Sebastiano 08.05.2006 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Dobry wieczór się zrobił z tego miłego dnia. Ślicznie było Na koniec trochę komarów, aleśmy się wypsikali OFFem i teraz nim śmierdzimy Jeśli chodzi o ptasie odgłosy (paszczą, paszczą ), to w księgarni koło dworca, mojej ulubionej, jest taka książka z programem dla dzieci o ptakach, właśnie z rzeczonymi paszczą. Musimy w końcu ją kupić i poduczyć się trochę. Sebastiano, a jak Ty te żaby rozpoznajesz po odgłosach. Gatunki jakieś? Czy po prostu, że żaba, a nie np kaczka? ...po prostu ze zaba to zaba, kaczka to kaczka (na szczescie nie ma), pies to pies a kot to kot - bo czesto miauczy no i moj kocur juz zaczyna niesmialo buszowac kolo wyjscia na przyszly taras - za to pies jak go widzi to....brrr - strach myslec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 08.05.2006 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 dzień dobry Sebastianie, jeśli interesuje Cię jeszcze sprawa mrówek... pozwalam sobie wkleić post Wciornastka z wątku : http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=65529&start=180 "Też dorzucę wypróbowany sposób na mrówy. Wystarczy spryskać marowisko o okolice jakimkolwiek pyretroidem np Fastac, Decis lub innym insektycydem ( nie chodzi tu o to aby mrówki wytruć ale aby zapaszek je zniechęcił - co słusznie spostrzegł Mirek). Trzy lata temu przeprowadziłam walkę z mrówami bo miałam cyrk jak w filmie z Myszką Miki - ze stołu znosiły jedzenie przed odpoakowaniem. Dostałam od kolegi entomologa (nomen omen Mrówczyńskiego) preparat Nurelle. Konewką w niskim stężeniu polane zostały mrowicha i na drugio dzień mrówy znikły." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 08.05.2006 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 .... no to matura w ostatniej chwili ..... a co do ptactwa to kaczki to nie ptactwo .... ...podobno w tej sprawie ukazał się dekret MSWiA ... J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 08.05.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Dzień dobry Teraz jakby matura z biologii - rozpoznaj głosy zwierząt. Może to bardzo naiwne pytanie, ale czy koniecznie trzeba tępić mrówki, jeśli nie wchodzą do domu? Mam ich pełno w truskawkach, to na razie jedyne rośliny, jakie posadziłam w ogrodzie, bo nasturcje to już chyba nie wyjdą (mrówki zeżarły? ), ale na razie jakoś specjalnie nie gryzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 08.05.2006 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Dzień dobry Teraz jakby matura z biologii - rozpoznaj głosy zwierząt. Może to bardzo naiwne pytanie, ale czy koniecznie trzeba tępić mrówki, jeśli nie wchodzą do domu? Mam ich pełno w truskawkach, to na razie jedyne rośliny, jakie posadziłam w ogrodzie, bo nasturcje to już chyba nie wyjdą (mrówki zeżarły? ), ale na razie jakoś specjalnie nie gryzą ta powyższa metoda to ma je chyba przegonić u mnie wcześniej nie właziły do chałupy, ale ostatnio widziałam trzy jak sobie spacerują po podłodze. Na działce jest całe mnóstwo m.in. w grządkach, na brzozach ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 08.05.2006 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 No, ale czy one szkodzą? Bo w podstawówce uczyli, że to takie pożyteczne stworzonka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 08.05.2006 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 czesc dziewczynki i chłopczyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 08.05.2006 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 cześć selimmie No, ale czy one szkodzą? Bo w podstawówce uczyli, że to takie pożyteczne stworzonka. podobno roznoszą mszyce i to już widać na młodych brzozach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 08.05.2006 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 macie wengierki ..??? w sęsie konsumpcji pytam ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 08.05.2006 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 ja tam ich zabijac nie muszem - tylko niech sie wyniosa - wlasnie dlatego, ze do domku wchodzily dzieki Katju za porady - bedziemy czytac i probowac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 08.05.2006 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 macie wengierki ..??? w sęsie konsumpcji pytam ..... O tej porze roku to tylko: suszone, mrożone, powidła lub śliwowica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 08.05.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 sliwowica brzmi niezle ...ja bym tak z pewną dozą ostroznosci łyczka zrobił ....w zamian mam mielonke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 08.05.2006 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2006 Selimm, może być pejsachówka, łońska lub bałkańska prirodna Trzech łyczków to chyba nie dasz rady. Wybieraj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 09.05.2006 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Tomek ..hmm....a co polecasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.05.2006 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 Rodzimą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 09.05.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 ...to ja też poproszem o kieliszek ... J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 09.05.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 no to lej Waść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 09.05.2006 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 no to i to ja łyk sliwowej rakiji na rozruch dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 09.05.2006 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 ... no to całkiem miło dzionek się zaczyna ...... J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.05.2006 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2006 A jak dotrwamy do wieczora? Zagryzając suszonymi śliweczkami, a później pijąc kompocik śliwkowy w dużych ilościach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.