aneska 30.03.2005 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 no to proszę, cos od Pana Turnaua: Ach, motylki już fruwają, dni wiosenne przybywają, rybki w stawie się pluskają plim i plum i plim i plum Turkaweczka w lesie grucha, brzęczy pszczółka, bzyka mucha. Kumka żaba i ropucha kum, kum, kum, kum Wystrzeliły kwiatów pąki. Ćwirlą pliszki i skowronki. Wiosna dzwoni w leśne dzwonki din, din, din, din. Świat się śmieje razem z Misiem, pachną kwiatki, łąk strojnisie, i chrabąszcze zleciały się z prawie wszystkich świata stron. Z traw wyjrzały już pierwiosnki, w gaju śpiewa wdzięczne piosnki muzykalny i beztroski, muzykalny słowik - zuch Aż z radości krowa grucha, ryczy pszczoła, kumka mucha, a Puchatek w słońcu pucha, puch, puch, puch! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 30.03.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 ... takie łąkowo-leśne strofy jeszcze bardziej mnie rozleniwiają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 30.03.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 ... ale ze mnie dzisiaj malkontentka Aneska śpiewaj nam jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 30.03.2005 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 wiesz co? może razem walnijmy sie na łączkę i cos ponućmy ? http://www.ga.com.pl/foto03/00836.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 30.03.2005 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 może Osiecką...? W splątanym gaju rąk i nóg szepczemy słowa święte, jak szeptał kiedyś Młody Bóg bogini niepojętej. Ole, ole, ole, ola, oli, bogini niepojętej. Ole, ole, ole, ola, oli, bogini niepojętej. W czerwonym żarze rzewnych żądz płoniemy jak pochodnie i opadamy w niebo, śniąc niewinnie i łagodnie. Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, niewinnie i łagodnie. Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, niewinnie i łagodnie. W żałobnym chłodzie znanych ust szukamy pocieszenia, słuchając, jak nam stygnie puls i mylą się znaczenia. To nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to mylą sięznaczenia. To nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to nic, to mylą się znaczenia. Dopóki demon smutku śpi, niech żyją młode żądze. Dopóki życie w nas się tli, dopóki są pieniądze. Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze. Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze. Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze. Ole, ole, ole, ola, oli, niech żyją młode żądze Cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, cyt, dopóki są pieniądze. Ole, ole, ole, ola, oli, niech żyją młode żądze. Ole, ole, ole, ola, oli, dopóki są pieniądze. To nic, to nic, to nic, to nic, to nic, niech żyją młode żądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 30.03.2005 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 super zapodaj coś może harcerski ...gdzie strumyk płynie z wolna, a moze coś z partyzantki, np. Dziś do ciebie przyjść nie mogę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 30.03.2005 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 jednocześnie napisałyśmy przystaję na Twój wybór, Osiecka górą Zaczynamy. trzy, dwa, jeden.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 30.03.2005 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 mam nadzieję, że troszku ci lepiej.... chyba że jeszcze jedna pisneczkę, bo: Piosenka jest dobra na wszystko Piosenka na drogę za śliską Piosenka na stopę za niską Piosenka podniesie Ci ją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 30.03.2005 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 dzięki, ale sobie pośpiewałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 31.03.2005 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 dzień dobry może kawka na rozbudzenie?? http://www.gify.biz/gify%20rozne/gify%20sprzet%20AGD/AGD__1_.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 31.03.2005 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Żeby nie śpiewać napiję się kawki. Dzięki Anesko KOMTUR MAZURSKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 31.03.2005 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 dzień dobry, dziękuję Aneska, kawka pyszna słuchajcie, czy już czas zmienić opony na letnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 31.03.2005 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Tomku, oficjalny, uznany Komturze Mazurski, gratulacje!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 31.03.2005 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 nie ma za co Katja, ostatnio szperając po forum wpadł mi przed oczy twoj post o kociołku. Strasznie mnie to zainteresowało, ale ktoś mi przeszkodził musiałam opuścic sieć i teraz nie mogę odnaleźć tego tematu, a bardzo jestem zainteresowana jakie to potrawy sie przygotowuje w tymże urzadzeniu, w jaki sposób, itp.... Skrobniesz mi pare słów?? Zbliża się sezon biesiadowania przy ognisku lub grillu, a kociołek wydał mi się "zajefajny" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 31.03.2005 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Aneska, a kociołek już masz? Mój kupiłam w castoramie, ale widziałam również w innych centrach budowlano-ogrodniczych. Pierwszą pieczonkę spaliliśmy , bo za bardzo się nam spieszyło i wstawiliśmy w płomienie . Druga była palce lizać. Wnętrze kociołka trzeba posmarować tłuszczem, obłożyć plasterkami boczku, na to liście kapusty. I do tak wymoszczonego naczynia wkładamy warstwami pokrojone w plastry ziemniaki, cebulę, kiełbasę lub inne mięsiwa pieczone, gotowane i tak na przemian. Trochę solimy kartofelki, cebulę. Kociołek zamykamy, dokręcamy, ja zostwiam malutką szczelinę mimo dziurki w pokrywce i wstawiamy do żaru. Czasu nie pamiętam, ale chyba godzinka, a może krócej Można ostożnie sprawdzić , żeby kartofle nie były twarde. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 31.03.2005 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 strasznie zgłodniałam od twojego opisu.... zabrzmiało tak smakowicieKOCIOŁEK KUPIĘ NAPEWNO. u nas nie ma castoramy, ale choćbym spod ziemi miała wykopać....to pieczonke na pierwszy majowy weekend zrobieDZIĘKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 31.03.2005 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Nie za ma co. Smacznego . Miałam kiedyś linki do innych kociołowych przepisów, ale były to warianty tego podstawowego. Jak cos znajdę, to Ci wyślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 01.04.2005 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 dzień dobry... http://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gifhttp://www.gify.biz/obiekty/gify%20zegary/tiem0005.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 01.04.2005 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 Witajcie, jadę dziś na Mazury!!!!!!"Cały jestem w skowronkach!!!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 01.04.2005 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2005 miłej podróży nie zapomnij okularów przeciwsłonycznych, bo u nas słoneczko dzis pięknie przyświeca, tylko ze niestety wieczorami w nocy i nad ranem jeszcze troche mrozi. dziś np. rano było -6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.