tomek1950 27.03.2007 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 10000% racji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 27.03.2007 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 10000% racji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 28.03.2007 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2007 10000% racji 4 x 10000% czy to objaw przedawkowania w Jerzysiowej piwiarni ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 28.03.2007 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2007 10000% racji 4 x 10000% czy to objaw przedawkowania w Jerzysiowej piwiarni ? Nie Katju, mam połączenie z internetem bezprzewodowe i czasami taki cyrk się robi z wysyłanymi postami. Proszę o wybaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 28.03.2007 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2007 a co z tym murowaniem szafek kuchennych? Fajnie by wyglądały w takiej wiejskiej kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 28.03.2007 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2007 Od kilku dni latam jak "kot z pęcherzem" po "Salonach" kuchennych w poszukiwaniu odpowiedniej, pasującej do wiejskiej chałupy kuchni. W TTW w Al. Jerozolimskich znaleźliśmy coś w stylu rustykalno prowansalskim. Podoba się nam. Oczywiście środki szafek są nowoczesne. Dziś byłem w kilku salonach, ale nic ciekawego nie było. Wrócilismy więc do TTW. Przesympatyczny projektant wykonał szkice. W przyszłym tygodniu zrobi wizualizację. Muszę tylko bardzo dokładnie wymierzyć kuchnię, a nastepnie przenieść rurki do wody w inne miejsca, odpływ też. Muszę zmienić położenie gniazdek elektrycznych i kontaktów... Ludzi nie ma, więc wszystko ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 29.03.2007 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 ... Ludzi nie ma, więc wszystko ja. hmm do mnie to zdanie ostatnio przywarło aż za mocno Tomaszu a nie opłacało Ci się u lokalnego producenta np z Kętaki tzn do Kętrzyna się przejechać lub Giżycka (nie wiem gdzie masz bliżej). Podejrzewam że miałbyś kuchnie za połowę ceny. A ja latam jak kot z pęcherzem za wełną i styro. Naprawdę istne jaja bo inaczej tego nie nazwę. Wełnę zamówiłam w Mrągowie a stryro chyba uda mi się ściągnąć przy dobrych wiatrach z Ostródy. Niezła rozbieżność km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 29.03.2007 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Daxima, to jest aż tak źle ? Może zadzwoń do Morąga, spory Jasam tam otworzyli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 29.03.2007 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Na razie uderzam na Ostródę gdzie namierzyłam termoorganikę i poza tym dużo rodzinki tam mam... więc stary sposób po znajomości. Jak nie uda się pociągać za sznureczki to wyciągam ręce dalej. Wesoło oj wesoło się porobiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 29.03.2007 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 o ile dobrze pamiętam, to w kuchni mieliście meble Tak, Po Cioci, po Babci, od sąsiadki, kupione razem z chałupą, odziedziczone Otrzymane, darowane, znalezione itp. A teraz do chol...y chcemy mieć własne I tak wszystkiego mieć nie będziemy. Nie mamy "szeleszczącego" czasu. Szkoda gadać. Cześć Tomuś - dawaj wszystko na allegro - poczyścimy chałupkę i będzie miejsce na "swoje" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 29.03.2007 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Cześć Tomuś - dawaj wszystko na allegro - poczyścimy chałupkę i będzie miejsce na "swoje" ooo i ja całą listę swoją dołożę i zrobimy wyprzedaż garażową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 29.03.2007 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2007 Podaję co mam do zbycia. Stół drewniany, trochę niski, ale na blacie zapisany nr telefonu do radia... O ile pamiętam jest tam nawet nr konta Łojca Dyrechtora. Stół kupiony przez zięcia razem z mieszkaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 30.03.2007 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 może możecie polecić mi ekipe budowlana oraz kierownika budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 30.03.2007 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Mati, sytuacja z ekipami jest niewesoła. Ci, którzy są dobrzy i operatywni wyjechali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 30.03.2007 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Do rzeczy zbędnych dorzucam jeszcze blat z płyty wiórowej, laminowanej - "sosna" , trochę wygięty i poszczerbiony. Szafka kuchenna stojąca biała, bez drzwiczek - zabytek pamięta czasy Edzia Gierka. Szt 2, 30 i 40 cm. Lodówka produkcji NRD, typ DKK. Nie jestem pewien, ale chyba rocznik 1974. Chłodzi jak chce, a chodzi bardzo głośno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 30.03.2007 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Podaję co mam do zbycia. Stół drewniany, trochę niski, ale na blacie zapisany nr telefonu do radia... O ile pamiętam jest tam nawet nr konta Łojca Dyrechtora. Stół kupiony przez zięcia razem z mieszkaniem. łojcec Dyrechtor i jego konto....hmmm - to może pójść wysoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 30.03.2007 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Do rzeczy zbędnych dorzucam jeszcze blat z płyty wiórowej, laminowanej - "sosna" , trochę wygięty i poszczerbiony. Szafka kuchenna stojąca biała, bez drzwiczek - zabytek pamięta czasy Edzia Gierka. Szt 2, 30 i 40 cm. Lodówka produkcji NRD, typ DKK. Nie jestem pewien, ale chyba rocznik 1974. Chłodzi jak chce, a chodzi bardzo głośno. lodówka tylko 4 lata młodsza ode mnie więc na pewno jeszcze bardzo dobra i podziała - nie sprzedawać !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastiano 30.03.2007 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Cześć Tomuś - dawaj wszystko na allegro - poczyścimy chałupkę i będzie miejsce na "swoje" ooo i ja całą listę swoją dołożę i zrobimy wyprzedaż garażową no to chyba i ja zacznę przeglądać szpargały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 30.03.2007 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Udało mi się dziś kupić TIRa styropianu i pozostałą wełnę. Obawiam się o tą zamówioną nie ma to jak pomacać towar Ale może i tą pociągnę z Ostródy w następnym tyg. Wykosiłam tamtejsze hurtownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 30.03.2007 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2007 Brawo Daxima Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.