katja 24.05.2007 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Widziałam z daleka. Nie miałaś mikrofonu, czy nie był podłączony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropeczka27 24.05.2007 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Głośniki chyba wysiadły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 24.05.2007 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Jak Katja wie z doświadczenia śpiewam dopiero pod koniec grila i to tylko piosenkę "O smutnym królu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magda72 24.05.2007 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 przykład z daximy w organizacji pracy ma się rozumieć. To miałam na myśli. Znaczy się, że mam rozumieć... są obszary gdzie nie należy brać przykładu z daximy? Ja tam wszystkich obszarów daximy nie znam , ale organizacji pracy wszyscy pewnie moglibyśmy jej pozazdrościć. No i konsekwencji i wytrwałości w często samotnej walce. Matko dowcipnego i nad wyraz mądrego dziecka, znaczy daximko. Opędzisz i te zmartwienia, jestem z Tobą, moich maluchów też do przedszkola nie przyjeli, no i cały czas mieszkamy na budowie. Elektryk dopiero niedawno skończył, stolarze jeszcze nie zaczeli (schody i drzwi), a tynkarze niedługo nam spowszednieją. Trzymaj się matko budująca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 24.05.2007 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 przykład z daximy w organizacji pracy ma się rozumieć. To miałam na myśli. Znaczy się, że mam rozumieć... są obszary gdzie nie należy brać przykładu z daximy? Ja tam wszystkich obszarów daximy nie znam , ale organizacji pracy wszyscy pewnie moglibyśmy jej pozazdrościć. No i konsekwencji i wytrwałości w często samotnej walce. Matko dowcipnego i nad wyraz mądrego dziecka, znaczy daximko. Opędzisz i te zmartwienia, jestem z Tobą, moich maluchów też do przedszkola nie przyjeli, no i cały czas mieszkamy na budowie. Elektryk dopiero niedawno skończył, stolarze jeszcze nie zaczeli (schody i drzwi), a tynkarze niedługo nam spowszednieją. Trzymaj się matko budująca. Magdo, pięknie napisane. Nie znam Was osobiscie, ale mam nadzieję, że się kiedyś poznamy. Łączę się z Wami w troskach i głowa do góry. Będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 25.05.2007 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Nie demonizujcie Daximy. Ja po prostu jestem koziorożec zamykam oczy i brne ostro pod górę. A charakterek i pełna determinacji duszyczka nie pozwala by coś uszło spod kontroli. Byle do przodu kochani !!!! Madzia to ja się pochwalę. Moje dziecie ma przedszkole. I to to na którym mi zależało. Nauczona życiowymi porażkami złożyłam tam gdzie mi się w miarę podobało a tam gdzie chciałam by dziecie się dostało zrobiłam najpierw nalot wizytacje z synciem. (Trzeba było pokazać jakie to moje dziecko cudowne ufff nawet zdał próbę testu i nie pokazał swojego prawdziwego oblicza ) I latałam tam ze dwa razy robiąc dziwne urocze miny i westchnienia jak mi zależy na ich placówce i jaka to ja już jestem zaangażowana. Po prostu cała wasza kochane przedszkolaki. Zadziałało a przejęta mamusia ropłakała się przy liście że się udało i że dziecie nie będzie siedziało odizolowane w domu. Hura!!!!!!!!!! Co u Ciebie z tymi tynkami. Gładzisz coś jeszcze. Ja jestem tak zakochana w swojej ekipie od tynków że już nie mogę się doczekać kiedy przyjadą na wylewki. I nie mam zamiaru już nic kłaść na te ściany. Miejscowe poprawki i maluję. Pojawiło się też u mnie światełko w tunelu co do elewacji. Tu ukłony w stronę Ruska. Co ja bym maleńska bez was zrobiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 25.05.2007 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Co ja bym maleńska bez was zrobiła Nie demonizuj Daximo My pomożemy Tobie, Ty pomożesz nam. W grupie nawet rozproszonej łatwiej i przyjemniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magda72 25.05.2007 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 i ja koziorożec i mój mąż koziorożec i moja mama koziorożec i moja szwagierka koziorożec dodatkowo mąż, mama i szwagierka z 1 stycznia. Tośmy się dobrali co? A dzieciaki nie dostały się do przedszkola na Dajtkach i dalej będziemy jeździć na Jaroty. Czyli do Krakowa przez Szczecin A tam, obyśmy zdrowi byli. Tynki kładę zewnętrzne. W środku rzeczywiście, na tynki grunt i farba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 25.05.2007 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 oj... i mąż koziorożec to współczuję u mnie też tośmy się dobrali A ja się chwalę że mój styro szczęśliwie dojechał. Odetchnelam z ulga Nastepny schodek zdobyty HUUUUUUUUUUURA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 25.05.2007 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Gratulacje za styro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magda72 26.05.2007 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2007 sty - ro, sty - ro niech żyje, żyje nam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 28.05.2007 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Witam z nowym tygodniem Jak dziś żyjecie. Ja w taki upał mam wrażenie że zaraz wyląduję jedną nogą na tamtym świecie. Szczególnie zamknięta w betonowej klatce. Zawsze źle znosiłam upały i wszyscy się ze mnie śmieją że się opalam w cieniu. uff jaki zaduch marzę o deszczyku a wczoraj w S nawet kropla deszczu nie spadła.Wszystko od nas uciekło bokiem na Olsztyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magda72 28.05.2007 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Witam. A u mnie na tarasiku przyjemny cień. A tak narzekałam na taras od wschodu, teraz powinnam odszczekać pod stołem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 28.05.2007 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Daxima czy mi z tego gorąca oczy kwiatami zaszły? bo zamiast kopiącej daximy widzę jakiś bukiecik ?? A styro mam i ja Piekielnie droga ta FSB 100, ale jest i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 28.05.2007 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Witam. A u mnie na tarasiku przyjemny cień. A tak narzekałam na taras od wschodu, teraz powinnam odszczekać pod stołem. Magdo, mam tarasik od południa i jest super, jak się na nim siedzi z zimnym... napojem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 28.05.2007 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 A mój taras jest (znaczy będzie) od południowgo zachodu. Żona twierdzi, że bardzo dobrze, ale ja jestem innego zdania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 28.05.2007 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Nie Rusek z oczami wszystko w porządku To tylko ja tak machałam od zeszłego roku łopatą że dziś mam tak piękną namiastkę ogródka. A jak tam u Ciebie prace wykończeniowe. Dziś ubezpieczałam samochód. Odwiedził mnie pan który ma sklep z berlinecką deską. Dyskutowaliśmy sobie o podłogach i bardzo polecał fachmanów od parkietów którzy robią zlecenia z M2 (czy ja dobrze pamiętam a może to jest M3 ) Może komuś przyda się taka mała ploteczka. Madzia ja też mam tarasik (będę mieć) południowy zachód i zachód. Bardzi sobie chwalę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 28.05.2007 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Bardzo dobre usytuowanie. W tygodniu siądziesz na tarasie po południu, po pracy. Słońce wtedy już tak nie grzeje i jest przyjemnie. A jeśli taras jest częściowo zadaszony to nie rozmyślaj z której jest strony. Ważne, że Wasz, a nie sąsiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daxima 28.05.2007 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 W zasadzie to mój drugi taras będzie trochę nietypowy ale już go kocham całym sercem. Cały okalają moje wielkie sosny tworzące naturalne koło i dające błogi cień w upalne popołudnia.Marzy mi się tam drewniany bruk. Taki jak pokazywała niedawno Katerina.Jak o tym myśle widzę ile jeszcze pracy przede mną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 28.05.2007 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2007 Zadaszony to on nie jest, ale w przyszłości pewnie będzie jakaś markiza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.