Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Panele a schnięcie wylewki - HELP?


robekw

Recommended Posts

Witam.

W moim nowym mieszkaniu tydzień temu zostały "wylane" szlichty; tynki cementowo-wapienne już są a gips na ścianach kładą lada moment. I teraz pytanie: w sklepie z panelami podłogowymi powiedzieli mi, że należałoby odczekać z pół roku aby wszystko dobrze wyschło bo panele można kłaść przy max. 5% wilgotności podłoża. Na początku listopada odbieram klucze i myślałem, że w Grudniu się wprowadzę a tymczasem wychodziłoby, że koło Lutego/Marca. Swoją drogą to w Grudniu (po połowie) stolarz ma mi robić schody dębowe (zabiegowe, "ażurowe") i specjalnie się tym nie przejmował. Co Wy na to? Ile czekać z tymi panelami? Od jesieni mają już tam działać grzejniki... Z góry dzięki... robekw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W moim nowym mieszkaniu tydzień temu zostały "wylane" szlichty; tynki cementowo-wapienne już są a gips na ścianach kładą lada moment. I teraz pytanie: w sklepie z panelami podłogowymi powiedzieli mi, że należałoby odczekać z pół roku aby wszystko dobrze wyschło bo panele można kłaść przy max. 5% wilgotności podłoża. Na początku listopada odbieram klucze i myślałem, że w Grudniu się wprowadzę a tymczasem wychodziłoby, że koło Lutego/Marca. Swoją drogą to w Grudniu (po połowie) stolarz ma mi robić schody dębowe (zabiegowe, "ażurowe") i specjalnie się tym nie przejmował. Co Wy na to? Ile czekać z tymi panelami? Od jesieni mają już tam działać grzejniki... Z góry dzięki... robekw

Witam

Moim zdaniem po czterech tygodniach przy takiej ciepłej pogodzie powinieneś osiągnąć odpowiednią wilgotność posadzki

Profesjonalna firma która zajmuje się sprzedażą i montarzem podłóg powinna posiadać elektroniczny miernik wilgotności podłoża i przed montarzem sprawdzić wilgotność

Jeżeli będzie troszkę więkrza to nic nie szkodzi , na beton i tak położona zostanie folia paroizolacyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie profesjonalna firma twierdzi, że nawet te 3 miesiące (do Grudnia) to pewnie będzie za mało aby w nowo wybudowanym budynku, w którym ogrzewanie będzie włączone zapewne w listopadzie/grudniu itd itp... wilgotność była odpowiednia (czyli mniej niż 5%) - rozumiem, że wilgotność podłoża. Mówią, że najprościej (przed pomiarem) można to sprawdzić przyklejając szczelnie kawałek folii do posadzki i patrzeć czy nie skrapla się woda. Panele będę kładł sam. W tym momencie zastanawiam się nawet kiedy powinienem je tam przywieźć aby leżały w paczkach zamknięte... robekw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie , bez paniki

Jeżeli masz czas do grudnia to spokojnie powinna wyschnąć.

Najważniejsze aby w suche dni wietrzyć to mieszkanko, a w listopadzie jak już zaczną grzać to reszta na pewno doschnie.

Ja osobiście kładłem podłogi laminowane po dwóch tygodniach od wylania posadzki gdzie wilgotność wyniosła przed położeniem 9% i nic z podłogą się nie stało. Nie widać także żadnych oznak grzyba .

Więc masz sporo czasu na to żeby popsadzki wyschły.

A panele wystarczy jak przywieziesz na 48 godz przed montażem , tak bynajmniej pisze w instrukcji montażu , oczywiście można jeszcze wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie , bez paniki

Ja osobiście kładłem podłogi laminowane po dwóch tygodniach od wylania posadzki gdzie wilgotność wyniosła przed położeniem 9% i nic z podłogą się nie stało. Nie widać także żadnych oznak grzyba .

Więc masz sporo czasu na to żeby popsadzki wyschły.

Matko, jak Ci się udało uzyskać taką wilgotność po dwóch tygodniach?

u nas po prawie 4 tygodniach (jeszcze nie były wstawione okna, upał na dworze) przyjechał facet od podłóg i powiedział, że wilgotność jest 90%, a nam się wydawało, że sucha posadzka :D .Fakt, że dwa dni po wylaniu, były robione również tynki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie , bez paniki

Ja osobiście kładłem podłogi laminowane po dwóch tygodniach od wylania posadzki gdzie wilgotność wyniosła przed położeniem 9% i nic z podłogą się nie stało. Nie widać także żadnych oznak grzyba .

Więc masz sporo czasu na to żeby popsadzki wyschły.

Matko, jak Ci się udało uzyskać taką wilgotność po dwóch tygodniach?

u nas po prawie 4 tygodniach (jeszcze nie były wstawione okna, upał na dworze) przyjechał facet od podłóg i powiedział, że wilgotność jest 90%, a nam się wydawało, że sucha posadzka :D .Fakt, że dwa dni po wylaniu, były robione również tynki.

No u mnie tak było , tylko że posadzka była lana w domu już zamieszkiwanym od dwuch lat z wykończonym parterem a niewykończonym pierwszym piętrem . Tynki były połozone rok wcześniej a lana była tylko posadzka.Zgadzam się z tym żę w świeżo postawionym domu napewno będzie trwało to dłużej, ale myślę że w mieszkaniu robekw do grudnia spokojnie uzyska odpowiednią wilgotność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...