Katarina Ols 17.02.2007 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2007 dokładnie, śnieg stopniał i trawa zielona przeziera nie wiem jak to zielsko wykarczuję, wolałabym nie stosować chemii trafiła mi się rewelacyjna promocja: trzy lechy z paczką chipsów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 18.02.2007 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 (...) nie wiem jak to zielsko wykarczuję, wolałabym nie stosować chemii grill z karkóweczką, krata piwa, kilka nowiutkich szpadli... i znajomi spragnieni fizycznej pracy, a chemia nie będzie potrzebna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 18.02.2007 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 (...) nie wiem jak to zielsko wykarczuję, wolałabym nie stosować chemii grill z karkóweczką, krata piwa, kilka nowiutkich szpadli... i znajomi spragnieni fizycznej pracy, a chemia nie będzie potrzebna o, jaka wyrywna , dobrze wiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 18.02.2007 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 w takim razie otwieram listę spragnionych fizycznej pracy - można się zapisywać jak tylko pogoda pozwoli zaczynamy! a ja jutro pędzę kupić grila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 18.02.2007 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 Chyba lepiej było by napisać pędzę po kraty więcej chętnych by się znalało niż na grila. A proppo grila gdzie on bedzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 18.02.2007 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 (...) nie wiem jak to zielsko wykarczuję, wolałabym nie stosować chemii grill z karkóweczką, krata piwa, kilka nowiutkich szpadli... i znajomi spragnieni fizycznej pracy, a chemia nie będzie potrzebna o, jaka wyrywna , dobrze wiedzieć spoko my z Zuzią powykopujemy chwasty (i nie tylko zapewne) tak, że nie poznasz... ... pewnie tylko brzozy się ostaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 18.02.2007 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 w takim razie otwieram listę spragnionych fizycznej pracy - można się zapisywać jak tylko pogoda pozwoli zaczynamy! a ja jutro pędzę kupić grila popieram Pawła w kwestii kraty człek się strasznie spragniony robi ...przed pracą no i trzeba też omówić kąt wbijania szpadla, nacisk na trzonek, itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 18.02.2007 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 będzie wszystko co chcecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 18.02.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2007 w takim razie otwieram listę spragnionych fizycznej pracy - można się zapisywać jak tylko pogoda pozwoli zaczynamy! a ja jutro pędzę kupić grila popieram Pawła w kwestii kraty człek się strasznie spragniony robi ...przed pracą no i trzeba też omówić kąt wbijania szpadla, nacisk na trzonek, itp... I nie można się spieszyć, bo nasiona z chwastów się wysypią i cała robota na nic. Lepiej siąść przy kracie. Krata czyli inaczej grill, musi być doglądana. Najlepiej jak wszyscy siądą koło kraty, bo wtedy wiadomo, że wszystko będzie odpowiednio i na czas. A jednocześnie nasiona z chwastów się nie wysypią. Łopaty też trzeba odpowiedno zabezpieczyć. Najlepiej schować przed złodziejami w dobrze zabezpieczonym składziku. I w ten sposób pozbywamy się karkówki i chwastów. (Karkówka bywa tłustawa, więc jeżeli zjedzona zostanie przez niszczących chwasty to w wyniku ciężkiej fizycznej pracy przy niszczeniu chwastów, złe kalorie zostaną zamienione na energię i nie spowodują przyrostu masy, chwastów oczywiście. Zeszłoroczne chwasty nie są groźne, bo nie wydają nasion więc możemy je zostawić w ogródku, lub jeśli ktoś woli wstawić do wazonu w salonie w charakterze modnej suszki. No, a podsumowując co będzie potrzebne: łopaty, najlepiej w składziku dobrze zabezpieczonym przed złodziejami. Lepiej je tam umiescić na samym początku by żadna się nie zawieruszyła, krata, a jeszcze lepiej kilka, czyli z angielska (ostatnio język bardzo trendy) grill. Można dodać skrzypce, a widziałem niedawno interesującą trąbkę dla miłośników jazzu. I koniecznie wazon na suszki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 19.02.2007 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 no i wszystko jasne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 19.02.2007 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Raz zaświeciło słoneczko i prosze jakie pospolite ruszenie na ogrody w grupie olsztyńskiej A tu mrozy kochani idą A tak chce się już wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 19.02.2007 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 prowadze nadzory budowlane w gm. Dywity. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 19.02.2007 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Raz zaświeciło słoneczko i prosze jakie pospolite ruszenie na ogrody w grupie olsztyńskiej A tu mrozy kochani idą A tak chce się już wiosny ale ja już widziałam kwitnące przebiśniegi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 19.02.2007 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 mrozy pewnie idą, ale od marca zaraz wiosna!!!!!!!innej opcji nie przyjmuję do wiadomości, w związku z tym chcemy robić ogrodzenie, a nasz fachowiec chyba też wyjechał do Irlandii, to może macie kogoś fachowego od ogrodzenia?Kolejny fachman do którego dzisiaj dzwoniłam powiedział że"z podmurówką to on już nie bardzo, bo deski trza wozić"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 19.02.2007 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 w takim razie otwieram listę spragnionych fizycznej pracy - można się zapisywać jak tylko pogoda pozwoli zaczynamy! a ja jutro pędzę kupić grila popieram Pawła w kwestii kraty człek się strasznie spragniony robi ...przed pracą no i trzeba też omówić kąt wbijania szpadla, nacisk na trzonek, itp... I nie można się spieszyć, bo nasiona z chwastów się wysypią i cała robota na nic. Lepiej siąść przy kracie. Krata czyli inaczej grill, musi być doglądana. Najlepiej jak wszyscy siądą koło kraty, bo wtedy wiadomo, że wszystko będzie odpowiednio i na czas. A jednocześnie nasiona z chwastów się nie wysypią. Łopaty też trzeba odpowiedno zabezpieczyć. Najlepiej schować przed złodziejami w dobrze zabezpieczonym składziku. I w ten sposób pozbywamy się karkówki i chwastów. (Karkówka bywa tłustawa, więc jeżeli zjedzona zostanie przez niszczących chwasty to w wyniku ciężkiej fizycznej pracy przy niszczeniu chwastów, złe kalorie zostaną zamienione na energię i nie spowodują przyrostu masy, chwastów oczywiście. Zeszłoroczne chwasty nie są groźne, bo nie wydają nasion więc możemy je zostawić w ogródku, lub jeśli ktoś woli wstawić do wazonu w salonie w charakterze modnej suszki. No, a podsumowując co będzie potrzebne: łopaty, najlepiej w składziku dobrze zabezpieczonym przed złodziejami. Lepiej je tam umiescić na samym początku by żadna się nie zawieruszyła, krata, a jeszcze lepiej kilka, czyli z angielska (ostatnio język bardzo trendy) grill. Można dodać skrzypce, a widziałem niedawno interesującą trąbkę dla miłośników jazzu. I koniecznie wazon na suszki. Tomku masz to wszystko idealnie rozpracowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 19.02.2007 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2007 Zakupiłem dziś wyposażenie do szlifowania belek i sufitu. Sufit to 100-letnie dechy. Chcę je trochę oczyścić z wiekowego brudu, zabezpieczyć i pomalować jakąś bejcą, lakierem, lakierobejcą? Nie wiem jeszcze czym. Zacznę od jednego pokoju. Wywalić muszę wszystko, bo pyłu będzie dużo. Kupiłem maski i okulary. Spać będę pewnie w kuchni, bo reszta chałupy bedzie delikatnie mówiąc chłodna. No i szukać mam jakiejś ekipy do wykończenia wykończeń. Ciekawe ile dam radę zrobić. Jadę w piątek rano i walczyć będę z belkami i sufitem do wtorku. Taki trochę dłuższy weekend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 20.02.2007 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 Tomku, to czeka cię bardzo ciężka praca i w mało dogodnej pozycji mam nadzieję, że okulary też kupiłeś, żebyś oczu nie zaprószył a w ogóle to kiepska robota z tym szlifowaniem... łączę się z tobą w bólu i powodzenia życzę (pomocy, jak w przypadku kopania ogródka nie proponuję, bo się na swoim strychu belek naszlifowałam i mam dość ale zawsze mogę popatrzeć i pokrytykować lub na skrzypcach do pracy poprzygrywać ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 20.02.2007 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 Tomku, to czeka cię bardzo ciężka praca i w mało dogodnej pozycji mam nadzieję, że okulary też kupiłeś, żebyś oczu nie zaprószył a w ogóle to kiepska robota z tym szlifowaniem... łączę się z tobą w bólu i powodzenia życzę (pomocy, jak w przypadku kopania ogródka nie proponuję, bo się na swoim strychu belek naszlifowałam i mam dość ale zawsze mogę popatrzeć i pokrytykować lub na skrzypcach do pracy poprzygrywać ) Oczywiście "google" i maseczki sobie kupiłem. Parę kompletów róznych szczotek, papiery scierne i trochę innych drobiazgów. Pożyjemy, zobaczymy co da się słowić. Może wpadniecie w weekend pomóc mi oczyścić gardło z pyłu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 20.02.2007 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 skoro to sprawa gardłowa, to trzeba do niej powaznie podejść pogadam z moja brzydszą połową a dziecię możemy wziąć jakby co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 20.02.2007 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2007 Katarina miałaś rację z tym mrozem aż się wierzyć nie chce brrrrrrrr http://weather.icm.edu.pl/gpp/data/2007Feb20_06_row26_col18_pl.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.