dominikams 03.11.2008 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2008 Sliczny Falstaff! Ja też niestety, tak jak Monia, muszę czekać do przyszłego roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 04.11.2008 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2008 ja też byłam pewna, że w tym roku nie zakwitnie, bo jak przyszedł to byl skromniutki.. ale zrobił mi niespodziankę cieszy mnie również fakt, że lada dzień rozwinie się Abraham, który też jest młodziutki. A tego mam dzięki Moni Uwielbiam tą kobietę za to poświęcenie i wożenie mnie po ogrodniczych i za wiele innych cech oczywiście również Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 20.11.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 Chciałbym zaproponować mały quiz. Jakie na poniższym zdjęciu występują odmiany, gatunki róż. http://foto2.m.onet.pl/_m/66aafe6d071e086e68a20c83b79c2442,10,19,0.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 22.11.2008 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Cudna ta róża sztamowa - jaka to odmiana jest zaszczepiona? Bonica, czy Fairy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 22.11.2008 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Tak myślałam, choć zbliżenie powoduje, że kwiaty wydają się większe niż w rzeczywistości. Mam Fairy pienną, ale jest jeszcze młodziutka - może kiedyś taka urośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 29.11.2008 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2008 Kochane specjalistki, poproszę o pomoc w znaleznieniu odpowiedniej odmiany róży. Posadziłam sobie cisy i chciałabym na ich tle wrzucić jakiś jeden okazały krzew, ale zupełnie nie wiem, czego szukać - ma być typu parkowego, tak ok. 1,5 metra - odporny, bo na opryskach sie nie znam i znać nie zamierzam - bez podpierania ma rosnąć - kolor kwiatów najlepiej w okolicach żółtego, morelowego, w każdym razie dosć jasny i ciepły - żeby jak najdłuzej kwitła latem - owoce - miło byłoby, aczkolwiek niekonieczne, bo w tle są cisy ... i tak pewnie bedę szukać w sprzedaży wysyłkowej, bo u nas z tego typu róż to jest do dostania tylko rugosa. W zasadzie by sienadała, ale wolałabym inny kolor. Z góry dziękuję za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 01.12.2008 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Rugosa nadała by sie ze względu na swoją odporność. Bo w bliskim sąsiedztwie cisów pewnie będzie sucho i dość jałowo. Więc jeśli się zdecydujesz na jakąś bardziej szlachetną różę to nie wsadzaj jej za blisko pod ten cis- załóż sobie ile przestrzeni może on zając w ciągu najbliższych lat i odsuń ją odpowiednio. Ja nieustająco jestem zachwycona różami okrywowymi. W kolorach których szukasz nie są częste, ale zdarzają się. Nie podam Ci nazwy niestey. A z parkowych, do 1.5 m, żółte- 'Graham Thomas'-duże, pełne kwiaty, potwarza kwitnienie, 'Lichtkonigin Lucia'-jasniej żółta, obicie kwitnie i powtarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 01.12.2008 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Stokrotko nie mam u siebie ale widziałam te w ogrodach: Julia Child wyjątkowo odporna nazywana z resztą przez wielu właścicieli blooming machine , Dream Come True, Golden Celebration, może któraś ci odpowiada, no i Westerlanda jeśli chcesz mieć nikoniecznie różę ale żółtą efektowną plamę to bardzo polecam Dziurawiec Łuskowaty Hypericum prolificum a ta nowość Cinco de Mayo™http://www.weeksroses.com/images/product/CincoDeMayo_300.jpghttp://www.weeksroses.com/rose_cinco_de_mayo.htmpodoba mi się baaaardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 01.12.2008 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Ślicznie dziękuję Magnolio, mam rozplanowane odległości, wyobrażam sobie mniej więcej, na ile trzebaby odsunąć te róże - i właściwie, to te dwie - Lucia i Graham znalazłam w necie, mam tylko trochesprzeczne informacje, szczególnie nt. Grahama Thomasa - w jednym miejscu piszą, że sadzić 3-4 sztuki na m2, a gdzie indziej, że sześć...szczerze mówiac i jedno i drugie wydaje mi sie dosć dużo A w ogóle jak juz weszłam w ten wątek, ech... nigdy nie znałam sie na różach, mam dwie odmiany okrywowe i jedną pnącą, takie niekłopotliwe, odporne i długo kwitnące a innych sie bałam, ale jak sobie Was podczytuję, to mnie nachodzi coraz bardziej... Jak to sie leczy? Dusiu, a co do tego dziurawca, to ja sobie takie cóś kiedyś oglądałam, ale czy ón nie jest za delikatny na mróz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 01.12.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 a ta nowość Cinco de Mayo™ http://www.weeksroses.com/images/product/CincoDeMayo_300.jpg http://www.weeksroses.com/rose_cinco_de_mayo.htm podoba mi się baaaardzo Piękna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 01.12.2008 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Stokrotko, tę chorobę najlepiej sie leczy wchodząc na strony: http://www.rosarium.com.pl http://www.justourpictures.com/roses/whiteroses.html http://www.heirloomroses.com/cgi-bin/browse.cgi?page=searchresult&new=1 http://www.davidaustinroses.com/english/Advanced.asp?PageId=2045 http://www.roseexpert.no/gallery.htm i wiele, wiele podobnych, leczniczych stron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magnolia 02.12.2008 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 wiesz, z tą gęstością sadzenia to jest tak, że podają ją, żeby szybko był dobry efekt. Moim zdaniem tak można robić z bylinami, mniejszymi krzewinkami które mają zadarnić, ale nie z większymi krzewami. Róża która dorasta do 1.5 metra , a jest krzewem węższym niż jej wysokość wg. mnie powinna rosnąć w odstępach co 0.8-0.9 merta jeśli chcemy stworzyć 1 plamę z kilku sadzonek.A dziurawiec dla mnie jest rośliną śliczną - kwiaty, zgrabny pokrój. Mój ulubiony to dziurawec odm. 'Hidcote' bo ma duże kwiaty. Piszą o nim że jest całkiem mrozoodporny, ale też czasem że w ostre zimy może przemarznąć jednak bardzo łatwo regeneruje się po cięciu. Tego też zwykle sadzę co 0.8 mZobacz: http://www.oczarjk.pl/index.php?act=210 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 02.12.2008 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Gęstość sadzenia zależy nie tylko od pokroju ale tez od planowanej wysokości cięcia. Generalnie przyjmuje się tak: Ostre cięcie = niższy krzew, mało kwiatów ale za to duzychLekkie cięcie lub tylko sanitarne = pokrój naturalny, duzo mniejszych kwiatów Angielki mozna ciąć, jak historyczne ( często są ich mieszańcami) - czyli metodą II. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 02.12.2008 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Haniu, Ty mnie wkręcasz, prawda Mijejże litość, ja trochę trawnika muszę zostawić dla dzieci... Dzięki dziewczyny, w takim razie gdybym się zdecydowała na którąś z tych dwóch, posadzę w odległości metra i będę ciąć tylko delikatnie - zalezy mi na naturalnym pokroju, bo też i tego typu mam ogród...w sumie to troche się spinam, czy aby angielskie róże pasują do otoczenia, w którym są pospolite brzozy, sumaki tudzież wiejskie hortensje i kaliny - może ta rugosa rzeczywiscie byłaby lepsza... Ech, osiołkowi w żłoby dano... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 02.12.2008 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 obrazków w necie jest sporo, ale popatrz Stokrotko na te zdjęcia ogrodu http://forums2.gardenweb.com/forums/load/rosesant/msg0209305130534.html zwłaszcza na te z różami, pomieszanie z poplątaniem, zestawienia które trudno wymyślić maki, winogrono, komarzyca, tak jakby ktoś sadził to co lubi i chyba to co Ty lubisz, moim zdaniem piękny, wszystko puszczone, pewnie rzadko przycinane albo wcale, tylko.... niestety taki efekt wymaga czasu, jest tam też twój Graham Thomas ja akurat najbardziej lubię kiedy jest taki bałagan http://img.photobucket.com/albums/v317/cdg01/BuffBeauty.jpg http://img.photobucket.com/albums/v317/cdg01/Mermaid-siepe.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 02.12.2008 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Nooo... Mnie się podobają takie sielskie obrazki rodem z "Mojego pięknego Ogrodu" czyli zestawienia róż i bylin, lub róż pnących i powojników Viticella - u mnie Polish Spirit rośnie w towarzystwie takiej jednej morelowej, co to kupiłam jako okrywową, tylko coś zaczęła w niebo ulatywać - co mi nie przeszkadza, bo jest przepiękna i zdrowa. Do takich żółtych pasowałyby dzwonki brzoskwiniolistne, ewentualnie ostróźka i czarnuszka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 28.12.2008 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2008 A to już niestety wspomnienia tego lata.... [ Szkoda, że usunęłaś to piękne zdjęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztoforow12 12.01.2009 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Witam, polecam NAJFAJNIEJSZE i NAJLEPIEJ opracowane porady o różach na stronach internetowych znalezione w sieci na http://www.oczarjk.pl w dziale porady, warto poczytać szczególnie przed sezonem wiosennym! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 14.03.2009 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Powoli zbliża się pora szykowania sekatorów. Koleżanka powiedziała, ze na AR-ze uczyli ich rozpoznawania momentu cięcia róż, w czasie gdy brzozom pękają pąki. Inni ogrodnicy mówią, że czas cięcia przychodzi, gdy kwitną forsycje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 14.03.2009 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 dzisiaj obcinałam swoje róże ....zaczeły juz pojawiac sie malutkie pąki na gałęziach .... nie na wszystkich, ale i tak sie ciesze ,że coś po tej zimie przeżyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.