Jeziorka 05.01.2006 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2006 Witajcie Noworocznie Moje smienie na koniec roku strasznie mnie gryzło... Zapewniam za to, że przejrzałam wszystkie posty od mojej ostatniej wizyty (coś prawie 40 stron...). Oj, grupa nam się bardzo miło rozrosła, super Zakładaliśmy, że Sylwestra spędzimy już w domku. Zabrakło w sumie niewiele, przede wszystkim podłóg i ciepła. Latem dużo robiliśmy sami, ew. z pomocą sąsiedzką (pobyt za położenie gresu Położyłam nierówne tynki gipsowe w całym domu, Mirko malował ściany. Gres wyszedł nam trochę nierówny, fugi też Strop drewniany i podłoga położona też z pomocą brata Mirko. Ja wyfugowałam w całości dookoła i do góry dwa kominy. Przyznaję, że klęłam pod koniec na czym świat stoi za ten kaprys. Mam nadzieję, że nie będę musiała jeszcze wstawiać wkładów. Wstawiliśmy wprawdzie mały piecyk żeliwny, ale to za mało. Docelowo ma być on w kuchni. Ostatni raz byliśmy na Mazurach w listopadzie, a potem już nie dało rady. Nawet zbytnio nie zabezpieczyliśmy domku przed zimą. Tzn. p. Zenek spuścił wodę, ale zostały farby, deski, kleje itp. Sama jestem ciekawa, jak domek wytrzyma mrozy i ewentualnych nieproszonych gości. Pewnie dobrze byloby przepalać. P. Roman już się pali, aby robić taras i schody wewnątrz, ale to z trudem przełożyłam na wiosnę. Teraz z pozostałych po stropach desek ma zrobić drzwi wewnętrzne. Katju, jeśli jeszcze pamiętasz: temat klamek do okien rozwiązałam w Castoramie - mosiężne, gładkie w kształcie litery T, coś ok. 10 zł za sztukę. Ciągle główkuję nad tematem ogrzewania. Mały piecyk żeliwny w kuchni i sypialni, to raczej już się nei zmieni. Ale w tzw. salonie albo stojący mały piec kaflowy (był taki kiedyś w poniemieckim domu mojej babci na Żuławach), albo piecyk żeliwny z szamotem. Tylko gdzie znaleźć coś ciekawego, niedrogiego i w starym stylu? Podobno jest stary zdun w Giżycku. Przeglądam też regularnie allegro. Pozdrawiam wszystkich ciepło i w Nowym Roku życzę jak największych budowlanych postępów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 06.01.2006 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Jeziorka, ale niespodzianka Ty zdolniacha jesteś, tynki w całym domu We wrześniu, po słynnym spotkaniu u Tomka, podjechaliśmy pod Twój domek. Fajna chałupka, piękne okolica i widoki Klamki kupiliśmy na targu staroci na Kole, mosiężne, urokliwe. Co do ogrzewania, najpierw miała być koza żeliwna, ale zdecydowaliśmy się na kominek, wkład już kupiony, zrobimy DGP. Pozdrów p.Romka, jesienią odebraliśmy od niego okiennice, ale zamontujemy je na wiosnę, leżą jeszcze surowe. Fajnie, że o nas pamiętasz. Zaglądaj częściej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeziorka 06.01.2006 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Katju, no jakże mogłabym o Was zapomnieć? Mając za Sąsiada tak Wybitnie Wspaniałego Forumowicza?!!! Ale przy komputerze siedzę cały czas w pracy, pracuję też dużo w domu (budowę finansuję na razie właściwie sama na bieżąco) i gdzieś trzeba powiedzieć komputerowi stop Do domku oczywiście przy następnej okazji zapraszamy do środka. Zdjęcia nie wkleję - te opisy, jak to zrobić są dla mnie zbyt skompliowane.... Tynki - eeee tam, nie problem, jak z definicji mają być nierówne Gorsze były te cholerne fugi w kominach i ceglanej ściance. Parapety też sama kleiłam, jeden wyszedł w falę. Chciałabym w tym roku już skończyć, przyznaję, że trochę mnie/nas to uwiązanie męczy. Lubimy podróżować "oszczędnościowo" i jak pomyślę, ile takich podróży w naszym stylu jest tam władowanych.... Podziwiam Tomka za wytrwałość Ale daleko mi do Tomkowego doświadczenia życiowego i pewnie stąd ta niecierpliwość Choć jak pojeździliśmy na przedłużone weekendy, posiedzieliśmy na ganku czy przy ognisku, kąpaliśmy się w jeziorze i wysłuchaliśmy sąsiedzkich zahwytów, to działa znów to bardzo motywująco. Katju, czy te Twoje okiennice zamykane są na taki zameczek z rozsuwanymi łopatkami? Bo takie u p. Romka kiedyś widziałam. Sami będziecie je montować? Nasze są na dwie drewniane sztaby od wewnątrz. Ale jak to w tym klimacie, wilgotno i coś już jakby się okna lekko wypaczały, a trzeba je przy każdym otwieraniu okiennic też otwierać. Nie wiem czy nie okażą się za słabe (okna na wilgoć, nie okiennice na złodziei, choć tego też nie wiadomo). Z Niemiec przywieźliśmy kilka puszek oleju lnianego do drewna. Poolejowaliśmy na razie część sufitu. No i w sypialni położymy sami parkiet bukowy, jak przetrzyma tam w paczkach zimę. Był w Obim w promocji po 40 zł i kupiliśmy 7 z 8 ostatnich paczek. I chyba jest to kara, bo z obliczeń wychodzi na styk. Parkiet Kaczkan czy coś w tym stylu, gdzieś spod Olsztyna. Najwyżej do nich napiszę z prośbą o dosłanie paczki Tomku, Aleksandryta nie będzie naszą sąsiadką? Albo coś mi po drodze umknęło? Pozdrawiam weekendowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 06.01.2006 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Hej! w naszym przypadku władzę ma ten kto gotuje czyli ja, zawsze mogę jakis eliksir uwarzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 06.01.2006 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Katarina, uwarz Sebastianowi coś, niech więcej fotek wewnętrznych wklei Jeziorka, to chyba nasze okiennice widziałaś, te zameczki to takie symboliczne. Będą dodatkowo solidniejsze zamknięcia, ale na zewnątrz, bo okna się na zewnątrz otwierają. Jak objawia się to wypaczenie okien? Ocierają, trudniej się zamykają? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 06.01.2006 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 Jeziorko, niestety Aleksandryta chałupy nie kupiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 06.01.2006 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2006 piwo w lodówce się chłodzi to i zdjęcia będą - dziś piąteczek i można dłużej posiedzieć, komin mamy jakiś wysoki w naszym domu albo mi się wydaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 07.01.2006 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 piwo wypiłem i szybko zasnąłem witam grupę i pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 07.01.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Sebastianie, czekam na techniczne szczegóły ocieplenia Waszych bali, bo przy takim tempie zaraz przykryją płytą g-k i już nic nie zobaczysz Czy ocieplacie wełną? Czy m-dzy balami a wełną jest wiatroizolacja i szczelina wentylacyjna? Pozdrawiam weekendowo u nas piękne słońce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 07.01.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Witaj Katju Ocieplenie między słupkami będzie z mat izolacynych Gulfiber o grubości 10 cm. Oczywiście paroizolacja i wiatroizolacja. Fotki będziemy umieszczać w miarę pisania Katariny dziennika ale jak chcesz coś tam na maila mogę przesłać z tego co już mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 07.01.2006 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Acha - Gulfiber 10 lub 14 cm - zależy gdzie ponieważ projekt zakłada różnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 07.01.2006 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 dzięki, poproszę o fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 07.01.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 już "poleciały" - miłego oglądania i nie za dużo krytyki proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeziorka 07.01.2006 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Katju, okna jest trudniej domykać, trzeba dociskać trochę na siłę. Zobaczymy po zimie. Tak myślałam, że to były Twoje okiennice. Nasze okna też miały być najpierw skrzynkowe, ale właśnie okiennice musiałyby być wtedy zamykane od zewnątrz. A nie chciałam dawać wielu powodów do zaczepienia łańcucha przy wyrywaniu ich traktorem (z doświadczeń Tomkowych). Okna mają dwie ramy otwierane do środka, były troszkę droższe od skrzynkowych. No ale za to okiennice trzeba otwierać też od srodka za każdym razem poruszać ramami. Czyli nic idealnie. Poszukuję też starej komódki do łazienki, gdzie można byłoby wpuścić umywalkę. Z łazienki wyprowadzono rury na górę na ewentualną, przyszłościową łazienkę na górze. Trzeba było je trochę obudować płytą gk i w ten sposób powstała wnęka, która stała się odrobinę za wąska na komódkę kupioną wcześniej na mebloszrocie w Węgorzewie. No i szukam na allegro, ale takich komódek o szerokości 100-103 cm, bez szuflad, w sensownej cenie ni widu ni słychu. Za to z szufladami od groma. P. Romek jak zaczął profesjonalnie podchodzić do tematu to wyliczył, że najtańsza wersja z drewna kosztowałaby u niego ok. 1000 zł. A my szukamy do 400, do ew. renowacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 07.01.2006 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 już "poleciały" - miłego oglądania i nie za dużo krytyki proszę dziękuję, doszły jaka krytyka , ściany super. Bedę niedługo ocieplala swoją chałupę i doszkalam się w tym temacie. A tak a propos, to czy Katarina nie zgubiła miotły , jakby co to jest na jednym zdjęciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 07.01.2006 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Jeziorka, może te ramy okienne po prostu siadły.Stara komoda byłaby bardziej "stylowa", czy te wymiary są już pod konkretną umywalkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 07.01.2006 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Witam Grupę trochę zamieszania było przy okazji wiechy, to i miotłę zagubiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawomir potecki 07.01.2006 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 witam ponownie na forum . wszystkim życzę wszystkiego najlepszego z nowym rokiem . wreszcie wykopaliśmy sie z tych śniegów http://www.republika.pl/slawkowo/snieg.JPG choinka się udała i w dzień http://www.republika.pl/slawkowo/choinka.dniem.JPG i w nocy też http://www.republika.pl/slawkowo/choinka.noca.JPG "papugi " też miały ( i mają co jeść ) http://www.republika.pl/slawkowo/ptaszki.JPG no i psom też śnieg się podobał http://www.republika.pl/slawkowo/borys.zima.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 07.01.2006 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Sławku choinka super - też chcę taką ale szlaban jeszcze lepszy, budka strażnicza też by pasowala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawomir potecki 07.01.2006 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2006 Sławku choinka super - też chcę taką ale szlaban jeszcze lepszy, budka strażnicza też by pasowala budka jest tylko trochę wyzej http://www.republika.pl/slawkowo/psy.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.