A może grupa olsztyńska

[katja]

same dobre wiadomości

Tomku, czekamy na szczegóły tej niespodzianki

[Sebastiano]

Dziwny jest ten świat, dziwni ludzie. Jak chodziłem po wsi i prosiłem by mi kawałek zaorano pod moją winnicę, za kasę,to nie. Jak dziś jeden z sąsiadow zobaczył jak jeżdżę glebogryzałką to przejeżdżający samochodem mieszkaniec wsi zatrzymał się i zaoferował zaoranie gratis. "Będę orał u siebie to żaden problem. Co się pan będziesz męczyl." Ma być po południu.

Jestem kompletnie zaskoczony i nie rozumiem.

 

Widzisz Tomku - jak to kiedyś ktoś mówił - Polska to dziwny kraj

a my się uczymy całe życie i i tak nas czymś zaskoczą

[tomek1950]

Dziwny jest ten świat, dziwni ludzie. Jak chodziłem po wsi i prosiłem by mi kawałek zaorano pod moją winnicę, za kasę,to nie. Jak dziś jeden z sąsiadow zobaczył jak jeżdżę glebogryzałką to przejeżdżający samochodem mieszkaniec wsi zatrzymał się i zaoferował zaoranie gratis. "Będę orał u siebie to żaden problem. Co się pan będziesz męczyl." Ma być po południu.

Jestem kompletnie zaskoczony i nie rozumiem.

 

Widzisz Tomku - jak to kiedyś ktoś mówił - Polska to dziwny kraj

a my się uczymy całe życie i i tak nas czymś zaskoczą

Siedzę w Warszawie bo MUSZĘ i przebieram nogami jak tam wyszło bronowanie

Chyba już jestem w 98 % wsiowy Mazur "bronowanie" co to jest?

 

Polska to dziwny kraj, mówił Kunta Kinte

 

A ja powiem, że przyszło nam żyć w ciekawych czasach. Tylko po jaką cholerę?

[daxima]

Zajrzałam na forum i nie mogłam doszukać się spadającej w dół grupy olsztyńskiej.

Co tak cichutko się zrobiło.

Co porabiacie?

W Olsztynie dziś przepiękna pogoda. W nocy było cieplutko a dzień przywitał letnim podmuchem powietrza. Prawdziwe ciepło dotarło i do nas.

Aż nie można usiedzieć w czterech ścianach.

 

Jakby ktoś poszukiwał super maty isovera to odkryłam wczoraj chyba ostatnie zródło w Olsztynie w hurtowni Mirs na zatorzu.

[tomek1950]

Pojadę na Mazury, ale nie w piątek tylko chyba dopiero w sobotę. Nie chcę się wlec przez Marki, remontowaną obwodnicę Radzymina i Wyszków kilka godzin z szybkością ślimaka. Niestety jadę sam, komturowa ma w poniedziałek dyżur w pracy i pojedzie pewnie dopiero po nocy lub we wtorek rano. I niestety w czwartek znów musi do pracy.

[Katarina Ols]

Witam, pozdrawiam i żegnam na krótko - jadę sie trochę pogościć do rodziny na zachód (polski)

[Katarina Ols]

Będę Was podglądać

[katja]

Witam, pozdrawiam i żegnam na krótko - jadę sie trochę pogościć do rodziny na zachód (polski)

 

sama?

Szczęśliwej podróży

[Sebastiano]

Zajrzałam na forum i nie mogłam doszukać się spadającej w dół grupy olsztyńskiej.

Co tak cichutko się zrobiło.

Co porabiacie?

W Olsztynie dziś przepiękna pogoda. W nocy było cieplutko a dzień przywitał letnim podmuchem powietrza. Prawdziwe ciepło dotarło i do nas.

Aż nie można usiedzieć w czterech ścianach.

 

Jakby ktoś poszukiwał super maty isovera to odkryłam wczoraj chyba ostatnie zródło w Olsztynie w hurtowni Mirs na zatorzu.

 

wszyscy już się pewnie szykują na długi weekend do wyjazdu

[Sebastiano]

Witam, pozdrawiam i żegnam na krótko - jadę sie trochę pogościć do rodziny na zachód (polski)

 

sama?

Szczęśliwej podróży

 

sama sama - a ja .........

jak to śpiewali u Franka Dolasa - "CHODźCIE CHODźCIE BO WAS TUTAJ POOTRZEBA, POTRZEEEBA"

 

[tomek1950]

Sebastianie, uważaj by Kasia Ciebie nie podglądała

[katja]

Będę Was podglądać

 

zagadkowa sprawa z tym podglądaniem

... może tam, gdzie jedzie Kasia można tylko podglądać forum, a pisać już nie

[Sebastiano]

Sebastianie, uważaj by Kasia Ciebie nie podglądała

 

nie ma obawy - powyłączam wszystkie kamery i będę się resetował

[Sebastiano]

Będę Was podglądać

 

zagadkowa sprawa z tym podglądaniem

... może tam, gdzie jedzie Kasia można tylko podglądać forum, a pisać już nie

 

pisać można - tylko czy da radę

[Ttomasz]

No tak wszyscy wyjeżdżają, a ja akurat wróciłam

( taplałam się w ciepełku, ale żadna "zagramanica" tylko nasz Wrocław

 

Tomku, dla Ciebie specjalne wieści z frontu walki ze szrotówkiem.

Po pierwsze dobrze jest opasać teraz drzewo taśmą klejącą w połowie pnia ( z klejem na zewnątrz ) - motyle ponoć się przyklejają;

Po drugie - nasze rodzime sikorki bogatki odkryły smak szrotówka

A w ogóle to ja się piszę na to mazurskie winko za 3 lata. Szybko zleci

[tomek1950]

Dzięki za informacje na temat walki ze szrotówkiem. Zrezygnowałem ze "szczepienia" bo podobno po kilku latach drzewa jednak usychaja. Owinę pień, wysmaruje klejem i będę strzelał. Szrotówek albo ja. Ogniem i mieczem jakem kontur. Na bagnety! Nicea albo śmierć. Sorry to już z innej bajki...

[magda72]

No patrz Panie.

Dowiedziałam się właśnie przed chwilą jaka świnia z tego szrotówka, a niby motyl.

Trójmiasto walczy lepikami, feromonami i budkami lęgowymi dla sikorek i innych wróblowatych.

Tomku w tej wojnie jesteśmy po Twojej stronie.

Szrotówka musi odejść!!!!!!!

[magda72]

szrotówka czy szrotówek? Oto jest pytanie.

[tomek1950]

Chyba szrotówek. Z polskiego na maturze miałem 3, wiec na 100 % pewien nie jestem, ale ponieważ mianownik l.p. to szrotówek kasztanowcowiaczek to jednak chyba szrotówek. Liście kasztanowca zjadane sa zarówno przez "panie" jak i "panów" tego motylka To może wszystko jedno?

Z biologii też miałem 3.

[magda72]

Ty się Tomku maturą nie zasłaniaj, my i tak wiemy, że Ty z tymi motylkami w bliższy kontakt wszedłeś, taki prawie trzeciego stopnia