Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witajcie

Miałam najazd rodzinny.

Czytanie nadrobiłam z pisaniem już gorzej.

Fajnie ubrawiliście wątek zdjątkami. Dzięki wam dobrzy ludzie za chwilkę miłego relaksu.

Byłam jestem i będę za chwilkę.

Jutro z malcem na zabieg męskości wyruszam poza Olsztyn.

Czekają mnie kolejne trudne dni :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6234-a-mo%C5%BCe-grupa-olszty%C5%84ska/page/357/#findComment-1931369
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • tomek1950

    1910

  • katja

    1890

  • aneska

    1258

  • Jerzysio

    640

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Magdo,

cud widoki :D

apetytu mi narobiłaś na dłuuuugą wędrówkę

 

a powiedz, jak twoja córcia (bo jak widzę jest mniej więcej w wieku mojej) toleruje marsze, lub dłuższe piesze wycieczki?

 

Ot, jak moja córka znosiła wspinaczki :lol:

http://images26.fotosik.pl/48/10a2e5d599733418.jpg

 

he he he tak to i ja mogłabym się wspiąć ...choćby na K2 :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6234-a-mo%C5%BCe-grupa-olszty%C5%84ska/page/357/#findComment-1932182
Udostępnij na innych stronach

melduję się :D

raz jestem, raz mnie nie ma. Zaliczyliśmy króciutki urlop w chałupie, wycieczkę na Mierzeję Wiślaną, pomoczyliśmy nogi w Bałtyku, zjedliśmy rybkę...

szybko zlatuje to lato :(

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6234-a-mo%C5%BCe-grupa-olszty%C5%84ska/page/357/#findComment-1939870
Udostępnij na innych stronach

A nad "komturią" nie błyskało :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6234-a-mo%C5%BCe-grupa-olszty%C5%84ska/page/357/#findComment-1951212
Udostępnij na innych stronach

No to odczucia mamy skrajnie różne po burzy. Ja zdrowaśki odmówiłam, powyłączałam wszystkie komórki, dekodery i zastanawiałam się czy nie wyłączyć całego prądu w chałupie. Bałam się okropnie, w końcu to mój dom, za który odpowiadam tylko ja. W bloku nigdy nie bałam się burz.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6234-a-mo%C5%BCe-grupa-olszty%C5%84ska/page/357/#findComment-1952322
Udostępnij na innych stronach

Ja tę burzę przeżyłem tu na Mazurach. Na lądzie. Nie błyskało, ale wiatr nagle uderzyła taki, ze prawie mnie przewrócił, a mały nie jestem. Poczułem się tak, jakbym dostał dechą w twarz. Nigdy w zyciu, czegoś takiego nie widziałem i nie przeżyłem. Żal mi tych co zginęli i ich rodzin, sądzę jednak, że większości ofiar można było uniknąć. Przyczyna tragedii, moim zdaniem, to w dużej mierze beztroska, przecenianie własnych możliwości i umiejętności. Przy pewnej sile wiatru umiejętności i możliwości jednak zawodzą. Żywioł to żywioł.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6234-a-mo%C5%BCe-grupa-olszty%C5%84ska/page/357/#findComment-1952493
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, prąd ZE wyłączył jakies pół godziny przed pierwszym podmuchem wiatru.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6234-a-mo%C5%BCe-grupa-olszty%C5%84ska/page/357/#findComment-1952497
Udostępnij na innych stronach

Mnie też jest bardzo smutno.

I też jestem przekonana, że można było w większości przypadków tragedii uniknąć.

Mój mąż trochę się w życiu napływał i wiele burz na łajbie przyszło mu przeżyć i nigdy nie siłował się "ja go czy on mnie".

A tu kiedy było widać już na horyzoncie burzowe chmury, młodzież bardzo pewna siebie wypłynęła na jezioro, żeby poczuć adrenalinkę, taką jak w filmie "Wiatr".

Włos jeży się na głowie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/6234-a-mo%C5%BCe-grupa-olszty%C5%84ska/page/357/#findComment-1952659
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...