Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak znaleźć dobrą ekipę - a może już jakąkolwiek


sebaqa

Recommended Posts

Poradźcie proszę jak znaleźdź dobrą ekipę do wykończenia domku ? A może już jakąkolwiek ? Od pewnego czasu bezskutecznie poszukuję "kogoś" do wykończenia domku i nawet po kontakcie z około 25 wykonawcami nawet nie doszedłem do dyskusji o cenie - pernamentna odpowiedź "może w przyszłym roku" , "jestem zajęty" , "mam już trzy rozpoczęte budowy" . A może ktoś zna odpowiednik takiego forum gdzieś na Ukrainie , bo już jestem gotowy zatrudnić budowlańców za wschodniej granicy - byle ktoś to zrobił . A może w tych czasach należałoby rozpocząc od zdania " płacę w funtach" , czy jak ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjechali do Angli i Irlandii, ale może niebawem powrócą :)

Ja także mam z tym problem i tu nie chodzi o wykończeniówkę. O zwykłych murarzy trudno (przynajmniej tych dobrych). Są rozrywani bo Polska zaczęła nagle się budować. Byle kogo można znaleźć ale trzeba nad nim stać a to już strata czasu i nerwów (rodzina miała remont - tragedia, uczyli się chyba dopiero fachu, bo też chcą pewnie stąd prysnąć)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszyscy maja problem ... :-?

wiem o paru duzych firmach (np. developerskich) w wawie ktore na "gwalt" szukaja wykonawcow :-?

i to juz chyba "jakichkolwiek" :-?

 

np. jak by ktos mial budowlancow - to prosze o kontakt :lol: mam przyjemnosc znac dwie firmy w takiej sytuacji jedna potrzebuje 400 ludzi , druga ... 600 :-? :-? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w chwili obecnej dobry fachowiec jest na wage złota

to co się dzieje doświadczyłem na wasnej skórze poraz kolejny przesuwam termin wprowadzki ( mam nadzieję ze poraz ostatni)

 

obecnie fachowców można podzielic na grupy :

 

- prawdziwych którzy nie moga wyjechac ale terminy zajęte do końca przyszłego roku, przyjmuja z polecenia lub po znajomości. Prawdziwy fachowiec nie negocjuje cen - bo i po co :evil:

- piekarzy, krawców itp którzy uwierzyli ze budowanie to prosta rzecz nie wymagająca szarych komórek.

- cwaniaczków którzy od despaeratów wołają np 50-80 zł za m2 płytek podłogowych formatu 30x60, 200 zł m2 mozaiki szklanej i około 100 zł m2 za płytki w łazience, ( ceny nie zawierają materiałów :lol: )

- fachowcy którzy wrócili z zagranicznych wypraw "Panie tymi klejami to nie potrafię to to jest g....o nie klej etc)

- fachowcy którzy wrócili z zagranicznych wypraw "Pnie angolom pasowało a Panu się nie podoba ............. " trzask słuchawki i brak kontaktu

 

 

mozesz mi wierzyć ze jak zaczniesz płacic więcej też nikogo nie znjdziesz poprostu fachoców już nie ma i należy się z tym oswoić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduje dom pod Wrocławiem i od pewnego czasu szukam ekipy , nie kogoś extra , ale normalnego , któremu nie obce są ewentualne dyskusje na temat poprawienia czegoś , zrobienia czegoś inaczej , czyli wszystko tylko nie fuszerka . I taką ekipę miałem do fundamentów i dachu - naprawdę łepskie goście ,z głowami niestety -zachód wybrali . Dziś co mamy : nie mam czasu , zajęty do końca przyszłej pięciolatki , owszem ale za tyle i tylko tyle - ceny teraz nie podlegają jakiejkolwiek dyskusji , itd. itd. Szlag mnie trafia , bo osobiście nie należe do osób , których priorytetem jest niska cena i dziadowski materiał , tylko : mieć pożądnie zrobione , na lata. Niestety mój życiowy pech polega na tym ,że hobbystycznie "dziergam" jako majsterkowicz i kilka remontów w swoim życiu popełniłem + postawienie ścian we własnym domu - i po prostu alergia mnie bierze na "fachowców". Inicjując ten temat chciałem przekonać się czy to tylko nasze inwestorów "wybujałe" żądania dotyczące zwykłych standardów jakościowych są przeszkodą , czy może zawód budowlańca staje się powoli zawodem elitarnym i poniekąt wysoko cenionym .

 

Pytanko : czy za wykończenie 136 m2 parteru + 60 m2 poddasza od stanu suroweg odo stanu prawie "pod klucz" czyli bez glazury i malowania , a z ogrodzeniem (działka 860m2) wraz z tarasami i drenażem opaskowym 160.000 to duż czy mało ? Może ktoś ocenić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w chwili obecnej dobry fachowiec jest na wage złota ....

- prawdziwych którzy nie moga wyjechac ale terminy zajęte do końca przyszłego roku, przyjmuja z polecenia lub po znajomości. Prawdziwy fachowiec nie negocjuje cen - bo i po co :evil:

 

i chyba najwyzszy czas sie pogodzic z tym, ze juz nie bedzie latwo dorwac fachowca liczac ze zrobi prawie za friko

BY fachowcow zatrzymac koszty pracy wzrastaja - w sumie dobrze

A ze czasu nie maja - dziwicie sie? Kazy chcialby miec robote wykonana solidnie a nie po lebkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może znają Cię ze złej strony? Myślałeś o tym?

Ja nikomu nie polecę swojego glazurnika ani stolarza. Najpierw patrzą jakim samochodem przyjeżdżasz a później podają cenę. Ponadto trzeba ich było pilnować z terminami... aa szkoda gadać... buraki i tyle..

:D Jasne , ze tez na to nie wpadlem wczesniej.

A ja wam mowie , pomyslcie o fachowcach , ktorych sezon konczy sie powiedzmy w listopadzie i do marca sie "nudza ".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może znają Cię ze złej strony? Myślałeś o tym?

Ja nikomu nie polecę swojego glazurnika ani stolarza. Najpierw patrzą jakim samochodem przyjeżdżasz a później podają cenę. Ponadto trzeba ich było pilnować z terminami... aa szkoda gadać... buraki i tyle..

:D Jasne , ze tez na to nie wpadlem wczesniej.

A ja wam mowie , pomyslcie o fachowcach , ktorych sezon konczy sie powiedzmy w listopadzie i do marca sie "nudza ".

 

Nie miałem zamiaru Cie atakować, ot taka złośliwa dygresja :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może znają Cię ze złej strony? Myślałeś o tym?

Ja nikomu nie polecę swojego glazurnika ani stolarza. Najpierw patrzą jakim samochodem przyjeżdżasz a później podają cenę. Ponadto trzeba ich było pilnować z terminami... aa szkoda gadać... buraki i tyle..

:D Jasne , ze tez na to nie wpadlem wczesniej.

A ja wam mowie , pomyslcie o fachowcach , ktorych sezon konczy sie powiedzmy w listopadzie i do marca sie "nudza ".

 

Nie miałem zamiaru Cie atakować, ot taka złośliwa dygresja :roll:

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Sebaga, trochę nie rozumiem twojego pytania.

Czy szukasz osoby/firmy od wykończeń wnętrz - instalatora, tynkarza, elektryka w jednym? Wejdź na forum grupy wrocławskiej. Tam znajdziesz listę Wrocławskich misiów, czyli polecanych przez forumowiczów fachowców.

 

Mam taką bardzo złotą rączkę - od wszystkiego, mieszka pod Wrocławiem, moge dać namiar na priva.

 

Pozdrawiam. natalia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Co do fachowców/budowlańców to znaleźć dobrych to już problem a tanich i dobrych to juz prawie jak wygrac w duzego lotka. Mi się udalo takich znaleźć ale:

bylem z nimi umówiony na zrobienie stanu zero na kwote X; a pod koniec pracy mówią że się machneli z cena i chca 1500zl wiecej. ZGODZILEM SIE; dlaczeo?? A no dlatego ze leprzych i tanszych bym nie znalazl a jesli bym sie nie zgodzil poszli by do innej budowy, a tego bym nie chial. Kto budowal by mi dalej.

Takie czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...