Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

wiesz co, zaczyna to się robić żałosne. A tak na marginesie: w wywiadowcach nie machają suszarkami. Idź pogłaskaj pieska, może ci się polepszy. Mam nadzieję, że nie spotkamy się przy okazji innych postów, bo jak twoje odpowiedzi będą tak mądre jak tutaj to chyba poszukam innego forum.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/62319-jak-walczy%C4%87-z-kotami/page/13/#findComment-1378252
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 293
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

wiem, wiem sztuczne podnoszenie tematu

 

Ale wiesz nie powinnas sie tak chwalić.... policjant i budowa domu. W dziejszych czasach to bardzo nieetyczne i niepopularne :) NO chyba, że szybko awansował :), ale to też podejrzane :)

 

nawet nie śmieszne, a wręcz obraźliwe i

 

kakusi czyżbys swego męża tak szkoliła, żę wydaje ci się to norma. Rozczaruję Cie może twój mąż jest pantoflarzem, ale to nie oznacza, że inni też są Poprostu źle trafiłaś A wydawałoby się , że tego kwiatu to półświatu, ale chyba miałas pecha

 

 

bez prywatnych wycieczek, wyluzuj

 

a co do kotów to fajne istoty... :D

 

 

http://preview.aaru.photosite.com/~photos/tn/4748666_348.ts1159465939138.jpg

 

czy kłamię :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/62319-jak-walczy%C4%87-z-kotami/page/13/#findComment-1378769
Udostępnij na innych stronach

amdam czego ty sie tak boisz? Strasznie jestes agresywny.

Glupot , ktore napisales w tym watku nie warto juz nawet komentowac.

Zamiast pisac na temat atakujesz wszystkich bez powodu w sposob chamski i prostacki. W realu tez jestes taki wyszczekany?

Zaloze sie , ze chodzisz z podkulonym ogonem 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/62319-jak-walczy%C4%87-z-kotami/page/13/#findComment-1378793
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy forum murator należy do forów relaksujących, tutaj ludzie rozwiązują lub szukają rozwiązania danego problemu. Polecam więc jakieś forum humorum do relaksu.

 

Gdybyś czytała całość wiedziałabyś, że już się pobudowałem :) i czasu mam dużo na relaks. A teraz z perspektywy mogę spojrzeć jakie szczęście mnie ominęło, nie zaglądając w czasie budowy na to forum :)

Przyznaję - jestem istotą słabego charakteru. Obiecywałam sobie, że już nie będę traciła czasu na czytanie tego wątku, ale przyszła mi wiadomość, że jest nowa odpowiedź (jedna?!) i jednak otworzyłam. Ale teraz zaczęłam od kliknięcia na "przestań śledzić ten wątek" i jednak skupię się na problemach budowlanych.

Skoro jednak przeczytałam, to odpowiem.

Rzeczywiście, nie czytałam wszystkiego, ale z tego, co przeczytałam, wiem, że się juz pobudowałeś. Zapomniałam o tym fakcie, automatycznie przyjmując, że spotyka się tu głównie budujących się. Przepraszam za pomyłkę.

Przyszła mi do głowy myśl, że, skoro nie czytałeś forum podczas budowy, a zacząłeś teraz od wątku o kotach, to zapewne w ramach zasłużonego relaksu zasiadasz przy komputerze i wpisujesz w wyszukiwarkę "koty". Potem na wszelkich forach zabierasz głos, żeby pochwalić się wyczynem swojego wspaniałego i dzielnego psa.

Skoro cierpisz na nadmiar wolnego czasu, to może poświęć go trochę na powtórkę gramatyki języka ojczystego. Przeczytaj ostatnie danie i zastanów się nad jego sensem. Podpowiem, że chodzi o szkolny błąd w użyciu imiesłowu.

A zwolennikom tezy o genetycznie uwarunkowanej nienawiści psów do kotów dedykuję to zdjęcie:

 

http://img169.imageshack.us/img169/3510/aa2walkaoarciekx6.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/62319-jak-walczy%C4%87-z-kotami/page/13/#findComment-1378817
Udostępnij na innych stronach

Agduś :wink:

nie denerwuj sie - naprawde nie ma...czym :lol: (kim? :roll: )

 

Kazdy normalny czlowiek wie ze jesli kot cos upoluje - ok smutne...ale jest to instynkt i "kocia natura"

Wie tez ...ze jesli nawet pies zagryzie kota - no coz bywa... smutne ale...tez widocznie instynkt wzial gore. :-?

 

Natomiast jesli wlasciciel psa (czy kota, czy innego zwierzecia ) puszy sie z dumy z tego powodu -i uwaza ze nic sie nie stalo - ba...chwali sie na prawo i lewo jakiego to "killera " ma w chalupie - jest to tylko i wylacznie obrzydliwe :-? i zalosne :)

 

Oczywiscie rzeczony wlasciciel bedzie sie zapieral zadnimi nogami ze tak nie jest - coz ma prawo do dobrego samopoczucia :lol: (co z tego ze nie podzielonego przez innych - nie sadze zeby go zdanie innych obchodzilo - taki "typ") :D

Mam tylko nadzieje ze szybko przekona sie ze w jakims momencie innych on nie bedzie obchodzil :wink:

 

 

 

Ja tam watek sledze :)- troche masochistycznie :lol: ale... w sumie lepiej wiedziec z jakimi czasami jednostkami mozna sie zetknac :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/62319-jak-walczy%C4%87-z-kotami/page/13/#findComment-1378829
Udostępnij na innych stronach

O rrrrrany!!!! :o :o :o

Po przeczytaniu ostatniego fragmentu dyskusji zdumiałam się. To może ona osiągnąć taki poziom??? A gdyby tak podjechać na działkę jednej z forumowiczek, króta ma wyjątkowo głębokie wykopy, to może znalazłabym się na odpowiednim poziomie, by czytać wypowiedzi(?) jednego z interlokutorów??? Eeee, chyba nie. Bliżej do Wieliczki.

To ja w takim razie spadam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/62319-jak-walczy%C4%87-z-kotami/page/13/#findComment-1378851
Udostępnij na innych stronach

a-kra, masz rację, jednak dałam się wciągnąć w tą beznadziejną wymianę zdań. I wczoraj, az się we mnie kotłowało, że taki ......(pi,pi,pi)chodzi po świecie. Jednak poszłam do domku, zadzwonił do mnie mąż powiedział, że właśnie ułożyli w wykopach zbrojenie. :lol: i po co mam się przejmować jakimś....na forum jak dostaje tak dobre wiadomości?? 8)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/62319-jak-walczy%C4%87-z-kotami/page/13/#findComment-1379330
Udostępnij na innych stronach

Amdam Ty jesteś zapreczeniem logiki i zdrowego rozsądku. Kot je myszy i chomiki, psy ścigają koty ,przynajmniej niektóre itd. w tym się zgadzamy natomiast nie wiem w jaki sposób do Ciebie nie dociera,że kota,niekoniecznie obowiązują regulacje prawne i obowiązki dlatego dziwisz sie ,że Ci za przeproszeniem srają koty, ptaki pewnie też. Ja z ptakó to tylko kaczek nie lubię. W każdym razie mając kota nie miałbym pretensji gdyby mój kot stracił ogon przez psa sąsiada albo wpadł pod auto co już kiedyś miało miejsce bo tak straciłem kota. Nie dizwi mnie,ze kot chodzi sobie gdzie chce. Jak się jakiś pies przypałeta na moją działkę to nie stoję w drzwiach z wiatrówką chyba,że to byłoby jakieś bydle. Na przeciwko mam sąsiada z Huskym, wyje ten pies jak cholera po nocach ale nie będe się błaźnił jak Ty i nie pójde wytłumaczyć psu ,ze ma nie wyć bo w Polsce takie prawo jest.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/62319-jak-walczy%C4%87-z-kotami/page/13/#findComment-1379380
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...