duduś 24.02.2010 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 to jak ma być 60 czy 80 cm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 24.02.2010 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 Zalecane jest jeszcze więcej 1 - 1,2m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 24.02.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 a czym różnią się wielokwiatowe od wielkokwiatowych ( porócz nazwy ) - które ładniejsze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 24.02.2010 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 a czym różnią się wielokwiatowe od wielkokwiatowych ( porócz nazwy ) - które ładniejsze ? Wszystkie są piękne, ale różnica jest spora Wielkokwiatowe, jak sama nazwa wskazuje kwitną większym kwiatem, ale są one nieliczne - wyłącznie na końcu gałązki pojedyncze szt. kwiatów. http://img521.imageshack.us/img521/4723/peacef.jpg Wielokwiatowe z kolei są raczej niższe i kwitną obficie, bukiecikami po kilka kwiatów na jednej gałązce - ja osobiście je wolę http://www.fototube.pl/pix/img6/org/d41d808548671715a1ef15dabf2c5acd.jpg http://img140.imageshack.us/img140/8021/topkapi.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 24.02.2010 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 ja chyba też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nat-ka 24.02.2010 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 Moniu, a przedstaw nam tę Twoją ślicznotę. Tę co to ją wolisz, kwitnącą bukiecikami. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 25.02.2010 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 Moniu, a przedstaw nam tę Twoją ślicznotę. Tę co to ją wolisz, kwitnącą bukiecikami. pozdrawiam Ja przedstawiłam kolejno: Peace (wielkokwiatowa), Leonardo da Vinci i Topkapi (wielokwiatowe). Wielokwiatowych może byc mnóstwo odmian - zerknijcie sobie do szkółki Rosarium, gdzie mają sporo fotek różnych odmian odmiany wielokwiatowe Zresztą polecam tę szkółkę - mają ładne i zdrowe (sprawdzona szkółka) sadzonki róż Polecam Wam róże angielskie - prawdziwe ślicznotki - arystokratki wśród róż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 25.02.2010 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 W jakiej odległości należy sadzić róże wielkokwiatowe?Niektóre miały tylko jedną łodygę (inne dwie) i muszę przyznać, że jakoś tak łyso było pomiędzy nimi. Dodam, że moje róże są młode - sadzone wiosną. Może mogę zagęścić nasadzenia albo może dosadzić coś pomiędzy nimi, z czym będą żyły w zgodzie (wrzosy?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 25.02.2010 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 ponoć lawenda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 25.02.2010 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 Wiedziałam, że coś fioletowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 25.02.2010 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 z niskich bylin:lawenda, szałwia omszona, dzwonki, bodziszki,nieco wyższe:orliki, ostróżki, naparstnice, clematisy bylinowe (np. Bluish Violet lub Alionushka, Hakuree), jeżówki, rozchodniki okazałe, serduszka, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 25.02.2010 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 ponoć lawenda I ponoć posadzona przy różach, chroni je przed mszycami (uczę się ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabryjella 25.02.2010 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2010 Eh, ale Wam zazdroszczę tych róż. Ja dopiero za rok o tej porze może będę mogła pomyśleć o różach. Na jesieni planujemy pokolorować domek na zewnątrz, a moje mikrorosarium (pewnie z 4-6 krzaków wejdzie + kilka lawendy więc takie mikro, mikro, ale rosarium nieźle brzmi ) ma być blisko domu. Na więcej teoretycznie nie mam miejsca, ale że teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką, to się jeszcze zobaczy jak to będzie. Na razie mam trzy krzaczki nazwy nieznanej, wiadomo tylko, że jedna to jasnoróżowa pnąca, a dwie rabatowe jedna jasny róż druga ciemny - i pewnie w tej tonacji będę szukała jeszcze jednej pnącej, ze dwóch piennych i może jeszcze ze dwie rabatowe, ale to się zobaczy w trakcie Ważne, aby pachniały, będą rosły niedaleko okna babci, będzie jej miło jak sobie latem otworzy Moje krzaczki takie troszkę zaniedbane były, ale w zeszłym roku podeszłam z serce, podcięłam, podlewałam, odchwaszczałam, nawoziłam i zakwitły. Gdzieś powinnam mieć zdjęcia, jak znajdę to wstawię, może ktoś spróbuje zgadnąć Edit: Znalazłam. Zdjęcia może nie są najlepsze, ale coś tam na nich widać http://img121.imageshack.us/img121/5165/151c.jpg http://img19.imageshack.us/img19/4882/153eg.jpg http://img121.imageshack.us/img121/4967/156j.jpg http://img41.imageshack.us/img41/4789/157ev.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 26.02.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2010 odnośnie tej LAWENDY to jakaś porażka ( przynajmniej dla mnie ) to zasypywanie piaskiem , chłodzenie , przekładanie , uszczypywanie .....itd chyba wycofam się z tej lawendki niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 26.02.2010 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2010 odnośnie tej LAWENDY to jakaś porażka ( przynajmniej dla mnie ) to zasypywanie piaskiem , chłodzenie , przekładanie , uszczypywanie .....itd chyba wycofam się z tej lawendki niestety przecież możesz kupić gotowe sadzonki lawendy lub wziąć od kogoś odszczepki - b.łatwo się przyjmują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lido41 27.02.2010 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2010 Witammam pytanie: czy sadząc róze okrywowe np. Lowery Fairy można połączyć je np. naprzemiennie lub w rzędach obok siebie zIrga płożącą Cotoneaster ? Chciałabym bowiem, aby także zimą rabata była w miarę dekoracyjna.W miarę możliwości proszę o wskazówki w jakich odległościach od siebie należy posadzić wymienione rośliny, aby sobie nie przeszkadzały, a jednocześnie zachowały dość zwarty pokrój.Czy róże okrywowe należy jakoś zabezpieczać na zimę, kiedy ciąć, czym nawozić, ew. jakie opryski profilaktycznie stosować? dziękuję i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 28.02.2010 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 analizuję różne róże i nasuwa miię głupie( może) ale dla mnie niejasne pytanie . Czy jeżeli jest napisane że róża dobrze znosi zacienienie to znzczy że lepiej jej w tym zacienieniu ( czy tylko je znośi ) czy może przez to rosnąć w pełnym słońcu ? I jeszcze jedno ; czy jeżeli w opisie nie pisze ile sztuk na 1m kw - to znaczy że mam posadzić jedną sztukę i ona da mi gęsty krzew ? Może dziwne te pytania ale jestem total laik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 28.02.2010 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 aha i jeszcze poszukuję zdjęcia róży zółtej o nazwie YELLOW STAR - MOŻE KOMUŚ UDA SIĘ ZNALEŻC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 28.02.2010 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 aha i jeszcze poszukuję zdjęcia róży zółtej o nazwie YELLOW STAR - MOŻE KOMUŚ UDA SIĘ ZNALEŻC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 02.03.2010 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 Witam mam pytanie: czy sadząc róze okrywowe np. Lowery Fairy można połączyć je np. naprzemiennie lub w rzędach obok siebie z Irga płożącą Cotoneaster ? Chciałabym bowiem, aby także zimą rabata była w miarę dekoracyjna. W miarę możliwości proszę o wskazówki w jakich odległościach od siebie należy posadzić wymienione rośliny, aby sobie nie przeszkadzały, a jednocześnie zachowały dość zwarty pokrój. Czy róże okrywowe należy jakoś zabezpieczać na zimę, kiedy ciąć, czym nawozić, ew. jakie opryski profilaktycznie stosować? dziękuję i pozdrawiam Lepiej w rzędach, jeśli już koniecznie chcesz tą irgę Ja posadziłabym irgę 1m przed różami. Lovely Fairy mocno się rozrasta, irga płożąca również, więc za rok, dwa, będą się uzupełniały. Zwartego pokroju nie zachowają ani Lovely Fairy, ani Irga - to odmiany dość bujnie rosnące. Można z kolei jedną i drugą ciąć wg upodobań, więc nie ma problemu, że np. irga zdominuje róże. Róże generalnie zabezpiecza się na zimę, choć wszelkie z gat. Fairy są dość odporne i niekonieczne jest okrywanie. Ja mimo wszystko wrzucam na nie parę gałązek świerkowych. Wszelkie Fairy (The fairy, Ashmed Fairy, Lovely Fairy, Fairy Dance, Fairy Comsta i inne z serii) są odporne na choroby i w zasadzie nie wymagają oprysków. U mnie lubią je wiosną mszyce, więc stosuję oprysk z czosnku i po sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.