Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może grupa olsztyńska


irebur

Recommended Posts

Dobry wieczór się zrobił z tego miłego dnia. :) Ślicznie było :) Na koniec trochę komarów, aleśmy się wypsikali OFFem i teraz nim śmierdzimy :roll:

Jeśli chodzi o ptasie odgłosy (paszczą, paszczą :wink: ), to w księgarni koło dworca, mojej ulubionej, jest taka książka z programem dla dzieci o ptakach, właśnie z rzeczonymi paszczą. Musimy w końcu ją kupić i poduczyć się trochę. :)

Sebastiano, a jak Ty te żaby rozpoznajesz po odgłosach. Gatunki jakieś? Czy po prostu, że żaba, a nie np kaczka? :wink:

 

...po prostu ze zaba to zaba, kaczka to kaczka (na szczescie nie ma), pies to pies a kot to kot - bo czesto miauczy :D

no i moj kocur juz zaczyna niesmialo buszowac kolo wyjscia na przyszly taras - za to pies jak go widzi to....brrr - strach myslec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • tomek1950

    1910

  • katja

    1890

  • aneska

    1258

  • Jerzysio

    640

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dzień dobry :D

 

Sebastianie, jeśli interesuje Cię jeszcze sprawa mrówek...

pozwalam sobie wkleić post Wciornastka z wątku :

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=65529&start=180

 

"Też dorzucę wypróbowany sposób na mrówy. Wystarczy spryskać marowisko o okolice jakimkolwiek pyretroidem np Fastac, Decis lub innym insektycydem ( nie chodzi tu o to aby mrówki wytruć ale aby zapaszek je zniechęcił - co słusznie spostrzegł Mirek). Trzy lata temu przeprowadziłam walkę z mrówami bo miałam cyrk jak w filmie z Myszką Miki - ze stołu znosiły jedzenie przed odpoakowaniem. Dostałam od kolegi entomologa (nomen omen Mrówczyńskiego) preparat Nurelle. Konewką w niskim stężeniu polane zostały mrowicha i na drugio dzień mrówy znikły."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :)

Teraz jakby matura z biologii - rozpoznaj głosy zwierząt. :wink:

Może to bardzo naiwne pytanie, ale czy koniecznie trzeba tępić mrówki, jeśli nie wchodzą do domu?

Mam ich pełno w truskawkach, to na razie jedyne rośliny, jakie posadziłam w ogrodzie, bo nasturcje to już chyba nie wyjdą (mrówki zeżarły? :roll: ), ale na razie jakoś specjalnie nie gryzą :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :)

Teraz jakby matura z biologii - rozpoznaj głosy zwierząt. :wink:

Może to bardzo naiwne pytanie, ale czy koniecznie trzeba tępić mrówki, jeśli nie wchodzą do domu?

Mam ich pełno w truskawkach, to na razie jedyne rośliny, jakie posadziłam w ogrodzie, bo nasturcje to już chyba nie wyjdą (mrówki zeżarły? :roll: ), ale na razie jakoś specjalnie nie gryzą :roll:

 

ta powyższa metoda to ma je chyba przegonić :roll:

u mnie wcześniej nie właziły do chałupy, ale ostatnio widziałam trzy jak sobie spacerują po podłodze. Na działce jest całe mnóstwo m.in. w grządkach, na brzozach ... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

macie wengierki ..??? w sęsie konsumpcji pytam .....

O tej porze roku to tylko: suszone, mrożone, powidła lub śliwowica :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Selimm, może być pejsachówka, łońska lub bałkańska prirodna :D

Trzech łyczków to chyba nie dasz rady. Wybieraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak dotrwamy do wieczora? Zagryzając suszonymi śliweczkami, a później pijąc kompocik śliwkowy w dużych ilościach :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...