Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szukam róż


Evita

Recommended Posts

Zamówiłam :p :p :p i czekam teraz spokojnie i planuje gdzie sadzić. Mam jeszcze zadołowana część od p Choduna, bo pieruński snieg przyszedł :evil:

:D To fajowsko Gosiu ,czuję tutaj to bicie serca przyśpieszone :lol: mogę ręczyć są solidni jak to szwabensy.Oczywiście nie przyjdą Ci tak szybko jak od p. Choduna ale wkońcu przyjdą i będzie ok .Jeśli można spytać ,ile ich zamówiłaś? :p Jak jest tak zimno to moze jeszcze coś zamowię u p.Choduna może coś angielskiego jeszcze :roll: ech Pozdro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

http://images32.fotosik.pl/134/06a0f6401cd02f60.jpg

 

 

Pamiętacie moją biedną, ratowaną rózę? (Rosarium U.)

 

Po przycięciu, jak radziliście, stała sobie na dworze, obok Excelsy. Wczoraj zaglądałam do niej i odkryłam pąki wybijające z dołu (między tymi dwoma głównymi pędami), oraz kilka budzących się oczek na pędach. Super, zapawiada się, że wyładnieje :D

 

Bardzo wam dziękuję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję o WIELKIE za rady. Różyczki zadołowane, te co się dały (nie miały dłuuuugich kozioni) nawet w doniczkach. :lol: Nie wiem czy będzie mróz więc profilaktycznie przykryłam nawet kartonami. Teraz mam pytanie. Wiem że to trochę za późno, ale czy mogę jeszcze grządkę na której mają rosnąć docelowo przekopać teraz z obornikiem? Przypominam, że przewidywane sadzenie za ok. 2 tyg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli od krów to możesz, innego nigdy nie stosowałam to nie wiem

Ja różom tak przygotowuję ziemię: ok 1/3 ziemi rodzimej 1/3 obornika 1/3 igieł spod sosen razem z darnią. Mieszam wszystko, kopię duży dół, większy niż książkowo i wrzucam trochę gliny na dno bo mam bardzo przepuszczalną ziemię. Nie kupuję kory i gotowej ziemi bo się pare razy nacięłam. Ściółkuję też igliwiem, nie krzyczeć :wink: z mojego lasu. Nigdy też nie spaliłam żadnej rośliny świeżym obornikiem od krów. Nie daję żadnego sztucznego nawozu przez pierwszy rok bo i tak te róże pewnie pędzone i sporo tego jeszcze mają. To mój zdroworozsądkowy sposób

Zrób sobie już teraz kompostownik i kup pHmetr

 

Chętnie też posłucham uwag ogrodników czy to dobry sposób, w każdym razie moje róże sobie chwalą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obornik niech sobie poczeka w kompostowniku na jesień.

Teraz ważne jest aby przez parę miesięcy róze się dobrze ukorzeniły.

Ja dostaną nawozu i to obornika, mogą Ci wymarznąć w zimie i chorować.

To rewelacyjny nawóz ale dla już ukorzenionych dobrze, roślin. :-)

Jeśli bardzo chcesz, to można starą metodą, zrobić głeboki dołek, dac łopatę obornika, potem 2-3 łopaty ziemi i dopiero sadzić różę.

Gdy rozwinie korzenie, będzie miała już całkiem rozłożone, miękkie papu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady. Co do kompostownika to nie wiem czy ma on u mnie sens bo ogród będzie prawie bez obsługowy. Na całości leży mata szkółkarska przysypana żwirkiem więc chwastów nie przewiduję, trawnika będzie ok. 20m2, więc też nie za wiele. Można leżeć i kwitnąć :lol: . Obornik kupiłam w workach, ale zaglądałam i rzeczywiście, jak zapewniał sprzedawca samo g**** bo kiedyś kupiłam słomę o nazwie obornik. Zrobię tak jak podpowiada Hania, duuuży dołek, kupa na dno, ziemia i roślinka. Dzięki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Ja za sporą kupkę obornika z taką rorzutnika wydałam 50zł. Dobrze że wiejscy są gotowi , by zawsze sprzedać .teraz kupka jest o połowę mniejsza ale za to dobrze przerobiona .Haniu, może w okolicznych wioskach ,spytaj o kogoś kto ma więcej krówek to chętnie sprzeda nawet z dowozem tyle żeby nie wymyślił jakiejś ceny z kosmosu !?

Wyczytałam gdzieś że róże nawozi się obornikiem co 2,3 lata a nie co roku ,czy to prawda ?

Ciekawe jest to jak każdy innaczej komponuje ziemię ,ja kopię duży , na spód kupę wyżej kompost, trochę ziemi do róż ,trochę rodzimej ,bo beznadziejna ,troszkę gliny i żeby była pulchna to też grubego piasku ale tego najmniej wszysko mieszam i do dołka .Ludzie mają różne sposoby ,słyszałam nawet o skórkach banana na spód jako cenne źródło magnezu i potasu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłam :p :p :p i czekam teraz spokojnie i planuje gdzie sadzić. Mam jeszcze zadołowana część od p Choduna, bo pieruński snieg przyszedł :evil:

:D To fajowsko Gosiu ,czuję tutaj to bicie serca przyśpieszone :lol: mogę ręczyć są solidni jak to szwabensy.Oczywiście nie przyjdą Ci tak szybko jak od p. Choduna ale wkońcu przyjdą i będzie ok .Jeśli można spytać ,ile ich zamówiłaś? :p Jak jest tak zimno to moze jeszcze coś zamowię u p.Choduna może coś angielskiego jeszcze :roll: ech Pozdro :DJa zamówiłam Bobbiego 2razy, bo mam do wsadzenia jeszcze chyba z 6 od pana Choduna. Czekam na polepsznie pogody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wiecie (na pewno wiecie) czy istnieje jakaś inna nazwa róży Gruss an Aachen? Może jakiś polski odpowiednik lub coś zbliżonego. Bardzo, bardzo mi się podoba i żadna inna nie chce mi pasować jako najniższa pozycja na różowo-biało-różowej rabacie. Tą znalazłam w Leksykonie Daumonta, ale tam nazwy jakieś z kosmosu, a podstawowych naszych (Waszych) sprawdzonych to nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wiecie (na pewno wiecie) czy istnieje jakaś inna nazwa róży Gruss an Aachen? Może jakiś polski odpowiednik lub coś zbliżonego. Bardzo, bardzo mi się podoba i żadna inna nie chce mi pasować jako najniższa pozycja na różowo-biało-różowej rabacie. Tą znalazłam w Leksykonie Daumonta, ale tam nazwy jakieś z kosmosu, a podstawowych naszych (Waszych) sprawdzonych to nie ma.

 

Skoro rabata ma być w tonacji biało- rózowej, to zdecydowałabym się raczej na The Fairy, która kwitnie masą pełnych biało- różowych kwiatów.

 

http://www.liferoses.com/catalog/LifeRoses%20TheFairy.jpg

http://www.liferoses.com/catalog/LifeRoses%20TheFairy.jpg

 

Nie pachnie, ale kopce tych róż, sa zdrowe i bujnie kwietne.

I co najwazniejsze, nie wpadają w zółcienie jak Gruus czy Peace.

http://www.antiqueroseemporium.com/rose-2012.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...