaniem wyszło około 10 tys. - robocizna.

 

Pozdrowienia

Bafika

[nana1719503081]

Witam, przesyłam Wam fotki lobelii , może komuś się przydadzą, i najważniejsze zdjecia schodów - u nas są w kształcie litery L. Konsekwencją zmiany projektu schodów jest na piętrze "ścięta łazienka", a na parterze lekko wchodzą na drzwi do pokoju. Zmiany widoczne z zewnątrz - brak niektórych okien, wyjscie na taras koło wykusza, "podniesienie" ściany domu , aby były mniejsze skosy na piętrze. Pozdrawiam

m.in.:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e3e82c67b63e2c92.html