Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Teksty - debeściaki - konkurs


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 266
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

Ponieważ jestem administratorem sieci, to przekazuje Wam mój dziennik. :smile:

 

8:03

Dzwoni telefon...

 

8:09

Zaczynam dochodzić do siebie. Gdzie jest kawa ?

 

8:20

Rano chyba ktoś dzwonił... Nieeeee, zdawało mi się.

 

8:32

Dzwoni telefon... No dobra. Idę. Cz0owiek z księgowości skarży się, że nie może ściągnąć informacji o wydatkach z bazy danych. Udzielam mu Standardowej Odpowiedzi Administratora Nr 112: "Dziwne. U mnie działa". Czekam chwilę aż się wykrzyczy i wyłączam expres do kawy z UPS-a, podłączając jego serwer. Mówię, żeby spróbował teraz. Dobrze jest. Jeszcze jeden zadowolony użytkownik.

 

8.45

Dzwoni kolejny klient. Pyta jak zmienić czcionkę w AmiPro. Udzielam grzecznej odpowiedzi, żeby sprawdził w instrukcji obsługi procesora. Kiedy znajdzie ma zadzwonić. Chwila spokoju...

 

9:20

 

Sekretarka z zespołu prawnego twierdzi że zgubiła hasło. Radzę żeby poszukała w torebce, na podłodze samochodu i koszu na śmieci. Spodziewając się że rezultat poszukiwań będzie mizerny, tworzę w międzyczasie nowe hasło.

 

9:25

Znowu telefon. Nie chce mi się odbierać. Przekierunkowuję rozmowę na portiernię.

 

10:00

Wściekły użytkownik dzwoni z informacją, że procesor ma się nijak do czcionek w AmiPro. Zaskoczony przyznaje mu racje zarzekając się że nigdy nie mówiłem o procesorze. Gość jest uparty. Przekierowuję rozmowę na portiernię.

 

10:30

Lunch

 

14:00

Powrót z lunchu.

 

14:15

Przyszedł ten nowy, jak mu tam, Staszek. Oprowadzam go po serwerowni i sadzam przy IBM PC-XT. Pokazuje mu jak go odpalić.

 

14:47

 

Pecet Staszka zakończył fazę odpalania. Z uśmiechem na ustach informuję nowego, że przy starcie powinien wybrać <> ,a nie <> i robię reset. W międzyczasie przygotowuje dla nowego login i z dziką pasją ustawiam minimalną liczbę znaków w haśle na 64. Przerwa na fajkę.

 

15:14

Dzwoni gość z pytaniem, jak dołącza się pliki do mail'a. Nie mówiąc nic naciskam jeden guzik na telefonie i odkładam słuchawkę. Ci na portierni maja dziś masę roboty.

 

15:33

Podłączam do koncentratora expres do kawy, aby zobaczyć co się stanie. Eeeeeeeeeee tam, Panie, nuda.

 

16:00

Przychodzi druga zmiana. Życzę im dobrej nocy i nadmieniam, że koncentrator się dzisiaj zabawnie zachowuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-04-18 14:38, ponury63 wrote:

I jeszcze:

 

Czym różni się informatyk w spódnicy od informatyka w spodniach?

Czasem dostępu... :smile:

 

Ze starego "Przekroju":

Falczakowa na tyle zna się na tych komputerach, że obawia się, by Falczak nie okazał się kompatybilny z tą rudą z drugiego piętra......

 

 

Boskie........ rewelacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moze teraz troche o Lotnictwie

 

Wieza: Zeby uniknac halasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo.

Pilot: Jaki halas mozemy zrobic na wys. 35000 stop?

Wieza: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, ktorego macie przed soba...

***********************************************

Wieza: Jestescie Airbus 320 czy 340?

Pilot: Oczywiscie, ze Airbus 340.

Wieza: W taki razie niech pan bedzie laskaw wlaczyc przed startem pozostale dwa silniki.

**************************************************

Pilot: Dzien dobry Bratyslawo.

Wieza: Dzien dobry. Dla informacji - mowi Wieden.

Pilot: Wieden?

Wieza: Tak.

Pilot: Ale dlaczego, my chcielismy do Bratyslawy.

Wieza: OK w takim razie przerwijcie ladowanie i skreccie w lewo...

***********************************************************

Pilot Alitalia, ktoremu piorun wylaczyl pol kokpitu: "Skoro wszystko wysiadlo, nic juz nie dziala, wysokosciomierz nic nie pokazuje...."

Po pieciu minutach nadawania odzywa sie pilot innego samoloty: "Zamknij sie, umieraj jak mezczyzna"

************************************************************

Pilot: Mamy malo paliwa. Pilnie prosimy o instrukcje...

Wieza: Jaka jest wasza pozycja. Nie ma was na radarze.

Pilot: Stojimy na pasie nr 2 i juz cala wiecznosc czekamy na cysterne.

**********************************************************

Pilot: Prosimy o pozwolenie na start.

Wieza: Sorry, ale nie mamy waszego planu lotu, dokad lecicie?

Pilot: Do Saltzburga, jak w kazdy poniedzialek...

Wieza: DZISIAJ JEST WTOREK

Pilot: No to super, czyli mamy wolne...

**********************************************************

Wieza: Wasza wysokosc i pozycja?

Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedze z przodu po lewej...

***********************************************************

Wieza: Macie dosc paliw czy nie?

Pilot: Tak.

Wieza: Tak, co?

Pilot: Tak, prosze pana.

**********************************************************

Wieza: Podajcie oczekiwany czas przylotu.

Pilot: Wtorek by pasowal....

 

 

Zycze zatem udanych lotow.... :smile:

 

 

 

NAGRODA! PROSIMY O ADRES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

-Czy jest suchy chleb dla konia?

 

"Pani kierowniczko, czy ja palę? Ależ ja palę cały czas! Na okrągło!"

 

"nowa świecka tradycja"

 

"ALbert, wychodzimy."

 

Z "Psow":

- Co tam paliliście ?

- Radomskie

 

... ty stara pupa jesteś... :wink:

 

... uważaj, bo zamek wylata... :wink:

 

 

-pomóc ci?

- nie, dam sobie radę

- ale ci pomogę

- ale naprawdę nie trzeba

- no to ci pomogę

 

 

Jak ci tatuś dziubek zrobi, to nie ma bata :smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Cham się uprze i mu daj...jak mu dam , jak nie mam !!!"

 

"sie panie częstują"- z Daleko od szosy.

 

"wiśta wio-łatwo powiedzieć"

 

"ja w twoim wieku nie jadlam!"

"bo pojedziemy"

"a co by bylo gdyby tak kazdy chudl? - byloby nas mniej, Polakow!"

"bedzie wojna- przed wojna tyz byl wegiel"

 

 

"...., na żadanie raz mozna". "No, skoro pan leszek tak nakoniecznie"

 

to jest moja żona: zofia. :smile:))))

 

 

 

-Od Zygmunta ukłony i różne wyrazy

-Od jakiego Zygmunta?!

-Trzeciego Wazy...

 

-Bardzo pana prepraszam, ale ja chyba jakaś idiotka jestem...

-Miło mi. Kowalski jestem...

 

 

Do taksówkarza jadącego 20km/h

-Przyhamuj, koleś, bo pofruniesz!

 

 

Fajny sweterek.... zajebałeś z pomocy dla powodzian?

:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co robi ten JABKO ?

On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa.

To jest JABKO na skalę naszych możliwosci.

Ty wiesz, co my robimy tym JABKIEM ?

My otwieramy oczy niedowiarkom.

Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest JABKO społeczny, w oparciu o szesć instytucji, który sobie .....

 

Dalej nie cytuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...