asasello 21.09.2008 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2008 A co sadzicie o pozostawieniu na zime ocieplonego poddasza w nieogrzewanym domu? Czy cos moze sie stac z welna lub plytami GK? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 22.09.2008 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2008 A co sadzicie o pozostawieniu na zime ocieplonego poddasza w nieogrzewanym domu? Czy cos moze sie stac z welna lub plytami GK? Jak nie będzie wilgoci to nic się nie stanie. czyli jak posadzki i tynki suche i nikt na stałe nie przebywa to nic nie powinno się stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwett27 29.10.2008 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Kiedy w tych wszystkich pracach jest czas na montaz kominka?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barzuc 29.10.2008 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Kiedy w tych wszystkich pracach jest czas na montaz kominka?? Ja proponowałbym podobnie jak mdzalewscy: 1 ) okna, drzwi zewnętrzne - pod warunkiem, że nie drewniane (drzwi można kupić już docelowe, ale z okładzinami budowlanymi. Ekipa przyjeżdża po skończonych pracach i wymienia na te końcowe. Dodatkowy koszt ~300pln, czyli nie za dużo, a już żadnego kucia czy brudu nie ma). Jeśli drewniane to albo albo jak proponuje mdzalewscy - tymczasowe albo dopiero po tynkach. 2 ) "jednocześnie": elektryka, alarmy, hydraulika, kanalizacja, ogrzewanie 3 ) parapety - ale tylko jeśli z materiałów niewrażliwych na wilgoć 4 ) tynki 5 ) wylewki 6 ) zabudowy z płyt GK (sufity, ścianki itp) Gdzieś w tym rejonie... 7 ) glazura i terakota 8 ) "jednocześnie": malowanie, tapetowanie, parapety (jeśli drewniane), montaż osprzętu el. do którego nie będzie dostępu po wykonaniu zabudowy ...przynajmniej wg mnie. 9 ) podłogi (panele, deski, parkiety) 10 ) zabudowa kuchenna i inna stała, grzejniki, drzwi wewnętrzne 11 ) montaż osprzętu el. (czyli wciśnięcie już wszystkiego do puszek, ustawienie i dokręcenie, bez zakładania ramek i innych wykończeni ozdobnych) 12 ) końcowe malowanie 13 ) założenie ramek i el. ozdobnych do osprzętu el. oraz cala reszta dekoracyjna (w tym lampy, żyrandole i inne takie) Nie jestem wykonawcą, a kolejność z własnej budowy (a raczej to jak bym zrobił to teraz, bo kilka rzeczy przestawiłem i bardzo mi to przeszkadzało) oraz zdrowego rozsądku. I uzasadnienie dlaczego wg mnie ostatnie malowanie na sam koniec... bo przy każdej pracy tu się coś obije, tam przytrze, ościeżnice czasem nie dochodzą idealnie i trzeba szparę silikonem / akrylem uzupełnić... Detale jednym słowem, które później albo denerwują, albo się ich nie zauważa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 28.11.2008 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 podnoszę temat:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 28.11.2008 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2008 podnoszę temat:D a po co?? masz jakis problem w temacie czy posty nabijasz tylko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
L.E.FemFem 06.02.2009 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Co robić w pierwszej kolejności: tynki czy ocieplenie poddasza?Jedna ekipa: najpierw wełna bo inaczej tytnki się od niej okurzą i trzeba będzie zmywać wełniane włoski.Druga ekipa: najpierw tynki, bo inaczej wełna się zawilgoci.Jak robiliście u siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszeq 06.02.2009 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Jedna ekipa: najpierw wełna bo inaczej tytnki się od niej okurzą i trzeba będzie zmywać wełniane włoski. To chyba żart? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
L.E.FemFem 06.02.2009 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Też tak myślałem na początku ale przekonywali, że ciężko to zmyć z tynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 06.02.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Tynki, wylewki, później ocieplenie poddasza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszeq 06.02.2009 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Wiele poddaszy już zabudowałem i nigdy na koniec nie pozostawał ani jeden "wełniany włosek", a już napewno nie na tynku.Lepiej jest wykonać poddasze po tynkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 06.02.2009 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Też tak myślałem na początku ale przekonywali, że ciężko to zmyć z tynku nawet nie wiesz jakie to trudne. ilez to, trzeba naszukac sie tych wloskow no i kto je wlasciwie bedzie zmywal? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tmann 06.02.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 mozna zrobic i tak i tak, pod warunkiem ze tam gdzie jest welna, tez jest juz folia paroszczelna. Wtedy welna sie nie zawilgoci. Zrobic tynki jesli welna jest bez folii, to wielki blad, nie wolno tak zrobic.Czesto robi sie nawet juz plyty karton-gips przed tynkiem, bo wtedy nie masz problem, ze w katach sie pojawiaja rysy po jakich czas. Tylko wtedy trzeba NIE spachlowac plyty karton-gips, to koniecznie po tynkach. (niektore wykonawcy robia plyty k-g na stelaz w rozstawie 60cm, to tez wielki blad, rozstaw musi byc 40cm, i wtedy wilgotnosc przez tynkowanie nie jest problem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
L.E.FemFem 06.02.2009 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Wiele poddaszy już zabudowałem i nigdy na koniec nie pozostawał ani jeden "wełniany włosek", a już napewno nie na tynku. Lepiej jest wykonać poddasze po tynkach. Czyli najpierw tynki na gotowo a potem wełna i K-G. I nie będę miał włosków, pyłków i innych wełnianych konieczności do powtórnego cekolowania. Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osek 06.02.2009 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Wiele poddaszy już zabudowałem i nigdy na koniec nie pozostawał ani jeden "wełniany włosek", a już napewno nie na tynku. Lepiej jest wykonać poddasze po tynkach. Czyli najpierw tynki na gotowo a potem wełna i K-G. I nie będę miał włosków, pyłków i innych wełnianych konieczności do powtórnego cekolowania. Dzięki wszystkim za podpowiedzi. włoski w tynku a w pustaki i zaprawe to juz nie wejda? wełna po mokrych pracach. pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszeq 06.02.2009 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Wiele poddaszy już zabudowałem i nigdy na koniec nie pozostawał ani jeden "wełniany włosek", a już napewno nie na tynku. Lepiej jest wykonać poddasze po tynkach. Czyli najpierw tynki na gotowo a potem wełna i K-G. I nie będę miał włosków, pyłków i innych wełnianych konieczności do powtórnego cekolowania. Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Na 100% wełna nie pozostanie na tynkach! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tmann 06.02.2009 23:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 to ze welna pozostaje na tynkach, to smiech sali. Jednak, tak jak juz pisalem, wiekszy problem sa rysy, i to da sie unikac jak sie robi welna, folie i plyty k-g przed tynkiem. Przez 20 lat doswiadczenie w ten sposob nigdy nie mialem klopotow. Jak sie robi k-g po tynkach, te fugi miedzy k-g i tynkiem zawsze sie zepsuja, bo kazdy dach troche pracuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
L.E.FemFem 07.02.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 to ze welna pozostaje na tynkach, to smiech sali. Jednak, tak jak juz pisalem, wiekszy problem sa rysy, i to da sie unikac jak sie robi welna, folie i plyty k-g przed tynkiem. Przez 20 lat doswiadczenie w ten sposob nigdy nie mialem klopotow. Jak sie robi k-g po tynkach, te fugi miedzy k-g i tynkiem zawsze sie zepsuja, bo kazdy dach troche pracuje. Czekaj, czekaj, t.brinkmann. Dach pracuje niezależnie od tego czy k-g jest przed tynkiem czy po. Po to te wszystkie taśmy, siatki i fizeliny. A jeszcze dwa dni temu myślałem, że k-g się po prostu przykręca, maluje i można sobie wnosić kanapę, piwko i tv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszeq 07.02.2009 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 to ze welna pozostaje na tynkach, to smiech sali. Jednak, tak jak juz pisalem, wiekszy problem sa rysy, i to da sie unikac jak sie robi welna, folie i plyty k-g przed tynkiem. Przez 20 lat doswiadczenie w ten sposob nigdy nie mialem klopotow. Jak sie robi k-g po tynkach, te fugi miedzy k-g i tynkiem zawsze sie zepsuja, bo kazdy dach troche pracuje. Czekaj, czekaj, t.brinkmann. Dach pracuje niezależnie od tego czy k-g jest przed tynkiem czy po. Po to te wszystkie taśmy, siatki i fizeliny. A jeszcze dwa dni temu myślałem, że k-g się po prostu przykręca, maluje i można sobie wnosić kanapę, piwko i tv Chodzi o pęknięcia na łączeniu płyt gipsowych ze ścianą. Tam zawsze będzie pękało. Można to jednak maskować stosując w tych miejscach akryl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tmann 07.02.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 owszem, ze dach niezaleznie od tego pracuje. Ale jesli tynk jest robiony po k-g, to nie pojawia sie rysy, bo gips ma te 2 cm za tynkami aby sie ruszac, i nic nie peknie. Akryl wytrzyma tylko ok. 5% ruchu, czyli jesli jest fuga 0,5cm, to peknie jesli jest ruch wiecej niz 0,25mm, i to bardzo malo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.