Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kredyt a zarobki


dagmara1981

Recommended Posts

bardzo prosze o porade.chcemy wziazc kredyt w zlotowkach na budowe domu-150tys na 30-35lat.Ja mam umowe o prace na czas okreslony (2 lata) - 900 zl brutto...a moj maz bedzie mial umowe na czas nieokreslony ale kwota bedzie uzazlezniona od tego "ile bank wymaga"zeby dac nam kredyt.Nie mamy zadnych innych kredytow ani dzieci.wiadomo ze musimy zaplacic za ta kwote "na zyczenie" wiec nie chcemy szalec ale chcemy tez zeby nam to wystarczylo.Jaka proponujecie kwote?czy moja umowa jesli jest na 2 lata bedzie w ogule brana pod uwage?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcecie wziąć 150 tys. kredytu na 30 lat, to musicie liczyć zdolność kredytową tak, jak robią to banki, czyli:

1) miesięczna rata kredytowa przy tych warunkach to ok. 700 zł

2) stałe koszty (czyli samochód, eksploatacja domu, itp.) ok. 500 zł

3) koszty utrzymania ok. 400 zł/ os.

Powinniście więc wykazać dochody w wysokości min. 2 tys. zł netto.

Twój dochód niestety nie będzie brany pod uwagę, bo umowa o pracę jest zawarta tylko na 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to troche kiepsko...a jezeli pracodawca zlozy oswiadczenie ze mi przedluzy potem umowe to cos da?a druga sprawa...tak mysle ze przeciez do banku trzeba tylko zaswiadczenie o zarobkach wiec pracodwaca moze tam wpisac wyzsza sume niz faktycznie jest...tylko czy to przejdzie w banku czy oni to jeszcze gdzies sprawdzaja np w zusie?ech ile sie czlowiek musi nakombinowac zeby miec gdzie mieszkac;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to troche kiepsko...a jezeli pracodawca zlozy oswiadczenie ze mi przedluzy potem umowe to cos da?a druga sprawa...tak mysle ze przeciez do banku trzeba tylko zaswiadczenie o zarobkach wiec pracodwaca moze tam wpisac wyzsza sume niz faktycznie jest...tylko czy to przejdzie w banku czy oni to jeszcze gdzies sprawdzaja np w zusie?ech ile sie czlowiek musi nakombinowac zeby miec gdzie mieszkac;(

A potem będzie kombinować, żeby spłacić. Ja się bankom nie dziwię i nie kombinuję...Co to da, że pracodawca Ci napisze oświadczenie? Niech po prostu napisze aneks do umowy i juz - będzie na czas nieokreślony i wszyscy zdrowi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm... oprócz takiej niby formalności jak "zdolność kredytowa" istnieje coś takiego jak obowiązek spłaty kredytu wraz z odsetkami. Jeśli Was nie stać na kredyt, to go sobie odpuście dla Waszego bezpieczenstwa. W mojej praktyce nie raz spotkałam osoby którym wypowiedziano kredyt, bo go nie spłacały w terminie. Sytuacja nie do pozazdroszenia, zapewniam. I w zasadzie nierozwiązywalna.

Zastanów się, czy to dobry pomysł,. żeby "podrasowywać" swoje dochody... bo ostatecznie może to się skończyć tak, że stracisz i dom i pieniądze. I to nie są wydumane konsekwencje takiego wyboru.

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dagmara, zarobków i tego czy jesteś zatrudniona na czas okreslony czy nie bank nie sprawdza. Tzn. może jedynie zadzwonić do szefa, a on potwierdzi to co wpisał. W zusie nie maja prawa Cie sprawdzić (ochrona danych osobowych). Koszty utrzymania gospodarstwa. W PKOminimum podaje się 250 zł. Ja taką podałam, zresztą za radą analityka. A samochód...no cóż, nie wszyscy muszą wiedzieć, że jesteś szczęśliwą posiadaczką czterech kółek :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i oczywiście każdy sobie powinien odpowiedzieć czy będzie w stanie spłacać raty, bo tak jak pisała Gaga, różnie to w zyciu bywa. Jest jednak dużo osób, które mają nieudokumentowane dochody i nie są one brane przez bank pod uwagę.

no wlasnie my tak mamy...na papierku minimum a reszta w formie "premii"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bank sprawdzic w ZUS-ie to i nie moze i tego nie robi. Ale jak beda wygladaly twoje "podrasowane"dochody jak bank zechce miec wglad w RMUA i DRA? Jednym z czym mozesz zakombinowac to nie podawac dzieci jesli takie macie,pod warunkiem jednak ze macie oboje nowe dowody.A co do reszty to zgadzam sie z Nefer nie ma co kombinowac,bo mozna pojechac ze wszystkim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

każdy Bank inaczej liczy zdolność kredytową. Również różnie podchodzi do umów o pracę na czas określony. Jeżeli Twoja umowa jest już zawarta co najmniej 12 m-cy, lub jest przynajmniej raz odnowiona to niektóre banki potraktują Twój dochód tak jakby to była umowa na stałe. Co do zdolności kredytowej to wygląda to mniej więcej tak:

 

1) minimum socjalne 1000 zł + 200 zł na każde dziecko

2) koszty utrzymania nieruchomości (tej, w której teraz mieszkacie) 4zł za m2 powierzchni (jeżeli jest to mieszkanie) lub 400zł gdy mieszkacie w domu.

3) koszt ubezpieczenia nieruchomosci 10 zł

4) raty kredytów które płacicie

5) 5% kwoty przyznanych limitów na kontach / kartach kredytowych

6) rata kredytu, którą będziecie spłacać.

 

Czyli wasz dochód łączny netto minus punkty od 1 do 6 musi być większy od 0.

 

Oczywiście są w tej chwili również oferty gdzie nie musicie przedstwiać dochodów "na tak zwane oświadczenie" tylko te kredyty są trochę droższe i trzeba udokumentować 30% tzw. wkładu własnego.

 

Pozdrawiam

Evana

 

Ps. Mam nadzieję, że trochę pomogłam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie to wyglądało tak:

moje dochody ok 2800 brutto + żony ok 1200brutto, jedno dziecko (następne w drodze :wink: )...kredyt w PEKAO (85tys/20lat) dostaliśmy praktycznie od ręki bo w 8 dni(nieraz się słyszy o dosłownie miesiącach)... w jednym banku do spłacenia został mi kredyt ok 4,5tys.zł w okresie ok 2,5 roku, jakieś tam raty (ok 1tys) , kredyt w tym samym banku co brałem hipoteke ok. 8,5 tys też na ok 2,5 roku, kredyt liniowy w wys.3tys...żona tylko liniówka 1,5tys.zł... i co? nic... dostaliśmy ;)

...miałem trochę oszczędności więc spłaciłem dla swojego świętego spokoju ten kredyt 8.5tys... teraz mamy rate kredytu hipotecznego 540zł przez pierwsze 2 lata, do starości po ok.560zł :roll:

...musiałem jedynie przekabacić księgową ze swojej firmy by wpisała czas "nieokreślony" :oops: bo umowę mam do 2010 roku+ dalsze zatrudnienie :lol:

...kredyt dostałem bez problemu gdyż razem z żoną mieliśmy tam konta od wielu lat i to nie były nasze pierwsze kredyty... hymm...

 

 

...a tak od siebie prywatnie mogę dodać...nie należy się bać, to co prawda poważna, życiowa decyzja niemniej jak najbardziej uzasadniona...nawet jeśli macie teraz mały dochód to co?...skąd wiecie, czy za rok nie będzie Was stać na owiele więcej?... może lepsza praca, trochę szczęścia? i ocenicie, że szkoda było tego roku?...że można było zaryzykować?...

...tak czy siak poprostu trzeba się starać...a własny kont wynagrodzi wszystkie trudy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...