A może grupa olsztyńska

[Sebastiano]

... no to witam w piękny ćwiartkowy poranek

J

 

... a gdzie taka promocja netu ?

 

u mnie

 

może chcesz wiaderko?

sieć ładna, zgrabna, nierwąca się, pojemna

a do tego kawa gorąca, parująca w promocji

i czasem na ciacho można się załapać

 

potwierdzam - wszystko prawda

 

- i prowizji nie pobieraja

- i jeszcze obiad daja

[Sebastiano]

jedziemy do Aneski na internet !

 

Sebastian, korzystaj póki możesz, bo później może być na zapisy

 

...wiosna przyszla

 

o przepraszam - ja mam abonament wykupiony na czas określony - do 2012 roku z prawem przedluzenia o kolejne 10

[Sebastiano]

na wasze szczęście Sebastian zawsze przyjeżdża samochodem...

 

 

no wlasnie - ja to mam zawsze "szczescie" byc kierowca

[aneska]

a co żeś się tak rozpisał

 

a kwestię tego "szczęścia" do kierownicy, trza jakoś rozwiązać...

w końcu skrzypce nieużywane marnieją

[Sebastiano]

ano rzadko tu bywam to sie rozpisalem za wszystkie zaleglosci

 

no wlasnie - chyba samochod zamienie na ...nie wiem - cos wymysle

[katja]

... no to witam w piękny ćwiartkowy poranek

J

 

... a gdzie taka promocja netu ?

 

u mnie

 

może chcesz wiaderko?

sieć ładna, zgrabna, nierwąca się, pojemna

a do tego kawa gorąca, parująca w promocji

i czasem na ciacho można się załapać

 

potwierdzam - wszystko prawda

 

- i prowizji nie pobieraja

- i jeszcze obiad daja

 

... a śniadanie? Teraz widać o której odwiedzasz Aneskę

[tomek1950]

Kolacja ze ze śniadaniem? U Aneski?

Świat się wali!

[katja]

Zmienie temat na bardziej przyziemny Mam pytanie do kofi, bo wiem, że posiada drewniany taras. Jak zachowują się Twoje dechy tarasowe przy wilgotnej pogodzie, czy są bardzo śliskie?

Przed moją chałupą leżą prowizorycznie dechy, a własciwie lekko zaokrąglone baliki, stare o nierównej powierzchni, kiedyś były sufitem Przy takiej wilgotnej pogodzie można na nich kręcić piruety, są pioruńsko śliskie. W przyszłości planuję zadaszony taras z desek raczej ryflowanych, ale zniecheca mnie do niego ta śliskość.

Kofi, jak jest u Ciebie?

[Jerzysio]

... no właśnie, bom też wielce ciekaw, jakoże podobny planuję .....

J

[tomek1950]

Zmienie temat na bardziej przyziemny Mam pytanie do kofi, bo wiem, że posiada drewniany taras. Jak zachowują się Twoje dechy tarasowe przy wilgotnej pogodzie, czy są bardzo śliskie?

Przed moją chałupą leżą prowizorycznie dechy, a własciwie lekko zaokrąglone baliki, stare o nierównej powierzchni, kiedyś były sufitem Przy takiej wilgotnej pogodzie można na nich kręcić piruety, są pioruńsko śliskie. W przyszłości planuję zadaszony taras z desek raczej ryflowanych, ale zniecheca mnie do niego ta śliskość.

Kofi, jak jest u Ciebie?

Katju, te, jak piszesz baliki które były sufitem, nie były niczym zabezpieczone. W wilgoci na ich powierzchni rozwijają się różne glony i grzyby powodujące śliskość. Miałem okazję dreptać po drewnianym tarasie, w domu nad samym morzem, w deszczu. Było OK. Ale był rokrocznie zabezpieczany jakim "szuwaksem".

[aneska]

... no to witam w piękny ćwiartkowy poranek

J

 

... a gdzie taka promocja netu ?

 

u mnie

 

może chcesz wiaderko?

sieć ładna, zgrabna, nierwąca się, pojemna

a do tego kawa gorąca, parująca w promocji

i czasem na ciacho można się załapać

 

potwierdzam - wszystko prawda

 

- i prowizji nie pobieraja

- i jeszcze obiad daja

 

... a śniadanie? Teraz widać o której odwiedzasz Aneskę

 

... i po co żeś o tym obiedzie pisał??

teraz się będą czepiać

 

 

a co do drewnianych tarasów... podobno warto zainwestować w super twarde drewno (egzotyczne) - odporne na wilgoć, śnieg i mróz, a w związku z tym nie takie sliskie, no i nie trzeba zabezpieczać co roku - tak mówią moi fachowcy. w pozostałych przypadkach pozostaje ryflowanie i zabezpieczanie jakimiś świństwami grzybobójczymi (bo to ich rozwój na wilgotnej powierzchni powoduje śliskość).

temat tarasów wywołał dużą dyskusję u mnie w pracy. generalnie, starzy wyjadacze budowlańcy, mówią, że nie ma na to rady. albo dużo trzeba się przy tarasie napracować albo ....przyzwyczaić się

[katja]

Aneska, Tomek, dziękuję za sugestie tarasowe Czyli winne grzybki, nie wpadłam na to

[aneska]

mam nadzieję jednak Katju, że nie zrezygnujesz z drewnianego tarasu, bo to na prawdę fajne rozwiązanie.

a może zamiast tarasu na stelażu, bruk drewniany... tylko nie okrągły, a kwadratowy. tak żeby pięknie było widac słoje. kamyczkami można szczeliny pouzupełniać, albo trawce pozwolić rosnąć... co tam grzyby, co tam glony - grunt, że jest efekt

(jak kiedys będę się budować to właśnie taki taras z bruku drewnianego sobie zrobię)

[katja]

... będzie drewniany

bruk mówisz , czyli trzeba dobrze przygotować podłoże, warstwy czegoś tam dobrze zagęszczone. Nie widziałem tarasu z bruku w naturze.

Muszę zgłębić temat.

Taras na stelażu ma tę zaletę, że można go łatwiej dopasować wysokością do wyjścia z domu.

Dzięki za pomysł

[aneska]

piasek ubijany warstwami. jak do polbruku. można dać z warstwą chudziaka, ale w przypadku tarasu to nie potrzebne (samochody nie jeżdżą).

tez gdzieś poszukam jakichś materiałów i spróbuję ci wrzucić jakis obrazek.

[aneska]

cóś takiego:

http://www.complex.gda.pl/index.php?v=drewno&id_kat=4

[aneska]

i z podkładów kolejowych:

http://www.muratordom.pl/6918_4923.htm

 

tanie, choć mało ekologiczne.

podkłady nasączane są tak kosmicznymi świństwami, że nic przy nich nie urośnie przez dłuższy czas.

w Niemczech to podobno jest nawet zakaz ich używania w ogrodach

[katja]

nieźle, nieźle

podkłady kolejowe odpadają, ale ten z pierwszego linku ...

a za 100 lat moze wygladać tak :

 

http://lwow.wschod.info/foto/duze/02070048.jpg

[aneska]

pięknie

bardzo mi się podoba

 

może jak zrobicie kilka hucznych imprez, to wcześniej bedzie tak wyglądał

[katja]

aluzję paniała