bea_m 04.08.2013 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Czyli to nie taki zły pomysł Mieszkam w woj. mazowieckim, okolice Płocka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 04.08.2013 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Ad.1 Może to być nawet na korzyść w zimie - osłona przed mroźnym wiatrem, a więc nie wymarznie do samego gruntu, co oznacza, że szybciej odbije. Latem z kolei może szybciej chorować na choroby grzybowe. Ad.4 Np.Elfe, Ilse Krohn Superior, Uetersener Klosterrose, Monia, tzn. można rosnąca w gruncie różę obudować naokoło skrzynią? Chodzi o te konkretnie różę. Zdjęcie jest z początku czerwca, teraz jest o 1/3 większa, sięga prawie do okapu dachu. Nie bardzo mam ochotę ją wykopywać i przenosić, ładnie się prezentuje, a poza tym boję się, że mogę jej zaszkodzić. Świetnie przetrwała ostatnia zimę. Nie cięłam jej i okryłam tylko przy samej ziemi. Aha, miejsce zamieszkania róży, to 37 km na płd-wch od Warszawy. Rośnie u mnie od 3 lat w gruncie i z jej powodu mam niedokończony kawałek drewnianego tarasu. Poziom tarasu jest 35 cm powyżej poziomu gruntu w tym miejscu. Wyobrażam sobie, że zostawiłabym miejsce tak z 50-60 cm wokół pędów. Przy okazji prośba, czy wiesz może co to za odmiana? Dostałam w prezencie bez etykietki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 04.08.2013 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Trudno powiedzieć, bo zdjęcie prześwietlone. Jeśli jest porcelanowo-bladoróżowa, żmieci przy zrzucaniu płatków, dobrze powtarza kwitnienie, zawiązuje zielone owoce po opadnięciu kwiatów, to jest to New Dawn. Tak mi wygląda na zdjęciu krzewu, ale przy zbliżeniu juź mam wrażenie, że pąk wewnątrz ma zabarwienie morelowe, a to niemożliwe u ND. Jak jest naprawdę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.08.2013 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 Monika, dzięki za pomoc. Też rozważałam tę New Dawn, bo faktycznie jest najbardziej podobna. Problem ze zdjęciami jest ten, że i w cieniu i w słońcu nie uchwyciłam do końca prawdy. To pierwsze zdjęcie jest z zeszłego roku przy słońcu zza chmur. Ona ma taką siateczkę gęstych delikatnych różowych żyłek na niezupełnie białym podkładzie. W sumie daje efekt, że jest bladziutko różowa, ale nie do końca. Na tym zdjęciu jest tego różowego za dużo, bo brzegi płatków są dużo jaśniejsze. To zdjęcia z czerwca tego roku w pełnym słońcu. Wklejam nie pomniejszane może więcej zobaczysz. Śmieci owszem potężnie, ale nie powtórzyła kwitnienia ani razu, a owoców nie pozwoliłam jej zawiązać, bo obcięłam co przekwitło. Ma bardzo silne grube pędy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 05.08.2013 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 W takim razie na pewno nie masz New Dawn, bo opisa się nie zgadza. Myślę, że oże to być Alchymist. Sama porównaj, ale myślę, że na 99% to ta odmiana. Ona ma ciut zmienny kolor i właśnie nie powtarza kwitnienia. Porównaj jeszcze wyglad liści, pąków, całych kwiatów - układu płatków. Myślę, że masz Alchemika http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.204719 http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.192273 http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.108208 http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.130386 http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.155554 http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.187921 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.08.2013 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 Jesteś WIELKA Dziękuję bardzo. Teraz jak wiem czego szukać, poczytałam i zgadza się co do joty – wychodzi na to, że mam Alchemika w ogrodzie. Jest piękna, ładnie pachnie choć bardzo delikatnie, rośnie bosko i bardzo obficie kwitnie, chociaż strasznie śmieci i chyba m.in. z jej powodu kupie odkurzacz. Drugą mam czerwoną Sympathie i pewnie zacznę kupować inne. Mam trochę tradycji rodzinnej jeśli chodzi o róże, bo mój wuj hodował te krzewy, gdy byłam nastolatką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 05.08.2013 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 Cieszę się, że znalazło się imię dla Twojej ślicznotki. To bardzo dobra, zdrowa róża Niestety tak to już jest, że "różyczka" jest bardzo zaraźliwą chorobą i na pewno na tych, które masz nie poprzestaniesz, Dobrze, że zaczęłaś od dobrych odmian o dobrej zdrowotności. Niekiedy jak się ktoś skusi na kiepskie odmiany, to zraża się do hodowli róż myśląc, że one takie kłopotliwe, kapryśne itp. Nic bardziej mylnego! Grunt to wybierać takie, które sprawiają jak najmniej kłopotu, dobrze rosną, nie wymarzają i nie są poddatne na choroby grzybowe. Powodzenia w uprawie tych pięknych krzaczków!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.08.2013 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 Monika, ja mam troszkę wiedzy na szczęście. Rodzinnie mnie dopadło – została mi m.in. umiejętność szczepienia róż. Kilka lat miałam bardzo bliską styczność z ogrodnikami z magazynu Ogrody, więc całkiem zielona nie jestem. Większość osób niestety zaczyna od zakupów pięknych, ale trudnych w uprawie roślin. Potem są tylko problemy. Ja początkowo w ogóle nie chciałam róż w ogrodzie poza caniną. Przypadek zrządził, że mam i na dodatek szczęśliwie silne róże szlachetne. Okazało się, że nieźle im u mnie, więc spróbuję powiększyć kolekcję. Czy wiesz że warszawski Ogród Botaniczny (w Powsinie) ma jedną z największych kolekcji róż – ponad 750 odmian i gatunków? Jest ponad 170 historycznych, a także masa niezwykłości jak tzw. zielona róża chińska ‘Viridiflora’ (paskudna jest) i przepiękne odmiany o tak ciemnoczerwonych, że prawie czarnych kwiatach (Schwarze Madonna i jeszcze ciemniejsza ‘Papa Meilland’). To Macrantha 'Raubritter' Uważam, że pięknie wyglądałaby przy furtce do ogrodu Zdjęcie marne, bo z telefonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 05.08.2013 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 tak, wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roszponka 02.09.2013 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2013 witam,podpowedzcie mi gdzie kupić róże Drift są to róże okrywowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 02.09.2013 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2013 Sympatia zakwitła powtórnie. Nie tak obficie, ale kilkanaście kwiatków ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 09.09.2013 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2013 WitamPolecam kolejną różę, która sprawdziła się u mnie - jest to polska róża Jarocin. Wyjątkowo odporna, długo kwitnie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konewka88 25.10.2013 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 (edytowane) w mojej okolicy jest jedno takie centrum ogrodnicze [jak sobie firma zapłaci, bedzie mogła się reklamować - moderator], bardzo dobrze zaopatrzone. Wiosną mieli bardzo dużo róż Edytowane 25 Października 2013 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 27.10.2013 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2013 witam, podpowedzcie mi gdzie kupić róże Drift są to róże okrywowe Roszponko, bardzo interesujące te róże Poczytałam sobie tu http://www.roses.webhost.pl/2011/10/drift-roze-z-serii-drift/ Czy szukałaś przez google? Jeśli wpiszesz „róże drift” pojawia się nieco linków. Nie podaję, bo nie znam tych sklepów, ale widzę, że na allegro też są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 02.06.2014 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2014 Mam pytanie do osób , które mają więcej róż niż ja , czy zdarzyło się Wam że , któraś kwitła na inny kolor niż w poprzednich latach ? Moja Jasmina - przecież różowa w tym roku zaczyna kwitnąć na biało z żółtym środkiem - co mogło się stać ? ;:oj _________________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 02.06.2014 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2014 Może zapytaj tutaj http://www.rozarium.org/roze/ albo tu http://rosacwik-sklep.pl/pl/p/Jasmina-/16 Ja kiedyś skorzystałam z pomocy w Rosaćwik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 02.06.2014 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2014 Mam pytanie do osób , które mają więcej róż niż ja , czy zdarzyło się Wam że , któraś kwitła na inny kolor niż w poprzednich latach ? Moja Jasmina - przecież różowa w tym roku zaczyna kwitnąć na biało z żółtym środkiem - co mogło się stać ? ;:oj _________________ Najprawdopodobniej wybiła dzika podkładka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 02.06.2014 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2014 Monia może mieć rację. Możesz to sprawdzić odnajdując miejsce gdzie wyrasta. Nad korzeniami na głównym pniu znajdziesz wyraźne zgrubienie. To miejsce, gdzie róża była szczepiona. Jeśli odrost jest poniżej, to znaczy, że jest dziki. Trzeba je usuwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 02.06.2014 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2014 Muszę się pochwalić ALCHYMIST – pięknie kwitła już 2 lata temu. Teraz sięga niemal dachu, szaleje kwiatami i bosko pachnie. Naprawdę alchemik, bo zmienia kolory w trakcie kwitnienia. Jest zupełnie bezproblemowa, poza ochroną przed mszycami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.