tomek1950 09.05.2005 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 A ja ciężko pracowałem przez weekend i ułożyłem w zamku na piętrze prawie całą podłogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 09.05.2005 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Tomek, gratulacje!a z czego ta podłoga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.05.2005 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Deski sosnowe. Niestety niektóre trochę krzywawe, więc roboty dużo z dopasowaniem. Ale wygląda nieźle. To w końcu nie jest pałac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 09.05.2005 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 tak myślałam jakie masz warstwy w swoim stropie? ...pamiętam tylko te piękne belki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.05.2005 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Bezpośredno na deskach stropu jest folia. Następnie ze względu na to, że deski były kładzione na zakład, a sam dom trochę osiadł w południowo zachodnim narożnku, poziom wyrównany był styropianem od 3 do 8 cm. Na styropian 10 cm wełny rockwoola stroprock. Następnie lekka wylewka z keramzytu ok 6 cm i cienka szlichta która wyrównała powierzchnię. Strych jest teraz neogrzewany. Dach ocieplony 20 cm wełny. Na ścanach od zewnątrz ocieplenie 20 cm styropianu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 09.05.2005 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Tomku, gratulacje!!! powoli kończysz.... trochę nie rozumiem tych warstw, na deskach stropu, czy podsufitki, czy deskach podłogi strychu (z ciekawości się dopytuję ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.05.2005 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Anesko, pierwotnie, podejrzewam że za Bismarcka, na belkach stropowych od góry przybite były deski. Najpierw grubsze, o szerokości od 30 do ponad 50 cm o ładnie wykończonych brzegach. Między tymi deskami był odstęp ok 20 cm. Te szpary przykrywane były od góry deskami o nieobrobionych krawędziach. Następnie podłogę strychu pokrywano warstwą gliny o grubości ok 20 cm. Podobno na strychu magazynowano ziarno luzem i dość gładka powierzchnia gliny ułatwała szuflowanie. Jak obliczałem, z mojego poddasza zrzuciłem ponad 20 ton twardej jak skała gliny.W późniejszych czasach do belek stropowych, od dołu, przybito deski do tych desek maty trzcinowe i to pokryto gipsem. Jedną z pierwszych prac jakie wykonałem to było pozbycie się tego sufitu i odsłonięcie belek stropowych (20 x 20) i starych desek. Niestety w 1/3 chałupy te deski musiałem wymienić bo były już zmurszałe. Ta 1/3 chałupy jest chyba znacznie starsza. zbudowana jest z gliny ubitej z sieczką. Pozostałe 2/3 to wypalona cegła na zaprawie glinianej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 09.05.2005 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Witam Grupę! Jeszcze trochę i nasz przyszły domek nabierze realnych kształtów, a jak dobrze pójdzie to będziemy w nim świętować Boże Narodzenie - czego sobie bardzo życzymy. Zostaniemy przy domu z bali - lub szkieletowcu, jeśli firma okaże się tak rzetelna jak udało nam się wywiedzieć to będziemy mogli ja polecać na przyszłość. Narazie do uzgodnienia tysiące szczegółów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.05.2005 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Katarina, witaj w naszej grupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 09.05.2005 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Tomek, teraz sobie przypomniałam, sufit też masz piękny. Solidny ten strop. Deski na poddaszu będziesz lakierował czy olejował? Katarina, dom z bali jest the best Uważaj z firmami, jak zdecydujecie sie na szkielet, reżim technologiczny najważniejszy, bardzo łatwo coś sknocić. Tę stronę http://www.szkielet.com.pl W. Nitki znasz? Jest tam sporo wiadomości i o domach z bali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 09.05.2005 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Tomek, zrób coś z emblematem, bo ja nie widzę Twojego kasztela Nie wiem, może tylko ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 09.05.2005 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Katja - znamy jak najbardziej, właśnie Wojciech Nitka polecił nam wspomnianą tajemniczą na razie firmę, jak również parę innych osób, jesteśmy po pierwszej rozmowie, wrażenia całkiem, całkiem napewno będziemy chcieli zatrudnić inspektora nadzoru budowlanego - nawet najlepszą firmę trzeba pilnować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneska 09.05.2005 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Katarina, witaj w grupie . Gdzie powstaje to twoje cudo? Tomku, dzięki. Wyobraźnia zaskoczyła i już sobie wszystko naszkicowałam w myślach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.05.2005 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Kasiu, zdjęcie jest stare, ale nowe umieszczę jak będzie gotowa chałupa z zewnątrz. Chwilowo wykończyły się środki. Czekamy na nowy kredyt i tylko z trudem starczyło na salę posiedzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.05.2005 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Z wyjątkiem drzwi sala posiedzeń grupy olsztyńskiej jest jedynym całkowcie wykończonym pomieszczeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 09.05.2005 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Nasze cudo ma stanąć w Giedajtach, i jeśli zamieszkamy pod koniec grudnia to właśnie będzie "cud" - co jednak jest możliwe.O ile meble z poprzedniego mieszkania nam wystarczą to nie wiem co zrobię z kuchnią - poszła z mieszkaniem, a nie chcemy brać zbyt dużego kredytu, już teraz jak zaczynam zliczać różne rzeczy to bywam nieco zdziwiona, a kuchnia mi się marzy konkretna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 09.05.2005 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Dodam że nasza rodzina jak również znajomi też nie mogą się pewnie doczekać - zwłaszcza moja siostra u której w domu przechowywany jest dorobek naszego życia, czyli łóżko, stół, książki itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 09.05.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Kasiu, zdjęcie jest stare, ale nowe umieszczę jak będzie gotowa chałupa z zewnątrz. Chwilowo wykończyły się środki. Czekamy na nowy kredyt i tylko z trudem starczyło na salę posiedzeń ...ale ja nie widzę nawet starego , jeno krzyżyk. Dziewczyny, Wy widzicie emblemat Tomka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 09.05.2005 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Katarina, na jakim etapie papierkologii urzędowej jesteście? Macie projekt? Pochwal się swoim cudem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 09.05.2005 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Tomek, a ta przykra przygoda z drzwiami to z winy..., na skutek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.