bogumil 09.06.2009 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Witam Chciałabym pochwalić się swoimi różami, nie są jeszcze w pełni rozwinięte ale dzisiaj wyglądały pięknie:) Oto one http://img34.imageshack.us/img34/8599/dsc09125oeo.jpg http://img34.imageshack.us/img34/2400/dsc09127z.jpg http://img34.imageshack.us/img34/8615/dsc09128v.jpg http://img34.imageshack.us/img34/9872/dsc09130x.jpg http://img34.imageshack.us/img34/7366/dsc09131v.jpg http://img34.imageshack.us/img34/1563/dsc09132b.jpg pozdrawiam Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacki 09.06.2009 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 zapowiada się ciekawie, ja dopiero zaczynam, będę śledzić wasze różyczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mani 10.06.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Basiu 228,Ja nie jestem znawcą ale próbowałam raz coś posadzić blisko pod moją wierzbą hakuro szczepioną i odkryłam że ma ona bardzo długaśne korzenie, więc zrezygnowałam z tego pomysłu, zwłaszcza że ta wierzba bardzo lubi wodę i pewnie spija ją z okolicy, więc może nie sadź nic za blisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agakz 10.06.2009 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Pod moją wierzbą rósł płożący jałowiec i oba radziły sobie dobrze. Teraz posadziłam pod nową wierzbą lawendę i zobaczymy. A to mój Charles Austin:http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/previews/25800985_img_3383.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 10.06.2009 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Pod moją wierzbą rósł płożący jałowiec i oba radziły sobie dobrze. Teraz posadziłam pod nową wierzbą lawendę i zobaczymy. A to mój Charles Austin: http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/previews/25800985_img_3383.jpg to jest na 99% Abraham Darby, a nie Charles Mogę się mylić, ale moim zdaniem to AD dla porównania fotki jednego i drugiego: http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=1071&tab=10 http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=21&tab=10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agakz 10.06.2009 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Pod moją wierzbą rósł płożący jałowiec i oba radziły sobie dobrze. Teraz posadziłam pod nową wierzbą lawendę i zobaczymy. A to mój Charles Austin: to jest na 99% Abraham Darby, a nie Charles Mogę się mylić, ale moim zdaniem to AD dla porównania fotki jednego i drugiego: http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=1071&tab=10 http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=21&tab=10 No przecież nie będę dyskutować z Królową Taką miał przywieszkę jak kupowałam A to przecież o niczym nie świadczy, widziałam już kwitnące na biało róże z przywieszką, że to czerwona A gdzie tu gatunki jeszcze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 10.06.2009 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Aguś, sprawdź jeszcze i porównaj z fotkami załącząnymi w linkach, ale wydaje mi się, że to Abraham. Istenieje jednak jeszcze taka możliwośc, że zdjęcie troszkę przekłamało kolor lub pod wpływem ostatnich opadów nabrał innych barw, ale raczej nie Moze Hania (Hanka55) tu zajrzy, to potwierdzi Cokolwiek by to nie było - AD czy ChA, to kwiat ma przepiękny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tula 11.06.2009 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 Pod wpływem impulsu zakupiłam jakoś dwa tygodnie temu dwie róże szczepione na patykach . ponieważ są piękne i pięknie pachną. Chciałabym je wsadzić w jedną dużą donicę, można tak ? I proszę, niech ktoś poradzi, czym mam te donice wypełnić ( mogę się poświęcić i poszukać na łące świeżego złota krowiego , ale co z nim dalej ? ) To moje pierwsze w życiu róże. Czytać umiem i niby to wszystko proste, ale jak przychodzi co do czego, martwię się, że zmarnuję to piękno. I czy takie na patykach można do gruntu też ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 11.06.2009 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 Pod wpływem impulsu zakupiłam jakoś dwa tygodnie temu dwie róże szczepione na patykach . ponieważ są piękne i pięknie pachną. Chciałabym je wsadzić w jedną dużą donicę, można tak ? I proszę, niech ktoś poradzi, czym mam te donice wypełnić ( mogę się poświęcić i poszukać na łące świeżego złota krowiego , ale co z nim dalej ? ) To moje pierwsze w życiu róże. Czytać umiem i niby to wszystko proste, ale jak przychodzi co do czego, martwię się, że zmarnuję to piękno. I czy takie na patykach można do gruntu też ? przede wszystkim do gruntu na zimę dokładnie zabezpiecz, żeby nie przemarzły (agrowłókniną należy zawinąć całość, dokładnie zawijając również miejsce szczepienia, któe jest najbardziej wrażliwe) gdyby się pojawiły dziczki (nowe, dzikie pędy) wyrastające z podkładki przy ziemi (lub na pniu), to należy je jak najszybciej uciąć, żeby nie zdominowały szlachetnej róży powodzenia w uprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tula 11.06.2009 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 moniu, dziękuję Ci bardzo. Napiszesz jeszcze, co z tym krowięcym łajnem, warto ? kilka dni temu zasiliłam osmokotkiem do róż, ale są dalej w malych donicach i chciałabym im dobrą przyszłość zapewnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 17.06.2009 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 agakz, stawiałabym na Abrahama, ze względy na układ płatków. Co prawda Charles i Abraham mają tą samą matkę ( Aloha), ale ojcowie wpłynęli na ilość perali. Tu, Abraham licencyjny, niemiecki : http://images49.fotosik.pl/2/9624acc69f678263med.jpg Tula, pokaż te swoje patyki. Jak cienkie podkładki, to lepiej wsadzić do donic i przez 2 lata, podtuczyć. Cienkie glisty - nie przeżyją zimy i wypadną. Do dużej donicy możesz wsadzić nawet 3 szt., jeśli ziemi co najmniej po 15-20 l na roślinę. Krowe łąjno- do wiadra, zalać woda, przefermentować 2-3 tygodnie i podlewać w stosunku 1;10. Czyli na 5 l wody, dwie szklanki gnojowicy. Polecam gnojówkę z pokrzywy - dop oprysków - niszczy mszyce, zapobiega i leczy choroby bakteryjne i grzybowe, doglebowo- zasila rośłinę lepiej, niż nawozy sztuczne. I nie zasala podłoża. Mani, u mnie pod brzozą rosły 3 metrowe Westerlandy. Róze mają korzenie sięgające metra, więc żyją nader samowystarczalnie. Tylko po sadzenieu w przerośniętym korzeniami gruncie wymagają odrobiny luksusu, czyli luzu korzeniwoego. I tu, wystarczy stare widerko lub duża donica bez dna. Po roku całe wnętrze będzie pięknie przekorzenione, a róża mając wolny dół osłony, będzie się nadal zdrowo rozwijała w głąb. A osłonę, można z czasem wyjąć, wiosną po cięciu sanitarnym. Francoise Jouranville - mistrzyni nieużytków http://img34.imageshack.us/img34/4004/p6282723.jpg http://img34.imageshack.us/img34/9143/p6282736.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 17.06.2009 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Haniu... Ty wiesz, że ja już ją mam na liście chciejstw??? Odkąd zobaczyłam ją w innym wątku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 17.06.2009 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Franki, ma Boguś, Aniu. Może napisz do Niego przez serwis, bo może coś pozagatunkowego Mu zostało z wiosny? To tak żywotna róza, że " z patyka drzewem się stanie". Ale pamiętaj też, że ona powtarza słabo i tylko w upalne lato. I 5 metrów osiąga z palcem w nosie, po 2 latach! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 18.06.2009 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 moje śliczności http://img26.imageshack.us/img26/9769/dsc09133.jpg http://img26.imageshack.us/img26/3935/dsc09181g.jpg http://img26.imageshack.us/img26/8525/dsc09182d.jpg Pozdrawiam Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tula 18.06.2009 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 Haniu, przyrzekam sobie co i rusz, że nauczę się wklejać zdjęcia i kruca bomba, wciąż brak czasu. Tyle się dzieje. Ale zdjęcia mam i po wylewkach postaram się wreszcie pogonić męża, by mnie nauczył ,a wcześniej sam się naumiał . Dziękuję Haniu za wskazówki. Słyszałam, że róże na gnoju rosną . Pozdrawiam Cię cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 18.06.2009 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 Takoż pozdrawiam i do wiwatu( prócz obornika) dodaję gnojówkę z pokrzywy! I oto efekt dwuletniej " chodunki" - Cardinal Richelieu Ponad 30 pąków! http://img134.imageshack.us/img134/6417/p7042956.jpg http://img195.imageshack.us/img195/2152/p7042945.jpg http://img197.imageshack.us/img197/8246/cardinalrichelieu.jpg I dzisiejsza NN, pachnąca wprost zabójczo. http://img195.imageshack.us/img195/1428/11556720.jpg http://img134.imageshack.us/img134/821/p7042943.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 18.06.2009 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 Haniu, jak często podlewasz gnojówką z pokrzyw? Rozcieńczasz ją? (katujesz mnie tymi różami) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piu 19.06.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 mam pytanie .....pryskacie czymś teraz róże przeciwko chorobom grzybowym i mszycom ? Witam. Temat aktualny. Wróciłam po urlopie... A na młodych pędach róż całe kolonie tego paskudztwa. Od kilku lat stosuję metodę mechaniczną i chemiczną. Jak tego draństwa (mszyca) mało, wkładam gumowe rękawice i zgniatam mechanicznie gada. Paskudnie, ale działa.Potem zmywam wodą. Jak jest tego dużo... mam parę sposobów. Najpierw próbuję zmyć roztworem szarego mydła ( rozpuszczam w paru litrach gorącej wody pól kostki szarego mydła a potem pędy zanurzam w małym wiaderku i zmywam , można potem po paru dniach opryskać róże tym płynem rozcieńczonym z wodą 1:2. Jak to nie pomoże, stosuję Decis do oprysków.Można dodać do butelki środek grzybobójczy , ja stosuję Topsin ( topsin zwalcza choroby grzybowe -mączniak prawdziwy, szara pleśń, plamistość liści i kwiatów, fuzariozy), werticilioza, rak pędów róż ). a próbowaliście na mszyce wywar z czosnku? http://podszarotka.republika.pl/index1.html?http%3A%2F%2Fpodszarotka.republika.pl%2Fmszyce.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agakz 20.06.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Wczesną wiosną, kiedy nie ma jeszcze róż w szkółkach, a nie mogę się doczekać, zawsze skuszę się na jakis zakup internetowy. Z różnym skutkiem... To na przykład różowo-zielona róża angielska o ogromnych kwiatach : http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/thumbs/26159764_p6201739.jpg a to angielska, biała pnąca: http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/thumbs/26159778_p6201740.jpg A tu już róże nabyte "naocznie": NN, pnąco-parkowa: http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/thumbs/26159793_p6201743.jpg oraz kolejny Chopin, do których mam słabość : http://www.empikfoto.pl/albumy37/15755/816614/thumbs/26159792_p6201742.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halszka.ka 21.06.2009 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 http://img26.imageshack.us/img26/3935/dsc09181g.jpg http://img26.imageshack.us/img26/8525/dsc09182d.jpg Pozdrawiam Beata Beatko czy znasz nazwę tej piękności ? mam coś bardzo podobnego, ale niestety nie wiem jak się zwie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.