A może grupa olsztyńska

[katja]

Zmykam dopiero w sobotę

[katja]

Aneska, słońce szkodzi

... a o co chodzi z tymi pestkami?

[Ttomasz]

Zmykam dopiero w sobotę

 

Dlaczego

 

To już za 3 dni

 

MYŚL POZYTYWNIE

[katja]

Zmykam dopiero w sobotę

 

Dlaczego

 

To już za 3 dni

 

MYŚL POZYTYWNIE

 

staram się, ale to aż trzy dni

[Ttomasz]

tylko proszę o pełne słońce

 

Zobaczę co da się zrobić

 

Ale przy tych moich ostatnich "omskach" nie mogę obiecać, że się uda

[aneska]

Aneska, słońce szkodzi

... a o co chodzi z tymi pestkami?

 

eeee no wiesz... kłopoty gastryczne

[tomek1950]

Melduję sie na chwilę z Warszawy. Prąd u mnie był cały czas. Straty: złamany czubek młodej brzózki, strząchniętych trochę przez huraganowy wiatr jabłek z drzew, ale i tak zostało dużo. Siedziałem na tarasie popijając piwo i podziwiając siłę burzy. Wspaniałe widowisko. Szkoda tej zamkowej lipy...

[Ttomasz]

Zmykam dopiero w sobotę

 

Dlaczego

 

To już za 3 dni

 

MYŚL POZYTYWNIE

 

staram się, ale to aż trzy dni

 

Ale cóż to wobec większych jednostek czasu , o wieczności już nie wspominając

[katja]

Aneska, słońce szkodzi

... a o co chodzi z tymi pestkami?

 

eeee no wiesz... kłopoty gastryczne

e tam, myślałam, że uszami

 

wiedźmo, ostatnio czas mi wolniej płynie

 

a panie Mundialu nie ogladają

[aneska]

oglądam jednym uchem

mąż śledzi usilnie

mnie przypadła praca

(na szczęście w miłym forumowym towarzystwie )

[Ttomasz]

Melduję sie na chwilę z Warszawy. Prąd u mnie był cały czas. Straty: złamany czubek młodej brzózki, strząchniętych trochę przez huraganowy wiatr jabłek z drzew, ale i tak zostało dużo. Siedziałem na tarasie popijając piwo i podziwiając siłę burzy. Wspaniałe widowisko. Szkoda tej zamkowej lipy...

 

Witaj Tomku

Super, że u Ciebie obyło się prawie bez strat

My też podziwialiśmy siłę nawałnicy, ale uwzględniając wysokość drzew wokół nas - robiliśmy to z pewnym lękiem, na szczęście skończyła się tylko zamienieniem działki w jezioro

Lipy naprawdę szkoda, jakoś tak nieswojo bez niej, była tam zawsze - odkąd pamiętam

Myślę, że uwzględniając otaczającą nas aurę długo w stolicy nie zabawisz

[katja]

oglądam jednym uchem

mąż śledzi usilnie

mnie przypadła praca

(na szczęście w miłym forumowym towarzystwie )

to tak jak ja, też jednym uchem

jaka znowu praca o tej porze

[Ttomasz]

 

a panie Mundialu nie ogladają

 

ja oglądam jednym okiem, drugie mam w internecie

 

staram się nie kibicować temu, komu życzę wygranej, bo do tej pory jak tylko komuś kibicowałam to zaraz odpadał

[katja]

Tomku, witaj

dzisiaj wracasz

[aneska]

oglądam jednym uchem

mąż śledzi usilnie

mnie przypadła praca

(na szczęście w miłym forumowym towarzystwie )

to tak jak ja, też jednym uchem

jaka znowu praca o tej porze

taki lajf niestety

[katja]

oglądam jednym uchem

mąż śledzi usilnie

mnie przypadła praca

(na szczęście w miłym forumowym towarzystwie )

to tak jak ja, też jednym uchem

jaka znowu praca o tej porze

taki lajf niestety

chcesz powiedzieć c-est-la-vie?

... ale chyba nie robisz prania?

[tomek1950]

Wracam do komturii juro wieczorem lub w czwartek. Moje stare lipy wytrzymały kolejną burzę i oby tak dalej. Myślę, że mają ponad 100 lat. Obwód 2,40 m. A jedna rośnie pół metra od ściany domu.

[tomek1950]

A ja przywiozłem pranie z komturii

[katja]

Wracam do komturii juro wieczorem lub w czwartek. Moje stare lipy wytrzymały kolejną burzę i oby tak dalej. Myślę, że mają ponad 100 lat. Obwód 2,40 m. A jedna rośnie pół metra od ściany domu.

grubsze ode mnie , no tak, ale ja jeszcze nie mam 100 lat

Niech pioruny omijają Twoje lipy!

[tomek1950]

Gooooooooooool dla w\Włochów