A może grupa olsztyńska

[Jeziorka]

Witajcie

Weekend spędzilismy na Mazurach w poszukiwaniu jeszcze większych mrozów:-) Dojazd bez żadnych problemów, musieliśmy tylko zrezygnować ze skrótu przez Nowogród (jechalismy przez Ostrołękę, Łomżę, Pisz i Orzysz). W Kolnie o 19.30 przy -22 zatrzymała nas policja za ewidentne wyprzedzanie sunącego przed nami ślimaka przez podwójnie ciągłą przy ograniczeniu 40 km i podobno jeszcze na przejściu dla pieszych. Prowadził luby. Ja z przerażeniem stwierdziłam, że ubezpieczenie zostało w mojej torebce w domu. Najpierw miał być mandat 200 zł płatny na miejscu (Mirko nie jest Polakiem), potem toczyła się dyskusja, czy karta pobytu na 5 lat, to to samo, co pobyt stały (do wysyłki mandatu), potem spisywanie (jakoś zapomniał o ubezpieczeniu), oczywiście niemal cały czas przy otwartym oknie. Wszystko skończyło się pouczeniem i naszym wymarznięciem. U naszego gospodarza cieplutko. W sobotę podjechalismy do domku, dojazd nienajgorszy, wszystko zastalismy tak, jak pozostawiliśmy. Co miało zamarznąć, to zamarzło, wino w butelce o dziwo nie. Rozpaliliśmy w kozuni i troszkę się pogrzaliśmy przy niej. Żadnej śnieżycy itp. nie było. W niedzielę przy pięknym słońcu pochodziliśmy po dużym jeziorze Gołodpiwo w Kruklankach inasłuchując jego fantastycznych jęków po południu powrót. Dla odmiany, aby podziwiać zimowe krajobrazy wracalismy przez Mikołajki, Uktę, Zgon, Rozogi i Ostrołękę. Drogi dużo gorsze, częściowo zaśnieżone (a my na letnich oponach), ale powrót zajął nam tylko godzinę dłużej niż zwykle. Tempertura momentami spadała do -27.

Tomek też dojechał, w niedzielę w domku było u niego już 18 stopni, choć martwił się, czy nie zabraknie opału. Aż mu zazdroszczę, że zostanie tam tydzień, a mi szkoda, że piątek wyjeżdżam służbowo na tydzień, bo takie fantastyczne, zimowe widoki pewnie szybko sie nie trafią.

Pozdrawiam cieplutko.

[katja]

Jeziorka, myślałam o Tobie, jak zobaczyłam w sobotę ten padający śnieg. Po Warszawie nie dało się jeździć.

[Jeziorka]

Katju, kochana jestes

Myśmy sie też tego bardzo obawiali. Wczoraj, jak na własne życzenie "przebijalismy się" naszym malutkim jariskiem przez zaśnieżone drogi k. Ukty, czy wytarte pasy na jezdni k. Rozogów mówiliśmy sobie, oby do Ostrołęki. A tam nie było tak, dobrze, jak się spodziewaliśmy. Im bliżej Wawy, tym gorzej. Az w końcu dotarło do nas, że musiało tu nieżle sypać.

[katja]

ważne, że wyjazd się udał i sprawdziliście co w w domku słychać

w końcu do odważnych świat należy

[maksiu]

Mam wieści od Tomka, takiego smsa dostalem wczoraj wieczorkiem:

 

"Maksiu jest cudownie, na dworze -30, w komturii juz +18, wyszlismy wlasnie z sauny gdzie bylo +100:) Bedziemy tu przez caly tydzien, ZYCIE JEST PIEKNE NA MAZURACH, pozdrawiamy Majka i Tomek"

 

myslę że Tomek sie nie obrazi za przekazanie prywatnej wiadomosci :D

[Jerzysio]

.. a mnię siem ałto odmówiło posłuszeństwa i czekam na werdykt ....

 

J

 

i rano o 6.00 u mnie na wsi było - 28C

[Sebastiano]

mnie w niedziele w koncu padl akumulator...przyszlo i na niego

 

na szczescie dzieki znajomym autko juz sprawne i na chodzie - dziekuje

[katja]

Mam wieści od Tomka, takiego smsa dostalem wczoraj wieczorkiem:

 

"Maksiu jest cudownie, na dworze -30, w komturii juz +18, wyszlismy wlasnie z sauny gdzie bylo +100:) Bedziemy tu przez caly tydzien, ZYCIE JEST PIEKNE NA MAZURACH, pozdrawiamy Majka i Tomek"

 

myslę że Tomek sie nie obrazi za przekazanie prywatnej wiadomosci :D

 

Maksiu, dzięki za wieści od Tomka

sauna to jednak bardzo dobry pomysł

[wilcza75]

(jechalismy przez Ostrołękę, Łomżę, Pisz i Orzysz)

Jeziorko, a nie widzieliście jak machałem do Was gdy przez Łomżę jechaliście...

 

 

W Kolnie o 19.30 przy -22 zatrzymała nas policja za ewidentne wyprzedzanie sunącego przed nami ślimaka

witajcie w klubie... kolneńskich przygód drogowych.

Przy okazji 2 informacje o kierowcach kolneńskich, po pierwsze są to naj...naj...(niech każdy dopisze co mysli o swoim szefie lub teściowej)...wolniejsi kierowcy w Polsce, a sporo jeżdżę więc raczej wiem co piszę.

Po drugie. Obowiązują tu inne zasady ruchu drogowego. Nazywam to zasdą pierwszeństwa, bo tylko tutaj piewrwszeństwo ma ten kto pierwszy dojedzie do skrzyżowania. Co ciekawe, z powodu pierwszej z wymienionych cech jeździ się dosyć bezpiecznie, bo przy "szalonej" prędkości np. 30km/h trudno zrobić sobie krzywdę.

Z drugiej strony, niestety, tutaj właśnie miałem jedyny w życiu naprawdę groźny wypadek, a więc poważnie mówię.

W Kolnie kierowco,czeka cię wieeeeele niespodzianek

t

 

I przy okazji. Sympatycznie tu u Was. Ciepełko, że hej . I jeszcze to, że w ostatni weekend nikt nie zawracał sobie głowy pisaniem, a w nowym tygodniu i owszem. Tak trzymać.

[Jeziorka]

"Jeziorko, a nie widzieliście jak machałem do Was gdy przez Łomżę jechaliście... "

 

Jak to nie??? Przeciez zamrugalismy swiatelkami:-)))

 

"Nazywam to zasdą pierwszeństwa, bo tylko tutaj piewrwszeństwo ma ten kto pierwszy dojedzie do skrzyżowania. Co ciekawe, z powodu pierwszej z wymienionych cech jeździ się dosyć bezpiecznie, bo przy "szalonej" prędkości np. 30km/h trudno zrobić sobie krzywdę."

 

Dokladnie tak bylo. Slimak wysunal sie z lewej ze skrzyzowania, bylo tam ograniczenie do 40 i Mirko cos kolo tego jechal, ale i tak byl ciut szybciej, niz slimak.

[Jeziorka]

"Jeziorko, a nie widzieliście jak machałem do Was gdy przez Łomżę jechaliście... "

 

Jak to nie??? Przeciez zamrugalismy swiatelkami:-)))

 

"Nazywam to zasdą pierwszeństwa, bo tylko tutaj piewrwszeństwo ma ten kto pierwszy dojedzie do skrzyżowania. Co ciekawe, z powodu pierwszej z wymienionych cech jeździ się dosyć bezpiecznie, bo przy "szalonej" prędkości np. 30km/h trudno zrobić sobie krzywdę."

 

Dokladnie tak bylo. Slimak wysunal sie z lewej ze skrzyzowania, bylo tam ograniczenie do 40 i Mirko cos kolo tego jechal, ale i tak byl ciut szybciej, niz slimak.

 

 

Cieplutkie pozdrowienia

 

Marzne jak diabli - siedze w biurze przy duzym, podwojnym oknie balkonowym. Juz poobkladalam je kocami, ale chyba mam nie wiecej, niz 15 stopni. Oby do czwartku, potem wyjezdzam.

[katja]

Jak napisał wilcza, u nas ciepełko, że hej

Jeziorka, zaglądaj tu często, to nie bedziesz marzła

Tym razem również na Mazury, czy do ciepłych krajów wyruszasz ?

 

Wilcza-Tomku, pisz tu częściej. Jestem fanką Twojego dziennika .

 

A tak przy okazji, czy szanowni forumowicze Jeziorka i wilcza przybędą na zjazd forumowy 4 marca?

[Jerzysio]

...a dla wszystkich których interesuje pogoda - szczerze polecam :

http://meteo.icm.edu.pl/gpp/index.php

 

I pozdro

J

[Jeziorka]

Taaak, zagladam ostatnio czesciej, bo na razie mam duuuzo czasu w pracy, co niedlugo sie zmieni. Przy okazji sorki za podwojnego posta - myslalam, ze go zatrzymalam, ale skubaniec byl szybszy.

Sluzbowo bede w szwajcarskich Alpach, gdzie wlasnie ma dotrzec "nasza" fala mrozow. No, nie az tak, jak u nas, ale ma byc do -15 w dolinach, w gorach wiecej, ale tam powietrze bardziej suche.

Co do zjadzu - na pocz. marca prawdopodobnie bede tez w szwajcarskich Alpach, tym razem prywatnie. Wolalabym wprawdzie Istambul, albo Czarnogore (moze akurat pociag nie spadnie...), ale mam okazje do skorzystania troszeczke ze sluzbowych kontaktow to musze pokazac lubemu, gdzie pracuje

Co na to moge poradzic, ze na pocz. marca mam imieniny i staramy sie je spedzic gdzies dalej???

Pewnie musze poczekac do kolejnego zjazdu w mazurskiej komturii...

[aneska]

dobry wieczór

 

chciałam podzielić się radosna wieścią, że straszne mrozy powoli odchodzą...

o 19.30 na dworzu -15 (wczoraj o tej samej porze -24)

 

może odmarzną nam rury z wodą

[wilcza75]

pisz tu częściej

itd ,

Katju, Wy tu jesteście bywalcy, a ja nieśmiały nowicjusz, zaś przerwy w Wielkim Lesie oprócz braku czasu (1 wpis= 1godz., minimum) mają charakter techniczny. Chciałbym swoje bazgroły ilustrować zdjęciami, ale nie mam skanera (tzn. każdorazowo muszę kogoś prosić o pomoc), dopiero zdjęcia z budowy są robione cyfrówką.

Co do 4.03.2006 postaram się...

tomasz

[katja]

łał, same dobre wiadomości

-będzie cieplej

-będzie nas więcej na zjeździe:

1. Aneska

2. Katarina i Sebastian

3. Tomek

4. wilcza-Tomek

5. ja, czyli katja

kto jeszcze?

Jeziorka usprawiedliwiona, będzie daleko świętować imieniny z lubym

 

wilcza zarejestruj się

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=62327

mile widziane osoby towarzyszące

[Jerzysio]

Witam środowo

 

J

[katja]

dzień dobry

 

trochę cieplej

 

Jerzysio, jak ałto?

[Jerzysio]

szkoda gadać -

 

...totalna kaszanka ....

 

J