A może grupa olsztyńska

[aneska]

sama sie tam nie zapuszczałam, ale mam poufne info, że jeszcze nie skuły...

[Jerzysio]

...a ja krzyżem lec winien za to, żem jeszcze tej wiosny grodu mego ukochanego na oczy nie widział....

J

 

I jak tu żyć ?

 

..a pozdrówcie te lasy w owoce ob fite i jeziora ryb bogate...

[aneska]

wybaczonym ci sie to stanie, jeśli bramy grodu naszego niezwlekając dobędziesz. to i życie lżejszym ci sie stanie i tęsknota mniejszą będzie

[gabriela]

I jak tu żyć ?

bedac 1000 km od grodu mego ukochanego?

[tomek1950]

Z serca Mazur pięknych właśnie do stolicy przybywszy, wszem i wobec, i każdemu z osobna wiadomym czynię, że jeziora mazurskie lodem skute jeszcze nie są, ale miejscami już cienka warstwa lodu je pokrywa. W środę koło Giżyckiego grodu śniegu ci był dostatek wielki, ale wiatry ciepłe tenże prawie całkowicie w błoto zamieniły. Dopiero ostatniego dnia tygodnia, po porannym słońcu chmury ciężkie napłynęły i puch biały pola i lasy przykrył. A że wieczorem ziąb nastał (- 8 C) to śnieg tenże trochę poleży.

[maksiu]

Oferta specjalna na licytacji

 

Fotel wraz z podnóżkiem od firmy Yanomebel,

z zestawu Aplauz

 

Wymiary 73x99x86 cm

Siedzisko: pianka wysokosprężysta HR

Uwaga: możliwe inne kolory

Cena minimalna zestawu: 300 zł

Cena katalogowa: 563 zł + 205 zł podnóżek

Zapraszamy na strone producenta http://www.yanomebel.pl

W razie pytań proszę o kontakt na e-mail: [email protected]

 

zapraszamy na licytacje

http://www.dlanikoli.prv.pl

 

http://212.244.189.200/nikola/fotel.jpg

[tomek1950]

Wyciągam w górę.

"Krzyżacy", Mazurzy co z wami?

Greku, Katju, Jerzysiu, Jeziorko, Gabrielo, Anesko piszcie co u was. Jeszcze trochę i może prześcigniemy grupę warszawską w ilości postów

Donoszę, że u mnie roboty wykończeniowe trwają. Sam już jestem wykończony. Zwłaszcza finansowo.

[aneska]

już piszę, piszę...

musiałam trochę odpocząc od kompa, stąd ta cisza... przez ostatnie kilka tygodni nawał pracy wywołał u mnie wstręt do wpatrywania się w monitor.

teraz moge znów spokojnie wrócić do tworzenia wymarzonego domu

[Jerzysio]

Tak zupełnie niechcący stało się jak przewidywałem. Aktywność wykazują głównie "emigranci" i to w zasadzie z Wwy. Może trzeba jednak przemianować nas na "Warszawska Grupa Olsztyn" ?

A u mnie jak pogoda pozwoli ( a chyba tak ) to za 2 dni ruszają z ociepleniem, i oby trochę dodatniej temperatury utrzymało się jeszcze !

Pozdro

J

 

A i bom stron rodzinnych dawno nie odwiedzał

[katja]

Melduję się i ja .

Oj miesiąc nie byłam w tej pięknej krainie, jak pogoda sie nie załamie to ruszam w sobotę.

U mnie w chacie roboty mokre zakończone. Na koniec sezonu zrobiliśmy drewniany szkielet /stelarz/ w ścianach szczytowych poddasza, żeby okna można było wstawić. Ale jesień upłynęła pod znakiem uszczelniania między balami, robota żmudna, mozolna, ale szybki efekt w postaci nie wiania.

Pozdrawiam

[aneska]

jerzysio jam nie emigrant, rodowita warmiaczka i emigrować nie zamierzam

[tomek1950]

Aneska, to Ty dziwo jakieś i... no nie, nie zabytek , ale rzadkość wielka na Warmii i Mazurach gdzie tubylców ze świecą szukać. Wioska Jeziorki i moja to prawie sami Ukraińcy z "Akcji Wisła", trochę ludzi z miasta, a autochtonów zaledwie kilku. Reszta wyjechała.

[aneska]

tomku, dzięki, że sie przed tym zabytkiem powstrzymałeś ...

no i faktycznie masz rację. mazurów i warmiaków pietnowano po wojnie jako niemców, sami wyjeżdżali. mazury zasiedlili ukraińcy, a warmię polscy litwini. lidzbark warmiński (powinien sie nazywać lidzbarkiem wileńskim) to same wilniuki, nawet obchodzą tam swoje tradycyjne święta.

 

dla ścisłości: moi dziadkowie nie pochodza niestety z warmii, więc może ta "rodowitość" niezbyt mi wyszła sorki za nieporozumienie. wiem jednak, ze to jest moje miejsce na ziemi i za nic nie oddałabym mgły podnoszacej sie o świcie znad jeziora, wszystkich szmerów i plusków, kluczy żurawi powracających tu wiosną....

 

o rany, ale sie rozmarzyłam

[Jerzysio]

.....ilu moich kolegów i koleżanek z podwórka pod koniec lat 60 (na fali innych wyjazdów ) wyjechało "na ochotnika" do dojczlandu, to chyba już nie pomne

Pozdro

J

 

... a za te mgły nad jeziorami masz u mnie piątkę

 

..a żem buc ostatni, co tej wiosny stron umiłowanych nie odwiedził to fakt

[tomek1950]

Kochani, ja warszawiak od 7 pokoleń, zarówno po "mieczu" jak i po "kądzieli" zobaczywszy Mazur urok wielki, osiąść tu chcę do dni mych końca, a może jeszcze dłużej?

W tymże to celu starą chałupę restauruję, a że wymagania cywilizacyjne mam większe niz właściciele poprzedni, zarówno prąd jak i wodę bieżącą doprowadziłem, tejże wody podgrzewanie zainstalowałem, "pryśnic" (jak niektórzy moi sąsiedzi mówią) zrobiłem, zbiornik na wodę po myciu wykopałem i wybudowałem, za mur stodoły (walącej się niestety) biegać nie zamierzam, więc i urządzenie ze spuszczaną wodą po użyciu zainstalowałem. A wzorem ludów północnych, gwoli kości w dni mroźne rozgrzania i zadania sobie ducha, co i na zdrowie znakomicie wpływa, a i na wymiary z wiekiem (?) wzrastające hamująco działa, komnatkę jedną, co do parowania ziemniaków drzewiej służyła, na saunę, bastu, banię lub z polska - łąźnię przerobić kazałem.

I tamże, wiek stosowny osiągnąwszy, osiedlic na stałe zamiaruję.

Tak więc, na pochodzenie moje zważywszy i ciągoty ku Mazurom wszem znane "warszawskim komturem" zwać się braci forumowej pozwalam.

[aneska]

niech ci więc "komturze warszawski" życie na tych ziemich giżyckich płynie w spokoju, i w zgodzie z naturą

 

a sauny to ci zazdroszczę

[maksiu]

Dzis ostatni dzień licytacji, kończymy licytować o godzinie 20.00

Jeśli nie masz jeszcze przezentów świątecznych, zastanów się czy nie przydałoby Ci się coś z naszej licytacji.

 

 

Stan licytacji na 16.12.2004 godz. 08:00

 

1. Obrazek namalowany przez Osowę - 100 zł

2. Obrazek 'Anioły Dobroci' wyszyty przez Tolę - 260 zł

3. Obrazek 'Bluszcz' namalowany kredką przez Osowę - 50 zł

4. Butelka legendarnego 'kompociku' od Emems - 125 zł

5. Koszulka z emblematem osoby która wylicytuje tą koszulkę, przekazne przez Emems - 79 zł

6. Kubek nr 1 z logo Muratora - 50 zł

7. Kubek nr 2 z logo Muratora - 30 zł

8. Kask budowlany nr 1 z logo Muratora - 140 zł

9. Nowy kalendarz na 2005 z reprodukcjami obrazów malarza Thomasa Kinkade od Ewak39 - 130 zł

10. Piękne czerwone pudełko od Preev - 50 zł

11. Obrazek od Engi - 60 zł

12. Eliksir rozweselający od Edzi - 75 zł

13. Serwetka od Marii - 45 zł

14. Świeca - rzeźba od Mari - 40 zł

15. Wielofunkcyjny scyzoryk Muratora - 100 zł

16. Kask budowlany nr 2 z logo Muratora - 110 zł

17. Kask budowlany nr 3 z logo Muratora - 80 zł

18. Kubek nr 3 z logo Muratora - 20 zł

19. Płyta: 'Cegiełka na rzecz ofiar powodzi. Moja i twoja nadzieja' od Pattaya - 40 zł

20. Płyta Elli Fitzgerald - 10 zł

21. Piękne czerwone pudełko nr 2 - 25 zł

 

 

Oferta specjalna:

Fotel z podnóżkiem od firmy Yanomebel - 300 zł

Fotel naprawdę jest fajny, a obecnie wylicytowana cena jest poprostu śmiesznie niska, fotel możesz obejrzeć pod linkiem

 

W sumie:

- 1919 zł z licytacji internetowej

- 770 zł z licytacji i zbiórki na spotkaniu grupy szczecińskiej

- 255 zł z licytacji spotkaniu grupy łódzkiej

- 200 zł zebrane przez Ewak39

 

łącznie 3144 zł

 

Licytacja internetowa kończy się 16 grudnia o godz. 20.00

 

Serdecznie zapraszamy do wsparcia zbiórki pieniędzy dla Nikoli, zarówno poprzez licytacje jak i dobrowolne wpłaty na konto.

 

licytacja internetowa http://www.dlanikoli.prv.pl

 

Przypominamy nr konta:

 

KONTO:

Stowarzyszenie Przyjaciół Osób Niesłyszących i Niedosłyszących „Człowiek - Człowiekowi”

ul. Pstrowskiego 1; 01-943 Warszawa

 

PKO S.A. IV O/W-wa

47 1240 1053 1111 0000 0443 2036

 

koniecznie z dopiskiem:

Na zakup implantu ślimakowego dla Nikoli Żybury

 

Edzia&Maksiu

[tomek1950]

niech ci więc "komturze warszawski" życie na tych ziemich giżyckich płynie w spokoju, i w zgodzie z naturą

 

a sauny to ci zazdroszczę

 

 

Jak tylko sauna stanie, co mam nadzieję będzie na przełomie stycznia i lutego, czuj się zaproszona.

Warszawski komtur

[aneska]

dzięki, dzięki

a po saunie prosto do przerembli...

[katja]

Brawo brawo, sauna, przerębel - hartowanie organizmu niczym w Klubie Morsa

Aneska, Ty się lepiej dowiedz czy nie ma już jakieś kolejki społecznej do tej sauny, bo nasz warszawski komtur już tyle dziewczyn zaprosił...