Brać ich?

[andriej]

Jestem na etapie wznoszenia fundamentów. Ściany fundametnowe i parteru w technologii 3W. 24bloczek 6 styro 12bloczek. Wczoraj murarze mnie zapytali dlaczego chcę aby murowali odwrotnie, bo przeciez zawsze daje się cieńsza ścianę od środka a jako elewacyjną powinno się dać conajmniej 20cm, bo "tyle wynosi głębokość przemarzania". Dodatkowo mówili , że obie ściany są nośne. Murują w miarę równo i garną sie do pracy. Mam ich poszczuć kocurem czy zostawić na murowanie ścian ? Jak myślicie?

[malgoss]

Po konsultacji "wewnętrznej" usłyszałam: "niech ich pogoni kotem" cokolwiek miałoby to znaczyć

[pawelurb]

buduj zgodnie z projektem , obie ściany nośne ? coś dziwne to jest , ta zewnętrzna jest zwykle osłonowa , ma być zakotwiona do ściany konstrukcyjnej i ma być szczelina wentylacyjna , a z ociepleniem i przemarzaniem ? nie słuchaj ich , bo izolacja chroni ścianę konstrukcyjną przed przemarzaniem , z tego powodu nie daje się ocieplenia wewnątrz budynku tylko na zewnątrz.

Powinno być tak : ściana konstrukcyjna , pustka, ocieplenie , ściana osłonowa .

W projekcie powinienieś mieć przekrój warstw ściany , a budowlańcy jak solidni niech buduja, ale tylko i wyłącznie zgodnie z projektem i bez jakiś swoich wynalazków i teorii.

[anpi]

No niezłe bzdury. Ściana wewnętrzna jest grubsza i nośna. Ściana zewnętrzna to tylko elewacja.

[ESKIMOS]

Pogoń ich, albo niech to oni ci płacą.

Za naukę

 

Boje sie że w ralszych fazach robót będą równie "pomysłowi"

[andriej]

No ja to wszytko rozumiem. Chodzi mi o coś innego, czy decydować się na nich w momencie gdy wynika że nie stawiali ściany 3W i nawet o niej nie słyszeli? Szefu ekipy (troszkę bardziej oświecony) bywa raz dziennie na budowie i boje się żeby czegoś nie spaprali. Ja uropu nie węzmę, poza tym na tym się nie znam! Rysunków przekroju nie mam bo projekt był adaptowany z 1W i w projekcie mam tylko napisane że ściana 3W.

[andriej]

a swoją drogą to chyba były kiedyś ściany podwójne. Coś ala obecne 3W tyle że bez ocieplenia wewnątrz. Wtedy chyba obie były nośne i mostki cieplne przy np. stropie nie przeszkadzały. Wtedy ściana zewnętzna była gruba bo to była...jedyna izolacja termiczna.

[pawelurb]

No ja to wszytko rozumiem. Chodzi mi o coś innego, czy decydować się na nich w momencie gdy wynika że nie stawiali ściany 3W i nawet o niej nie słyszeli? Szefu ekipy (troszkę bardziej oświecony) bywa raz dziennie na budowie i boje się żeby czegoś nie spaprali. Ja uropu nie węzmę, poza tym na tym się nie znam! Rysunków przekroju nie mam bo projekt był adaptowany z 1W i w projekcie mam tylko napisane że ściana 3W.

 

to jak oni niogdy nie robili ściany 3W to też bym ich pogonił , albo bardzo dokladnie pilnował, ale to nie jest zawsze mozliwe , nawiasem mówiąc ściana 3w to chyba w polsce najbardziej tradycyjna metoda budowy i wszyscy budowlańcy powinni ją znać doskonale , bo 2W i 1W to przecież późniejsze wynalazki .

skoro oni nie potrafią lub nie zdają sobie sprawy jak sie buduje ściane 3W to strach pomysleć co zrobią przy stropie. Pogadaj z szefem tej ekipy , weź sobie do tej rozmowy również kierownika budowy i ustalcie co i jak ma być...

[andriej]

widzę więc, że kota czas trenować

[Duży Boban]

Murarze są od równego murowanie zgodnie z projektem. Nie muszą rozumieć dlaczego jedna ściana jest grubsza, inna na zewnątrz itp. Jak murują równ t ich zostaw. Tylko kierownika musisz mieć niemalowanego.

[lukol-bis]

Twoi murarze mogą być dobrymi fachowcami i zbyt pochopnie z nich nie rezygmuj.

Starsze technologie rzeczywiście zakładały, że warstwa wewnętrzna i zewnętrzna były ścianami nośnymi, ale było to już dość dawno i wykonawcy powinni już liznąć trochę nowych technik.

Jeżeli widać u Twoich fach w rękach, a niekoniecznie w głowie, to ich zostaw. Musisz i tak sam wszystkiego dopilnować i zdobywać odpowiednią wiedzę na każdy etap budowy, bo żaden kierownik (inspektor nadzoru) Ci tego nie załatwi.

Pozdrawiam

[andriej]

Dzięki,

Niestety na to wygląda; przedwczoraj chlopaki chcieli już zakończyć wznosienie ścian fundamentowych "bo jest tak jak projekt zagospodarowania przewiduje 0,3m na drogą". Poprosiłem jednego z ekipy aby przy mnie sprawdził poziom podłogi garażu i tarasu. Taras (i poziom podłogi) jest 5 cm poniżej terenu, garaż 20cm poniżej. Architekci, przpraszam takzawni architekci nie zauważyli że na działce mam spory spadek/podniesienie terenu!!

[areq]

Dzięki,

Niestety na to wygląda; przedwczoraj chlopaki chcieli już zakończyć wznosienie ścian fundamentowych "bo jest tak jak projekt zagospodarowania przewiduje 0,3m na drogą". Poprosiłem jednego z ekipy aby przy mnie sprawdził poziom podłogi garażu i tarasu. Taras (i poziom podłogi) jest 5 cm poniżej terenu, garaż 20cm poniżej. Architekci, przpraszam takzawni architekci nie zauważyli że na działce mam spory spadek/podniesienie terenu!!

 

A może na mapie nie było poprawnych rzednych wysokościowych?

Geodeta naniósł rzędna zgodnie z projektem,a też powinien Ci podpowiedzieć /samemu nie zmieniać!/ że poziom +/-0,00 jest wg. niego za nisko i należy się skontaktować z autorem projektu/adaptacji bądź kierbudem w sprawie zmiany poziomu zera.

[andriej]

były rzędne, mam około 2 m róznicy wysokości na odcinku 50 m. Archiitekci sami oglądali tę działkę (przy okazji robienia odwiertów pod POŚ) I stwierdzili że nie ma takiego spadku terenu, jak jest na mapie. Fakt, gołym okiem tego nie widać

[zgudi]

brać ich? oczywiście ,że tak ale ...w jasyr

[andriej]

były rzędne, mam około 2 m róznicy wysokości na odcinku 50 m. Archiitekci sami oglądali tę działkę (przy okazji robienia odwiertów pod POŚ) I stwierdzili że nie ma takiego spadku terenu, jak jest na mapie. Fakt, gołym okiem tego nie widać

[lukol-bis]

Niestety musisz przyjąć do świadomości, że wszyscy pracują nie dla Ciebie tylko dla Twoich pieniędzy.

Musisz też wszystko analizować sam pod każdym kątem z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym.

Zanasz stare porzekadło; ze pierwszy dom budujesz dla wroga, drugi dla przyjaciela i dopiero trzeci dla siebie.

To własnie doświadczenie, które zdobywasz daje Ci możliwości uniknięcia sporych błędów na przyszłość.

Dobrze byłoby mieć jakiegoś zaufanego doradcę, który zbudował jakiś czas temu dom dla siebie, widzi wszystkie niedociągnięcia i szczerze doradzi. Niestety przypuszczam, że nie jest łatwo znależć takiego człowieka.

Pozdrawiam