Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szukam róż


Evita

Recommended Posts

Róże, to królowe słońca :D

Wybarwienie i zapach zalezy minn.od ilości składników odżywczych ( gnoju) i nasłonecznienia.

Jeśli kupisz dwuoczkowego "rzęcha" na centymetrowej grubości pniu, to i tak jest szansa na piękny okaz za...3-5 lat :D Nalezy tylko dobrze o nią zadbać, ciąć przepisowo, by zagęścić koronę, wzmacniać pień ( palikiem, nawozami potasowymi), pamietac o osłanianiu na zimię, etc.

Jesli kupisz materiał w I klasie, to efekt uzyskasz wcześniej.

Ergo - wszystko zależy od umiejętności ogrodnika :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 4 weeks później...
Pełnia zimy za oknem a ja rozpracowuję róże okrywowe mysląc juz o wiośnie

Szczególnie interesują mnie odmiany o różowych lub białych kwiatach

Niestety bardzo mało zdjęć w necie,a jak już to pojedynczy kwiat a nie całe rośliny

Może ktos juz uprawia takowe i mógłby podrzucic fotki..bedę zobowiązana

Pozdrawiam

poszukaj linków w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Wiam wszystkich,

Ja tu po poradę - jak zwykle ...

Otóż mamy zimę, ostatnio nawet był mróz, a moja róża (jeden okaz, Dorothy Perkins), chyba zapomniała przekwitnąć. Nadal ma 3 kiście pięknych kwiatów i pąki (które już pewnie nie zakwitną). Ja się martwię, że jej sie coś przestawiło, że wymarznie przez to kwitnienie i w ogóle co to ma być. Potem w lecie nie bedzie chciała kwitnąć. Mam jej jakoś wytłumaczyć, żeby udała się na spoczynek? (tylko żeby się nie obraziła). Podpowiedzcie, proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się Evito !

Mieszkasz w "ciepłym kraju" więc i rośliny nie widzą potrzeby, by kończyć wegetację i zasypiać na zimę. W cieplejszym niż nasz klimacie, kwitną rzutami przez cały rok :D

 

A tak poza nawiasem, patrząc na śnieg za oknem, jeszcze raz spojrzałam na datę Twego postu, czy aby nie jesiennego :lol:

Niesamowite - u nas 30 cm od listopada, mrozy tęgie, rano- śniezyca, a u Ciebie - kwitnąca róża....

Ech, tylko pozazdrościć szczęśliwości ! :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas nie ma ani jednego liścia na drzewach. Nawet kaczki szukają przerębli, by złapać jakąś rybkę....

 

http://images33.fotosik.pl/101/aa57bc053a2d00d5.jpg

zdjęcie z wczoraj :D

 

Zima skuła i rzeki i lasy. Halny przywiał parę dni z plusową temperaturą i jak napominał Mirek- to najgorszy okres ocieplenia dla śpiących roślin ( nie opatulone/ nie pomalowane pnie, doznają uszkodzeń słonecznych).

I gdziez mi tu marzyć o kwitnących różach ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

http://www.allegro.pl/item299864778_roza_pnaca_new_dawn_roze_producent_i_gat_.html

 

Na allegro pokazały się już New Dawn - za grosze.

Polecam, sprawdzona szkółka, wielokrotnie kupowałam i zawsze dostawałam duże krzewy w I gatunku !

Widzę zresztą, że P. Bogusław wkleił nawet do aukcji moje zdjęcie, nieco okrojone :lol:

http://images1.fotosik.pl/186/92a0e180541a0c05.jpg

 

i jeszcze jeden adres sprzedaży wysyłkowej :

http://www.rmgzdun.republika.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, swoje 4 szt.New Dawn, wsadzę do dużej donicy, zasypię ziemią i postawię w zimnej piwnicy. Niech sobie pośpią do wiosny :D

jeśli jesteś z ciepłych krajów, czyli z Polski centralnej, to mozna je swobodnie zadołować w ogrodzie, a rozsadzić na miejsce stałe wiosną. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hiihihiiiii, przyszły pocztą New Dawn - pięęęęęęęękne, szczepione i po 4,99zł/ szt .

Faktycznie I gatunek z 5-8 gałązkami, mocnym systemem korzeniowym, przycięte i...z nabrzmiałymi pączkami liściowymi.Widać, że z " ciepłych krajów centralnej Polski" :D

Całe szczęscie, że u sąsiadów jest nie do końca zamarzniety kompostownik, więc udało mi się odkuć troche zmarzliny, wydobyć ziemię i wsadzić maluchy do donic. Po 2 szt, na każdą 20l donice produjcyjną. Teraz otulone włókniną stoją pod ścianą w bezwietrznym miejscu, jak przyjdzie znów mróz - pójdą do piwnicy.

A na wiosnę...do ziemi koło kompostnika, w cienistym i wietrznym miejscu.

A latem...buuuuurza kwiatów :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...