BUDOWA DOMU W WIESIOŁKACH

[Ewa i Marek]

Po podjęciu decyzji o budowie nastąpił czas wybierania projektu. Projektem ostatecznym był właśnie Dom w wiesiołkach i był to chyba czwarty czy piąty wybrany projekt. Ale w końcu wybór został dokonany i w sierpniu 2005 roku złożyliśmy w urzędzie pierwszy dokument. No i zaczęła się droga przez mękę, doświadczanie urzędniczej złośliwości i złej woli (szczególnie w Wydziale Architektury Starostwa). Na szczęście ta droga skończyła się 11 sierpnia kiedy to w końcu podpisano pozwolenie na budowę. Czekając na uprawomocnienie się pozwolenia zaczęliśmy powoli logistyczne przygotowania do rozpoczęcia budowy. Budowę rozpoczęliśmy 12 września przyjazdem budowlańców i przywozem materiałów budowlanych.

 

 

14 września rozpoczęliśmy wykop pod fundamenty i tak po kolei dzień po dniu podnosiły się do góry.

 

Widok wykopu pod fundamenty

http://i9.tinypic.com/2hyieps.jpg

 

Widok fundamentów w początkowej fazie budowy

http://i10.tinypic.com/2j60mf5.jpg

 

http://i10.tinypic.com/2vbn9yf.jpg

 

A tak ma wyglądać nasz domek z jedną zmianą, garaż jest dwustanowiskowy :

http://i10.tinypic.com/2j1vsz6.jpg

[Ewa i Marek]

Tym zdjęciem poniżej naprawiamy błąd który popełniliśmy, oto nasza działeczka jeszcze dziewica - nie ruszana jeszcze przez nikogo.Tak wyglądała przed rozpoczęciem pracy 12 września

http://i10.tinypic.com/2rfedn4.jpg

 

A teraz wracamy do chronologicznej kolejności, po całym tym bałaganie związanym z pracami w ziemi, szalowaniem, zalewaniem, przestawianiem szalunku (ponieważ zalewaliśmy fundamenty etapami: najpierw ława, potem fundament domku a na końcu fundament garażu), przyszedł był w końcu ten czas kiedy wreszcie można było wyjść z podziemia i zacząć robotę już na większym widoku, właśnie widać jak jeden z naszych pracusiów pucuje siatkę na styropianie aby było ładniście i równo

http://i10.tinypic.com/2zf49qt.jpg

 

 

Po wykonaniu pucu na styropianie i posmarowaniu czymś czarnym ze środka i z zewnątrz można było zacząć zasypywanie (tylko po co było kopać i robić dziury jak teraz znowu trzeba zasypywać - to był żart ) Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszych pracusiów na budowie i z tempa w jakim posuwa się budowa, to superowe uczucie patrzeć jak domek rośnie

http://i10.tinypic.com/4i42rkp.jpg

 

 

Święto na budowie: przybył nadzór budowlany - to nasza niunia o imieniu Figa to już babcia, ponieważ ma już 14 lat ale jeszcze niczego sobie ona jest...tyle tylko że głucha jak pień, ale to ze starości. No więc przybyła jako właśnie ten nadzór budowlany i dokonuje odbioru poszczególnych pomieszczeń po zasypaniu. Najdłużej zabawiła tam gdzie ma być kominek i jej przy nim kącik . A tak poważnie: to mamy nadzieję, że dożyje tego momentu kiedy będzie mogła ogrzać swoje stare kosteczki przy kominku gdyż uwielbia ciepełko

http://i10.tinypic.com/30rv7o8.jpg

 

 

Tak wygląda domek po wylaniu chudziaka i zalaniu rureczek grubszych i cieńszych takich różnych wychodzących z podłogi

http://i10.tinypic.com/2qi5utt.jpg

http://i10.tinypic.com/4gzgv8k.jpg

 

 

 

Inwestor wraz z nadzorem budowlanym sprawdza wytrzymałość wylanego chudziaka

http://i9.tinypic.com/2j1rja8.jpg

[Ewa i Marek]

Wreszcie nadszedł czas kiedu mury zaczęły piąć się do góry, oby tylko pogoda dopisywała tak jak do tej pory. Wszyscy mamy takie wrażenie że nasz domek jest taki mały, ale może być mały bo to nasz nasz młodszy syn ciągle mówi że salon jest taki mały ale to chyba tylko takie wrażenie, jak będzie już stał cały to napewno perspektywa spojrzenia będzie inna . Poniżej kilka fotek z murowania

http://i12.tinypic.com/2cz7tlc.jpg

http://i12.tinypic.com/2cib5g8.jpg

http://i12.tinypic.com/4bqsmk6.jpg

http://i12.tinypic.com/4i4jju9.jpg

http://i12.tinypic.com/4h9lj41.jpg

http://i12.tinypic.com/30cywz5.jpg

[Ewa i Marek]

Kolejne dni za nami. Mury pną się do góry a wokół domku teren nie tylko jest uporządkowany ale i nabiera już jako takiego kształtu. Kosmetyka będzie na wiosnę. W tym tygodniu przygotowania do zalania stropu i wykonania schodów ale wcześniej murowane będą ściany główne w środku, z działowymi poczekamy aż się inwestorka ostatecznie zdecyduje . W tym tygodniu również ma być zrobione wejście z kolumienkami, wybraliśmy nie takie proste jak w projekcie, tylko beczułkowe, wydawały się nam ładniejsze.

 

widok od strony przyszłego tarasu

http://i12.tinypic.com/40ac0p5.jpg

 

przygotowywanie wjazdu do garażu ale na tą chwilę budowy miejsca do bezpiecznego podjazdu z materiałami budowlanymi.

http://i12.tinypic.com/35iodoi.jpg

[Ewa i Marek]

Nadrabiam parę dni zaległości w dzienniku. Prace posuwają się do przodu, w tej chwili brygada pracuje nad nadprożami i przygotowaniem wejścia.Wczoraj minął miesiąc jak zaczęliśmy pracę na budowie wykopem pod fundamenty.

 

To widok z salonu na wyjście, po prawej będzie ubikacja i kotłownia przez którą będzie się wchodzić do garażu.

http://i9.tinypic.com/2w6b2jd.jpg

 

To widok wejścia i przygotowane podstawy pod kolumienki

http://i10.tinypic.com/4g44dg3.jpg

[Ewa i Marek]

Witamy po troszke dłuższej przerwie jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem, nie licząc sytuacji awaryjnych jak np. awaria samochodu podczas przywozu brygady co skutkowało tym, że przyjechali do pracy nie w poniedziałek a we wtorek, ale nic to, ważne że jak na razie to pogoda bardzo nam sprzyja.

 

wklejamy parę fotek z postępu prac w środku domku:

 

widok holu od strony wejścia głównego

http://i14.tinypic.com/2vsn5ub.jpg

 

przygotowywanie do zalewania stropu nad garażem

http://i14.tinypic.com/2mdpjs8.jpg

 

http://i13.tinypic.com/48pwfv8.jpg

 

http://i14.tinypic.com/2s10mtl.jpg

 

http://i14.tinypic.com/2q35hli.jpg

 

a tutaj inwestor dogląda postęp robót

 

http://i13.tinypic.com/2yv7wao.jpg

 

aż w końcu przyszedł ten dzień kiedy rozpoczęliśmy zalewanie stropów, co prawda z problemami ponieważ pompa oraz gruchy miały być o 14:00 a w końcu przyjechały o godzinie 16:30, możecie sobie wyobrazić ile "panienek" leciało u robotników , ale cóż tak bywa; najważniejsze że przyjechali i zalali jeszcze za dnia , a wyglądało to tak:

 

http://i14.tinypic.com/33p7zht.jpg

 

http://i13.tinypic.com/2h6zp0h.jpg

 

a tak wygląda wejście do domu podczas betonowania i przygotowywania do stawiania kolumienek

 

http://i14.tinypic.com/34gv9mg.jpg

[Ewa i Marek]

Prace posuwają się do przodu, widać szalunek stropu w części mieszkalnej domku

http://i13.tinypic.com/2wdbvcg.jpg

 

a tak wygląda na dzień dzisiejszy wejście do domu

http://i13.tinypic.com/2gujlp4.jpg

 

no i zaczynamy się rozglądać za więźbą dachową bo jak pogoda pozwol to plan na ten rok wykonamy

[Ewa i Marek]

Po dosyć długiej przerwie spowodowanej przyczynami subiektywnymi i obiektywnymi trzeba dopisać parę słów. Strop w części mieszkalnej wylany został we wtorek, jak zawsze kiedy ma przyjechać beton, z perturbacjami bo jak zwykle się spóźnili i murarze kończyli równanie betonu już po ciemku tzn. przy halogenie. Pogoda jaka jest każdy widzi, ale po niedzieli ma być jeszcze znośnie i mamy nadzieję że to co zostało jeszcze do zrobienia z murarki to zdążą, no bo nie jest tego już tak dużo. Musimy zdążyć ponieważ więźba dachowa już się tnie (a może już jest przycięta), i jedzie do nas aby ją wywindować na swoje miejsce

W poniedziałek jadę do firmy finalizować ostatecznie sprawę okien do domku aby i ten temat mieć już za sobą.

[Ewa i Marek]

Znowu kilkudniowa przerwa w prowadzeniu dziennika spowodowana beznadziejną pogodą. Strop już wylany i czekamy na odpowiedni czas aby go rozszalować. Aby nie marnować czasu ekipa muruje ścianę kolankową (już prawie jest gotowa), i przygotowuje szalunek na wylanie wieńca a także dalej dopieszcza wejście do domku. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego wyboru kolumienek, właśnie takie -beczułkowate- bardzo nam się podobają, zresztą nie tylko nam

Kilka fotek z dziesiejszej wizyty na budowie:

http://i15.tinypic.com/34s45r8.jpg

http://i15.tinypic.com/2gsiki0.jpg

http://i15.tinypic.com/2py9i10.jpg

[Ewa i Marek]

Znowu kilka dni przerwy spowodowanej pogodą, beznadzieja powoli topimy się w mazi, dzięki pomocy sąsiada jak tylko coś się zakopie to sąsiad przyjeżdża i wyciąga co trzeba , na szczęście zdarzyło się to tylko dwa razy i limit na ten rok już wyczerpany. Więźba już "przyjechała" i teraz czekamy na przyjazd cieśli - mają być w czwartek.Na budowie w tym roku zostało do zrobienia jeszcze tylko kilka rzeczy: rozszalowanie stropów, kosmetyka wejścia, wieniec i dach. Jeśli to nam się uda to plan na ten rok wykonany będzie w 100% i możemy zamykać budowę i czekać do wiosny.

Wklejam kilka fotek z postępu robót:

http://i10.tinypic.com/472kil0.jpg

http://i9.tinypic.com/44i4ept.jpg

bardzo nam się to wejście z tymi kolumienkami podoba

http://i15.tinypic.com/35c2c21.jpg

[Ewa i Marek]

W ciągu ostatniego tygodnia bardzo dużo się działo: rozebranie szalunków stropów, przywiezienie więźby, wykańczanie wieńca, rozszalowanie wejścia no i obietnica kierownika budowy, że w czwartek przyjeżdża ekipa cieśli do dachu No i jak zawsze kierownik budowy nie zawiódł - ekipa przyjechała w czwartek i w sile takiej, że dach praktycznie stoi. My to chyba wygraliśmy los na loterii mając takiego kierownika budowy, mamy do niego pełne zaufanie ponieważ wiemy, że decyzja jaką podejmie jest właśnie tą najlepszą Zbyniu! duża buźka

Tak wygląda domek dzisiaj, aż nam się serce raduje na ten widok

 

http://i9.tinypic.com/30u49yh.jpg

 

http://i10.tinypic.com/4cnf3m9.jpg

 

http://i10.tinypic.com/2u457a8.jpg

 

http://i10.tinypic.com/44rh9uq.jpg

 

http://i7.tinypic.com/2cn6v0k.jpg

[Ewa i Marek]

Dzisiaj dużo się na budowie wydarzyło zostały wylane schody (zdjęcia schodów będą jutro bo dzisiaj zawiodła technika[bateria w aparacie ]), została przywieziona dachówka (podwójna S-ka BRASSA w kolorze ceglanym) i murują się ściany szczytowe i przywieziono również kominy i jutro mają być murowane Czekamy jeszcze na 5 okien dachowych Welux. Poniżej kilka fotek z dzisiejszego dnia:

 

rozładunek dachówki

http://i17.tinypic.com/2evfdlc.jpg

a tyle jej jest

http://i14.tinypic.com/2z6rn93.jpg

 

a tak dzisiaj wygląda nasz domek

http://i10.tinypic.com/2ln7or9.jpg

http://i13.tinypic.com/33uqujl.jpg

 

a to będzie nasza sypialnia (nad garażem)

http://i16.tinypic.com/2zfjzbm.jpg

[Ewa i Marek]

na budowie podziało się bardzo dużo więżba właściwie w całości-w montażu dachu z powodu pilnej konieczności wyjazdu brygady cieśli od wtorku przerwa, ale w poniedziałek napewno przyjadą i robota znowu im poleci . Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, w związku z ich nieobecnością murarze spokojnie, nie przeszkadzając sobie wzajemnie wymurowali wszystkie ściany szczytowe oraz kominy. W poniedziałek mają je kończyć klinkierem. Kolejna rzecz zrealizowana to schody , wg mnie wyszły super, wreszcie do góry można wchodzić normalnie - jak ludzie a nie jak wspinacze wysokogórscy a my calutki dziesiejszy dzień poświęciliśmy na porządkowanie placu budowy i trzeba przyznać, że odwaliliśmy kawał porządnej roboty :) naprawdę przyjemnie w tej chwili wejść do domku:):)

http://i16.tinypic.com/2zsqijk.jpg

http://i17.tinypic.com/470dted.jpg

http://i16.tinypic.com/472lu12.jpg

http://i17.tinypic.com/34o3ic7.jpg

http://i13.tinypic.com/3zax2rn.jpg

 

a to jest nasz nowy "nabytek" jest to znajda której nie mieliśmy sumienia zostawić, tak więc mamy teraz dwie jamniczki - babcie Fige i nielata której daliśmy na imię Iga ; początki ich mieszkania razem były trudne ale mamy nadzieję, że najgorsze mamy już za sobą.

To właśnie Iga solo

http://i16.tinypic.com/2uzzddg.jpg

http://i16.tinypic.com/4cw8dpf.jpg

a to w duecie z babcią Figą

http://i13.tinypic.com/2cy5vm8.jpg

[Ewa i Marek]

dzisiaj wielki dzień wiecha na dachu wczoraj ukończono kominy a dzisiaj zgodnie z obietnicą zjechała brygada cieśli i zabrali się za dach; poza tym przywieźli całą resztę do dachu łącznie z rynnami i oknami dachowymi. Dzisiaj domek wygląda tak:

http://i17.tinypic.com/343s03q.jpg

http://i13.tinypic.com/2mq80t5.jpg

http://i17.tinypic.com/4cdjqdv.jpg

[Ewa i Marek]

Dzięki wspaniałej pogodzie na budowie roboty postępują, dachówka jest już na dachu i w niewielkiej części już położona , reszta po niedzieli; jak mówi nasz wspaniały kierownik budowy w środę dach już będzie w całości . 20 grudnia mamy montaż okien i mamy nadzieję, że pogoda w dalszym ciągu będzie nam (i nie tylko nam) sprzyjać

 

http://i12.tinypic.com/2re737r.jpg

http://i13.tinypic.com/43pwner.jpg

 

nasi synowie patrzą na świat z perspektywy dachu

http://i16.tinypic.com/2ccvzad.jpg

http://i12.tinypic.com/2gspshw.jpg

 

a to nasza babcia Figa z nielatą Igą na balkoniku

http://i14.tinypic.com/2cd95qg.jpg

[Ewa i Marek]

No i minął tydzień od ostatniego wpisu, w którym dosyć dużo się podziało. dach już prawie gotowy - prawie, ponieważ czegoś tam brakuje (gąsiorów), nie ma ich po prostu na składzie; jak się pokażą to zostaną założone. Okienka dachowe WELUX już wszystkie na swoich miejscach tak samo jak i wyłazy na dach, zamiast jednego mamy dwa, każdy komin ma swój . Montaż okien juz pewny na 20 grudnia. Jeśli pogoda nam dopisze a kierownik budowy (Zbyniu duża buźka ) podejmie taką decyzję, to jeszcze będzie ocieplane poddasze, stawiane ścianki działowe no i może coś z elewacją?? zewnętrzną. Ale to się dopiero okaże , i tak trzeba sobie szczerze powiedzieć, że czas i stan realizacji mamy super; ale to głównie zasługa naszego kierownika budowy . A tak domek wygląda dzisiaj:

http://i13.tinypic.com/2ahtgck.jpg

http://i17.tinypic.com/2mcev4m.jpg

http://i17.tinypic.com/2lvd00n.jpg

http://i14.tinypic.com/2qs9e87.jpg

http://i14.tinypic.com/4hxee4n.jpg

[Ewa i Marek]

Zgodnie z harmonogramem ekipa przyjechała 20 grudnia i do 15 okienka były zamontowane myślę, że domek w tej chwili wygląda zupełnie inaczej. Jeśli pogoda dopisze to po nowym roku wraca ekipa budowlańców i ocieplać mają dach od środka oraz stawiać ścianki działowe. I znowu mamy nadzieję, że nam się to uda zrobić.

http://i16.tinypic.com/4cwdac7.jpg

http://i17.tinypic.com/43wb3mw.jpg

http://i18.tinypic.com/3yo78ci.jpg

 

a wszystkim, z okazji Świąt Bożego Narodzenia składamy życzenia wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i wytrwałości w trudnych dziełach budowania swoich domków

http://i13.tinypic.com/48wi0zr.jpg

[Ewa i Marek]

Jak widać pogoda nam wszystkim chyba dopisuje i co prawda na razie nic wielkiego na budowie się nie dzieje, ale cokolwiek się zrobi to o tyle prace posunęły się dalej . W sobotę była firma na regulację okien i jakieś drobne poprawki. Okienka bez folii wyglądają zupełnie inaczej i chyba zdecydowanie lepiej co widać na załączonych obrazkach

http://i17.tinypic.com/2m6l9ih.jpg

http://i16.tinypic.com/33vnijd.jpg

[Projekt2501]

Witam

 

Planuje również rozpoczęcie budowy domu wg tego projektu. Czy mógłbym zdać pytanie o koszty inwestycji na tym etapie?

 

Pozdrawiam

Mariusz

Olsztyn

[Ewa i Marek]

Dużo czasu upłynęło od ostatniego wpisu, powód bardzo prozaiczny: awaria neostrady po stronie TPSA ale mam nadzieję że limit awarii na ten rok w naszym przypadku został juz wyczerpany. Na budowie prace idą swoim tempem, brygada przyjechała prawie zgodnie z umową(co znaczy jeden dzień wobec wieczności ), dach jeszcze nie skończony ale w tym tygodniu w końcu te gąsiory maja przyfrunąć; dach jest w trakcie ocieplania od środka, przybijane są równiez płyty na stryszku; no i najważniejsza rzecz: rozpoczęto stawianie ścianek działowych. Rozpoczęto również prace elektryczne tzn. postawiono w granicy skrzynkę licznikową, położono juz kabel zasilający domek oraz bramę wjazdową. Jak tylko postawione zostaną ścianki działowe wkraczają instalatorzy od prądu, wody, gazu i ciepła .

http://i12.tinypic.com/2i03fi9.jpg

http://i1.tinypic.com/4br4a6b.jpg

http://i10.tinypic.com/2a0mas0.jpg

http://i10.tinypic.com/30simwg.jpg

http://i3.tinypic.com/2s01pjm.jpg

http://i18.tinypic.com/48x3aeb.jpg