Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szukam róż


Evita

Recommended Posts

Hanka -dzieki za podpowiedź ....na pewno tak zrobie ...a tak ładnie byly zaprezentowane :-?

o wynikach poinformuje .....

Ewa

Veilchenblau, nie mów ze dostałas?Opisane?Bo ja dostałam jakas zwykła w kartonie z marketu

no właśnie nic jeszcze nie dostałam :( u mnie kwota 120 zł .....ale za patyki nie mam zamiaru tyle płacić :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hanka -dzieki za podpowiedź ....na pewno tak zrobie ...a tak ładnie byly zaprezentowane :-?

o wynikach poinformuje .....

Ewa

Veilchenblau, nie mów ze dostałas?Opisane?Bo ja dostałam jakas zwykła w kartonie z marketu

no właśnie nic jeszcze nie dostałam :( u mnie kwota 120 zł .....ale za patyki nie mam zamiaru tyle płacić :evil:

Mówie Ci oszust piep(pip) ja miałam wszystko do wywalenia :evil: a allegro powiedziało, zemoge sobie na policje zgłosic :evil: wystawiłam 4 negatywy i tyle mojego. Wiecej roz nie kupie na allegro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholerka jasna :evil: a tak sie cieszyłam !!!!! :evil: stara - a taka naiwna :evil:

 

.....a echo z uporem maniaka ....mać ....mać ...mać .......

A ja,nie mogłam się doczekac, a teraz, o.....Głupia, a wytarczyło bym poczytała negatywne opinie o nim. Zobacz ile ma negatyw ów

ale pozytywy też ma i to nie mało :o i to mnie uśpiło :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholerka jasna :evil: a tak sie cieszyłam !!!!! :evil: stara - a taka naiwna :evil:

 

.....a echo z uporem maniaka ....mać ....mać ...mać .......

A ja,nie mogłam się doczekac, a teraz, o.....Głupia, a wytarczyło bym poczytała negatywne opinie o nim. Zobacz ile ma negatyw ów

ale pozytywy też ma i to nie mało :o i to mnie uśpiło :-?

No mnie tez, ale poskarzyłam się na ogrodach i babeczki, znawczynie róż od razu powiedziały ze oszust...cyt

e mnie nie wzbudza zaufania zamieszczanie zdjęć 'Souvenir Du Docteur Jamain' i 'Barkarole' pod 1 nazwą. Tak samo jak 'Pat Austin' i 'Grace'. Szczytem jest zmiana kolorystyki oryginalnego zdjęcia Davida Austina 'Cocus Rose' i powieszenie go w ten samej aukcji razem 'Charlotte'. Jako 'Winchester Cathedral' wisi wszystko poza zdjęciem wymienionej odmiany. Nie wbudza zaufania także podawanie nazw odmian, które nie istnieją -> vide rzekoma 'Dark Rose'. Ostatecznie jestem w stanie wybaczyć nazwanie 'Ferdinand Pichard' różą angielska, pod warunkiem, że będzie to Ferdinand. Ale jakoś w to nie wierzę, zwłaszcza, że kilka aukcji dalej jest 'prawdziwy' czerwono-biały Ferdidand. Ciekawe dlaczego w to wszystko nie wierze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naiwnych nie sieją (ani nie sadzą), sami rosną :cry: :( .

..

Niestety tak, ale ja i Ew-ka nie jestesmy fachowcami w tej dziedzinie i trudno nam byzło rozpoznac oszusta. Oburza mnie jedynie reakcja allegro. Zdjecia też ma kradzione oszust jeden :evil:

Pinus ma rację :-? chociaż z allegro korzystam od lat i jeszcze mnie nikt nie wpuścił w bambuko :-? zawsze musi być ten pierwszy raz :evil:

 

 

ale w takim razie ...jakie mam szanse kupić konkretny gatunek róży ? na ryneczkach ,w centrach sa róze bez nazwy tylko lakonicznie opisane jako wielokwiatowe czy pnące :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naiwnych nie sieją (ani nie sadzą), sami rosną :cry: :( .

..

Niestety tak, ale ja i Ew-ka nie jestesmy fachowcami w tej dziedzinie i trudno nam byzło rozpoznac oszusta. Oburza mnie jedynie reakcja allegro. Zdjecia też ma kradzione oszust jeden :evil:

Pinus ma rację :-? chociaż z allegro korzystam od lat i jeszcze mnie nikt nie wpuścił w bambuko :-? zawsze musi być ten pierwszy raz :evil:

 

 

ale w takim razie ...jakie mam szanse kupić konkretny gatunek róży ? na ryneczkach ,w centrach sa róze bez nazwy tylko lakonicznie opisane jako wielokwiatowe czy pnące :roll:

Proponuję kupować w porzadnych szkólkach róż albo w porządnych punktach sprzedaży (gdzie wiedzą co sprzedają).

 

Nie znam w Polsce żadnego przyzwoitego sklepu wysylkowego krzewów ozdobnych a w tym róż. O Allegro nawet nie warto wspominać :evil:

 

Jeżeli komuś zależy na kupnie konkretnej odmiany róż to radzę spróbować w tym sklepie internetowym http://www.kordes-rosen.com .

Jest to strona firmy Kordes'a znanego na całym świecie hodowcy bardzo wielu odmian róż oraz ich producenta.

Można tam dokonać zakupu zarówno poprzez internet jak jak i bezpośrednio na miejscu (wyjazd do Niemiec nie jest przeciez problemem).

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej, to namoczyć je porządnie, najlepiej całe, w wannie lub wiadrze na 12-24 godziny, a potem posadzić, podlewać i....będziemy czekały co nam wyrośnie i w jakim kolorze :D

już sie moczą ..jutro je posadzę ...co do kolorów ...hmmm.....jestem wielce ciekawa :roll:

zastanawia mnie ,że róze są opisane tylko jako róża : czerwona ,łososiowa ,zielono-różowa ....a nie ma tych nazw ze strony allegro :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałam także bez opisów, ale za to z "łobrazkami".

 

A " róża różowa" to standard na wiejskich targowiskach.

Zaniemogłam z wrażenia gdy podobny opis zobaczyłam w ogromnej szkółce produkcyjnej. Zapytałam personelu -dlaczego nie ma nazw odmianowych - znalazł się właściciel - reprodukują bez licencji, więc...mają róże różowe :D

Dobrze, że The Fairy miała kwiatka, to przynajmniej wiedziałam, że " to jest TO różowe " :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałam także bez opisów, ale za to z "łobrazkami".

 

A " róża różowa" to standard na wiejskich targowiskach.

Zaniemogłam z wrażenia gdy podobny opis zobaczyłam w ogromnej szkółce produkcyjnej. Zapytałam personelu -dlaczego nie ma nazw odmianowych - znalazł się właściciel - reprodukują bez licencji, więc...mają róże różowe :D

Dobrze, że The Fairy miała kwiatka, to przynajmniej wiedziałam, że " to jest TO różowe " :p

I Ty mu tak wierzysz na słowo, ze ta z obrazka, to bedzie własnie ta Twoja wymarzona?Tym bardziej ze na oko widac, ze to róze kupione w markecie :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na targu widziałem krzewy róż po 70 groszy za sztukę (okulizowane na multiflorze - pikówce). Wszystkie odmiany z tej samej wiązki, bez etykiet z nazwami odmian :D o zgrozo! :evil: (jak na Allegro :evil: ).

Nawet żywe krzewy i wybijają listki. :)

 

Nie dziwię się już temu co wyczynia :lol: hanka55 ale innym miłośnikom róż to niestety dziwie się bardzo :( .

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałam także bez opisów, ale za to z "łobrazkami".

 

A " róża różowa" to standard na wiejskich targowiskach.

Zaniemogłam z wrażenia gdy podobny opis zobaczyłam w ogromnej szkółce produkcyjnej. Zapytałam personelu -dlaczego nie ma nazw odmianowych - znalazł się właściciel - reprodukują bez licencji, więc...mają róże różowe :D

Dobrze, że The Fairy miała kwiatka, to przynajmniej wiedziałam, że " to jest TO różowe " :p

I Ty mu tak wierzysz na słowo, ze ta z obrazka, to bedzie własnie ta Twoja wymarzona?Tym bardziej ze na oko widac, ze to róze kupione w markecie :evil:

 

Ale... nawet do marketu róze dostarczają producenci lub imoprterzy. Nawet ci wielcy jak FlorXXXXX i PolPXXXX, więc skoro stać mnie by zaryzykować - kupuję i na razie się cieszę. Żadna to dla mnie róznica, czy kupię ten sam angirelski importowany krzaczek w w oreczku w Obi, czy na allegro, czy wsadzony do doniczki - w "szkółce".

 

Nawet kupując bezlistne krzewy w renomowanych centrach roślinnych, nie mam pewności, że to co na kartce i łobrazku, to faktycznie TO.

 

Róze i kłącza pokazują kolory i kształty, zwykle wtedy, gdy zakwitną.

Czasem myli się człowiek pakujący na produkcji, czasem w sklepie...

A nawet jeśli po paru miesiącach " Symphatia" zakwita mi morelowo...to najwyżej ją przesadzę, a nie będe jeżdziła 80 km, by reklamować źle ometkowany krzew.

Coś za coś. Czasem odrobina ryzyka, daje większą radość, że TYM RAZEM się udało trafić na uczciwego sprzedawcę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Róze i kłącza pokazują kolory i kształty, zwykle wtedy, gdy zakwitną.

Czasem myli się człowiek pakujący na produkcji, czasem w sklepie...

A nawet jeśli po paru miesiącach " Symphatia" zakwita mi morelowo...to najwyżej ją przesadzę, a nie będe jeżdziła 80 km, by reklamować źle ometkowany krzew.

Coś za coś. Czasem odrobina ryzyka, daje większą radość, że TYM RAZEM się udało trafić na uczciwego przedawcę :-)

Hania, ja nadal nie rozumiem, jaki uczciwy sprzedawca :o :o :o Facet napisał, ze ma konkretne odmiany, podał nazwe, a przysłał "no name" z obrazkiem. Obrazki na stronie ma kradzione, zdjecie jednej rózy pod różnymi nazwami. Przysyła suche patyki, niezabezpieczone, a Ty mówisz ze uczciwy :o :o :o Wierzysz obrazkowi???Sorry, ale ja jestem oburzona jego chamskimi praktykami :evil: Fakt, ja nie mam ochoty czekac az róża niespodzianka zakwitnie i ja przesadzac, mam koncepcje i wybieram konkretne różę.i za nia płace. badziew który mi przysłał nie jest warty nawet połowy tej ceny. Alchymist zdechł na dobre, zreszta był wiórkiem, a reszta takie mizeroty, ze az zal patrzec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słońce, ja WCALE NIE BRONIĘ GADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Też mnie szlag trafia, gdy płacę w ciemno, sugerując się obrazkiem, a dostaję podsuszone truchło poza jakąkolwiek kwalifikacją!

 

Mój Alchymist jest w tragicznym stanie, ale...

- moczył się parę godzin w wodzie, bo przyszły wióry zawinięte w folię z suchym, niezabezpieczonym korzeniem !

- wsadziłam w ziemię 10 cm głebiej niż szyjka, zasłoniłam cieniówką i codziennie lałam do oporu

i...

3 gałązki już zczerniały, czwarta puściła pąk przy samej ziemi, a..spod ziemi kiełkują nowe pędy.

 

Komentarza nie wystawiałam, bo jeszcze daję sobie i Alchymistowi czas...

Ale wrażenie z zakupu TEJ rózy, jest tragiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słońce, ja WCALE NIE BRONIĘ GADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Też mnie szlag trafia, gdy płacę w ciemno, sugerując się obrazkiem, a dostaję podsuszone truchło poza jakąkolwiek kwalifikacją!

 

Mój Alchymist jest w tragicznym stanie, ale...

- moczył się parę godzin w wodzie, bo przyszły wióry zawinięte w folię z suchym, niezabezpieczonym korzeniem !

- wsadziłam w ziemię 10 cm głebiej niż szyjka, zasłoniłam cieniówką i codziennie lałam do oporu

i...

3 gałązki już zczerniały, czwarta puściła pąk przy samej ziemi, a..spod ziemi kiełkują nowe pędy.

 

Komentarza nie wystawiałam, bo jeszcze daję sobie i Alchymistowi czas...

Ale wrażenie z zakupu TEJ rózy, jest tragiczne.

Aaaaa, zle zrozumiałam. ja tez lałam do oporu, ale niestety, nic z tego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...