Elmeros 27.01.2010 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Przyznam ze jestem na takim samym etapie i planuję najpierw wykonac elektryke, tynki, instalacje co, wod-kan, i wyleweczki na końcu ma sie rozumiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 27.01.2010 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Z praktycznego punktu widzenia - kogo lepiej najpierw wpuścić do instalacji: - elektryka, następnie położyć tynki i wtedy rozprowadzać c.o., wod-kan i gaz - czy hydraulika (c.o., wod-kan i gaz), następnie zrobić wylewki na podłogach i wtedy dopiero robić elektrykę? Błąd. Kable elektryczne najpierw a potem wylewka na to. Praktycznie nie ma możliwości uniknięcia kucia lub chociażby podkuwania tynków pod armature wod-kan-co. Często po otynkowaniu okazuje się, że brakuje jakiegoś gniazdka lub wyłącznika i kolejne kucie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzioras 27.01.2010 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Z praktycznego punktu widzenia - kogo lepiej najpierw wpuścić do instalacji: - elektryka, następnie położyć tynki i wtedy rozprowadzać c.o., wod-kan i gaz - czy hydraulika (c.o., wod-kan i gaz), następnie zrobić wylewki na podłogach i wtedy dopiero robić elektrykę? Błąd. Kable elektryczne najpierw a potem wylewka na to. Praktycznie nie ma możliwości uniknięcia kucia lub chociażby podkuwania tynków pod armature wod-kan-co. Często po otynkowaniu okazuje się, że brakuje jakiegoś gniazdka lub wyłącznika i kolejne kucie... Zgadzam się. Daletego my będziemy najpierw robić wszystkie instalacje i dopiero po ich położeniu tynki i wylewki. Po co potem kuć i poprawiać. Jak dla nas bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ohm30 27.01.2010 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Zawsze coś się poprawia U nas było wszytko niby przemyślane, a na końcu i tak zmieniłam ustawienie kibelka w łazience i chcąc nie chcąc trzeba było kuć. No i pod krany, czy do grzejników też trzeba kuć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana_a 14.03.2010 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 Podciągnę temat kolejności prac. 1. elektryka 2. woda i kanalizacja 3. tynki 4. izolacja pozioma i styropian 5. ogrzewanie (podłogówka i podejścia do grzejników) 6. wylewki A mój hydraulik mówi tak: "elektrykowi łatwiej będzie kablem rurę obejść niż mnie rurą kabel". Zatem u mnie pierwszy startuje hydraulik. Po elektryku wejdzie ekipa od docieplenia dachu. A potem według pkt. 3-6. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 15.03.2010 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Podciągnę temat kolejności prac. 1. elektryka 2. woda i kanalizacja 3. tynki 4. izolacja pozioma i styropian 5. ogrzewanie (podłogówka i podejścia do grzejników) 6. wylewki A mój hydraulik mówi tak: "elektrykowi łatwiej będzie kablem rurę obejść niż mnie rurą kabel". Zatem u mnie pierwszy startuje hydraulik. Po elektryku wejdzie ekipa od docieplenia dachu. A potem według pkt. 3-6. Pozdrawiam!Oby tylko elektryk, ociepleniowcy czy tynkarze nie staneli przypadkiem na jakiejś rurze i nie spowodowali jakiegoś małego przecieku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana_a 15.03.2010 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Hm, dlatego te najbardziej "wrażliwe" ( i drogie) rury (podłogówka) pojawią się na samym końcu;) Pozdrawiam! Oby tylko elektryk, ociepleniowcy czy tynkarze nie staneli przypadkiem na jakiejś rurze i nie spowodowali jakiegoś małego przecieku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 15.03.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 W sumie, jak hydraulik podzieli swoje prace na dwa lub nawet trzy etapy, to można tak robić. Dlaczego nawet trzy? Bo najpierw położy zwykłe rurki, potem przyjdzie położyć podłogówkę a na koniec przyjdzie montować wszystko na ścianach jak już wykończycie kotłownię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana_a 15.03.2010 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Tak u nas będzie, hydraulik "miejscowy" zatem nie będzie problemu - odwiedzi nas w tym sezonie nie jeden raz;) Pozdrawiam! W sumie, jak hydraulik podzieli swoje prace na dwa lub nawet trzy etapy, to można tak robić. Dlaczego nawet trzy? Bo najpierw położy zwykłe rurki, potem przyjdzie położyć podłogówkę a na koniec przyjdzie montować wszystko na ścianach jak już wykończycie kotłownię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natienka 29.04.2010 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 Prosze o pilna pomoc: Chcialabym polozyc panele jak najszybciej zeby panowie od szaf wbudowanych mogli sobie przyjsc pomierzyc i wszystko bylo na czas. Niestety to znaczy ze glazurnik wszedlby do lazienki po polozonych panelach. Rodzina odradza, mowiac ze panele moga sie bardzo zniszczyc (wszedzie kurz i pyl, potem przyczepia sie do butow, i rysuje panele) - czy nikt nie robil w tej kolejnosci i nie moze mnie pocieszyc? Bo jesli musze czekac na glazurnika to nie wyrobie sie z terminem POMOCY! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 29.04.2010 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 Jeśli MUSISZ kłaść panele najpierw, to cóż... to je po prostu kładź. A potem, przed glazurnikiem kup bardzo grubą folię budowlaną (nie żadne "malarskie" barachło, tylko czarną, grubą folię "budowlaną") i rolkę tektury falistej. Z tektury ułóż ścieżkę dojścia do łazienki, na to wszystko połóż folie, brzegi oklei na całej długości taśmą (zwłaszcza w okolicach łazienki), a glazurnikowi niezależnie od tego zapowiedz, że ma uważać i że z góry zapowiadasz, że jak zniszczy podłogę, to potrącisz z wypłaty. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowygość1719507050 31.05.2010 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Cześć witam wszystkich forumowiczówMam pytanie odnośnie kolejności prac, które przede mną. Stan obecny mojego domku to gotowe wylewki oraz tynki. Co robić teraz? Podłogi (terakota, panele), malowanie ścian czy wstawiać drzwi wewnętrzne? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr6319 31.05.2010 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Oj nowy gościu, nowy gościu...Zerknij co masz pod swoim nickiem?Takich tematów na FM jest setki, a może i więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafek11 31.05.2010 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Kafle, drzwi i na końcu malowanie. Jak ktoś nie chce pomóc to niech się nie wcina w czyjś post. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowygość1719507050 31.05.2010 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Oj nowy gościu, nowy gościu... Zerknij co masz pod swoim nickiem? Takich tematów na FM jest setki, a może i więcej. czytam czytam domowniku forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
copec 15.08.2010 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2010 Witam Obecnie mamy stan surowy zamknięty budynek wymaga jeszcze wielu prac stąd prośba o poradę gdyż nie będziemy się przenosić na zimę i tak: elektryk kończy przyszły tydzień dgp z nawiewem 23.08 tynki połowa września instalacje koniec września posadzki Pytania: 1. czy robić jeszcze przed zimą docieplenie poddasza (pewnie tak ale kiedy, żeb nie było problemów z wilgocią z tynkówi posadzek?) 2. czy docieplać domek razem z tynkiem zewnętrznym? reszta jw 3. czy wykańczać np podłogi (płytki) łazienki kuchnie? czy poprostu po posadzkach dać sobie spokój do wiosny (nie damy rady wprowadzić się teraz gaz będzie dopiero w kwietniu) a malowanie i panele dopierow późną wiosną proszę o dobre rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 16.08.2010 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 Ja bym robił jak najwięcej, i tak będą opóźnienia.Na wilgoć z wylewek i tak musisz uchylać okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redlum 16.08.2010 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 mam podobny dylemat - mam już dość mieszkania w bloku w wynajmowanym mieszkaniu. Harmonogram prac mam bardzo podobny. Kończą już dach, elektryk swoje już zrobił, w następnym tygodniu będą wstawiane okna. Reszta podobnie jak wyżej - z tym że gaz będę miał od razu. Ogrzewanie będzie podłogowe na całej powierzchni + rekuperator z gwc. W takich warunkach, jak będę grzać oraz wentylować - to chyba można całą zimę coś robić? Niektórzy mnie straszą - że dom osiądzie, tynki popękają, glazura zacznie się odklejać itd. Jak to z tym jest? Ile wy czekaliście od położenia dachu z wykończeniem w środku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 16.08.2010 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2010 (edytowane) Jeżeli masz prawidłowo wykonane fundamenty to nie ma prawa nic pękać. Jeżeli masz źle to może pracować/pękać cały czas.Jeśli bym się czegoś obawiał to osiadania podłogi na (źle zagęszczonym) gruncie.Jeżeli przed wylaniem chudziaka sprawdzałeś (np. prętem) zagęszczenie piachu pod chudziakiem i było dobrze, to nie powinno się zmienić. A osiadać może i kilka (naście) lat. Czy chcesz tyle czekać? Ważne żeby wylewki zrobić przed mrozami. Ja robiłem 23 grudnia a potem grzałem butlą z gazem i trząsłem portkami (nie zdążyliśmy z kotłem) żeby mróz im nie zaszkodził.Róbcie tynki i wylewki jak najszybciej, bo późną jesienią i zimą schnie to fatalnie (lub wcale) jak się nie ma ogrzewania. Szczególnie wylewki pod parkiet muszą być suche na pieprz. Edytowane 16 Sierpnia 2010 przez panfotograf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 17.08.2010 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 izolacja cieplna dachu - stelaz i welna, nie mylic z kpl. zabudowa te mozemy rozpoczac po wyschnieciu posadzek, ... a co to znaczy wyschnięcie posadzek? U mnie parkieciarz sprawdzał wilgotność po 7 miesiącach i były jeszcze nie doschnięte. Jeżeli nie masz pełnego deskowania i papy na dachu (a membranę paroprzepuszczalną) to nawet wilgotna wełna sobie doschnie, a wilgotność jaka jest podczas prac wykończeniowych nie może jej zaszkodzić. U mnie poddasze (wełna i kartongipsy) były robione razem z tynkami. budynek przez caly ten czas musi posiadac sprawna wentylcje ...nie musi. Ja mam wentylację mechaniczną i świadomie nie była uruchamiana żeby jej nie zanieczyścić podczas prac wykończeniowych. Uchylanie wszystkich okien jest równie skuteczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.