LamiaReno 28.09.2006 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 podziw, podziw i szacunek dla tropiącego zabytki techniczne. A pomysł lodowni jest dowodem na to, że najprostrze rozwiązania są najlepsze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 28.09.2006 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Genialne! A dla Adama wielki szacunek za wspaniałą dokumentację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zonzi 29.09.2006 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Cos pieknego. Wielkie dzieki Adam za podzielenie sie wiedza. Az lza sie w oku kreci jak sie takie cudenka widzi. Pewnie niedlugo poczytamy o tym wynalazku w jakiejs gazecie Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SNCF 29.09.2006 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.09.2006 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Dedukuję na podstawie opowieści "tambylców"i zastanych resztek.Na strychu, pod samym dachem są dwa wymurowane, wyłożone blachą, zbiorniki o bardzo dobrze izolowanych sciankach. Tak ze 2m3 każdy. Nad zbiornikami zamontowano regulator z bimetalem i krzywką. Jego konstrukcja sugeruje zastosowanie, ale jeszcze nad tym myślę. Dopływ rurą z dołu z klasycznym zaworem pływakowym, jak w spłuczce klozetowej. Do obiektu poprowadzono piony ciepłej wody pędzonej grawitacyjnie. Resztki rozprowadzeń poziomych są ledwo rozpoznawalne. Grzali tę wodę na strychu. To istna sauna, jak swieci słoneczko, bo dach blachą kryty. Są tacy, co pamiętają plątaninę rur na tym strychu prowadzonych "zupełnie bez sensu, bo w koło strychu, pod samom blachom".Po sezonie grawitacyjnie opróżniano te zbiorniki.Teraz, jak się tam wchodzi, to jest tam ciepło. W największe upały nie byłem, ale wyobrażam sobie jak tam mogło być!Pozdrawiam Adam M. Wrzucę jeszcze kilka fotek, jak tam będe w przyszłym tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARKOG 04.10.2006 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Cyba zlokalizowałem ten pałacyk - a wszystko po twochi opisach - fakty historyczne i budowlane mi sie zgadzają jeśli to to o czym myśle to faktycznie piękny obiekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 04.10.2006 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Dziękuję za wspaniały kawałek wiedzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mobby 04.10.2006 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 JA tez dołączam się do podziękowań.Dla mnie Twój post to REWELACJA. Pozdrawiam Mobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szpclab 04.10.2006 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Adam! Opublikuj gdzieś to, szkoda żeby taki kawał pracy z odkrywaniem i ciekawe znalezisko przepadło gdzieś w archiwach googla. Murator? S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 10.01.2009 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Adam! Opublikuj gdzieś to, szkoda żeby taki kawał pracy z odkrywaniem i ciekawe znalezisko przepadło gdzieś w archiwach googla. Murator? S. Znalazłem, odkopałem, a że zimno to troche związane z tematem i może kogoś zainteresuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.01.2009 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Podobno ocieplenie nam się kluje... Słoneczko spokojne jak nigdy od dziesięcioleci... Planeta X nadlatuje i w 2012r nam ma zrobić kuku... I jak tu lodownię planować? Ale ja i tak planuję! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 10.01.2009 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Podobno ocieplenie nam się kluje... Słoneczko spokojne jak nigdy od dziesięcioleci... Po ociepleniu może przyjśc zlodowacenie. W lodowni mozna się przyzwyczajać Planeta X nadlatuje i w 2012r nam ma zrobić kuku... Bedzie jako schron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majkoski 11.01.2009 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2009 A mi podoba się pomysł z tą rurą - w która trzeba dmuchnąć... żeby gwizdnąć i do tego na końcu przynoszą ci jedzonko albo co tam sobie zyczysz Tak mi sie skojarzyło bo własnie przyrządzam obiad. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 11.01.2009 15:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2009 Rozumiem, że na poprawki za późno? Trzeba by jaki sznurek, kilka bloczków i dzwoneczek w przyziemiu. Jeden dzwonek - gotować! Dwa dzwonki - podawać do stołu! Trzy dzwonki - Kaśka! Do mnie!!! I jakże to - przyrządzasz! Kucharka zachorowała? Wywal ochmistrzynię! Co to za zwyczaje, żeby jaśnie państwo przyrządzało z musu własną ręką! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 11.01.2009 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2009 Temat jak na zawołanie Właśnie niedawno się zastanawiałam jak kiedyś rozwiązywali te sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 11.01.2009 17:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2009 Gotowanie i podawanie do stołu?! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 11.01.2009 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2009 Dowcipniś Przechowywanie produktów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 12.01.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Adam.M, masz pomysł jak wykorzystać taką lodownię w ziemiance obok domu?Tylko jakoś tak mniejszym nakładem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 12.01.2009 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Tak, jak piszesz - to się nie da! Czemu? Proste. Można sobie zrobić z czystego lodu szklaneczkę. Można sobie nawet wyobrazić, że ktoś w niej poda drinka czy kolę (są miejsca, gdzie jest to zwyczajna codzienna działalność). Ale nie da się w niej podać gorącej herbaty! Da się bardzo prosto zbudować obok domu lodownię w gruncie. To dedykowana budowla i wcale nie droga! Leśnicy całe kopy sadzonek tak przechowywali (może jeszcze to robią) co świadczy i o tym, że się da i że działa i że tanie. Nie rozrzucaliby drogiego sprzętu i budowli po lasach. Opisać coś? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 12.01.2009 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 Tak, jak piszesz - to się nie da! Czemu? Proste. Można sobie zrobić z czystego lodu szklaneczkę. Można sobie nawet wyobrazić, że ktoś w niej poda drinka czy kolę (są miejsca, gdzie jest to zwyczajna codzienna działalność). Ale nie da się w niej podać gorącej herbaty! Da się bardzo prosto zbudować obok domu lodownię w gruncie. To dedykowana budowla i wcale nie droga! Leśnicy całe kopy sadzonek tak przechowywali (może jeszcze to robią) co świadczy i o tym, że się da i że działa i że tanie. Nie rozrzucaliby drogiego sprzętu i budowli po lasach. Opisać coś? Adam M. Pozostanę dozgonnie wdzięczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.