Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może grupa olsztyńska


irebur

Recommended Posts

Dzięki aneska, na pewno poczytam.

 

Chociaż mam już coraz większe obawy przed tym całym przedsięwzięciem.

Jedna ekipa wyceniła mi stan surowy otwarty na 58 tys. To chyba strasznie dużo !!! Nie spodziewałam sie takich cen za robociznę.

 

Eh.... czy ta cena jest normalna? :(

 

Mi za 100m domu z poddaszem bez pokrycia dachu (+1000) i dachówki (+ ?? - sam kładłem) policzyli 24000 (netto), więc wydaje mi się, że coś drogo u Ciebie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • tomek1950

    1910

  • katja

    1890

  • aneska

    1258

  • Jerzysio

    640

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzień dobry

Jeśli z ułożeniem dachówki to u nas jak najbardziej normalna.

Tomek uderzasz w moje najczulsze miejsca.

Ja nigdy nie miałam dziadka

Moje wspomnienie z odległego dzieciństwa zawsze wiąże się za tęsknotą istnienia takiej instytucji.

Nie mów tak do mnie bo mi od razu chce się wskoczyć na kolanko chlip

hmmm chyba czas przejść na dział psychologa dyżurnego

i jeszcze ta jesień za oknem

 

Daxima, :D Ja naprawdę jestem dziadkiem, ale nie zdziadziały. Mam 2 wnuków, trzeci w drodze, czwarte, płeć jeszcze nieustalona też w drodze + jedną wirtualną wnuczkę. Sporo. A jeśli chodzi w wskoczenie na kolana... :oops:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krisker, a kiedy budowales dom? w 2006 r. pewnie?

Wtedy ceny były podobno niższe.

No ale nawet gdyby, to aż tak skoczyłyby w góre ? :o

 

VIII-IX 2006. Ale aż tak by podskoczyło?? Fakt faktem, że nawet wtedy była firma, która ode mnie chciała ponad 50000 za to samo, ale pośmiałem się trochę i znalazłem drugą :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku, nie chwaliłeś się, ze dwoje wnucząt w drodze :D . Gratulacje!!!

 

Przybliżone terminy to 1 maja i 22 lipca. :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku jestem uświadomiona :wink:

podczytuje Twoje piękne wpisy z komturii

Tylko ja mam do słowa dziadek takie specjalne uczucia :oops:

Od razu mi się robi cieplutko na serduszku i budzi się we mnie mała dziewczynka

 

 

 

co do wyceny

hmm tylko ja myślę faktycznie innymi kategoriami u mnie coś chyba z 240 tych metrów będzie albo i więcej

i nawet 80 tyś śpiewali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daxima

proponuję kontynuować wątek odbiorowy tutaj

bo tam jesteśmy trochę OT :-? :D

i zaraz nas zlinczują

 

zapewniam cię, że nadzór nie taki straszny jak go malują

zapytaj się sebastiano

katarina i on przechodzili przez to w zeszłym roku

 

Pewnie nie taki straszny jak ma się wszystko na cacy :wink:

Może tu zajrzą i skrobną parę słów z własnego doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daxima

proponuję kontynuować wątek odbiorowy tutaj

bo tam jesteśmy trochę OT :-? :D

i zaraz nas zlinczują

 

zapewniam cię, że nadzór nie taki straszny jak go malują

zapytaj się sebastiano

katarina i on przechodzili przez to w zeszłym roku

 

Pewnie nie taki straszny jak ma się wszystko na cacy :wink:

Może tu zajrzą i skrobną parę słów z własnego doświadczenia.[/quote

 

a kto i gdzie chce Was linczować :o

 

Witam, dalej jezdem chora, tym razem byłam u wracza - zatoki zawalone, w oskrzelach coś chrobocze, czyli zwolnienie na kolejny tydzień tym samym koniec samoleczenia :roll:

 

nadzór jako nadzór faktycznie nie taki straszny :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

jeśli chodzi o ekipy to na terenie Olsztyna i okolic raczej trudno znaleźć ekipę poniżej 30tyś ale podbno warto szukać w okolicach Szczytna Biskupca tzn dalej od Olsztyna sam nadal szukam mam już cynk na ekipę za 25 niestety trzeba im zapewnić nocleg ponoć wystarczy przyczepa(mowa tu o budynku 130m +30garaż)

Pozdrawiam

a szczególnnie tych co są choży

Piotrasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto lubi???

w sumie więźbę i tak mam rozbierac ale szkoda dachówki :( by było

 

Gripi, dachówka z mojej chałupy nadawała się tylko na utwardzenie drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma wiać i to mocno... Tez nie lubię.

 

doberek

na szczęście już się uspokoja...

jednak noc miałam kiepską, bo bałam się, że drzewa co zaraz za domem rosną, nam się na samochód zwalą :(

ale na szczęście tylko drobne gałązki pourywało

za to u sąsiada świeżo połozoną folię z więźby częściowo zdarło :-?

 

... a dziecko szczęśliwe

jak biegła do przedszkola, to krzyczała, że jest jak mustang, co to przez pola z wiatrem gna :roll: :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ah te stodółki, coż one za koszmar muszą przeżywać w taką pogodę,

a dachówki??? testem były ostatnie wichry po których jedną z okolic komina znalazlem przed domem na trawce bez najmniejszego uszczerbku więc na utwardzenie dróżki nie pójdzie, chyba że to była ta najbardziej strong. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...