A może grupa olsztyńska

[katja]

... my w sobotę pojechaliśmy na zimówkach, bez nich byłoby ciężko na bocznych drogach warmińskich

[Jerzysio]

Katka...

to co, jutro znowu do fabryki trzeba zasuwać

J

[katja]

Katka...

to co, jutro znowu do fabryki trzeba zasuwać

J

nio, skoro świt

[katja]

Mnie dziś czeka powrót z "komturii" do Warszawy. Kończę spuszczanie wody i za jakąś godzinę będę próbował wyjechać. Śniegu napadało sporo. Na szczęscie przed chwilą przestało. Ciekawe o której dojadę.

 

Tomku, jak droga?

[tomek1950]

Wyjechałem dopiero kilka minut po 17. Dojechałem do lasu, a tam zaspa. Próbowałem ja sforsować, ale sięgała powyżej zderzaka i utknąłem. W tym momencie podjechał sąsiad z synem troszkę mnie popchnęli i pojechałem. Oni już mieli przetarty szlak. Do szosy, 4 km ciągnąłem się prawie 20 min. Na szosie rozjeżdżony śnieg. Tak było aż do Ostrowii.

Jechałem 6 godzin. Widziałem jeden samochód postawiony na dachu. ŁAdnie wygllądał. Nikomu nic się nie stało.

[Sebastiano]

dzien dobry wszystkim

 

dawno nie zagladalem - widze, ze blyskawiczny atak zimy dopiekl

nam wszystkim.

 

ja w sobote ruszylem o 7 twardo w kolejke do zmiany opon - i pomimo, ze zaklad od 8 to stalo juz z 20 samochodow. Ale do 10 bylem juz szczesliwym posiadaczem zimowych opon - od razu inna jazda.

 

pozdrawiam wszystkich i milego poniedzialku

[Sebastiano]

Wchałupie jest 20 stopni, na dworze - 3. Nad ranem spadło 10 cm sniegu. Wymieniłem opony na zimowe. Wracam jutro. Jest pięknie.

Katju, a wsypałaś sól w syfony? (umywalki, kibelek)

 

 

Tomku - a co to za patent z ta sola i czemu sluzy??

[Krisker]

Tomku - a co to za patent z ta sola i czemu sluzy??

 

Co prawda nie jestem Tomek, ale podpowiem, że zawsze jakaś woda się gdzieś tam skropli lub po prostu zostanie i wtedy sól zapobiegnie jej zamarźnięciu. Gorzej jeśli syfon lub rury są metalowe lub żeliwne, ale to chyba mało kto już tak ma. Od siebie dodam, że warto też zapchać głęboko kibelek, bo opary z szamba parują i robią niezły szron w muszli. Potem to się może stopić i znów zamarznąć robiąc przy tym szkodę

[tomek1950]

Kiedy zimą wyjeżdżam z "komturii" spuszczam wodę z instalacji, a do syfonów (kibelki, umywalki, odpływ w podłodze) wsypuję sól. Solanka zamarza w temperaturze, o ile pamietam, około -40 stopni. Nie opróżniam syfonów ze względu na zapachy.

[Sebastiano]

dzieki chlopaki za szybka odpowiedz

co prawda nie zostawiam chalupy w samotnosci ale sposob swietny i

moze sie kiedys przyda

[Jerzysio]

... no i sprawdzony sposób na pompę ( studnia ).

Spuścić wodę i zalać denaturatem, na wiosnę rusza bez problemu ( nie zardzewieje ).

J

[tomek1950]

dzieki chlopaki za szybka odpowiedz

co prawda nie zostawiam chalupy w samotnosci ale sposob swietny i

moze sie kiedys przyda

 

Będziecie musieli wyjechać na kilka dni, prąd padnie (sterowanie) i może być problem jak przyjdą duże mrozy.

[Sebastiano]

na razie takie dluzsze wyjazdy nam nie groza - trzeba

zwierzaki dozywiac

 

no - skoro tak cieplo sie zrobilo i snieg stopnial to mam nadzieje, ze w koncu telekomuna zacznie kopac jak obiecali...

ciekawe ile czasu zajmie im zalatwienie pozwolenia od momentu mojego zgodzenia sie na prace w obrebie domu

[katja]

dzień dobry,

 

tu w Warszawie nieśmiałe słońce

[tomek1950]

A teraz nieśmiały, malejący księżyc

[daxima]

Witam

Trochę tu nie zaglądałam.

Ale za to stodoła stoi zabita dechami na zimowanie......czas na mały odpoczynek od tematu

Pozdrawiam prężnie działający klubik stałych bywalców

[katja]

Witam

Dag, skoro chałupa zabita, liczymy na częstsze odwiedziny w naszym klubie

 

"prężnie działający klubik"

[aneska]

hmmm no tak katju

może niezbyt prężny, ale na pewno KLUBIK

 

pozdrawiam wszystkich

nareszcie łykend

... to był baaaardzo długi tydzień

[katja]

pozdrawiam wieczorowo i łykendowo zapracowanych klubowiczów.

dobrego wypoczynku

Aneska, rób ciasto na pierniczki, jusz pora

[tomek1950]

Toruńscy piernikarze robili ciasto na weselne pierniczki w dniu kiedy urodziła im sie córka.